REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Nowe narzędzia do walki z sms-ami premium

Subskrybuj nas na Youtube
Nowe narzędzia do walki z sms-ami premium/ fot. Fotolia
Nowe narzędzia do walki z sms-ami premium/ fot. Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Rząd proponuje nowe mechanizmy prawne mające na celu walkę z nadużyciami związanymi z sms-ami premium. Jednym z założeń nowelizacji jest wprowadzenie limitu 35 zł oraz możliwości całkowitej blokady tego rodzaju usług.

Lepszą ochronę konsumentów przed nieuczciwymi praktykami i nadużyciami związanymi m.in. z sms-ami premium ma zapewnić rządowa nowelizacja Prawa telekomunikacyjnego, o której w środę wieczorem debatował Sejm. Projekt popiera klub PiS, a opozycja uzależnia swoje poparcie od przyjęcia jej poprawek. Dokument chwalił występujący w imieniu klubu PiS Marcin Horała, podkreślając, że nowela wprowadza wiele zapisów prokonsumenckich.

REKLAMA

REKLAMA

Zmiana umowy tylko w formie, w jakiej została zawarta

Doprecyzowuje np. szereg informacyjnych podmiotów telekomunikacyjnych, wprowadza zasadę, że umowa może być modyfikowana tylko w formie, w jakiej została zawarta - mówił. Wprowadza też limit 35 zł w odniesieniu do tzw. sms-ów premium. "Dzięki temu, klient nie będzie narażony na dodatkowy koszt" - argumentował Horała.

Arkadiusz Marchewka (PO) był bardziej krytyczny. Przekonywał, że ustawa jest napisana niezgodnie z zasadą "paper less", tylko z zasadą "paper more", bo operatorzy będą musieli wysyłać klientom bardzo dużo dokumentacji papierowej.

Krytykował też rozwiązanie, że nie będzie można zmienić umowy zawartej na piśmie przez telefon, tylko w sposób, w jaki umowa została pierwotnie zawarta. "To nie jest ułatwianie, tylko utrudnianie" - mówił poseł PO. Na ten sam problem zwracali uwagę Maciej Masłowski (Kukiz'15) i Paweł Kobyliński (Nowoczesna). Ten ostatni pytał, ile drzew trzeba będzie wyciąć, po wejściu w życie tej ustawy. Marchewka krytykował też możliwość nakładania kar przez prezesa UKE już w wyniku stwierdzenia naruszenia obowiązków przez operatora, a nie dopiero po postępowaniu kontrolnym. "Czy tak wyglądają ułatwienia dla przedsiębiorców?" - pytał.

REKLAMA

Zobacz również: Pułapki w umowach

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Choć przedstawiciele opozycji chwalili ograniczanie kosztów sms-ów premium, kluby PO, Nowoczesnej i Kukiz'15 uzależniły poparcie dla ustawy od przyjęcia poprawek zgłoszonych przez posła Marchewkę. Odpowiadając na pytania o formy umów, wiceminister cyfryzacji Marek Zagórski przekonywał, że jak klient będzie sobie życzył umowy w formie elektronicznej, to będzie ona możliwa.

Jeden z celów przygotowanej przez Ministerstwo Cyfryzacji nowelizacji to kompleksowa ochrona konsumentów na rynku telekomunikacyjnym i wyposażenie regulatora rynku - prezesa Urzędu Komunikacji Elektronicznej - w dodatkowe, skuteczne narzędzia. Projekt ma też usprawnić system ostrzegania o możliwych zagrożeniach, takich jak np. możliwe klęski żywiołowe. Ponadto wprowadzane zmiany mają poprawić funkcjonowanie rynku telekomunikacyjnego oraz doprecyzować przepisy, odnoszące się do funkcjonujących na tym rynku podmiotów.

