REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Ubezpieczenia na życie - co przyniósł 2022 rok?

Ubezpieczenia na życie - co przyniósł 2022 rok?
Ubezpieczenia na życie - co przyniósł 2022 rok?
fot. Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Mijający rok stał pod znakiem nieznacznie droższych stawek polis na życie. Głównym czynnikiem wzrostu była jednak nie inflacja, ale wzrost szkodowości spowodowany pandemią COVID-19.

Co przyniósł 2022 rok w ubezpieczeniach na życie?

Ubezpieczający dążyli do krótkich karencji oraz wyższych sum ubezpieczenia kosztem ograniczania zakresu. Do najpopularniejszych świadczeń należały te związane z ochroną zdrowia oraz będące wynikiem wypadków. Ubezpieczenia na życie najchętniej kupowali 40-latkowie. Jednocześnie to oni wraz z 50-latkami płacili za ochronę najwięcej.

REKLAMA

REKLAMA

Nie inflacja, ale pandemia najbardziej odcisnęła piętno na cenach polis

Wg CUK Ubezpieczenia w listopadzie 2022 roku średnia cena polisy życiowej w Polsce była o 5,4 proc. wyższa niż w styczniu i wyniosła 1067 zł rocznie. To zdecydowanie mniej niż poziom inflacji. Była to także najwyższa wartość spośród wszystkich miesięcy w roku. Z kolei najtańsze pakiety wybierano w kwietniu, wówczas poziom składki w skali kraju sięgał 936 zł za roczną ochronę.

- W mijającym roku rosnąca inflacja nie stanowiła decydującego czynnika kształtującego ceny ubezpieczeń na życie. Tym, co przede wszystkim wpłynęło na poziom składek, był wzrost szkodowości, szczególnie w grupach otwartych. Mam tu na myśli rosnącą liczbę świadczeń wynikającą z tytułu pobytu w szpitalu oraz śmierci spowodowanych chorobami układu krążenia i nowotworami. Zdarzenia te mogą być bezpośrednim następstwem pandemii COVID-19. Związane z nią utrudnienia w dostępie do służby zdrowia oraz zaniedbania w profilaktyce skutkowały i nadal skutkują spóźnionymi diagnozami, oraz wysokim stopniem zaawansowania chorób – zauważa Sandra Kucińska z CUK Ubezpieczenia.

Taniej w łódzkim i na Śląsku, podwyżki w Małopolsce i Wielkopolsce

Koszty są zróżnicowane regionalne. W grudniu tego roku w porównaniu do stycznia stawki potaniały najwięcej w woj. łódzkim oraz na Śląsku, ok. 18 proc. Jedynym województwem, gdzie poziom cen pozostał bez zmian, było pomorskie – tu zakup ochrony wiązał się z wydatkiem w granicach 970 zł na rok. Natomiast miejscami, gdzie koszt polisy na życie wzrósł najmocniej, w granicach 13-17 proc., były Wielkopolska, Małopolska oraz woj. opolskie. Równocześnie najdrożej kupowały ją osoby właśnie w woj. małopolskim, a także na Mazowszu płacąc odpowiednio 1248 i 1153 zł. To średnio o 396 zł rocznie więcej niż znajdujący się na przeciwległym biegunie mieszkańcy Warmii i Mazur.

REKLAMA

Cenne wyższe sumy i krótsze karencje. Leczenie za granicą coraz popularniejsze

Jak wskazują szacunki GUS (Główny Urząd Statystyczny), na skutek pandemii długość życia Polaków skróciła się średnio o 8 miesięcy. Jednocześnie wg sprawozdań statystycznych KNF (Komisja Nadzoru Finansowego) na koniec III kwartału w Polsce funkcjonowało nieco ponad 10,2 mln takich czynnych polis, zarówno w wariancie indywidualnym, jak i grupowym. To ok. 33,6 tys. więcej od analogicznego okresu ubiegłego roku.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Wśród najbardziej poszukiwanych świadczeń były te związane z pobytem w szpitalu na skutek choroby oraz związane z narodzinami dziecka. Popularnością cieszyły się jeszcze pakiety zdrowotne i wypadkowe związane z uszczerbkiem na zdrowiu oraz czasową niezdolnością do pracy. Świadczenia były wykupywane jednakowo dla siebie, jak i członków rodziny. Rosnącym zainteresowaniem cieszyła się ponadto ochrona związana z poważnym zachorowaniem i możliwością leczenia za granicą.

