REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Co zrobić, gdy Nowy Rok witamy z długiem?

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Intrum
Co zrobić, gdy Nowy Rok witamy z długiem?
Co zrobić, gdy Nowy Rok witamy z długiem?
Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Jeżeli obudziliśmy się w Nowy Rok i z przerażeniem stwierdziliśmy, że sytuacja nas przerosła i za chwilę wpadniemy w pułapkę zadłużenia, nie należy panikować! Istnieje szczęśliwe zakończenie tego scenariusza.

Co zrobić, gdy Nowy Rok witamy z kacem…, ale tym finansowym?

Kredyt wydaje się wygodną i atrakcyjną formą finansowania zakupów, jeżeli ma się środki na spłatę zobowiązania. Wystarczy jednak nawet stosunkowo krótka przerwa w karierze zawodowej spowodowana np. chorobą czy inne wydarzenia losowe, takie jak wypadek, czy śmierć współmałżonka, by stać się nierzetelnym dłużnikiem. Wtedy pojawia się konieczność pożyczenia pieniędzy nie tylko na spłatę długu (bądź długów!),
ale i na bieżące rachunki. Pojawiają się więc i problemy finansowe. Niektórzy sami się o nie proszą, żyjąc ponad stan. Przykładem są Święta – pierwsze szacunki mówią o tym, że w grudniu ponownie się zadłużyliśmy, by zorganizować Boże Narodzenia jak z bajki. Co 5. osoba (21%) zapytana przez Intrum przyznała, że zadłuży się na Święta, by kupić prezenty oraz przygotować wystawną kolację wigilijną, ponieważ tego oczekują jej bliscy[1].

REKLAMA

REKLAMA

Z kolei 1/3 (27%) konsumentów spodziewała się, że na koniec 2022 będzie mieć na koncie więcej długów niż kiedykolwiek wcześniej[2]. Nieważne, w której grupie jesteśmy – jeżeli obudziliśmy się w Nowy Rok
i z przerażeniem stwierdziliśmy, że sytuacja nas przerosła i za chwilę wpadniemy w pułapkę zadłużenia, nie należy panikować! Istnieje szczęśliwe zakończenie tego scenariusza. Trzeba tylko wdrożyć odpowiedni plan…

Bądź ze sobą szczery i zrób rachunek sumienia

Zdarza się, że osoby, które spotykają problemy finansowe, wcale nie chcą wiedzieć, ile wynosi ich zadłużenie.

Jak pokazują dane widniejące w raporcie Intrum, ”European Consumer Payment Report 2022”, ta grupa wcale nie jest taka mała – blisko co 5. osoba w naszym kraju (17%) ma takie podejście do swoich długów[3].

REKLAMA

– To błąd, trzeba postawić na szczerość przed samym sobą i przeanalizować sytuację. Zróbmy rachunek sumienia, odnajdźmy i zestawmy wszystkie zaległa faktury i podsumujmy: komu i ile pieniędzy jesteśmy winni. Bez tego kroku nie można pójść dalej, nie rozwiążemy swoich problemów finansowych – podpowiada Anna Hyżyk, ekspert Intrum.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Poinformuj o problemach swoich wierzycieli

Osoby zadłużone, które są świadome swoich problemów finansowych, unikają kontaktu ze swoimi wierzycielami, np. z bankiem czy sklepem. Zachowanie to jest zrozumiałe – w końcu posiadanie zaległego długu to stresująca sytuacja – ale warto być świadomym, że ono pogarsza położenie, w którym znalazł się dłużnik.

Zawsze warto skontaktować się z wierzycielem i opowiedzieć mu o swoich problemach finansowych. Jemu też zależy na rozwiązaniu problemu i na jak najszybszym odzyskaniu pieniędzy, więc prawdopodobnie wyciągnie rękę do osoby zadłużonej – np. zaproponuje rozłożenie spłaty zadłużenia na wygodne raty. Jeżeli taki scenariusz nie wchodzi w grę, warto negocjować finalną datę zapłaty zaległości. To zdecydowania lepsze rozwiązanie, gdy dłużnik wychodzi z inicjatywą i sam informuje o problemach ze spłatą, niż gdyby wierzyciel miał wysyłać kolejne upomnienia, domagając się zwrotu swoich pieniędzy.

