REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Szkodliwa nadgorliwość polskiego ustawodawcy we wdrażaniu prawa unijnego. 100 przypadków tzw. „gold-platingu” [Raport]

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Szkodliwa nadgorliwość polskiego ustawodawcy we wdrażaniu prawa UE. 100 przypadków tzw. „gold-platingu” [Raport]
Szkodliwa nadgorliwość polskiego ustawodawcy we wdrażaniu prawa UE. 100 przypadków tzw. „gold-platingu” [Raport]
Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

SprawdzaMY – Inicjatywa Przedsiębiorcy dla Polski, we współpracy z Fundacją Wsparcia Przedsiębiorczości oraz Kancelarią DZP opublikowała raport „Gold-plating i nadregulacja przy implementacji prawa UE do polskiego porządku prawnego”. Raport opisuje 100 przypadków szeroko rozumianego „gold-platingu” i nadregulacji w polskim porządku prawnym. Chodzi o wdrażanie prawa Unii Europejskiej, które wykracza poza wymagania unijne, generując dodatkowe obciążenia dla polskich przedsiębiorców. W Raporcie wskazano też przykłady, które mogą stanowić „quick wins”, czyli regulacje, których zmiana lub usunięcie z systemu prawa może przynieść odczuwalne korzyści dla przedsiębiorców, bez potrzeby kompleksowej reformy całego systemu.

Czym jest gold-plating?

„Gold-plating” występuje, gdy prawodawca krajowy – w ramach lub przy okazji wdrażania prawa UE – wprowadza nowe, dodatkowe lub dalej idące regulacje, które nie są niezbędne dla implementacji przepisów unijnych i zapewnienia ich skuteczności.

Nadregulacja nie tylko komplikuje otoczenie prawne dla przedsiębiorców – zwłaszcza mikro, małych i średnich firm – ale może też prowadzić do fragmentacji wspólnego rynku. Autorzy Raportu wskazują na ryzyka związane z praktyką „pozłacania” przepisów unijnych i na możliwe negatywne skutki gold-platingu dla rozwoju przedsiębiorczości, konkurencyjności rodzimej gospodarki i atrakcyjności inwestycyjnej polskiego rynku.

Wdrażanie unijnego prawa w formie jeden do jeden – czyli tylko i dokładnie tyle, ile jest w dyrektywach, to nie kaprys, a obowiązek polskiego ustawodawcy. W niektórych krajach unijnych – jak na przykład w Holandii – dyrektywy są po prostu tłumaczone na język narodowy i wdrażane. Ta dziwna polska praktyka, aby dodać co się da do polskich aktów wprowadzających prawo UE jest nieakceptowalna i powinna się raz na zawsze skończyć. Polski rząd i parlament mają obowiązek wzmacniać nasz kraj i polskich przedsiębiorców – polepszać możliwości działania, a nie utrudniać. My pokazujemy 100 przykładów prawa, które należy poprawić. Ale to i tak kropla w morzu – trzeba dokonać przeglądu aktów prawnych implementowych w Polsce i systematycznie usuwać uciążliwe nadregulacje. I to jak najszybciej. Oczywiście każde nowe wdrożenie prawa UE powinno być pozbawione wszelkich „pozłoceń” czy dodatków. Tego będziemy pilnować w ramach Inicjatywy SprawdzaMY – wskazał Rafał Brzoska, Pełnomocnik Przedsiębiorców ds. Deregulacji.

W odpowiedzi na otwartość strony rządowej, by na bieżąco weryfikować postępy prac nie tylko deregulacyjnych, ale także na słowa Premiera RP – że „każdy minister ma nie tylko mieć nazwę ministerstwa, ale w nawiasie (minister ds. deregulacji)” – Rafał Brzoska rzucił wyzwanie, by podjąć największy możliwy wysiłek: każdy nowy akt prawny niech spowoduje wyeliminowanie 2 innych – najstarszych, nieobowiązujących, nieprzystających do obecnych czasów. Dzięki temu poprawa w stanowieniu prawa będzie miała charakter ciągły.

