REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Ponad połowa Polaków za przywróceniem handlu w niedziele

Subskrybuj nas na Youtube
Ponad połowa Polaków za przywróceniem handlu w niedziele
Ponad połowa Polaków za przywróceniem handlu w niedziele
shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Z najnowszego badania opinii publicznej wynika, iż ponad połowa Polaków opowiada się za całkowitym przywróceniem handlu w niedziele.

Całkowity powrót handlu w niedziele? [SONDAŻ[

REKLAMA

Z badania, przeprowadzonego w II połowie września br. przez UCE RESEARCH dla Grupy AdRetail na reprezentatywnej próbie 1017 Polaków w wieku 18-80 lat, wynika, że 54,9% społeczeństwa opowiada się za całkowitym powrotem handlu w niedziele. Natomiast 35,8% jest przeciwnego zdania. Z kolei 9,3% ankietowanych nie zajmuje stanowiska w tej kwestii. Jak zaznacza Karol Kamiński, współautor badania z Centrum Analiz Grupy AdRetail, od dłuższego czasu wyniki utrzymują się na podobnym poziomie. We wrześniu ub.r. za likwidacją zakazu handlu w niedziele było 53,5% respondentów. Odmienną opinię miało 33,7%. Natomiast 12,8% ankietowanych zachowywało do tego neutralny stosunek lub nie potrafiło się określić.

REKLAMA

– Rosnąca liczba przeciwników zakazu handlu w niedziele dowodzi, iż Polacy coraz bardziej świadomie domagają się poszanowania ich swobód konsumenckich oraz odebranego im prawa do robienia zakupów w niedziele. Decydują o tym też względy praktyczne. Po pierwsze, sporo osób pracuje w tygodniu do późna. Po drugie, małe sklepiki działające w niedziele mają ograniczony asortyment produktów, do tego dostępny w wyższych cenach. Po trzecie, z uwagi na sytuację pandemiczną, konsumenci prawdopodobnie chcieliby uniknąć tłoczenia się na małych powierzchniach – komentuje Renata Juszkiewicz, prezes Polskiej Organizacji Handlu i Dystrybucji.

W jakich sklepach zakaz handlu?

REKLAMA

Z badania płyną też inne ciekawe wnioski. 40,9% respondentów uważa, że zakaz handlu w niedziele powinien dotyczyć wszystkich sklepów. Natomiast 49,2% jest przeciwnego zdania, a 9,9% nie zajmuje stanowiska w tej kwestii. Jak zaznacza Andrzej Wojciechowicz, ekspert Komisji Europejskiej, przedstawiciele pierwszej z tych grup są zwolennikami pewnego rodzaju równości gospodarczej. Wychodzą oni z założenia, że nie może być uprzywilejowania. Ale zapewne nie przeanalizowali tego, że przy całkowitym zakazie nie będą mogli np. zatankować pojazdu, kiedy zabraknie im paliwa. Nie kupią też żywności czy pamiątek podczas imprez masowych. Dlatego, w opinii eksperta, wyłączenia są konieczne.

– Podnoszony przez POHiD postulat prawnego zagwarantowania pracownikom handlu dwóch wolnych od pracy niedziel w miesiącu pogodziłby respondentów reprezentujących przeciwstawne stanowiska. Zwolennicy handlowych niedziel zyskaliby prawo do robienia zakupów przez siedem dni w tygodniu. Natomiast Polacy opowiadający się za sprawiedliwym prawem także powinni być usatysfakcjonowani, gdyż firmy funkcjonowałyby na równych zasadach w majestacie prawa. Dotyczyłoby to także zatrudnionych w nich pracowników – mówi prezes Juszkiewicz.

Respondenci wskazali też, których sklepów nie powinien obejmować zakaz handlu w niedziele. Do wyboru było 9 typów placówek uwzgledniających oferowany asortyment. Zdecydowanie najwięcej wskazań dotyczyło tych z żywnością – 67,6%. Jak stwierdza Karol Kamiński, to wyraźnie pokazuje, że Polakom brakuje takich sklepów otwartych w niedziele. Ustawodawca powinien pochylić się nad tym problemem, bo jak widać, jest on dość istotny. Szczególnie może to dotyczyć punktów sprzedaży z szerszym asortymentem.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