Przeanalizuj wydatki – zawsze da się oszczędzić

Czasem może wydawać się, że brakuje pieniędzy na spłatę kolejnych rat kredytów i pożyczek, bo zadłużenie zaczyna dorównywać zarobkom, ale praktyce okazuje się, że pieniądze niepostrzeżenie „uciekają” z portfela… Dlatego przeanalizujmy na spokojnie wydatki, by przekonać się, na co właściwie wydajemy nasze pieniądze. Do tego wystarczy kartka i ołówek, można też wybrać stary dobry arkusz w Excelu czy smart aplikację w telefonie skojarzoną z naszym kontem bankowym. W trakcie takiej analizy nierzadko można się przekonać, że część wydatków da się wyeliminować od ręki i znaleźć dodatkowe sposoby, by zaoszczędzić. Każda taka nadwyżka powinna zostać przeznaczona na spłatę zadłużenia.

Spłatę zadłużenia ustaw jako Twój główny cel finansowy!

Nie wyjazd na wymarzone wakacje, ani nie zakup nowego samochodu, tylko jak najszybsza spłata zaległego zadłużenia powinna stać się głównym celem finansowym. Dlatego na ten cel przeznaczajmy każdy dodatkowy dochód – premię czy nagrodę otrzymaną w pracy, itp. Warto się zmobilizować i odmówić sobie pewnych przyjemności
– szczególnie tych materialnych – ale za to szybko pozbyć się problemów finansowych.

W pierwsze kolejności spłać najbardziej istotne długi albo…

Gdy już znamy listę naszych wierzycieli i wiemy, jakimi środkami dysponujemy, warto postarać się o samodzielne stworzenie realistycznego planu spłaty. Sposobów na podejście do tematu jest kilka. Dwa wydają się szczególnie efektywne.

– W pierwszej kolejności spłacamy wszystkie „małe” zobowiązania. Jeżeli możemy sobie na to pozwolić, postarajmy się o szybką spłatę drobnych kredytów i pożyczek. Wtedy będziemy mogli skoncentrować się na spłacie jednego, „dużego” długu. Będziemy mieć przed sobą jeden cel i łatwiej będzie nam pozbyć się problemów finansowych. Oprócz tego, że stworzymy listę dłużników, powinniśmy również upewnić się, jakie czekają nas konsekwencje za brak terminowej spłaty konkretnego zadłużenia. Wtedy trzeba skupić się na tym długu, którego nieuiszczenie w terminie
(i to przez dłuższy czas), grozi największymi reperkusjami – to drugi sposób na rozwiązanie problemów zaległych długów. Bez wątpienia takim zobowiązaniem może być kredyt hipoteczny. Warto jednak zaznaczyć, że skupienie się na jednej „kategorii” długu w danym momencie, nie oznacza, że automatycznie zapominamy o pozostałych. One tylko warunkowo i chwilowo otrzymują niższy priorytet – tłumaczy Anna Hyżyk, ekspert Intrum.

Nie unikaj kontaktu z windykatorem

Jeżeli pomimo wzięcia sprawy w swoje ręce i wdrożenia powyżej opisanego planu skontaktuje się z nami windykator, nie warto wpadać w panikę i tym bardziej nie należy unikać takiej osoby. Jeżeli kontaktuje się z nami przedstawiciel firmy windykacyjnej, to oznacza, że nasze problemy finansowe nie są na tyle znaczące, aby zajął się nimi sąd. Wierzyciel poprosił firmę windykacyjną o pomoc w odzyskaniu swoich pieniędzy i chce rozwiązać sprawę w sposób polubowny. (Firma windykacyjna może także działać w swoim imieniu, tzn., kiedy kupuje portfel długów np. od banku czy towarzystwa ubezpieczeniowego, stając się tzw. wierzycielem wtórnym). Windykatora należy traktować jako pośrednika między wierzycielem, a osobą zadłużona, „mediatora”, który pozwala dogadać się obu stronom.

