REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Czy zawsze można/należy odpowiadać za zło wyrządzone przez najbliższych?

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Kamil Lorek
Radca prawny, wykładowca akademicki różnych przedmiotów prawniczych, prelegent na konferencjach naukowych, absolwent Uniwersytetu Marii Curie – Skłodowskiej w Lublinie oraz Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego
Czy zawsze można/należy odpowiadać za zło wyrządzone przez najbliższych?
ShutterStock

REKLAMA

REKLAMA

Na przestrzeni lat można co jakiś czas usłyszeć zarzuty kierowane wobec osób, które nie popełniły nigdy żadnego czynu zabronionego, ale mają odpowiadać za swoich bliskich, którzy tego mieli dokonać. Tymczasem odpowiedzialność jakiejś osoby wcale nie musi przesądzać o tym, jacy są jej najbliżsi. Ponadto, należy także zaznaczyć, że przypisanie komuś odpowiedzialności za popełnienie przestępstwa/wykroczenia należy najpierw udowodnić w drodze  stosownego postępowania. 

Odpowiedzialność za rodzinę?

W przestrzeni medialnej można czasami usłyszeć różne wypowiedzi na temat zła popełnionego przez kogoś z rodziny danej osoby. Może to dotyczyć np. dorosłego, zdrowego małżonka, dziadka, rodzica, brata. Są one formułowane w formie jak gdyby zarzutu właśnie wobec tej osoby. Wydaje się, że mają one zdyskredytować tę osobę, a nie jej krewnego. Podstawą do podważenia wiarygodności, zaufania ma być nawet nie tyle jakaś okoliczność ewentualnej współpracy w jakimś źle (np. popełnieniu przestępstwa), ale właśnie fakt, że to jej bliski krewny postąpił nieuczciwie, nagannie, czyli samo tylko posiadanie więzi rodzinnych ze skazanym. Pomimo braku dowodów niektórzy próbują kogoś obciążyć jakąś formą odpowiedzialności moralnej na podstawie samego tylko faktu posiadania bliskich więzi rodzinnych z kimś innym.  

REKLAMA

REKLAMA

Kiedy istnieje ryzyko zniesławienia?

Przynajmniej część z takich podawanych okoliczności może być nieprawdziwa. Na tym głównie koncentruje się główny nurt przekazu (rozważaniach czy są one prawdą). W tym miejscu należy jednak odnieść się do jeszcze innego aspektu. Mianowicie, niezależnie od tego czy są one prawdą, czy kłamstwem, to bezzasadnym jest przeświadczenie czy opinia, że człowiek ma ponosić jakąkolwiek odpowiedzialność, choćby tylko moralną, za zło (np. przestępstwo) popełnione przez jego krewnego. Jeżeli tej konkretnej osobie niczego nie udowodniono i jej prawomocnie nie skazano, to nie ma żadnego powodu by była jakkolwiek karana czy dyskryminowana za zło innych. Odnosi się to także do oceny moralnej ludzi. Każdy bowiem odpowiada za siebie, a nie za swoich małżonków, dziadków itp. Odmienne rozumowanie byłoby krzywdzące dla tych bliskich. Zważyć bowiem również należy, iż najbliżsi skazanych sami nierzadko cierpią z tego powodu, że ich krewny źle postąpił. Gdy jeszcze dodatkowo słyszą o tych okolicznościach od innych to mogą odczuwać kolejne przykrości. Do tego dochodzi także zagrożenie tym, że inni ludzie będą mieć o kimś złą opinię z uwagi na okoliczności dotyczące nie jego samego, a kogoś innego z rodziny. 

Przykład

Wypowiedzi typu „jej ojciec to przestępca, on zabił” nie powinny wpływać na ocenę etyczną córki takiego człowieka, ani na jej wiarygodność, ponieważ czyny jej ojca nie muszą wcale świadczyć o tym, jaką ona jest osobą. 

Ważne

Twierdzenia o tym, że taka osoba z pewnością jest zła i też popełnia czyny zabronione, bo jej bliski krewny został skazany, mogą narazić formułującego tego typu zarzuty na odpowiedzialność prawną np. z tytułu art. 212 kodeksu karnego (zniesławienie), jeżeli takimi sformułowaniami będzie przekonywał, że ona też tak samo lub podobnie jak jej bliski  jest przestępcą. 