REKLAMA

REKLAMA

Wpływ nadmiernej regulacji na gospodarkę

Zależy nam na tym, by wdrażanie prawa Unii Europejskiej w Polsce było skuteczne i zgodne z duchem wspólnego rynku. Każda dodatkowa regulacja ponad to, co konieczne, to realny koszt dla polskich przedsiębiorców. Nasz raport to apel o umiar, proporcjonalność i zdrowy rozsądek w stanowieniu prawa. Polskie prawo gospodarcze powinno być jednocześnie zgodne z prawem UE i przyjazne dla firm – mówi Ryszard Chmura, Prezes Fundacji Wsparcia Przedsiębiorczości.

Gold-plating to złożone zjawisko, o czym świadczy zróżnicowanie przykładów zebranych w Raporcie. Przykłady te różnią się zakresem, skalą odejścia od „minimum unijnego”, a także bilansem ich skutków i jakością uzasadnienia. Nadregulację, która nie ma dobrego uzasadnienia, a blokuje rozwój biznesu, trzeba usunąć z systemu prawa. Jednak doraźne interwencje – choć potrzebne – to za mało. Potrzeba też odpowiednich systemowych i proceduralnych gwarancji, które pozwolą na skuteczną identyfikację i eliminowanie nadmiarowych przepisów – najlepiej na etapie projektu, zanim staną się prawem – podkreśla dr Anna Hlebicka-Józefowicz, Partner w Kancelarii DZP, Szef Praktyki Doradztwa Regulacyjnego, Legislacji i Compliance, której eksperci są autorami Raportu.

Zdecydowanie trzeba unikać gold-platingu przy wdrażaniu prawa Unii Europejskiej na poziomie krajowym. Kluczowe jest przestrzeganie zasady minimalnej transpozycji, czyli przenoszenia do prawa krajowego tylko tych wymagań, które są rzeczywiście przewidziane w unijnych aktach prawnych – bez dodawania dodatkowych obowiązków, restrykcji czy formalności. Podstawowym działaniem powinno być wierne i precyzyjne tłumaczenie przepisów unijnych, z uwzględnieniem ich celu i kontekstu. Ważne jest, by nie nadinterpretowywać intencji ustawodawcy unijnego ani nie „udoskonalać” przepisów poprzez własne dopiski, które wykraczają poza to, co jest wymagane. Niezwykle istotna jest także koordynacja pomiędzy ministerstwami i instytucjami publicznymi, które są zaangażowane w proces legislacyjny. Brak spójności może prowadzić do przypadkowego rozszerzania zakresu przepisów. Dobrą praktyką jest prowadzenie przeglądów projektów ustaw transponujących prawo UE przez wyspecjalizowane zespoły ds. legislacji unijnej, które ocenią, czy przepisy nie wykraczają poza to, co jest konieczne. Kolejnym istotnym elementem jest analiza wpływu regulacji (OSR), która powinna zawierać ocenę ryzyka wystąpienia gold-platingu. Jeśli jakieś przepisy idą dalej niż unijne wymagania, należy to uzasadnić w sposób transparentny i proporcjonalny do celu. Wreszcie, należy prowadzić dialog z organizacjami branżowymi, przedsiębiorcami i obywatelami, którzy mogą szybko wychwycić przypadki nadmiernej regulacji i zgłosić je na etapie konsultacji publicznych. Świadomość społeczna oraz presja opinii publicznej mogą być skutecznym narzędziem ograniczania nadmiernego wdrażania prawa. Unikanie gold-platingu w prawodawstwie krajowym to nie tylko kwestia technicznej zgodności z prawem UE, ale także ważny element poprawy otoczenia regulacyjnego, zmniejszenia obciążeń administracyjnych i wspierania konkurencyjności gospodarki – dodaje prof. dr hab. n. pr. Paweł Wajda, menedżer ds. prawnych Inicjatywy SprawdzaMY.

