REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Jak działają ośrodki pomocy społecznej w czasie epidemii?

Michalina Topolewska
Michalina Topolewska
Dziennik Gazeta Prawna
Największy polski dziennik prawno-gospodarczy
Epidemia spowodowała zamknięcie większości ośrodków pomocy społecznej dla osób korzystających z wsparcia. Nie oznacza to jednak, że przestały pracować./Fot. Shutterstock
Epidemia spowodowała zamknięcie większości ośrodków pomocy społecznej dla osób korzystających z wsparcia. Nie oznacza to jednak, że przestały pracować./Fot. Shutterstock
fot. Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Z powodu epidemii zamknięta została większość ośrodków pomocy społecznej dla osób korzystających ze wsparcia. Nie przestały one jednak pracować. W jaki zatem sposób obecnie rozpatrywane są wnioski i przyznawane świadczenia?

Pomoc społeczna odmraża się powoli

Niektóre ośrodki zaczęły przywracać bezpośrednią obsługę wnioskujących o wsparcie. Wyjścia w teren pracowników socjalnych są jednak nadal ograniczane do niezbędnego minimum

REKLAMA

REKLAMA

Epidemia spowodowała zamknięcie większości ośrodków pomocy społecznej dla osób korzystających z wsparcia. Nie oznacza to jednak, że przestały pracować. Wręcz przeciwnie, cały czas rozpatrują wnioski, przyznają świadczenia, udzielają specjalistycznego poradnictwa – tyle że bez osobistego kontaktu z interesantami. I chociaż część obostrzeń, które mają zapobiegać rozprzestrzenianiu się SARS-CoV-2, jest już łagodzonych lub znoszonych, to ośrodki na razie nie wprowadzają większych zmian w funkcjonowaniu.

Polecamy: Pomoc społeczna. Komentarz do ustawy

Stopniowe otwieranie

Rozwiązania na czas epidemii

REKLAMA

Rozwiązania na czas epidemii

Dalszy ciąg materiału pod wideo

źródło: DGP

Od ponad dwóch miesięcy wnioski są przyjmowane drogą elektroniczną: e-mailowo lub przez skrzynkę ePUAP. Można je też przesyłać w formie papierowej pocztą albo wkładać do specjalnych urn wystawionych w budynkach tych instytucji. Oczywiście z urzędnikami można kontaktować się telefonicznie.

– Staramy się, by pomoc była przyznawana szybko i sprawnie. Ponieważ wprowadzone przez nas rozwiązania organizacyjne się sprawdziły, na razie nie planujemy otwarcia się na bezpośrednią obsługę osób zainteresowanych wsparciem – mówi Magdalena Suduł, rzecznik MOPR w Lublinie.

Wypracowaną na początku epidemii formułę działania zachowują również ośrodki m.in. w Łodzi, Białymstoku, Krakowie i Gdyni (w tamtejszych dzielnicowych jednostkach przez siedem dni w tygodniu pracownicy w systemie rotacyjnym dyżurują przy telefonie interwencyjnym).

Są jednak i takie placówki, gdzie w warunkach ogłoszonej przez rząd tzw. nowej normalności ponownie jest możliwe osobiste złożenie wniosku i uzyskanie potrzebnych informacji. Tak jest np. w Stargardzie i Bochni.

– Zaczęliśmy przyjmowanie osób od 22 kwietnia, przy zachowaniu wszystkich obowiązujących rygorów sanitarnych. Dla większego bezpieczeństwa prosimy mieszkańców, aby wcześniej zadzwonili i umówili się na konkretny termin, dzięki czemu nie tworzy się kolejka oczekujących – wyjaśnia Norbert Paprota, dyrektor MOPS w Bochni.

Od tego poniedziałku zostały ponownie uruchomione punkty obsługi klienta w dzielnicowych oddziałach ośrodka w Poznaniu.

– Budynki oraz stanowiska pracowników zostały wyposażone w odpowiednie środki ochrony, ale na razie nie mamy wielu zainteresowanych osobistym pobraniem któregoś z wniosków czy jego złożeniem – wskazuje Lidia Leońska, rzecznik MOPR w Poznaniu.

Wywiad przez telefon

Ośrodki wstrzymują się też z wysyłaniem w teren asystentów rodzin (zajmujących się wspieraniem osób nieradzących sobie z wychowywaniem dzieci) i pracowników socjalnych, dla których jednym z podstawowych zadań jest przeprowadzanie wywiadu środowiskowego w miejscu zamieszkania osoby, która stara się o świadczenie.

– Takie wizyty nadal wiążą się z dużym ryzykiem, więc odbywają się tylko, gdy jest potrzebna pilna interwencja, np. trzeba umieścić dziecko w pieczy zastępczej – podkreśla Lidia Leońska.