– Zdecydowanie warto skorzystać z pomocy oferowanej przez firmę windykacyjną, szczególnie jeżeli sami nie potrafimy rozwiązać naszych problemów i czujemy, że bez udziału fachowej pomocy osoby trzeciej nie wyjdziemy na finansową prostą. Windykator nie tylko pomoże nam w spłacie zaległego zobowiązania, przygotowując dla nas wygodny plan spłaty, w dodatku taki, który będzie realistyczny, tzn. dopasowany do naszej aktualnej sytuacji finansowej. Może nam również pomóc w stworzeniu budżetu domowego, w zadbaniu o nasze finanse, abyśmy
w przyszłości mogli uniknąć kolejnych problemów – komentuje Anna Hyżyk, ekspert Intrum.

[1] Intrum, European Consumer Payment Report 2022, listopad 2022.

[2] Tamże.

[3] Tamże.

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: Informacja prasowa

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Prawo
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Nadchodzi rewolucja w dostępie do broni: „Jesteśmy jednym z najbardziej rozbrojonych narodów w Europie”. Posłowie chcą wykonać pierwszy krok, by to zmienić

W Polsce szykuje się największa od lat zmiana w przepisach dotyczących dostępu do broni. Posłowie pracują nad nowelizacją ustawy o broni i amunicji z 21 maja 1999 r., która może znacząco ułatwić wielu obywatelom legalne posiadanie broni palnej.

Rząd już zdecydował - 5116,99 zł emerytury. Wzrost od 1 stycznia 2026 roku. Kto dostanie tyle pieniędzy?

Osoby, które w okresie swojej aktywności zawodowej wypracowały szczególne osiągnięcia, będą mogły po jej zakończeniu liczyć na emeryturę w wysokości odbiegającej od tej standardowej. Co trzeba zrobić i na co będzie można liczyć w zamian?

500 plus dla par z co najmniej 50-letnim stażem małżeńskim. Już wszystko jasne, Senacka Komisja Petycji pojęła decyzję

Czy małżeństwa z co najmniej 50-letnim stażem małżeńskim otrzymają jednorazowe wsparcie finansowe od państwa? Jest petycja dotycząca tzw. „500 plus dla małżeństw” – nowego świadczenia, które miałoby docenić trwałość długoletnich związków. Senacka Komisja Petycji analizuje i podejmuje decyzję.

Niższy wiek emerytalny już od 2026 roku. Dla kobiet i mężczyzn. Senat już przegłosował, ale nie dla wszystkich grup zawodowych

Czy kolejna grupa zawodowa uzyska szczególne uprawnienia emerytalne? Toczą się prace na przepisami, które miałyby umożliwić niektórym osobom wcześniejsze zakończenie aktywności zawodowej. Nie każdego będzie obowiązywała granica 60 i 65 lat.

REKLAMA

Pieniądze z subkonta ZUS i OFE po zmarłym mogą trafić do rodziny. ZUS wyjaśnia na jakich zasadach i co muszą zrobić spadkobiercy

W razie rozwodu, unieważnienia małżeństwa lub śmierci osoby, dla której ZUS prowadzi subkonto, zgromadzone środki mogą zostać podzielone i wypłacone uprawnionym. Jeśli zmarły ukończył 65 lat i miał już przyznaną tzw. emeryturę docelową, pieniądze co do zasady nie podlegają dziedziczeniu. Wyjątkiem jest sytuacja, gdy od wypłaty pierwszej emerytury docelowej minęło mniej niż trzy lata. Wtedy możliwa jest tzw. wypłata gwarantowana.