- Osoby poszukujące polisy na życie patrzyły nie tylko na poziomy cen, ale również nowości w ofertach ubezpieczycieli. Istotne znaczenie dla ostatecznego wyboru stanowiły niewątpliwie okresy karencji, a więc czasu, w którego trakcie odpowiedzialność towarzystwa jest niepełna. Często obserwowaliśmy też świadome ograniczanie zakresu ochrony o te ryzyka, które w opinii ubezpieczających były mniej istotne. Zaoszczędzone w ten sposób środki przekazywali następnie na wyższe sumy ubezpieczenia lub świadczenia bardziej dla nich priorytetowe – wskazuje Sandra Kucińska z CUK Ubezpieczenia.

Czterdziestolatkowie wciąż odpowiedzialni, ale to młodzi płacą za polisy najmniej

W kończącym się roku na ubezpieczenie na życie wciąż najchętniej decydowały się osoby z wyższym wykształceniem, w wieku pomiędzy 35, a 44 rokiem życia. Dodatkowo to jedna z dwóch grup wiekowych, która w analizowanym okresie płaciła za ochronę najwięcej – średnio 1037 zł rocznie. Jedynie w przypadku osób w wielu 45-54 lata koszt składki był o niespełna 10 zł wyższy, a próg 1 tys. zł przekroczyli jeszcze ubezpieczający wieku 55 plus (1019 zł na rok).

Z kolei najmniejsze stawki, w granicach 809 zł rocznie, były udziałem tych, którzy zdecydowali się na zakup polisy najwcześniej, w wieku 18-24 lat. Nieco ponad 110 zł więcej płacili 25-34 latkowie. Sytuacja, gdzie osoby młodsze płacą za ubezpieczenia na życie mniej, jest zjawiskiem normalnym. To głównie efekt niższego ryzyka chorób, rehabilitacji czy śmierci oraz opłacania składek ubezpieczeniowych przez dłuższy czas.

- Poza konkurencyjnym poziomem cen oferty kierowane do osób młodszych zawierają także inne dodatkowe bonusy. Niemniej zachęty i elastyczne podejście dotyczą praktycznie wszystkich grup wiekowych. Należy do nich przykładowo możliwość czasowego „zamrożenia” całej bądź części składki za posiadaną ochronę. Z kolei osoby, które ubezpieczają się za naszym pośrednictwem, otrzymują w rocznicę obowiązywania umowy propozycję jej kontynuacji z wyższą sumą ubezpieczenia i waloryzacją składki o poziom inflacji. Wybór jest natomiast decyzją dobrowolną, stąd możliwe jest kontynuowanie ochrony również na dotychczasowych zasadach – podsumowuje Sandra Kucińska z CUK Ubezpieczenia.

Źródło: Informacja prasowa

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Prawo
Czy chory pracownik musi przywieźć laptop do firmy? Sprzęt stanowi własność pracodawcy, a z przepisów wynika, jak trzeba postępować

Czy na czas swojej nieobecności pracownik musi zwrócić do firmy laptop i telefon? Trzeba pamiętać o przestrzeganiu prostych zasad, w tym tej, że udostępnione pracownikowi narzędzia pracy stanowią własność pracodawcy.

Czasami pracodawca musi się zgodzić na udzielenie urlopu bezpłatnego, a innym razem nie. Dlaczego tak jest? Warto znać zasady

Na jakich zasadach pracownicy mogą korzystać z urlopu bezpłatnego? Warto znać te przepisy, bo wynika z nich, że czasami pracodawca musi się zgodzić na udzielenie, a innym razem nie. Znajomość zasad pozwoli uniknąć zaskoczenia.

Pracodawca nie może odmówić udzielenia urlopu opiekuńczego. Ale zapłacić za niego nie musi.

Urlop opiekuńczy funkcjonuje już ponad 2 lata, jednak ze względu na to, że nie jest powszechnie wykorzystywany, nie każdy wie, na jakich zasadach można z niego skorzystać. Warto znać przepisy, by wiedzieć, na co można liczyć.

