REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Czy zakaz wstępu dzieci do restauracji to dyskryminacja?

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Maciej Suchorabski
Maciej Suchorabski
Dziennik Gazeta Prawna
Największy polski dziennik prawno-gospodarczy
Rzecznik Praw Dziecka przestrzega przed stosowaniem „zbiorowej odpowiedzialności” w kwestii zakazywania wstępu do restauracji./Fot. Fotolia
Rzecznik Praw Dziecka przestrzega przed stosowaniem „zbiorowej odpowiedzialności” w kwestii zakazywania wstępu do restauracji./Fot. Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Czy właściciel restauracji ma prawo zakazać do niej wstępu dzieciom? Jak w takiej sytuacji można domagać się egzekwowania zakazu dyskryminacji?

Dzieci z zakazem wstępu do restauracji. Co na to RPO, RPD i prof. Ewa Łętowska?

Restaurator z Poznania zakazał wstępu dzieciom do lat 6 do prowadzonego przez siebie lokalu. Czy ma do tego prawo? Jak w tym kontekście prezentuje się sprawa drukarza, który odmawia wykonania usługi organizacji LGBT? Z pomocą Rzecznika Praw Obywatelskich, Rzecznika Praw Dziecka oraz sędzi TK prof. Ewy Łętowskiej, spróbujemy odpowiedzieć na te pytania.

REKLAMA

REKLAMA

Dla niezorientowanych krótkie wprowadzenie w temat. Właściciel pewnej poznańskiej restauracji nie chce już w swoim lokalu widzieć dzieci poniżej lat 6 i zakazuje im wstępu. Dlaczego? Choć nieprzyjemnych doświadczeń z najmłodszymi robiącymi bałagan w lokalu miał znacznie więcej, cierpliwość skończyła się po zdarzeniu, które dokładnie zobrazował i opisał na facebookowym fanpage'u prowadzonym przez restaurację. Odnotowane straty: pobrudzona przez dzieci tapicerka foteli, niezadowoleni inni goście restauracji, zniszczone mienie.

Czy właściciel restauracji postąpił słusznie? Mnóstwo osób oczywiście przyklaśnie tej decyzji, bo przecież „każdy ma prawo zjeść posiłek w spokoju, bez wrzasków biegających wokół dzieci”. Do tego dorzucą jeszcze, że to „jego biznes i jego sprawa, kogo chce gościć w swojej restauracji”. Inni powiedzą, że „dzieci nie są niczemu winne, a to rodzice ponoszą odpowiedzialność za ich wychowanie”. Trzecia grupa oskarży właściciela o dyskryminację i domagać będzie wyjaśnienia „dlaczego wprowadza ograniczenia wiekowe dla wszystkich dzieci” (opinie na podstawie mediów społecznościowych).

Polecamy: Alimenty. Jak szybko dostać pieniądze na dziecko

REKLAMA

Spróbujmy na chwilę odciąć się od moralnych dylematów i przyjrzyjmy się temu, co w tej kwestii ma do powiedzenia obowiązujące w Polsce i Unii Europejskiej prawo.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Konstytucja RP w art. 32 zakazuje dyskryminacji w życiu społecznym z jakiejkolwiek przyczyny. Jak twierdzi Rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar, odmowa oferowania usług, w tym wstępu do restauracji lub innych lokali gastronomicznych wyłącznie ze względu na takie przesłanki, jak wiek, czy rodzicielstwo stanowi przykład zakazanej dyskryminacji.

Jak zatem możemy się domagać egzekwowania zakazu dyskryminacji? Okazuje się, że w obecnym stanie prawnym skuteczne zwalczanie tego typu zjawisk napotyka na poważne ograniczenia.

Ustawa z dnia 3 grudnia 2010 r. o wdrożeniu niektórych przepisów Unii Europejskiej w zakresie równego traktowania (Dz.U. z 2016 r. poz. 1219, t.j.) przewiduje sankcje za naruszenie zasady równego traktowania w dostępie do dóbr i usług oferowanych publicznie (także usługi gastronomiczne) jednak wyłącznie ze względu na takie przesłanki, jak płeć, rasę, pochodzenie narodowe i etniczne oraz obywatelstwo.

Co to oznacza w praktyce? Z przytoczonej wyżej ustawy mógłby skutecznie skorzystać np. cudzoziemiec, któremu odmówiono wstępu do lokalu, ale takiej możliwości nie rodzic małoletniego dziecka.

- Klientowi, który nie zostanie obsłużony przez właściciela lokalu pozostaje na tym etapie jedynie droga cywilnoprawna w postaci powództwa o ochronę dóbr osobistych. Jest to jednak rozwiązanie czasochłonne i kosztowne dla poszkodowanego – czytamy w stanowisku przekazanym nam przez RPO.

