REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Koronawirus – alimenty i kontakty z dzieckiem w praktyce [WYWIAD]

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Wioleta Matela-Marszałek
Autorka licznych publikacji o tematyce prawnej
Koronawirus – alimenty i kontakty z dzieckiem w praktyce./Fot. Shutterstock
Koronawirus – alimenty i kontakty z dzieckiem w praktyce./Fot. Shutterstock
shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Jak obecnie wyglądają rozprawy w sądach? W jakim stopniu sytuacja związana z koronawirusem wpływa na wysokość płaconych alimentów? Czy ograniczenia w działalności przedszkoli lub szkół mogłyby stanowić powód do zmiany ustalonych kontaktów? O praktycznych aspektach dotyczących spraw rodzinnych opowiada adwokat Agnieszka Jakubowska-Gregier.

Wioleta Matela-Marszałek, Infor.pl: Z jakimi obostrzeniami możemy obecnie spotkać się w sądzie? Na co się przygotować?

REKLAMA

REKLAMA

Agnieszka Jakubowska-Gregier, adwokat: Budynki sądów to jedno z niewielu miejsc, gdzie dalej tak rygorystycznie podchodzi się do względów bezpieczeństwa. Wchodząc do sądu zobowiązani jesteśmy poddać się obowiązkowi dezynfekcji rąk oraz sprawdzeniu temperatury przez pracowników ochrony. Oczywiście wewnątrz budynku poruszamy się w maseczkach, co również jest mocno przestrzegane zarówno przez składy orzekające, jak i pracowników ochrony. Osoby uczestniczące w rozprawach wpuszczane są do budynku sądu co do zasady na 10 minut przed planowanym rozpoczęciem posiedzenia. Przebywając na terenie sądu powinniśmy również zachować odstęp od innych osób.

Także w rozprawach i posiedzeniach sądowych bierzemy udział w maseczkach i zachowujemy odstęp od siebie. Co więcej niektóre składy orzekające nie pozwalają na złożenie do akt sądowych dokumentów w trakcie rozprawy. Dlatego też, jeżeli chcemy dołączyć do akt dokumenty czy też inne dowody to sugeruję zrobić to na biurze podawczym kilka dni przed wyznaczonym terminem rozprawy.

Polecamy: Seria 5 książek. Poznaj swoje prawa!

Czy rzeczywiście rozpatrywanie niektórych spraw w sądach może trwać dłużej?

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Niestety tak. Wynika to z tego, że od połowy marca do końca maja sądy działały w ograniczonym zakresie. Jedynie sprawy z kategorii tzw. spraw pilnych były rozpatrywane, z kolei pozostałe sprawy były zdejmowane z wokandy lub ich terminy w ogóle nie były wyznaczane. Jednocześnie odmrożenie pracy sądów zbiegło się z okresem wakacyjnym, w którym większość sędziów i pracowników administracyjnych miała zaplanowane urlopy. W niektórych sądach pojawiły się co prawda plany, by sędziowie orzekali na dwie zmiany, wydłużając w ten sposób pracę sądów nawet do godziny 20.00, próbując tym samym nadrobić zaległości. Rozwiązanie to nie zostało jednak wdrożone. Osobiście znam bowiem tylko jeden przypadek, gdzie rozprawa została wyznaczona na godzinę 17.00. Powyższe okoliczności sprawiają, że w chwili obecnej czas oczekiwania na wyznaczenie terminu rozprawy w niektórych sądach jest dłuższy, aniżeli przed pandemią.

W jaki sposób obecna sytuacja związana z koronawirusem wpływa na zakres prowadzonych przez Panią spraw?

REKLAMA

Myślę, że aktualna sytuacja związana z COVID-19 zaskoczyła nas wszystkich, w tym prawników. W chwili obecnej przygotowując lub opiniując umowę staram się, jak najlepiej zabezpieczyć interesy moich klientów na wypadek kolejnego lockdown’u. Tak samo w sprawach rodzinnych precyzując stanowisko klienta biorę pod uwagę wszelkie ograniczenia i zmiany, jakie pojawiły się w związku z koranowirusem.

Bez wątpienia koronawirus odbił się również na zakres prowadzonych przeze mnie spraw. Od połowy marca do końca czerwca otrzymywałam dużo zapytań dotyczących rozwiązania stosunku pracy, renegocjonowania umów, zasadności niewywiązywania się przez jednego z rodzica z ustalonych kontaktów, zmiany wysokości alimentów, w których to sprawach główną rolę odgrywał COVID-19. Aktualnie takich zapytań jest zdecydowanie mniej.

