Mediacja w znaczeniu prawnym określana jest jako, uregulowane legislacyjne, pośredniczenie osób trzecich w sporze, którego celem jest ugodowe załatwienie sprawy, rodzące dla stron sporu skutki prawne. Fundamentem mediacji jest jej dobrowolność, różnie jednak uregulowana na gruncie funkcjonujących w Polsce procedur sądowych. Równie zróżnicowane są restrykcje przyjęte dla wyboru mediatorów. Przy czym należy zaznaczyć, iż mediację może prowadzić więcej, niż jeden mediator – czasami wskazane bywa nawet, by funkcje mediatorów pełniły osoby specjalizujące się w dwóch różnych dziedzinach, np. prawnik i psycholog lub też osoby odmiennych płci (w celu uniknięcia oskarżeń o stronniczość z przyczyn sympatyzowania z jedną ze stron konfliktu, gdy są one odmiennej płci).
W przypadku roszczeń o mniejszej wartości, może się okazać, że angażowanie sądu cywilnego jest po prostu nieopłacalne. Wówczas ciekawym rozwiązaniem może być polubowny sposób rozstrzygnięcia sporu. Warto sprawdzić, jakie możliwości w tym zakresie ma przeciętny klient banku, SKOK-u, firmy pożyczkowej albo ubezpieczyciela.
Nowe prawo alimentacyjne precyzuje sytuację, w której dłużnik alimentacyjny może być ukarany na podstawie kodeksu karnego. Do tej pory, odpowiedzialności karnej podlegał dłużnik uporczywie uchylający się od wykonania ciążącego na nim obowiązku, zaś po nowelizacji ukarana zostanie każda osoba, której zaległości alimentacyjne wyniosą równowartość, co najmniej trzech świadczeń okresowych.
Mimo ustawowych zabezpieczeń pieniądze z programu 500 plus znajdujące się na kontach bankowych mogą w pewnych sytuacjach stać się przedmiotem egzekucji komorniczej prowadzonej z rachunku bankowego. Dlatego toczą się prace nad zmianą przepisów (projekt prezydencki), tak, by bank miał obowiązek powiadomić komornika o niemożności przekazania tych środków. Mają powstać specjalne subkonta dla osób, które otrzymują świadczenia socjalne, niepodlegające egzekucji. Pojawi się też nowa regulacja, że świadczenie z programu 500 plus nie może wpływać na wysokość alimentów.