REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Sędziowie pokoju - jawny PESEL kandydata?

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Małgorzata Kryszkiewicz
Małgorzata Kryszkiewicz
Dziennik Gazeta Prawna
Największy polski dziennik prawno-gospodarczy
Sędziowie pokoju - jawny PESEL kandydata?
Sędziowie pokoju - jawny PESEL kandydata?
shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Trwają prace nad prezydenckim projektem dotyczącym wprowadzenia sądów pokoju. Co znalazło się w opinii prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych?

Każdy będzie mógł poznać numer PESEL kandydata

Prace nad skierowanymi przez prezydenta do Sejmu projektami dotyczącymi wprowadzenia sądów pokoju nabierają tempa. Niedawno głowa państwa uzupełniła je założeniami do projektów aktów wykonawczych. Pojawiła się również opinia prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych. Organ zwraca uwagę, że niektóre rozwiązania mogą naruszać prywatność pewnych osób.

REKLAMA

Jawny PESEL

REKLAMA

Zgodnie z propozycją prezydenta sędziowie pokoju mają być wybierani w wyborach powszechnych spośród kandydatów spełniających określone kryteria (patrz grafika). Wymogi te zostały skrytykowane, o czym pisaliśmy w czwartkowym DGP, przez Business Centre Club, który wyraża obawę, że są one zbyt niskie, co może być jedną z przyczyn niepowodzenia reformy.

Jak się jednak okazuje, uwag do prezydenckich projektów jest więcej. Swoje obawy sformułował także PUODO. W opinii przesłanej do Sejmu organ zwraca uwagę na ryzyko poważnego naruszenia praw osób, które zdecydują się kandydować na sędziów pokoju. Chodzi o przepisy dotyczące postępowania z listami kandydatów na ten urząd. Zgodnie z nimi wpis na listę obejmować ma nie tylko imię i nazwisko startującego w wyborach, ale także jego numer PESEL. Z kolei inny przepis mówi o tym, że lista taka będzie dostępna w Biuletynie Informacji Publicznej na stronie Krajowej Rady Sądownictwa. A to oznacza, że będą one de facto jawne i publicznie dostępne.

REKLAMA

„Sytuacja taka rodziłaby poważne zagrożenia dla prywatności tych osób, związane z ryzykiem utraty tożsamości, jak również nieuprawnionym (bez ich wiedzy i zgody) profilowaniem, czemu sprzyja unikalność numeru PESEL i szereg dodatkowych informacji, jaką ta dana niesie, tj. wiek czy płeć osoby” - pisze Jan Nowak. I dodaje, że ustawa o ewidencji ludności (t.j. Dz.U. z 2021 r. poz. 510 ze zm.) nie przewiduje jawności i powszechnej dostępności numeru PESEL, a wręcz przeciwnie, zawiera wiele warunków co do jego udostępnienia. I z tych właśnie powodów organ rekomenduje takie przekształcenie projektowanych przepisów, aby tego typu dane kandydatów na sędziów pokoju nie były upubliczniane na stronie KRS.

Wątpliwości co do tego, czy numery PESEL powinny być udostępniane opinii publicznej, ma również prof. Michał Bernaczyk z Uniwersytetu Wrocławskiego. - Nie wydaje się, aby dostępność tego typu danych zwiększała transparentność procesu wyboru sędziów pokoju - uważa ekspert ds. ochrony danych osobowych. Zastrzega jednak, że Trybunał Konstytucyjny, i to w czasach, gdy jego niezawisłość i niezależność nie budziły wątpliwości, stwierdził już, że nie tylko osoby piastujące wysokie urzędy państwowe, ale także te, które o taki urząd dopiero się ubiegają, muszą liczyć się z uzasadnionym zainteresowaniem ze strony społeczeństwa i tym samym pewnym ograniczeniem ich prawa do prywatności.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

- Nie spotkałem się jednak z przypadkiem publikowania numerów PESEL takich osób - przyznaje Bernaczyk i dodaje, że z całą pewnością dane osobowe kandydatów, którzy nie zostaną wybrani, będą musiały zniknąć z BIP, gdyż ustanie cel ich przetwarzania.