– Czy można pokazać istotę „deregulacji” bardziej jaskrawo niż na przykładzie gold-platingu? Na pewno nie. Ustawodawca polski, co musimy z przykrością stwierdzić, przez lata korzystał z możliwości „pozłacania” unijnych przepisów poprzez nakładanie dodatkowych obowiązków na polskich przedsiębiorców. Zwiększało to koszty prowadzenia działalności, wpływało na działalność operacyjną i narażało na sankcje, podczas gdy konkurencja z krajów UE nie doświadczyła takich przeszkód. Gold-plating to nie tylko nadmiarowe przepisy, wynikające z opcji narodowych. To nowe konstrukcje prawne, stosowanie dalej idących rozwiązań prawnych (np. dodatkowe sankcje karne) lub rozszerzająca wykładnia przepisów. I chyba ten ostatni rodzaj nadmiarowości jest szczególnie groźny, zwłaszcza w sektorach regulowanych – jak rynek finansowy, czy ochrona konkurencji i konsumentów. Nie jest bowiem wprost ujawniany w ocenie skutków regulacji, czasem nawet nie należy do źródeł prawa, ale jest egzekwowany i sankcjonowany mocą autorytetu organów administracji. Cieszę się, że nasz raport obejmuje zarówno przykłady ogólne, właściwe dla każdego z nas, jak i przykłady branżowe. I co ważne, nie jest on „żądaniem” zmian, gdyż każdy z przykładów niesie za sobą jakieś uzasadnienie, lecz pokazuje skalę i głębokość nadmiarowości. A ta skala i nadmiarowość nakazują nam zastanowić się nad drogą, którą podąża ustawodawca i podejść do deregulacji w sposób mądry i kompleksowy – zostawić to co rzeczywiście „złote”, a wyrzucić to co jedynie „pozłacane” – podsumował Rafał Wojciechowski, menedżer ds. prawnych Inicjatywy SprawdzaMY.

Przejawy i skutki gold-platingu

Jak czytamy w Raporcie, za przejawy gold-platingu uznaje się:

REKLAMA

  • wykraczanie poza minimalne wymagania aktu prawa UE
  • dodawanie czegoś do wymagań dyrektywy
  • rozszerzanie zakresu stosowania prawa UE
  • wprowadzanie wyższych wymagań merytorycznych, szerszego zastosowania, dodawanie krajowych wymagań lub przepisów szczególnych
  • bardziej rygorystyczne stosowanie prawa niż w innych państwach członkowskich
  • niekorzystanie z przewidzianych odstępstw (derogacji) lub skorzystanie z możliwości przyjęcia dalej idącej regulacji
  • zachowanie istniejących krajowych standardów, które są wyższe niż wymagane przez dyrektywę
  • wprowadzanie nowych obciążeń wykraczających poza cel prawa UE
  • nakładanie sankcji lub mechanizmów egzekwowania surowszych niż wymagane

Efektem gold-platingu może być „nadregulacja” na poziomie prawa krajowego – czyli zwiększenie obciążeń regulacyjnych dla adresatów przepisów obowiązujących w danym państwie członkowskim w stosunku do wymogów unijnych.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Negatywny wpływ gold-platingu może oznaczać:

  • słabszą pozycję konkurencyjną przedsiębiorców krajowych w porównaniu z ich odpowiednikami z innych państw członkowskich, w których gold-plating nie występuje lub występuje w mniejszym natężeniu;
  • większe koszty dla biznesu – zarówno koszty prowadzenia działalności, jak i koszty zapewnienia przestrzegania przepisów (tzw. compliance costs), koszty związane ze sprawozdawczością i ogólne obciążenia administracyjne [zob. M. Jabłoński, The Danger of So-Called Regulatory ‘Gold-Plating’ in Transposition of EU Law – Lessons from Poland, „Studia Iuridica” 2017, vol. 71, s. 76.];
  • mniejszą atrakcyjność inwestycyjną rynku krajowego w porównaniu z innymi państwami członkowskimi, gdzie nadregulacja nie występuje – ze względu na większe koszty wdrożeniowe i koszty prowadzenia działalności wynikające z większych obciążeń regulacyjnych;
  • fragmentację rynku wewnętrznego, zagrożenie dla jego jednolitości i dla jednolitego stosowania prawa UE – w wyniku zróżnicowania poziomu obciążeń regulacyjnych i zakresu obowiązków nakładanych na adresatów regulacji w poszczególnych państwach członkowskich – mimo, że regulacje te mają implementować ten sam „wzorzec unijny” i realizować te same cele.