– Ustawa ograniczająca handel w niedzielę, wchodząc w życie, od samego początku zawierała ponad 30 wyjątków. Część sklepów może na ich podstawie być otwarta w ten dzień. Kluczowy jest tu wyjątek pozwalający działać placówkom, gdzie właściciel sam staje za ladą. Korzysta z niego wiele mniejszych sklepów działających m.in. w branży spożywczej. Myślę, że konsumenci mają tego świadomość, bo regulacje obowiązują od ponad trzech lat. Natomiast w pandemii przekonaliśmy się, jak ważne jest to, żeby móc zaopatrzyć się w pobliżu domu w małym, lokalnym sklepie – podkreśla Maciej Ptaszyński, wiceprezes Polskiej Izby Handlu.

Na kolejnych miejscach widzimy drogerie – 25%, sklepy budowlane – 24,4%, a także odzieżowe – 17,2%. Jak podkreśla ekspert Polskiej Organizacji Handlu i Dystrybucji, potrzeby konsumentów związane są m.in. z zaspokojeniem bezpieczeństwa sanitarnego. Stąd też wynika wskazanie drogerii oferujących środki czystości i artykuły higieniczne. Natomiast Andrzej Wojciechowicz zaznacza, że trwa boom budowlany. Firmy wykończeniowe mają mnóstwo pracy. Prawdopodobnie często wykonują swoje obowiązki również w niedzielę, żeby terminowo skończyć. Chcą mieć lepszy dostęp do materiałów, bo to jest zabezpieczenie ich zaplecza.

– Natomiast najmniej wskazań uzyskały sklepy z art. sportowymi – 5,6%, chemicznymi – 7,2%, a także oraz z obuwiem – 7,8%. Jednocześnie 5,2% respondentów wskazuje na inne placówki niż wymienione przez autorów badania. Powyższe towary nie są często kupowane, a więc niedziela nie jest jakimś szczególnym dniem, w którym koniecznie trzeba je nabyć – dodaje ekspert z Centrum Analiz Grupy AdRetail.

Jak przekonuje Maciej Ptaszyński, ta lista sklepów raczej odpowiada oczekiwaniom konsumentów. Jeśli ktoś nie zaopatrzył się przed weekendem w akcesoria przydatne do spędzania wolnego czasu, to robienie tego w niedzielę mija się z celem. Wówczas mamy przeważnie do czynienia z falą powrotów do domów. Artykuły sportowe czy obuwie są zazwyczaj zakupami planowanymi, a nie robionymi pod wpływem impulsu. Zdaniem wiceprezesa PIH, trzeba też pamiętać o bardzo intensywnym rozwoju handlu internetowego we wszystkich segmentach, który przyspieszyła pandemia.

MondayNews.pl

 

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: MondayNews.pl

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Prawo
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Pułapka w prawie budowlanym, na którą „łapie” się wiele osób: Szopa ogrodowa w odległości mniejszej niż 1,5 m od granicy nieruchomości, to samowola budowlana, za którą trzeba zapłacić nawet 10 tys. zł. Urzędnicy nie mają litości

Sezon na wypoczynek w przydomowym ogródku w pełni. Z posiadaniem ogrodu wiążą się jednak nie tylko przyjemności, ale również wiele obowiązków, których nie wykonamy bez niezbędnych narzędzi ogrodowych (często niemałych gabarytów, jak choćby – kosiarka). Narzędzia te, jak i rowery, zapasowe opony do samochodu i wiele innych rzeczy, których (z oczywistych przyczyn), nie chcemy trzymać w domu – trzeba gdzieś przechowywać, a najlepszym miejscem do tego jest – szopa ogrodowa (domek narzędziowy). Jego posadowienie, choć technicznie nieskomplikowane i łatwe do wykonania w kilka godzin, nawet dla „amatorów” – jeżeli zostanie dokonane niezgodnie z zawiłymi i pełnymi pułapek przepisami prawa budowlanego – może jednak słono kosztować.

Tablica alimentacyjna wycofana. Rozwiązanie będzie jeszcze konsultowane

Ministerstwo Sprawiedliwości wycofało się z zaproponowanych we środę tablic alimentacyjnych. Rozwiązanie zostanie jeszcze raz skonsultowane - poinformował rzecznik rządu Adam Szłapka po piątkowym posiedzeniu Rady Ministrów.