Próg kwotowy i możliwość całkowitej blokady usługi

Zmiany dotyczą usług tzw. Premium Rate czyli drogich, dodatkowo płatnych sms-ów. Wprowadza tu dodatkowe progi kwotowe i możliwość całkowitej blokady tego rodzaju usług. Obecnie abonent może ale nie musi określać, czy chce korzystać z usługi sms-ów o podwyższonej opłacie. A jeśli chce – do jakiej kwoty. W efekcie, jak mówili w toku prac przedstawiciele resortu cyfryzacji, jest to furtka do nadużyć dla nieuczciwych firm. Tymczasem, zgodnie z projektem, jeśli abonent nie określi żadnego progu - progiem domyślnym będzie 35 zł.

Przekroczenie progu będzie, w myśl projektu, wywoływać konieczność poinformowania abonenta o tym fakcie i automatyczną blokadę połączeń na numery premium. Obecnie blokada jest uruchamiana dopiero na żądanie abonenta.

Projekt wprowadza także "całkowity zakaz usług Premium Rate niewpisanych do rejestru usług, prowadzonego przez prezesa UKE".

Podmiot prowadzący dodatkowe świadczenie będzie musiał też podać więcej informacji o sobie i umożliwić abonentowi efektywny kontakt. Ponadto abonent będzie musiał wyrazić zgodę na świadczenie usług bezpośrednio przed rozpoczęciem świadczenia, co zwiększy świadomość abonentów co do charakteru zamawianej usługi – np. cyklicznej, powtarzalnej usługi sms premium.

Projekt wprowadza możliwość blokowania połączeń nawet w przypadku, gdy są bezpłatne.

Prezes UKE będzie mógł w drodze decyzji nakazać firmie telekomunikacyjnej zablokowanie dostępu do numeru lub pobierania opłat za usługi premium, zaprzestanie świadczenia usługi, a usługodawcy (np. portalowi społecznościowemu) - usunięcie informacji promocyjnych lub reklamowych usług premium. Wprowadzone będą też kary za niewykonanie obowiązku blokowania usług o podwyższonej opłacie niewpisanych do rejestru.

Do projektu zgłoszono poprawki, więc wróci on do komisji. Głosowanie - w czwartek wieczorem. (PAP)

autor: Piotr Śmiłowicz

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Prawo
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Zwolnienie z pracy za wyjście do sklepu po bułkę na drugie śniadanie. Czy to jest zgodne z prawem? Sprawdź, co wynika z przepisów

Czy wyjście do pobliskiego sklepu po bułkę to powód, dla którego pracownika można zwolnić z pracy? Warto wiedzieć co wynika z przepisów, ale trzeba też pamiętać, by sprawdzić, co przewiduje regulamin pracy obowiązujący w zakładzie.

Nie chcesz biegać z awizo na pocztę? Jest na to sposób. 1 stycznia 2026 r. początek nowej pocztowej ery w Polsce

Od początku 2026 roku ruszy nowy etap wdrożenia systemu e-Doręczeń, który oznacza koniec papierowych awiz w korespondencji z wieloma urzędami administracji publicznej. Od 1 stycznia 2026 r. znaczna część administracji publicznej będzie bowiem zobowiązana do doręczania pism przede wszystkim przez system e-Doręczeń. Oczywiście tylko tym osobom, które mają założone konto w systemie i adres do doręczeń elektronicznych (ADE).

Nawet ok. 400 zł wyższa emerytura netto. Ale trzeba złożyć wniosek o wypłatę emerytury lub renty bez potrącenia podatku

W mediach pojawiają się ostatnio informacje o specjalnym wniosku, który pozwala zwiększyć wysokość emerytury. Chodzi o wniosek o niepobieranie zaliczek na podatek dochodowy. ZUS wysłał go w tym roku do ponad 460 tysięcy emerytów i rencistów razem z PIT za 2024 rok. Jednak nie dla każdego taki wniosek będzie korzystny.

Palenie w pracy to przysłowiowy gorący ziemniak. Próby pogodzenia pracowników prowadzą do dyskryminacji. Na co tak naprawdę pozwalają przepisy?