Nagrywanie z ukrycia

PUODO w swojej opinii wskazał na jeszcze dwie niedoróbki w prezydenckim projekcie. Chodzi o przepisy zmieniające kodeks postępowania w sprawach o wykroczenia, a konkretnie o regulacje wprowadzające możliwość rejestrowania przebiegu rozprawy za pomocą urządzeń technicznych. Jak zauważa organ do spraw ochrony danych osobowych, takie nagrywanie będzie mogło odbywać się z ukrycia, bez wiedzy uczestników rozprawy oraz sądu. A to, zdaniem PUODO, niedopuszczalne, gdyż może prowadzić do naruszenia praw osób uczestniczących w rozprawie a niebędących stronami postępowania, czyli np. świadków. „Nie mając świadomości, że jest nagrywana, osoba (…) nie będzie mogła wystąpić do strony, która w ramach nagrywania przebiegu rozprawy pozyskała jej dane osobowe (administratora), z żądaniami zmierzającymi do zapewnienia ochrony jej praw przewidzianymi w przepisach (art. 15-18 RODO)” - zauważa PUODO. Chodzi tutaj m.in. o prawo dostępu do przetwarzanych danych, ich usunięcia czy sprostowania. Dlatego też organ proponuje, aby wprowadzić do projektu przepis nakazujący stronie, która chce nagrywać rozprawę, poinformowanie o tym sądu i uzyskanie jego zgody.

Ponadto organ zauważa, że tak skonstruowane przepisy umożliwią również rejestrowanie przebiegu rozprawy, której jawność sąd wyłączył. Jan Nowak podkreśla przy tym, że trudno jest uznać, by taka była intencja projektodawcy, zwłaszcza że w uzasadnieniu mowa jest o tym, że rozwiązania mają korespondować nie tylko z zasadą jawności postępowania, ale również z zasadą poszanowania słusznych interesów jego uczestników.

DGP zapytał Kancelarię Prezydenta, czy zamierza podjąć kroki zmierzające do usunięcia nieprawidłowości zauważonych przez PUODO. Na odpowiedź nadal czekamy.

 

Kto będzie mógł zostać sędzią pokoju/ Dziennik Gazeta Prawna - wydanie cyfrowe

Kto będzie mógł zostać sędzią pokoju/ Dziennik Gazeta Prawna - wydanie cyfrowe

Dziennik Gazeta Prawna - wydanie cyfrowe

Etap legislacyjny

Projekty po I czytaniu w Sejmie

Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Prawo
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Koniec z obciążaniem dzieci kosztami pobytu krewnych w DPS. Rząd zapowiada zmianę przepisów

Tylko osoby pełnoletnie powinny być zobowiązane do ponoszenia opłat za pobyt bliskich w domach pomocy społecznej – zapowiedziała wiceministra rodziny Katarzyna Nowakowska. To odpowiedź na apel Rzeczniczki Praw Dziecka, która alarmowała, że dziś ciężar finansowy może spaść również na małoletnich.

Nauczycielskie świadczenie kompensacyjne w 2025 roku. Ile wynosi, kto może uzyskać i jakich formalności trzeba dopełnić. 3 konieczne warunki

Nauczyciele, wychowawcy oraz inni pracownicy pedagogiczni, którzy urodzili się po 1948 roku, nie muszą czekać do 60. roku życia w przypadku kobiet ani do 65. roku życia w przypadku mężczyzn, aby otrzymać świadczenie z ZUS-u. Jeśli mają odpowiedni wiek, staż pracy i rozwiązali stosunek pracy, mogą na przykład skorzystać z nauczycielskiego świadczenia kompensacyjnego.

Sąd: Z Konstytucji RP wynika, że babcia ma prawo do świadczenia 300 zł [Dobry Start]

Spór z ZUS wygrała babcia dziecka - opiekuje się nim od śmierci jego matki. Opieka nie była potwierdzona sądownie, tj. nie ustalono pieczy bieżącej czy zastępczej oraz nie ustalono babci prawnym opiekunem dziecka. Wiadomo również, że skarżąca wystąpiła z wnioskiem do Sądu celem umieszczenia dziecka w jej rodzinie zastępczej, lecz sąd do chwili obecnej nie wydał żadnych orzeczeń regulujących.

„Ozłocony” projekt ustawy o rynku kryptoaktywów. Po co Polsce surowsze przepisy niż wymaga UE?

Projekt ustawy o rynku kryptoaktywów trafił parę dni temu do Sejmu. Celem tego projektu powinno być uszczegółowienie i doprecyzowanie, w zakresie w jakim jest to konieczne, rozwiązań wprowadzanych unijnym rozporządzeniem MICA. To jednak zbyt mało ambitne zadanie dla Ministra Finansów, twórcy projektu, który postanowił pokryć przepisy unijne warstwą krajowego, "normatywnego złota". Zobaczmy, na ile przepisy projektu stały się przedmiotem tzw. gold-platingu i co z tego wynika w praktyce.

REKLAMA

Może czas, aby sąd mógł zmusić ZUS do odpuszczenia ścigania za niezapłacone składki? Jak jest rak, hospicjum, śmierć bliskich, utrata majątku?

