REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Czy Rząd wygra z dopalaczami?

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Piotr Brzozowski

REKLAMA

REKLAMA

Niezależnie od oceny podjętych przez rząd działań w sprawie walki z dopalaczami i abstrahując zupełnie od tego, czy metody jakie w tej sprawie przedsięwzięto były słuszne, a przede wszystkim, czy można im nadać dystynkcję legalnych, warto zastanowić się jak obecnie centralne organy administracji rządowej powinny działać, aby wypowiedziana producentom i handlarzom dopalaczy wojna błyskawiczna nie przerodziła się w klęskę.

REKLAMA

Każda bowiem czynność organu, o ile zostanie wykazana jej wadliwość, rodzić może bardzo poważne skutki w sferze odpowiedzialności Państwa za szkody wyrządzone przez niezgodne z prawem działanie lub zaniechanie przy wykonywaniu władzy publicznej.

REKLAMA

Należy zauważyć, że wskutek zaskarżenia decyzji Głównego Inspektora Sanitarnego z 2 października 2010 r. przez znaczną część osób związanych z obrotem dopalaczami, rozpoczął bieg termin – zaledwie miesięczny – na ponowne rozpatrzenie sprawy. Bardzo ważne jest zatem, aby organ w tym czasie rozpatrzył wniesione środki odwoławcze. Jeśli uchybi temu terminowi, to już choćby z tego powodu może spodziewać się ekspresowej reakcji stron postępowania. Mając na uwadze, że sprawa dotyczy organu centralnego, nie sposób wykluczyć skargi na bezczynność wprost do sądu. Za samą taką bezczynność Skarb Państwa może spodziewać się lawiny pozwów w trybie art. 4171 § 3 Kodeksu Cywilnego. Wykazanie w tym przypadku szkody za opieszałość organu nie będzie trudne. Żeby więc nie dać powodu do wytoczenia powództwa, to w pierwszej kolejności GIS musi zachować termin ustawowy załatwienia sprawy, przewidziany w art. 35 § 3 k.p.a.

Zobacz: Kodeks postępowania administracyjnego

Jednakże samo zachowanie terminu załatwienia sprawy, to jedynie dobry początek. Najważniejsza jest próba procesowego wyjścia z dość niefortunnej decyzji GIS, która tylko przypomina decyzję.

W żadnym razie nie powinno się przyjmować, że decyzja GIS  z dnia 2 października 2010 r. była decyzją administracyjną. Organ ten – chcąc uchylić się teraz od negatywnych skutków w postaci fali roszczeń branży dopalaczowej – powinien zdystansować się od kwalifikowania tego aktu jako decyzji administracyjnej. Taki sposób wyjścia z problemu wydaje się być konieczny z co najmniej kliku zasadniczych powodów:
Po pierwsze, przyjęcie przez GIS, że wydał on decyzję oznacza, iż rozpatrzenie środka odwoławczego również będzie musiało nastąpić w drodze decyzji; a prawnicy tylko na to czekają. Mając taką decyzję w ręku, zaskarżą ją niechybnie do sądu administracyjnego a następnie wykorzystają bezproblemowo instytucję z art. 4171 § 2 Kodeksu Cywilnego
i pozwą Skarb Państwa o odszkodowania w znacznej wysokości. 

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Zobacz: Kodeks cywilny

REKLAMA

Po drugie, jeśli organ przyjmie, że wydał decyzję administracyjną, to niestety jest ona obarczona jeszcze innymi ciężkimi wadami, o których do tej pory nie było mowy. Akt z 2 października 2010 r. został wydany przez Głównego Inspektora Sanitarnego a jego podpisanie nastąpiło przez zastępcę GIS, który jednak nie wykazał umocowania do tego, aby podpisywać decyzję w imieniu piastuna. Co więcej, doręczane stronom decyzje, to jedynie kopie decyzji, które nie zawierają własnoręcznego podpisu osoby upoważnionej. Tego typu wada jest już dyskwalifikująca – decyzja z takim brakiem jest nieważna od samego początku z powodu rażącego naruszenia prawa (art. 156 § 1 pkt 2 w zw. z art. 107 § 1 k.p.a.). 