A co z przepisem art. 138 Kodeksu wykroczeń? Przed wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego w sprawie łódzkiego drukarza (Sygnatura akt: K 16/17) przewidywał on karę grzywny dla usługodawców, którzy bez uzasadnionej przyczyny odmawiają świadczenia usług, do których są zobowiązani. Zdaniem RPO znajdował on zastosowanie również w takich sytuacjach, jak ta którą zajmujemy się dzisiaj. Adam Bodnar wskazuje również, że „wyrok ten spowodował poważną lukę w polskim systemie prawnym skutkującą nierówną ochroną przed dyskryminacją na rynku usług”.

Nieco odmienne zdanie na ten temat ma prof. Ewa Łętowska, sędzia Trybunału Konstytucyjnego (2002-2011), która również w latach 1988 – 1992 pełniła funkcję Rzecznika Praw Obywatelskich.

- Dyskryminacja z art. 32 Konstytucji RP oznacza nieuzasadnioną arbitralność stosowania prawa. Bardzo ostrożnie w tej sytuacji obchodziłabym się tutaj z tym argumentem. Co więcej, jestem przekonana, że zakazu wstępu dla dzieci do restauracji nie powinniśmy łączyć z odmową realizacji usługi przez łódzkiego drukarza. Jeśli chodzi bowiem sporny art. 138 KW, w tym przypadku sprawę rozwiązuje zakres oferty skierowanej do publiczności – wyjaśnia prof. Łętowska.

O sprawę związaną zakazem wstępu dzieci do restauracji zapytaliśmy także Rzecznika Praw Dziecka Mikołaja Pawlaka.

Jego zdaniem w obowiązującym systemie prawnym nie ma przepisu zawierającego normę bezpośrednio zobowiązującą osobę zajmującą się zawodowo świadczeniem usług do zawarcia umowy z każdym, kto chce skorzystać z usługi. RPD zaznacza jednak, że tak jak "powszechne jest zawieranie umów z każdym, kto oferuje zapłatę za wyświadczoną usługę, tak powszechne są ograniczenia wiekowe dla odbiorców niektórych świadczonych usług".

- Wydaje się, że poznański restaurator korzysta z wolności gospodarczej, która oznacza swobodę podejmowania i prowadzenia działalności gospodarczej i której przejawem jest również dobór kontrahentów i swoboda zawierania umów (art. 353 (1) Kodeksu cywilnego) – brzmi przekazane nam stanowisko RPD.

RPD podobnie jak RPO twierdzi, że ochronie przed dyskryminacją w dostępie do usług polegającą na odmowie świadczenia usługi ze względu na wiek mogłyby służyć przepisy Kodeksu cywilnego dot. ochrony dóbr osobistych.

Dodaje również, że wspomnianej wcześniej Ustawy z dnia 3 grudnia 2010 r. o wdrożeniu niektórych przepisów Unii Europejskiej w zakresie równego traktowania (Dz. U. z 2016 r. poz. 1219) nie stosuje się bowiem do swobody wyboru strony umowy, o ile tylko nie jest oparty na płci, rasie, pochodzeniu etnicznym lub narodowości. Jego zdaniem, katalog ten potwierdza zasad swobody umów.

Rzecznik Praw Dziecka przestrzega jednak przed stosowaniem „zbiorowej odpowiedzialności” w kwestii zakazywania wstępu do restauracji.

- Właściciele po stwierdzeniu niewłaściwego zachowania gości, mogli zwrócić uwagę rodzicom i obciążyć kosztami sprzątania oraz naprawy czy czyszczenia mebli, a nie zakazywać wstępu wszystkim małym dzieciom – zaznacza.

 Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy INFOR Biznes. Kup licencję

Polecamy serwis: Dziecko i prawo

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: gazetaprawna.pl

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Prawo
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Mieszkasz obok orlika, boiska, siłowni plenerowej, kortu, bieżni, lodowiska, skateparku, rolkowisk i pumptracków – nie możesz narzekać na hałas [Prezydent podpisał USTAWĘ]

Ustawa z dnia 12 września 2025 r. o zmianie ustawy o sporcie – podpisana przez Prezydenta RP w dniu 29 października 2025 r. dotyczy przeciwdziałania zjawisku ograniczania funkcjonowania, a nawet zamykania, ogólnodostępnych obiektów sportowych w związku ze skargami mieszkańców dotyczącymi hałasu, generowanego przez użytkowników tych obiektów. Można powiedzieć, że skarżący się mieszkańcy na hałas, np. przy orlikach - przegrali tą batalię.

Czy można zignorować system kaucyjny i dalej wyrzucać puszki, plastikowe i szklane butelki do odpadów segregowanych tak jak dotychczas? Czy grożą za to kary?

System kaucyjny na butelki i puszki jest szeroko komentowany. Pojawia się jednak pytanie, co zrobić w sytuacji, gdy ktoś nie może lub nie chce zbierać i zwracać opakowań. Czy w takim wypadku można je po prostu wyrzucać do dotychczasowych pojemników na odpady segregowane – szkło do zielonych, a plastik i puszki do żółtych?