Problemem udzielania przez ZUS ulg w postaci umorzenia zaległości w składkach jest to, że jest to decyzja całkowicie uznaniowa (po stronie ZUS). Osoba wnioskująca o taką ulgę może spełniać na 1000% zasady współżycia społecznego, które uzasadniają ulgę, a ZUS można tylko o nią prosić. I ZUS nie musi jej przyznać. Można stracić cały majątek w pożarze, być w stanie przedagonalnym w hospicjum, stracić rodzinę w wypadku samochodowym. A i tak ZUS może odmówić umorzenia zaległych składek w tym znaczeniu, że nie można ZUS zmusić do przyznania ulgi. Żaden sąd nie może wydać wyroku “Zmuszam ZUS do przyznania ulgi w kwocie 5000 zł w postaci umorzenia zaległych składek ZUS bo wnioskodawca choruje na raka w fazie przerzutów i zostało mu nie więcej niż 12 miesięcy życia “. Sąd może tylko wskazywać, że ZUS naruszył przepisy o umarzaniu zaległości bo nie zrobił tego, gdy sytuacja wnioskującego o ulgę, uzasadnia jej przyznanie.

Adwokat: TSUE potwierdzi uczciwość postanowień umów kredytowych odwołujących się do WIBOR

Postanowienia umów kredytowych odwołujące się do wskaźnika referencyjnego WIBOR w ogóle nie powinny stanowić przedmiotu badania pod kątem ewentualnej abuzywności – uważa adwokat Wojciech Wandzel. Jego zdaniem Trybunał Sprawiedliwości UE w sprawie C-471/24 potwierdzi uczciwość postanowień umownych odwołujących się do WIBOR.

Jest ustawa o osobach starszych (czyli 60 plus). Co to daje?

Mało osób ma świadomość, a szczególnie osób starszych, że polityka senioralna w naszym kraju jest do tego stopnia rozwinięta, że jest specjalna ustawa o osobach starszych. Ustawa choć krótka to dość istotna dla praw seniorów, którzy mają ukończony 60 rok życia, czyli są tzw. seniorami 60 plus. Ustawa jest też istotna z perspektywy obowiązków państwa względem seniorów. Co zatem daje to prawo?

ZUS: Po nowelizacji mundurowi będą dalej informować o swoich finansach. Zwykły emeryt albo rencista już nie

Warunkiem łączenia wcześniejszej emerytury albo renty z dochodami z pracy jest nieosiąganie zbyt wysokich limitów dochodów z pracy. Do tej pory co roku trzeba było o kwotach przychodów informować ZUS. W ramach deregulacji zniknie obowiązek zawiadamiania przez emeryta lub rencistę ZUS (jako organu rentowego) o wysokości osiąganego przychodu. Nie jest to już potrzebne bo ZUS sam sobie te informacje sprawdzi. Obowiązek informowania ZUS o przychodach dotyczy tylko dwóch przypadków - 1) mundurowi, którzy pobierają uposażenie oraz 2) osoby, które osiągają przychody za granicą.

REKLAMA

Energia wiatrowa w Polsce: jak daleko wiatraki od zabudowań? Co zrobi Prezydent Nawrocki?

Karol Nawrocki deklarował w kampanii wyborczej poparcie dla „rozsądnej transformacji energetycznej”. W praktyce jednak jego wypowiedzi sugerują sceptycyzm wobec polityki Zielonego Ładu oraz brak entuzjazmu dla dynamicznego rozwoju odnawialnych źródeł energii – w tym energetyki wiatrowej. Prezydent Elekt podkreśla wagę źródeł konwencjonalnych – mimo ich wysokich kosztów i negatywnego wpływu na klimat.

Bon leczniczy zamiast 13. i 14. emerytury: czy to koniec z dodatkowymi pieniędzmi? Nowy pomysł na wsparcie seniorów

Nie da się ukryć, że seniorzy przyzwyczaili się już do otrzymywania dodatkowego wsparcia finansowego w postaci 13. i 14. emerytury. Świadczenia te okazały się wręcz stałym elementem polityki senioralnej, w ramach szeroko rozbudowanej polityki społecznej w Polsce. Dla wielu seniorów rzeczywiście jest to realne wsparcie finansowe, które pomaga niekiedy związać koniec z końcem. Odebranie tych kilku tysięcy to byłby cios dla tych osób. Jednak coraz częściej pojawiają się głosy, że jednorazowe dodatki nie rozwiązują systemowych problemów osób starszych – zwłaszcza w obszarze zdrowia. Czy zamiast gotówki lepszym rozwiązaniem byłby zatem bon leczniczy? Przyjrzyjmy się tej propozycji i ocenimy jej skutki.

REKLAMA