Po trzecie, omawiana decyzja nie tylko zawiera braki w uzasadnieniu, ale jej osnowa jest wysoce nieprecyzyjna – czyniąca ową decyzję wręcz niewykonalną, co również może powodować uznanie, że decyzja ta jest nieważna z powodu jej niewykonalności (art. 156 § 1 pkt 5 k.p.a.). Nie sposób bowiem ustalić co miał na myśli organ wycofując z obrotu, oprócz Tajfuna, „wszystkie podobne wyroby” oraz nakazując zaprzestania działalności obiektów służących produkcji i obrotowi „wszystkich podobnych wyrobów”. Taki sposób nakładania przez organ nakazów i zakazów jest niedopuszczalny.

Zobacz: Król dopalaczy nie popełnił przestępstwa

Dlatego konieczna jest próba wyprzedzenia przez GIS poczynań, jakie mają zamiar przedsięwziąć prawnicy branży dopalaczowej. Organ musi wytrącić z ich rąk potencjalne atrybuty i zastopować ich roszczenia albo znacznie utrudnić ich dochodzenie. Nie jest to zadanie łatwe, ale nie oznacza to, że jest niewykonalne. Przede wszystkim, jak już wyżej wykazano, upór w traktowaniu pisma GIS jako decyzji administracyjnej przyniesie władzy tylko same kłopoty. Organ powinien więc inaczej zinterpretować ten akt – jako decyzję
o charakterze generalnym, a nie indywidualnym (kierowanym do konkretnego adresata); jako pewnego rodzaju zarządzenie porządkowe, konieczne ze względu na zapobieżenie zagrożeniu życia i zdrowia ludzkiego. Tylko w ten sposób będzie można skutecznie uchylić się od odpowiedzialności za większość wad poczynionych w tzw. decyzji GIS z 2 października 2010 r. 

Jeśli organ przyjmie założenie, że jego intencją było wydanie aktu generalnego, a nie decyzji administracyjnej, to walka z roszczeniami podmiotów zajmujących się obrotem dopalaczami będzie dużo łatwiejsza, a prawnicy tej grupy zostaną zaskoczeni, bowiem na skutek ich odwołań od decyzji GIS, organ ten będzie uprawniony do stwierdzenia niedopuszczalności odwołania (tutaj wniosku o ponowne rozpatrzenie sprawy).

Będzie to działanie jak najbardziej legalne, w zgodzie z zasadami procesu administracyjnego. Działając w ten sposób GIS nie naruszy żadnych reguł prawnych, gdyż brak istnienia decyzji administracyjnej powoduje – zgodnie z art. 134 k.p.a. – że środek odwoławczy jest niedopuszczalny. Co prawda, organ pouczył w swej „decyzji” o prawie wniesienia środka odwoławczego, a błędne pouczenie nie może szkodzić stronie, to jednak w orzecznictwie dominuje pogląd, że nawet błędne pouczenie nie daje stronie prawa do żądania rozpatrzenia odwołania, skoro w rzeczywistości ono nie przysługuje.

Zobacz: Regulacje odnośnie stalkingu przyjęte przez rząd

Istnieje zatem sposób dalszej walki z dopalaczami, który może okazać się bardziej skuteczny od dotychczasowych. Przede wszystkim warto zwrócić uwagę, że jest to sposób całkowicie legalny, który w znacznej mierze zastopuje skalę roszczeń branży dopalaczowej. Brak decyzji, to brak możliwości korzystania przez prawników z prostej ścieżki odszkodo-waczej, przewidzianej w art. 4171 § 2 Kodeksu Cywilnego. Pozostanie im już tylko ciężka próba kwestionowania czynności faktycznych dokonywanych przez władzę publiczną, a to jest już wyższa szkoła jazdy – nie każdy prawnik będzie w stanie sobie z tym poradzić, a rokowania co do wyniku sprawy staną się dla królów dopalaczy wysoce niepewne.

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Prawo
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
ZUS: Te emerytki po 65 urodzinach będą miały z urzędu podwyższoną emeryturę. Więcej nawet o kilkaset złotych miesięcznie po przeliczeniu

ZUS informuje, że kobiety pobierające okresową emeryturę kapitałową po osiągnięciu męskiego powszechnego wieku emerytalnego (65 lat) będą miały z urzędu przeliczone świadczenie. Na przeliczeniu mogą zyskać nawet kilkaset złotych miesięcznie.

ZUS zakończył wysyłkę listów [Waloryzacja i trzynaste emerytury]

13 czerwca 2025 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych poinformował, że zakończył coroczną wysyłkę listów do emerytów i rencistów. W kopercie znajdują się dwie decyzje: o marcowej waloryzacji oraz trzynastej emeryturze.