Nadchodzi rewolucja w dostępie do broni: „Jesteśmy jednym z najbardziej rozbrojonych narodów w Europie”. Posłowie chcą wykonać pierwszy krok, by to zmienić

Szykuje się największa od lat zmiana w przepisach dotyczących dostępu do broni. Posłowie pracują nad nowelizacją ustawy o broni i amunicji z 21 maja 1999 r., która może znacząco ułatwić wielu obywatelom legalne posiadanie broni palnej. Nowe przepisy mogą otworzyć magazyny dla tysięcy Polaków.

Rząd już zdecydował - 5116,99 zł emerytury. Wzrost od 1 stycznia 2026 roku. Kto dostanie tyle pieniędzy?

Osoby, które w okresie swojej aktywności zawodowej wypracowały szczególne osiągnięcia, będą mogły po jej zakończeniu liczyć na emeryturę w wysokości odbiegającej od tej standardowej. Co trzeba zrobić i na co będzie można liczyć w zamian?

REKLAMA

500 plus dla par z co najmniej 50-letnim stażem małżeńskim. Już wszystko jasne, Senacka Komisja Petycji pojęła decyzję

Czy małżeństwa z co najmniej 50-letnim stażem małżeńskim otrzymają jednorazowe wsparcie finansowe od państwa? Jest petycja dotycząca tzw. „500 plus dla małżeństw” – nowego świadczenia, które miałoby docenić trwałość długoletnich związków. Senacka Komisja Petycji analizuje i podejmuje decyzję.

Niższy wiek emerytalny już od 2026 roku. Dla kobiet i mężczyzn. Senat już przegłosował, ale nie dla wszystkich grup zawodowych

Czy kolejna grupa zawodowa uzyska szczególne uprawnienia emerytalne? Toczą się prace na przepisami, które miałyby umożliwić niektórym osobom wcześniejsze zakończenie aktywności zawodowej. Nie każdego będzie obowiązywała granica 60 i 65 lat.

Pieniądze z subkonta ZUS i OFE po zmarłym mogą trafić do rodziny. ZUS wyjaśnia na jakich zasadach i co muszą zrobić spadkobiercy

W razie rozwodu, unieważnienia małżeństwa lub śmierci osoby, dla której ZUS prowadzi subkonto, zgromadzone środki mogą zostać podzielone i wypłacone uprawnionym. Jeśli zmarły ukończył 65 lat i miał już przyznaną tzw. emeryturę docelową, pieniądze co do zasady nie podlegają dziedziczeniu. Wyjątkiem jest sytuacja, gdy od wypłaty pierwszej emerytury docelowej minęło mniej niż trzy lata. Wtedy możliwa jest tzw. wypłata gwarantowana.

Nareszcie koniec tej opłaty - rząd podaje konkrety

Wreszcie został ogłoszony projekt ustawy, która definitywnie zniesie obowiązek tej przykrej opłaty obciążającej budżet niemal każdego gospodarstwa domowego, ale także przedsiębiorców korzystających z radia lub telewizora. Chodzi bowiem o zniesienie opłaty za abonament radiowotelewizyjny. Rząd, a konkretnie Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego, wreszcie ogłosiła konkrety.

REKLAMA

Skomplikowane. Najpierw otrzymuje się świadczenie pielęgnacyjne. Potem oddaje. Można uprościć, ale traci się do 847 zł miesięcznie

W okresie przyznawania świadczenia wspierającego (kiedy nie wiadomo, czy osoba niepełnosprawna otrzyma odpowiednio dużo punktów poziomu potrzeby wsparcia), opiekun otrzymuje świadczenie pielęgnacyjne. Potem musi je oddać wstecznie, a za ten sam okres osoba niepełnosprawna ma świadczenie wspierające. Rząd podpowiada (za przepisami), że rodzina osoby niepełnosprawnej może wybrać świadczenie pielęgnacyjne rezygnując ze wspierającego. Tyle, że to się nie opłaca bo świadczenie pielęgnacyjne jest niższe od wspierającego (w jego maksymalnej wysokości).

Nie jest źle. Świadczenie pielęgnacyjne z podwyżką o 99 zł. Tragedia w zasiłku pielęgnacyjnym 215,84 zł

Jak wygląda ranking świadczeń w 2026 r.? Zasiłek pielęgnacyjny nie będzie miał podwyżki (aż do początku 2028 r.). Jak rząd tłumaczy, dlatego, że 1 mln osób z zasiłkiem pielęgnacyjnym (większa część ze stopniem umiarkowanym niepełnosprawności) może się starać o świadczenie wspierające, które otrzymywało na koniec marca 2025 r. około 120 000 osób niepełnosprawnych (większa część beneficjentów ma stopień znaczny niepełnosprawności). Zupełnie inna sytuacja w 2026 r. (i kolejnych latach jest w świadczeniu pielęgnacyjnym (zarówno "starym" jak i "nowym"). W 2026 r. świadczenie to będzie podwyższone o 99 zł. To 3% podwyżka na 2026 r. Nie tak duża jak w latach minionych, kiedy mieliśmy galopująca inflację. Ale porównując z 0% podwyżki dla zasiłku pielęgnacyjnego, nie wygląda to źle. Opiekunowie osób niepełnosprawnych otrzymają w 2026 r. 3386 zł.

REKLAMA