Oczywiście, gdy ktoś z rodziny współuczestniczy albo pomaga w popełnieniu czynu zabronionego to również i jego powinna spotkać kara. Zważyć jednak należy, iż ewentualna sankcja może być zastosowana dopiero po prawomocnym skazaniu poprzedzonym stosownym postępowaniem dowodowym wraz z zagwarantowaniem prawa do obrony oraz innych praw podejrzanych/oskarżonych. Fakt popełnienia czynu zabronionego należy bowiem zawsze udowodnić. Tymczasem czasami może nie być nawet żadnych podstaw by wszczynać jakiekolwiek postępowanie karne wobec członka rodziny skazanego. 

Podsumowanie

Uważam, że warto więcej mówić właśnie o problemie poruszonym w tym tekście. Nie powinno być bowiem sytuacji, w której osoba niewinna będzie cierpieć z powodu negatywnej oceny formułowanej na podstawie samej tylko okoliczności posiadania więzi rodzinnych z kimś prawomocnie skazanym. Ponadto, nikt nie powinien wykorzystywać faktu skazania kogoś bliskiego do zdyskredytowania kogoś. Wreszcie, w razie pojawienia się takich twierdzeń, nikt nie powinien negatywnie osądzać  niewinnych. Moim zdaniem, wiele różnych podmiotów (m.in. organizacji pozarządowych, ekspertów różnych dziedzin nauki) mogłoby uczestniczyć w działaniach ukierunkowanych na zwiększenie świadomości społecznej w tym zakresie.

REKLAMA

Bibliografia:

1.    zob.https://natemat.pl/489386,czarnek-zaatakowal-prywatnie-okle-drewnowicz-morze-wsparcia-dla-poslanki [dostęp w dniu 12.12.2023 r.]
2.    Ustawa z dnia 06 czerwca 1997 r. Kodeks karny, Dz. U. 1997 Nr 88 poz. 553, tj. Dz. U. 2022 r.
3.    Stefański R. (red.), Kodeks karny. Komentarz, Wydawnictwo C. H. Beck, Warszawa 2023 r.
4.    Skorupka J. (red.), Kodeks postępowania karnego. Komentarz, Wydawnictwo C. H. Beck, Warszawa 2023 r. 

Dalszy ciąg materiału pod wideo
oprac. Wioleta Matela-Marszałek
Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Prawo
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Polacy pytają: Gdzie mam w mieszkaniu gromadzić butelki [System kaucyjny od 1 października 2025 r.]

W tytule umieściłem przykładowy komentarz Internauty niezadowolonego z systemu kaucyjnego. Z sarkazmem kreśli obraz pokoju wypełnionego butelkami PET, które musi zanieść do sklepu dla odzyskania kaucji. Jest dużo takich opinii w Internecie – Polacy nie chcą przechowywać w domu niezgniecionych butelek PET. Druga obawa to o podwyżki opłat za odbiór „zwykłych” śmieci – gminy będą miały mniej odpadów (o butelki "przejęte" przez sklepy) więc przy tych samych kosztach działania segregacji śmieci, podniosą opłaty. Tego się boją Polacy.

Oprocentowanie lokat bankowych i kont oszczędnościowych - koniec września 2025 r. Dobre "procenty" raczej dla mniejszych kwot

Po obniżce stóp procentowych NBP, dokonanych przez Radę Polityki Pieniężnej na początku września 2025 r. - większość banków pogorszyła warunki lokat i rachunków oszczędnościowych. Trzy banki postanowiły jednak pójść pod prąd – oferując wyższy procent, choć najczęściej kosztem jeszcze większego ograniczenia kwoty, którą można na lepszych warunkach ulokować lub skrócenia czasu trwania promocji.

Kontynuowanie postępowania sądowego mimo braku adresu dłużnika – czy to możliwe? Natalia Mądry, Head of Legal w Julianus Inkasso wyjaśnia

Nieznajomość miejsca pobytu dłużnika w postępowaniu cywilnym, choć stanowi istotną przeszkodę proceduralną, nie implikuje ipso facto paraliżu procesu sądowego, lecz aktywuje mechanizmy uregulowane w KPC, które umożliwiają kontynuację postępowania przy zachowaniu konstytucyjnie ugruntowanego prawa do obrony. Autorka: Natalia Mądry, Head of Legal w Julianus Inkasso Sp. z o.o.

Odrzucenie spadku a zrzeczenie się dziedziczenia

Wiele osób słyszało pojęcia: „odrzucenie spadku” i „zrzeczenie się dziedziczenia”. Pojęcia te są często używane zamiennie, co jest błędem. Pojęcia te zdecydowanie należy odróżnić- gdyż odnoszą się one do różnych „instytucji prawnych”, mają różne skutki, etc. W niniejszym artykule zakreślone zostaną podstawowe cechy różniące obie te instytucje, ale - dla pełnego obrazu- pokazane zostaną też ich najważniejsze podobieństwa.