Maciej Homis, rzecznik MOPR w Szczecinie, dodaje, że szybkie przywracanie wyjść w środowisko nie jest aż tak bardzo potrzebne. Tarcza antykryzysowa pozwala bowiem zamiast klasycznego wywiadu przeprowadzać w czasie epidemii rozeznanie sytuacji dochodowej oraz rodzinnej osoby wnioskującej o pomoc na podstawie rozmowy telefonicznej oraz przesłanych dokumentów.

Zaoczne orzekanie

Na wprowadzanie większych zmian w bieżącym funkcjonowaniu nie decydują się też powiatowe zespoły ds. orzekania o niepełnosprawności (PZON). Większość z nich zawiesiła możliwość osobistego składania wniosków i przyjmowania interesantów. Osobista obsługa jest prowadzona (w ograniczonym zakresie) tylko w niektórych, np. tym działającym we Wrocławiu. Obostrzenia są cały czas utrzymywane, choć część zespołów postanowiła je trochę poluzować.

– Osoby niepełnosprawnie mogą ponownie składać w siedzibie zespołu wnioski o wydanie karty parkingowej oraz legitymacji, a także je odbierać. Muszą jednak wcześniej zadzwonić i umówić się na konkretny termin – mówi Joanna Biskup, przewodnicząca PZON w Tychach.

Od przyszłego tygodnia wnioski o wydanie kart będą przyjmowane przez pracowników PZON w Szczecinie.

W najbliższym czasie zespoły nie planują powrotu do orzekania z bezpośrednim udziałem osoby niepełnosprawnej. Taki tryb wydawania orzeczeń jest stopniowo przywracany w przypadku lekarzy orzeczników ZUS, ale powiatowe zespoły nadal orzekają w trybie zaocznym (tam gdzie pozwala na to zgromadzona dokumentacja medyczna).

– Sytuacja epidemiczna wciąż jest na tyle poważna, zwłaszcza na Śląsku, że nie pozwala nam na organizowanie posiedzeń komisji z udziałem zainteresowanych osób – podkreśla Joanna Biskup.

Bożena Zimoch, przewodnicząca PZON we Wrocławiu, dodaje, że system orzekania przez ZUS różni się od tego, który jest zadaniem powiatowych zespołów. Wynika to chociażby z tego, że ZUS zatrudnia lekarzy na etatach.

– Dla osób orzekających w PZON jest to dodatkowa praca, wykonywana na podstawie umów cywilnoprawnych. Obecnie jest ona dodatkowo utrudniona z uwagi na zalecenia dla medyków, aby ograniczali się do jednego miejsca pracy - zwraca uwagę nasza rozmówczyni.

 Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy INFOR Biznes. Kup licencję

 

Polecamy serwis: Pomoc społeczna

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Prawo
Włodzimierz Czarzasty nowym marszałkiem Sejmu

Włodzimierz Czarzasty (Lewica) został we wtorek wybrany na nowego marszałka Sejmu. Zastąpił na tej funkcji lidera Polski 2050 Szymona Hołownię.

Pellet Loss Regulation – nowe przepisy unijne nie trafiają w sedno problemu. Główne źródła mikroplastiku to syntetyczne tkaniny i opony samochodowe a nie granulat przemysłowy

W dniu 22 września 2025 r. Parlament Europejski przyjął rozporządzenie mające ograniczyć przedostawanie się do środowiska granulek tworzyw sztucznych – tzw. Pellet Loss Regulation. To ważny sygnał ze strony unijnych instytucji, pokazujący determinację w walce z emisją mikroplastików. W środowisku producentów i przetwórców tworzyw sztucznych, to rozporządzenie ma szerokie poparcie. Budzą się jednak także duże wątpliwości. Oczekiwana od dawna regulacja nie uderza bowiem w główne źródła problemu, a przy tym nakłada kolejne formalne obowiązki na sektor, który już dziś jest jednym z najbardziej regulowanych w Europie.

45. posiedzenie Sejmu [18, 19, 20, 21 listopada 2025]. Transmisja online

Dotychczasowy marszałek Sejmu Szymon Hołownia 13 listopada podpisał rezygnację z funkcji, realizując umowę koalicyjną, zgodnie z którą w drugiej połowie kadencji ma go zastąpić Włodzimierz Czarzasty. Zmiana marszałka ma nastąpić na 45 posiedzeniu Sejmu. Kandydata wybiera się bezwzględną większością głosów przy obecności co najmniej połowy posłów. KO, Lewica, Polska 2050 i PSL popierają Czarzastego, sprzeciw zapowiadają PiS, Konfederacja i Razem.