Czy pracodawca może zabronić palaczowi wyjścia na papierosa w czasie przerwy w pracy? Pracodawcy wprowadzają w tym zakresie różne rozwiązania i nie ukrywają, że zatrudnianie palaczy bywa dla nich kłopotliwe. A co wynika z przepisów?

REKLAMA

W 2026 r. trzynasta pensja dla każdego etatowego pracownika na minimalnej płacy – otrzymaj nawet 5.379,20 zł więcej w skali roku

Od września 2025 r. pracownicy znają już wysokość minimalnych wynagrodzeń. Jest jednak sposób, by w 2026 roku zarabiać więcej – nawet o kwotę przekraczającą jedno dodatkowe miesięczne wynagrodzenie (5.379,20 zł rocznie), pozostając nadal na minimalnej płacy.

Po 50 roku życia pracownicy mają prawo do tego świadczenia. Dostają minimum 1800 złotych, ale przeciętnie to ponad 4100 złotych brutto

Czy świadczenie pomostowe, którego średnia wysokość przekracza 4 tys. złotych to korzystne rozwiązanie dla osób, które nie osiągnęły jeszcze wieku emerytalnego? Na to pytanie nie ma jednej odpowiedzi. Średnia wysokość świadczenia nie mówi nam bowiem wiele o tym, jaka jest sytuacja poszczególnych świadczeniobiorców.

Paczka na dobry początek, czyli od czego zacząć marketing kancelarii

Decyzja zapadła, postanawiasz założyć własną kancelarię. Historie mogą być różne – właśnie zdobyłeś uprawnienia, odchodzisz z innej kancelarii, robisz spin-off wraz z częścią zespołu. Niezależnie od powodu, marketing czas zacząć. Pierwsze miesiące to często walka o widoczność. Ten artykuł podpowie Ci, od czego zacząć i jak szybko przejść od chaosu do konkretnego planu marketingowego.

Koniec ery donosów na krzyki dzieci na boisku? Prezydent Nawrocki podpisał rewolucyjną nowelizację

Prezydent Karol Nawrocki podpisał nowelizację ustawy o sporcie, która raz na zawsze kończy z absurdalnymi sytuacjami, gdy boiska szkolne czy popularne orliki są zamykane z powodu... hałasu. Od teraz obiekty sportowe wykorzystywane przez dzieci i młodzież nie będą podlegały rygorystycznym normom akustycznym z Prawa ochrony środowiska. To przełomowe rozwiązanie, na które czekało tysiące rodziców, trenerów i młodych sportowców.

REKLAMA

Mieszkasz obok orlika, boiska, siłowni plenerowej, kortu, bieżni, lodowiska, skateparku, rolkowisk i pumptracków – nie możesz narzekać na hałas [Prezydent podpisał USTAWĘ]

Ustawa z dnia 12 września 2025 r. o zmianie ustawy o sporcie – podpisana przez Prezydenta RP w dniu 29 października 2025 r. dotyczy przeciwdziałania zjawisku ograniczania funkcjonowania, a nawet zamykania, ogólnodostępnych obiektów sportowych w związku ze skargami mieszkańców dotyczącymi hałasu, generowanego przez użytkowników tych obiektów. Można powiedzieć, że skarżący się mieszkańcy na hałas, np. przy orlikach - przegrali tą batalię.

Czy można zignorować system kaucyjny i dalej wyrzucać puszki, plastikowe i szklane butelki do odpadów segregowanych tak jak dotychczas? Czy grożą za to kary?

System kaucyjny na butelki i puszki jest szeroko komentowany. Pojawia się jednak pytanie, co zrobić w sytuacji, gdy ktoś nie może lub nie chce zbierać i zwracać opakowań. Czy w takim wypadku można je po prostu wyrzucać do dotychczasowych pojemników na odpady segregowane – szkło do zielonych, a plastik i puszki do żółtych?

REKLAMA