Wiemy o ile wzrosną emerytury i renty w 2026 r. Rząd podał wskaźnik waloryzacji świadczeń – podwyżka jeszcze niższa, niż w tym roku

12 czerwca br. Rada Ministrów przyjęła propozycję zwiększenia wskaźnika waloryzacji emerytur i rent w 2026 r., która będzie teraz przedmiotem negocjacji z Radą Dialog Społecznego. Jeżeli zaproponowana wysokość zwiększenia zostanie przyjęta jako ostateczna – wiemy już jaka będzie minimalna kwota podwyżki świadczeń emerytalno-rentowych od 1 marca 2026 r.

[Minimalne wynagrodzenie 2026] Rada Ministrów proponuje 4 806 zł brutto i 31,40 zł stawki godzinowej od 1 stycznia 2026 r.

Od 1 stycznia 2026 roku minimalne wynagrodzenie za pracę ma wzrosnąć do 4806 zł brutto, a minimalna stawka godzinowa – do 31,40 zł. To propozycja Rady Ministrów, która trafi teraz pod obrady Rady Dialogu Społecznego.

REKLAMA

[Propozycja Rady Ministrów] Od 1 marca 2026 r. najniższa emerytura 1 970,98 zł brutto. Wskaźnik waloryzacji emerytur i rent w 2026 r.

W czwartek, 12 czerwca 2025 r. Rada Ministrów przyjęła propozycję zwiększenia wskaźnika waloryzacji emerytur i rent w 2026 r. Jak wynika z informacji opublikowanej przez Kancelarię Prezesa Rady Ministrów, rząd zaproponuje Radzie Dialogu Społecznego, by wskaźnik waloryzacji emerytur i rent w 2026 r. wyniósł 20 proc. realnego wzrostu przeciętnego wynagrodzenia w 2025 r.

WZONu nie można zmusić do rozpatrywania sprawy o świadczenie wspierającego. Śmierć kończy sprawę

Z uwagi na przewlekłość postępowań o świadczenie wspierające (przewlekłość jest na poziomie WZON, a nie ZUS) częsta jest sytuacja śmierci osoby niepełnosprawnej przed przyznaniem przez WZON punktów. Ściślej są to sprawy o wydanie decyzji określającej w punktach poziom potrzeby wsparcia (swoisty test niesamodzielności). Natomiast samą decyzję o przyznaniu świadczenia wspierającego wydaje ZUS.

Renta wdowia – od kiedy pieniądze? ZUS podał harmonogram wypłat

Już od 1 lipca 2025 roku Zakład Ubezpieczeń Społecznych rozpocznie wypłaty rent wdowich – nowego świadczenia, na które czekało setki tysięcy uprawnionych. ZUS podał oficjalny harmonogram, z którego wynika, że świadczenia będą wypłacane w dotychczasowych terminach wypłat emerytur i rent: 1., 6., 10., 15., 20. oraz 25. dnia każdego miesiąca.

W Sejmie: o terminowości wypłaty świadczeń przez ZUS. Czekamy na odpowiedź rządu

W Sejmie poseł Michał Moskal zwrócił się do rządu (MRPiPS) z prośbą o potwierdzenie albo zaprzeczenie informacji, jakie otrzymał w swoim biurze poselskim. Wyborcy interweniowali u posła domagając się załatwienia przez niego, aby ZUS wypłacał świadczenia między 5. a 10. dniem każdego miesiąca (tak kiedyś), a nie bliżej 21-ego (tak dziś). Dotyczyć ta sytuacja ma dużej liczby świadczeń - zasiłków chorobowych, macierzyńskich, opiekuńczych, a także świadczenia pielęgnacyjnego.

REKLAMA

Kiedy pierwsza wypłata renty wdowiej?

Z danych ZUS wynika, że do 11 czerwca 2025 r. do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych wpłynęło 898,7 tys. wniosków. Większość wniosków o rentę wdowią złożyły kobiety. Kiedy pierwsza wypłata renty wdowiej? Gdzie złożono najwięcej wniosków?

Bez edukacji nie ma kaucji – klucz do sukcesu systemu kaucyjnego leży w świadomości społecznej

Choć Polacy popierają wprowadzenie systemu kaucyjnego, brak wiedzy o jego działaniu może zagrozić skuteczności reformy. Edukacja i przemyślana komunikacja to fundamenty, bez których nawet najlepsza technologia nie spełni swojej roli.

REKLAMA