Czy częściej pojawiają się na przykład pytania dotyczące możliwości obniżenia płaconych alimentów?

Zdecydowanie tak. Powodem obniżenia alimentów może być pogorszenie lub utrata możliwości zarobkowych zobowiązanego lub zmiana w zakresie usprawiedliwionych potrzeb uprawnionego (dziecka). W chwili obecnej z uwagi na koronawirusa część zajęć dodatkowych jest zawieszona do odwołania, powodując tym samym zmniejszenie się kosztów utrzymania dziecka. Dotyczy to także obozów, zielonych szkół czy wycieczek szkolnych. Część rodziców utraciła źródło swojego zarobkowania, czego skutkiem jest możliwość sprawnego pokrywania zobowiązań finansowych.

Co Pani doradza swoim klientom w takich sytuacjach? Czy zawsze obniżenie wynagrodzenia może być uzasadnieniem do obniżenia alimentów?

Z pewnością, obowiązek alimentacyjny powinien zostać dostosowany do aktualnej sytuacji osoby zobowiązanej do partycypowania w utrzymaniu dzieci oraz aktualnych ich potrzeb. Nie można jednak doprowadzić do tego, że dzieci zostaną pozbawione należnych im alimentów. Dobro dziecka jest wartością nadrzędną. Jednocześnie nie można tracić z pola widzenia tego, że sytuacja wielu rodziców zobowiązanych do alimentów, nagle uległa drastycznej zmianie i zostali pozbawieni możliwości pełnego pokrywania swych należności. Warto zatem w pierwszej kolejności próbować rozwiązać tę kwestię w drodze porozumienia bądź mediacji. Jeżeli zaś okaże się to nieskuteczne, wówczas można rozważyć złożenie pozwu o obniżenie alimentów wraz z wnioskiem o zabezpieczenie powództwa na czas postępowania. I o ile na wyznaczenie rozprawy będziemy czekać pewnie kilka miesięcy to wniosek o udzielenie zabezpieczenia może zostać rozpoznany przez sąd także na posiedzeniu niejawnym.

Warto jednak pamiętać, że przy ustalaniu obowiązku alimentacyjnego sąd bierze pod uwagę możliwości zarobkowe zobowiązanego, a nie wysokość jego aktualnych zarobków. Uzasadniając zatem pozew o obniżenie alimentów należy wykazać, że znacząco zmniejszyły się przychody zobowiązanego, poprzez np. zwolnienie z pracy, odwołanie zlecenia, brak przychodów z prowadzenia działalności gospodarczej etc., co uniemożliwia mu wywiązywanie się z obowiązku alimentacyjnego w dotychczasowej wysokości.

Czy to dobry moment na weryfikację i zmianę ustalonych kontaktów z dziećmi?

Mając na uwadze to, że większość ograniczeń została zniesiona lub złagodzona wydaje się, że w większości przypadków nie ma potrzeby ingerowania w ustalone kontakty. W chwili obecnej nie docierają już do mnie głosy zaniepokojonych klientów, że kontakty z dziećmi nie są wykonywane tak, jak zostało to ustalone w orzeczeniu lub ugodzie. Oczywiście w sytuacji, gdyby od września zostały ponownie wprowadzone ograniczenia w działalności przedszkoli lub szkół to w niektórych przypadkach może być to powód do zmiany ustalonych kontaktów. Z kolei w odniesieniu do spraw, które są w toku to doradzam moim klientom, by wnosząc o ustalenie kontaktów uwzględnić również sytuację na wypadek zamknięcia placówek oświatowych i odmiennie uregulować początek lub zakończenie kontaktu w przypadku, gdy zajęcia odbywają się zdalnie. W ten sposób jest szansa na uniknięcie nieporozumień na tym tle w przyszłości.

Bardzo dziękuję za rozmowę.

Polecamy serwis: Dziecko i prawo

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Prawo
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Gorąca debata prezydencka: migranci, miliardy i mylące liczby

Emocje, riposty i... dezinformacja. W telewizyjnej debacie kandydaci mierzyli się w sześciu blokach tematycznych, ale częściej niż faktami – operowali mitami. Karol Nawrocki mówił o „10 tysiącach migrantów wypychanych z Niemiec”, co nie ma potwierdzenia w danych. Rafał Trzaskowski przypisał sobie unijne miliardy, których formalnie nie pozyskał. Sprawdzamy, co naprawdę wydarzyło się na granicy, w szpitalach i na sali debat.