Źródło: „Gold-plating i nadregulacja przy implementacji prawa UE do polskiego porządku prawnego” - raport

 *****

Inicjatywa SprawdzaMY – Wielka Siódemka deregulacji koncentruje się na rozwiązaniach, które odciążą obywateli i MŚP, usuwając zbędne bariery biurokratyczne. To pierwsze tak szerokie partnerstwo rządu i społeczności ekspertów, nastawione na szybkie efekty. Społeczny zespół deregulacyjny będzie nadal monitorować postępy i proponować kolejne usprawnienia – zgodnie z zasadą, że prawo ma służyć ludziom, a nie ich przytłaczać.
Organizatorzy zachęcają do śledzenia postępów prac na oficjalnej stronie internetowej sprawdzamy.com, gdzie opublikowano pełną listę zgłoszonych postulatów. Każdy obywatel może tam również zgłosić własną sugestię deregulacyjną lub skomentować istniejące propozycje – do tej pory internauci zamieścili już setki komentarzy do opublikowanych pomysłów. Dzięki wspólnemu zaangażowaniu rządu i społeczeństwa, kolejne miesiące przyniosą dalsze decyzje ograniczające nadmierne przepisy i uwalniające polską gospodarkę od zbędnych obciążeń. Nowe, przyjazne regulacje mają sprawić, że prowadzenie firmy stanie się prostsze, a załatwianie urzędowych spraw – szybsze i mniej stresujące. Inicjatorzy Wielkiej Siódemki deregulacji zapowiadają bieżące informowanie o losach poszczególnych ułatwień i kontynuowanie misji budowania nowoczesnego państwa na miarę oczekiwań obywateli XXI wieku.

Fundacja Wsparcia Przedsiębiorczości to inicjatywa wspierająca rozwój przedsiębiorczości. Tworzy dynamiczne środowisko biznesowe, które integruje blisko 2500 przedsiębiorców – od właścicieli mikrofirm po liderów największych polskich spółek. Fundacja stanowi platformę współpracy i wymiany doświadczeń między przedsiębiorcami z całego kraju. Jej celem jest budowanie mostów między różnymi środowiskami biznesowymi, inicjowanie zmian oraz tworzenie przestrzeni, w której przedsiębiorczość jest wspierana i doceniana.

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Prawo
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
ZUS dla osób z niepełnosprawnościami. Świadczenia i planowane zmiany na 2026 rok

Jakie świadczenia mogą otrzymać z Zakładu Ubezpieczeń Społecznych osoby z niepełnosprawnościami? Jak uzyskać orzeczenie? Co może się zmienić w 2026 roku? Oto najważniejsze przepisy i kwoty!

Resort klimatu uspokaja samorządy: system kaucyjny pomoże osiągnąć cele recyklingowe

Wdrożenie systemu kaucyjnego ma pozytywnie wpłynąć na możliwość osiągania przez gminy wymaganych poziomów recyklingu i pomóc im uniknąć kar za niezrealizowane cele – zapewniła wiceminister klimatu Anita Sowińska. Wiceszefowa resortu odniosła się w ten sposób do interpelacji posłów Prawa i Sprawiedliwości, którzy wskazali na szereg wątpliwości związanych z wdrażaniem nowego systemu.

Nowelizacja Prawa o postępowaniu przed sądami administracyjnymi – nowe zasady łączenia spraw i udziału organizacji społecznych

Od 5 listopada 2025 roku wejdą w życie przepisy zmieniające procedurę przed sądami administracyjnymi. Nowelizacja Prawa o postępowaniu przed sądami administracyjnymi ma usprawnić tok rozpoznawania spraw, ograniczyć przewlekłość postępowań i wprowadzić nowe uprawnienia sądów, w tym możliwość zwrócenia się do organizacji społecznych lub organów administracji publicznej o przedstawienie istotnego dla sprawy poglądu. Zmiany mają charakter systemowy i dotyczą także zasad potwierdzania umocowania przedstawicieli ustawowych.