Nareszcie koniec tej opłaty - rząd podaje konkrety

Wreszcie został ogłoszony projekt ustawy, która definitywnie zniesie obowiązek tej przykrej opłaty obciążającej budżet niemal każdego gospodarstwa domowego, ale także przedsiębiorców korzystających z radia lub telewizora. Chodzi bowiem o zniesienie opłaty za abonament radiowotelewizyjny. Rząd, a konkretnie Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego, wreszcie ogłosiła konkrety.

Skomplikowane. Najpierw otrzymuje się świadczenie pielęgnacyjne. Potem oddaje. Można uprościć, ale traci się do 847 zł miesięcznie

W okresie przyznawania świadczenia wspierającego (kiedy nie wiadomo, czy osoba niepełnosprawna otrzyma odpowiednio dużo punktów poziomu potrzeby wsparcia), opiekun otrzymuje świadczenie pielęgnacyjne. Potem musi je oddać wstecznie, a za ten sam okres osoba niepełnosprawna ma świadczenie wspierające. Rząd podpowiada (za przepisami), że rodzina osoby niepełnosprawnej może wybrać świadczenie pielęgnacyjne rezygnując ze wspierającego. Tyle, że to się nie opłaca bo świadczenie pielęgnacyjne jest niższe od wspierającego (w jego maksymalnej wysokości).

Nie jest źle. Świadczenie pielęgnacyjne z podwyżką o 99 zł. Tragedia w zasiłku pielęgnacyjnym 215,84 zł

Jak wygląda ranking świadczeń w 2026 r.? Zasiłek pielęgnacyjny nie będzie miał podwyżki (aż do początku 2028 r.). Jak rząd tłumaczy, dlatego, że 1 mln osób z zasiłkiem pielęgnacyjnym (większa część ze stopniem umiarkowanym niepełnosprawności) może się starać o świadczenie wspierające, które otrzymywało na koniec marca 2025 r. około 120 000 osób niepełnosprawnych (większa część beneficjentów ma stopień znaczny niepełnosprawności). Zupełnie inna sytuacja w 2026 r. (i kolejnych latach jest w świadczeniu pielęgnacyjnym (zarówno "starym" jak i "nowym"). W 2026 r. świadczenie to będzie podwyższone o 99 zł. To 3% podwyżka na 2026 r. Nie tak duża jak w latach minionych, kiedy mieliśmy galopująca inflację. Ale porównując z 0% podwyżki dla zasiłku pielęgnacyjnego, nie wygląda to źle. Opiekunowie osób niepełnosprawnych otrzymają w 2026 r. 3386 zł.

REKLAMA

MOPS: Można dostać 6 zasiłków w 3 miesiące. Czytelnik: Nie można [List]

Wiele osób piszących do Infor.pl opisuje swoje doświadczenia co do teorii, że zostało wydane odgórne polecenie ograniczania świadczeń wypłacanych przez MOPS. Przykładowo w artykule publikujemy list czytelnika, który twierdzi, że ma informację o poleceniach wydawanych dla pracowników socjalnych w MOPS, aby starali się ograniczyć kwoty przeznaczane na świadczenia dla potrzebujących. Od czasu zaniżania punktacji w WZON co do świadczenia wspierającego (poziom potrzeby wsparcia) stale widzę na forach internetowych tego typu opinie. Jak w każdej teorii spiskowej nie wiadomo, kto miałby wydawać takie zalecenia oraz jak możliwe jest ich wdrożenie i kontrolowanie. Niemniej zjawisko takiego postrzegania MOPS, PZON. WZON, PFRON istnieje od lat i chyba się nasila od 2024 r. (prawdopodobnie z uwagi na powszechnie krytykowaną praktykę przyznawania punktów do świadczenia wspierającego).

Spadek i zachowek a obowiązki rodzinne. Przepisy po zmianach

Niedopełnianie obowiązków rodzinnych może wpływać na późniejsze kwestie dotyczące dziedziczenia. Niekiedy jednak odsunięcie krewnych od spadku nie należy do najłatwiejszych. Trzeba pamiętać o szeregu wymogów. Jakich?

REKLAMA