Co kandydaci na Prezydenta RP zamierzają zmienić w ochronie zdrowia? Szczegółowa relacja debaty prezydenckiej Trzaskowski-Nawrocki z dnia 23 maja 2025 r. [wybory prezydenckie w 2025 r.]

W dniu 23 maja br. w Telewizji Polskiej, odbyła się debata prezydencka z udziałem dwóch kandydatów II tury wyborów prezydenckich w 2025 r. – Rafała Trzaskowskiego i Karola Nawrockiego. Była ona podzielona na sześć bloków tematycznych, wśród których jednym była ochrona zdrowia. W tym segmencie, każdy z kandydatów udzielił odpowiedzi na trzy pytania przeciwnika. Oto szczegółowa relacja.

Po jakim czasie nie można odwołać darowizny?

Termin na odwołanie przekazanej darowizny jest dość krótki. Od czego zależy? Kiedy jest możliwe odwołanie darowizny?

Kiedy złożenie przysięgi przez nowo wybranego prezydenta RP? [WYBORY 2025]

Zgodnie z art. 128 Konstytucji, kadencja prezydenta RP rozpoczyna się w dniu objęcia przez niego urzędu. Pytanie brzmi: co to dokładnie oznacza i kiedy ten moment następuje? Kto stwierdza ważność wyborów na prezydenta RP?

REKLAMA

Tusk obiecuje: Kwota wolna wzrośnie do 60 tys. zł, ale nie w tym roku

Premier Donald Tusk nie owija w bawełnę: podniesienie kwoty wolnej od podatku to jego priorytet, ale w 2025 roku Polacy nie mają na co liczyć. „To moja twarda obietnica – zrealizuję ją w tej kadencji” – zapowiada. Warunek? Deficyt musi trzymać się w ryzach, bo inaczej grozi nam utrata miliardów z UE.

Tydzień, maksymalnie dwa. Wielu pracowników nie czeka dłużej na wynik rekrutacji

6 na 10 badanych pracowników fizycznych deklaruje, iż maksymalny czas rekrutacji, jakiego oczekują od potencjalnego pracodawcy, to dwa tygodnie. Tak wynika z badania „Rynek pracowników fizycznych”, przeprowadzonego na zlecenie serwisu Pracuj.pl.

Obniżenie wieku emerytalnego dla kolejnej grupy zawodowej już w 2026 r.? Resort pracy daje minus Senatorom [PROJEKT]

Trwają prace nad obniżeniem wieku emerytalnego dla kolejnej grupy zawodowej. Chodzi o projekt nowelizacji o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych oraz ustawy o emeryturach pomostowych wniesiony przez senatorów 18 grudnia 2024 r. Projekt trafił do sejmu na początku maja 2025 r.

Specjalny dodatek z ZUS trafił do 133,6 tys. osób w Polsce. Sprawdź konto

Specjalny dodatek z ZUS trafił do 133,6 tys. osób w Polsce. Warto zweryfikować swoje konto, ponieważ w wielu przypadkach ZUS wypłacił świadczenie automatycznie, bez składania wniosku. Wielu osobom należą się bowiem z urzędu dodatkowe pieniądze i to nie miało, bo z wyrównaniem od stycznia i z uwzględnieniem marcowej waloryzacji.

REKLAMA

Zmiany w e-ZLA już od 15 czerwca 2025 r. Zwolnienia lekarskie będą wyłącznie akceptowane w protokole HTTP/1.1

Od 15 czerwca 2025 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych wymusi korzystanie wyłącznie z protokołu HTTP/1.1 przy przesyłaniu elektronicznych zwolnień lekarskich (e-ZLA). O co chodzi z tą zmianą techniczną? ZUS odpowiada: Pacjenci mogą czuć się spokojnie.

Niemcy ujawnili ilu mają migrantów. To już ponad jedna czwarta mieszkańców

Ilu migrantów jest u naszego zachodniego sąsiada? Z danych ujawnionych przez Federalny Urząd Statystyczny wynika, że ubiegłym roku w Niemczech mieszkało około 21,2 miliona osób z historią migracji. A zatem jest to już ponad jedna czwarta mieszkańców Niemiec.

REKLAMA