Pracodawca nie musi udzielić ci wolnego w terminie, który wybierzesz. Nie musi, ale może, więc warto spróbować się dogadać

Każde święto występujące w okresie rozliczeniowym i przypadające w innym dniu niż niedziela obniża wymiar czasu pracy o 8 godzin. Co to oznacza w praktyce? Czy pracownik może wnioskować o udzielenie mu wolnego w wybranym przez siebie terminie?

REKLAMA

Kredyty z WIBOR-em. Adwokat: masowa weryfikacja umów i nowa fala pozwów przeciw bankom, to coraz bardziej realny scenariusz

W ostatnich miesiącach coraz częściej mówi się o tym, że kredyty złotowe oparte o WIBOR mogą stać się nowym frontem sporów sądowych pomiędzy konsumentami a bankami. Choć sytuacja prawna nie jest identyczna jak w przypadku kredytów frankowych to dynamika zjawiska i wątpliwości wokół wskaźnika WIBOR wskazują, że ten temat będzie w najbliższym czasie jednym z kluczowych w polskim wymiarze sprawiedliwości – pisze adwokat Robert Piskor z Kancelarii Adwokackiej Hantke&Piskor.

Pieniądze dla babci za opiekę nad chorym wnukiem. Dla dziadka też. Wiele osób nie wie, że mogą się ubiegać o taki zasiłek

Opieka nad najmłodszymi członkami rodziny w sezonie jesienno-zimowym wymaga niemałej logistyki. Wiele osób nie wie o tym, że o zasiłek za opiekę nad chorym wnukiem mogą ubiegać się również dziadkowie.

Samorządy apelują o ekologiczne obchody Wszystkich Świętych i Dnia Zadusznego

Co roku na początku listopada, gdy Polacy tłumnie odwiedzają groby bliskich, polskie cmentarze stają się miejscem nie tylko zadumy, ale i… ogromnej produkcji odpadów. Według szacunków samorządów, masa śmieci powstających w tym okresie przekracza 100 tysięcy ton. W odpowiedzi na ten problem organizacje samorządowe i społeczne apelują o bardziej przyjazne dla środowiska formy upamiętnienia zmarłych.

Dodatkowy dzień wolny za święto przypadające w sobotę – przypomnienie Państwowej Inspekcji Pracy

W tym roku 1 listopada, czyli uroczystość Wszystkich Świętych, wypada w sobotę. Dla wielu pracowników oznacza to nie tylko dzień pamięci o bliskich, lecz także konsekwencje organizacyjne w zakresie czasu pracy. Jak przypomniał Główny Inspektor Pracy, Marcin Stanecki, pracodawcy są zobowiązani do udzielenia pracownikom dodatkowego dnia wolnego w zamian za święto przypadające w dzień, który w danym zakładzie jest dniem wolnym od pracy.

REKLAMA

Nowe darmowe rozwiązanie dla 11 milionów Polaków dostępne od października 2025

Rząd udostępnił nową ważną funkcję w aplikacji mObywatel. Szacuje się, że z aplikacji korzysta już około 11 milionów Polaków. Poprzez aplikację mObywatel dostępny jest od teraz podpis elektroniczny – chwali się Ministerstwo Cyfryzacji w komunikacie z 23 października 2025 r. Przeczytaj szczegóły o wymogach, jakie trzeba spełnić i obowiązujących zasadach.

Nowe zasady na cmentarzach, a za naruszenie grożą kary do nawet 5000 zł. Uwaga na te pułapki we Wszystkich Świętych, łatwo się pomylić

Zbliża się 1 listopada – Dzień Wszystkich Świętych oraz 2 listopada – zaduszki. To czas pamięci o tych, którzy odeszli, szczególnie osobach bliskich. W tym czasie masowo ruszymy odwiedzać groby, a niektórzy już teraz je porządkują przed 1 listopada. Jednak czas ten nie zwalnia nas od przestrzegania przepisów. Także na cmentarzach obowiązują zasady segregacji, a w tym roku w niektórych miejscach czeka na nas nowość - jaka?

REKLAMA