Żeby rozwiązać umowę o pracę, musi istnieć prawdziwa i istotna przyczyna. Trzeba też pamiętać, aby ją odpowiednio wskazać w oświadczeniu

Każda ze stron umowy o pracę może ją rozwiązać za wypowiedzeniem. Jednak trzeba pamiętać o tym, że trwałość stosunku pracy podlega szczególnej ochronie. To sprawia, że pracodawca jako podmiot profesjonalny musi w takim wypadku pamiętać o dopełnieniu szczególnych formalności.

REKLAMA

Te kwoty pracodawca odliczy z pensji pracownika. Ochrona wynagrodzenia ich nie obejmuje. Dlaczego?

Jak powinien postąpić pracodawca, jeśli wypłaci pracownikowi wyższe wynagrodzenie niż należne? W przepisach przewidziano specjalną regulację, która pozwala na dokonanie odliczenia, ale tylko na ściśle określonych zasadach. Jak trzeba zrobić to poprawnie?

Pracownik rozwiąże umowę, a pracodawca będzie mógł starać się o odszkodowanie. Jakie warunki muszą być spełnione?

Zarówno pracodawca, jak i pracownik mogą rozwiązać umowę o pracę za wypowiedzeniem. Jednak robiąc to, muszą przestrzegać określonych zasad, by nie narazić się na konieczność wypłacenia drugiej stronie odszkodowania. O co chodzi?

Rewolucja w kalendarzu! Wigilia 2025 dniem wolnym od pracy, ale nie dla wszystkich. Kto musi pracować? Te osoby nie będą zadowolone...

24 grudnia 2025 roku zapisze się w historii polskiego prawa pracy jako data przełomowa. Po latach dyskusji, Wigilia Bożego Narodzenia oficjalnie dołącza do katalogu dni ustawowo wolnych od pracy. To ogromna ulga i prezent dla milionów Polaków. Jednak nie wszyscy będą mieli tego dnia wolne. Kto będzie musiał pracować?

Czy pracować zdalnie trzeba z domu? Czy pracodawca może się nie zgodzić na zmianę miejsca pracy zdalnej?

Czy pracę zdalną można wykonywać tylko z domu, czy pracodawca może zgodzić się na wykonywanie jej również w innym miejscu? Zasady tej formy współpracy wciąż budzą wątpliwości, a stosunki pracodawców i pracowników bywają na tej linii napięte.

REKLAMA

Nadchodzą wielkie zmiany w pogrzebach i na cmentarzach. Takiej rewolucji w Polsce jeszcze nie było

Ludzkich prochów nie trzeba będzie przechowywać w urnie? Można je będzie rozsypać na przykład w przydomowym ogrodzie, lesie lub parku? Czy w Polsce nadchodzi prawdziwa rewolucja w pochówku? Senatorowie już rozpatrzyli petycję w tej sprawie. Czy dojdzie do przełomowej zmiany w przepisach prawa? W proponowanych rozwiązanych resort zdrowia nie dopatrzyło się zagrożenia epidemiologicznego, jednak będą się musiały wypowiedzieć musiały jeszcze cztery inne ministerstwa. To niejedyna zmiana. Szykuje się jeszcze rewolucja na cmentarzach. Chodzi o miliony złotych do zwrotu.

Ustawa frankowa w Sejmie. Co się zmieni w sytuacji prawnej frankowiczów? Zyskają konsumenci, stracą kancelarie

Obserwuję z uwagą to co dzieje się w świecie finansów. Czasem w pewnej odległości od tego, co jest na co dzień moją pracą. Patrzę też na to, co dzieje się z kredytami hipotecznymi we frankach. Nie jest tajemnicą, że od początku byłem w sprawie tych „frankowych” kredytów daleki od przesądzania, że winne problemów kredytobiorców są jedynie banki. Nie wierzę (i wiem co piszę), że wszyscy kredytobiorcy nie wiedzieli, co podpisują. Był jednak wyrok TSUE i sądy (według mnie bezrefleksyjnie) doprowadzają do unieważniania umów. To nie powoduje, że zmieniam zdanie, ale walczyć z wiatrakami nie będę.

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

REKLAMA