Sprzedała dom z babcią w środku. Prawo na to pozwala – ale senior zostaje sam

Pani Jadwiga przekazała wnuczce dom w zamian za opiekę. Ta go sprzedała – razem z zamieszkującą seniorką. Niewielu wie, że to możliwe. Co wtedy z obowiązkami? Czy nowy właściciel musi zapewnić opiekę? Prawniczka wyjaśnia, jak działa prawo dożywocia i czego się wystrzegać.

Sejm podejmie decyzje we wrześniu: Emerytury stażowe i asystencja osobista na agendzie posiedzenia

We wrześniu 2025 roku Sejm rozpatrzy kluczowe projekty dotyczące emerytur stażowych oraz asystencji osobistej dla osób z niepełnosprawnościami - zapowiedziała przewodnicząca sejmowej Komisji Polityki Społecznej i Rodziny, Katarzyna Ueberhan z Lewicy.

REKLAMA

Ponad 6 milionów Polaków z prawem do dłuższego urlopu, wyższych dodatków do wynagrodzenia i nagród od 1 stycznia 2026 r. Sejm zdecydował

Podczas posiedzenia Sejmu w dniu 22 lipca 2025 r., odbyło się pierwsze czytanie przygotowanej przez MRPiPS nowelizacji kodeksu pracy i kilku innych ustaw, która zakłada, że do stażu pracy, od którego zależy szereg uprawnień pracowniczych (m.in. prawo do dłuższego urlopu wypoczynkowego, wyższej odprawy, stażowych dodatków do wynagrodzenia i nagród jubileuszowych), mają zostać zaliczone m.in. okresy zatrudnienia na podstawie umów cywilnoprawnych oraz wykonywania własnej działalności gospodarczej. Zmiany będą miały wpływ na uprawnienia pracownicze ponad 6 mln Polaków.

Tablica alimentacyjna. Pytania i odpowiedzi MS

Ministerstwo Sprawiedliwości przygotowało odpowiedzi na najważniejsze pytania dotyczące tablicy alimentacyjnej. Mają one pomóc w lepszym zrozumieniu zasad działania tablicy i jej praktycznego zastosowania. Jednocześnie resort podkreśla, iż tablica alimentacyjna nie ma mocy wiążącej.

Czego nie wolno robić na plaży? Lista 9 przykładów!

Upalny czas letni sprzyja odpoczynkowi nad wodą. Niektóre zachowania na plaży mogą wydawać się z pozoru niewinne, ale w praktyce mogą skutkować odpowiedzialnością karną.

Drastyczne pogorszenie sytuacji prawnej i życiowej obywateli Ukrainy - co dalej z ustawą?

Nowelizacja ustawy pomocowej dla obywateli Ukrainy może drastycznie pogorszyć ich sytuację prawną i życiową - wskazuje RPO w swoich uwagach do projektu zmian przepisów. O co dokładnie chodzi? Przedstawiamy kluczowe problemy i ich potencjalne skutki.

REKLAMA

Jest decyzja w sprawie parkomatów i opłat za postój. Szykują się zmiany: ma być lepiej dla seniorów i osób z niepełnosprawnościami

Jest decyzja w sprawie parkomatów i opłat za postój. Sprawą zajął się sam Rzecznik Praw Obywatelskich co sprawiło, że Ministerstwo Infrastruktury zajęło oficjalne stanowisko w sprawie. Wydaje się, że szykują się zmiany, bo ma być lepiej dla seniorów i osób z niepełnosprawnościami - które dotychczas mogą mieć utrudniony dostęp do płatnego postoju.

Gotówka w strefie płatnego parkowania: RPO interweniuje, rząd przyznaje rację kierowcom

Rzecznik Praw Obywatelskich Marcin Wiącek zwrócił się do ministra infrastruktury w sprawie skarg kierowców, którzy zostali obciążeni opłatami dodatkowymi, ponieważ nie mieli możliwości zapłaty za parkowanie gotówką. Problem dotyczy stref, w których zlikwidowano tradycyjne parkomaty, pozostawiając jedynie urządzenia obsługujące płatności bezgotówkowe. Ministerstwo Infrastruktury przyznaje, że każdemu kierowcy należy zapewnić realną możliwość uiszczenia opłaty w formie gotówkowej – co może oznaczać konieczność zmiany przepisów ustawy o drogach publicznych.

REKLAMA