Coś nie tak. Uzdrowienie w PZON ze stopnia umiarkowanego na lekki. Być może dlatego, że udały się operacje zaćmy i na przepuklinie

Kolejny list do Infor.pl, w którym osoby niepełnosprawne źle oceniają prace lekarzy orzeczników w PZON – zarzucają im „cudowne uzdrawiania”. Autor listu poszedł jeszcze dalej i stawia retoryczne pytanie „Czy lekarze mają premie za uzdrowienia?”. Oczywiście nie mają takiej premii, ale pokazuje to narastające (w mojej opinii) negatywne oceny co do pracy orzeczników - powszechnie są postrzegani jako osoby odbierające albo zaniżające stopnie niepełnosprawności.

REKLAMA

Świadczenie pielęgnacyjne a dodatek pielęgnacyjny – nie myl tych dwóch świadczeń! Jak się pomylisz, stracisz

Wiele osób korzystających z pomocy państwa w związku z niepełnosprawnością lub podeszłym wiekiem słyszało o świadczeniu pielęgnacyjnym oraz dodatku pielęgnacyjnym. Nazwy brzmią podobnie, ale są to dwa zupełnie różne świadczenia – przysługują innym osobom, wypłacane są z innych instytucji i na podstawie innych przepisów. Pomyłka może oznaczać nie tylko stratę czasu, ale także utratę pieniędzy, które faktycznie by się należały. Czym różni się świadczenie pielęgnacyjne od dodatku pielęgnacyjnego, komu przysługuje każde z nich, jak je uzyskać i na co zwrócić uwagę?

Unieważnienie umowy kredytowej – jakie rozliczenie banku z konsumentem. Polskie sądy orzekają wbrew wykładni Sądu Najwyższego

Kolejne postanowienia Sądu Najwyższego – wydane po wyroku Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z 19 czerwca br. – wyraźnie wskazują: po unieważnieniu umowy „frankowej” strony powinny rozliczać się według teorii salda, a nie mnożyć roszczenia w dwóch kondykcjach. Mimo to część sądów powszechnych wciąż idzie pod prąd i „trzyma się” starej linii orzeczniczej - pisze Aneta Ciechowicz-Jaworska radca prawny z Kancelarii Radców Prawnych Aneta Ciechowicz-Jaworska Bartłomiej Ślażyński. Korzystają na tym głównie kancelarie, niekoniecznie kredytobiorcy – co zauważa Ministerstwo Sprawiedliwości.

Stan deweloperski: Polska kontra Hiszpania – różnice są zaskakujące. Wykończona kuchnia, łazienka, klimatyzacja i nie tylko. Co dostajemy w cenie mieszkania od dewelopera?

Różnica między stanem deweloperskim w Polsce i Hiszpanii jest ogromna. U nas to pusty lokal wymagający kompleksowego wykończenia, na Costa del Sol – gotowe do zamieszkania mieszkanie lub dom z kuchnią ze sprzętem AGD, zrobionymi łazienkami, klimatyzacją i zabudowami. – To nie opcja za dopłatą, to standard wliczony w cenę zakupu – mówi Joanna Ossowska-Rodziewicz, współwłaścicielka agencji nieruchomości By-Bright.

Poszkodowani emeryci otrzymają 25% świadczeń z emerytury cywilnej z ZUS. To więcej niż dziś (0% przez lata). No, ale mniej niż 100%

Liczbę emerytów mających problem opisany w artykule szacuje się na między 40 000 (źródło Sejm) a 112 000 emerytów (źródło MON). Są to emeryci mundurowi, którzy służbę rozpoczęli przed 1999 r. I skorzystali z szybkiej możliwości przejścia na emeryturę (15 lat służby). Następnie zaczęli pracować w cywilu odprowadzając składki do ZUS. Wielu z nich ma zgromadzone w ZUS („zaparkowane”) 250 000 zł – 350 000 zł, których nie mogą zamienić na świadczenie emerytalne. Rząd zadeklarował wniesienie projektu do Sejmu rozwiązujący problem emerytów. Ale z takim zastrzeżeniem, że w pierwszym etapie obowiązywania ustawy emeryci będą otrzymywali 25% należnych im pieniędzy.

REKLAMA

Oprocentowanie kredytu mieszkaniowego w Hiszpanii wynosi 3-4 proc. Jakie warunki trzeba spełnić w hiszpańskim banku?

Polacy, którzy kupują nieruchomość w Hiszpanii mogą skorzystać z kredytów hipotecznych oprocentowanych na poziomie 3–4 proc., podczas gdy w Polsce stawki wynoszą ok. 7,5 proc. Hiszpańskie banki oferują finansowanie dla klientów spełniających określone kryteria finansowe.

Własność, najem, spadek z długiem, testament – jak uniknąć problemów z nieruchomością w trudnych życiowych sytuacjach

Dlaczego samo posiadanie mieszkania nie zawsze oznacza, że można nim dowolnie dysponować, jak zabezpieczyć się przy najmie oraz jak uniknąć problemów ze spadkami i testamentami. Wyjaśnia Jarosław Maculewicz, ekspert ds. regulacji stanu prawnego nieruchomości

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

REKLAMA