REKLAMA

WIBOR w umowach kredytu: co naprawdę wynika z opinii Rzeczniczki Generalnej TSUE [polemika]

W dniu 15 września 2025 r. na łamach naszego portalu ukazał się artykuł autorstwa radcy prawnego Pawła Stalskiego o tytule „Rzeczniczka Generalna TSUE: banki muszą precyzyjnie informować jak działa WIBOR. Otwierają się nowe możliwości dla kredytobiorców”. Przedstawiona w nim analiza dotyczy opinii Rzecznik Generalnej TSUE Laili Mediny z 11 września 2025 r. wydanej w sprawie C-471/24, tj. dotyczącej stosowania wskaźnika referencyjnego WIBOR w umowach kredytu hipotecznego zawieranych z konsumentami. Z tezami prezentowanymi w tamtym artykule polemizuje poniżej radca prawny Tomasz Majkrzak. Czy faktycznie z opinii Rzecznik Generalnej wynika, że banki muszą informować konsumentów o sposobie ustalania WIBOR?

Koniec z nieodpłatnym przekazywaniem przez Skarb Państwa nieruchomości na rzecz Kościoła katolickiego. W ten sposób, do majątku kościelnego przetransferowano już niemal 3,5 mld zł z budżetu państwa

W dniu 24 września 2025 r. do Sejmu trafił projekt ustawy, który zakłada usunięcie z porządku prawnego regulacji, stanowiącej „nieproporcjonalny mechanizm uszczuplający majątek państwa, który kreuje pole do nadużyć, stanowiąc jednocześnie ponadprzeciętną możliwość akumulacji kapitału przez Kościół Katolicki”. Na podstawie przepisu, którego usunięcia domagają się posłowie – w latach 1992-2019, Kościół katolicki nieodpłatnie przejął od Skarbu Państwa 76 244 ha ziemi rolnej, o łącznej wartości niemal 3,5 mld zł. Nieruchomości nabywane w powyższym trybie przez kościelne osoby prawne nie zawsze są ujawniane w księgach wieczystych, a ponadto – nierzadko są przez Kościół zbywane.

System kaucyjny od 1 października: rewolucja w recyklingu czy wzrost kosztów dla mieszkańców? Oto cała prawda, której nikt nie mówi głośno

Od 1 października rusza system kaucyjny, który ma całkowicie zmienić sposób zbiórki i recyklingu opakowań po napojach. To jedna z największych reform środowiskowych ostatnich lat – ambitny projekt, który budzi zarówno ogromne nadzieje, jak i poważne obawy. Operatorzy zapewniają o gotowości, handel wciąż się dostosowuje, a konsumenci pytają, jak nowy system wpłynie na ich portfele.

Pakt migracyjny UE od 2026 roku – czy czeka nas islamska Europa? Ursula von der Leyen mówi o sprawiedliwości, a obywatele pytają: kto za to zapłaci?

Już w lipcu 2026 roku wchodzi w życie pakt migracyjny UE. Bruksela mówi o „sprawiedliwości” i solidarności, ale polscy europosłowie PiS ostrzegają, że dokument to „gaszenie pożaru benzyną”. Padają słowa o islamizacji, wojnie hybrydowej Putina i miliardowych kosztach, które mogą spaść na obywateli.

REKLAMA

Czy sąsiad może zażądać pieniędzy za ogrodzenie? Mało tego, nawet je rozebrać? Przepisy stawiają sprawę jasno

Budowa ogrodzenia między działkami to gotowy przepis na sąsiedzki konflikt? Tak, zwłaszcza gdy jedna strona działa na własną rękę, a druga... wystawia rachunek albo każe wszystko rozebrać. Co wolno, a czego absolutnie nie? Warto to sprawdzić przed wbiciem pierwszej łopaty.

Z TikToka: Młodzi bez pracy. Mija 265. dzień tego roku i średnio wysyłałem po 15 CV dziennie. 4000 CV. Nawet zaproszeń na rozmowę nie ma

Na Twitterze i TiKToku pojawiła się opowieść studenta, który od początku roku próbuje znaleźć pracę. Wysłał aż 4000 CV. W większości przypadków nie dostał nawet odpowiedzi.

REKLAMA