REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.
Porada Infor.pl

Czy pozwolić dziecku na pracę

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Małgorzata Czarnota

REKLAMA

REKLAMA

Pracę zawodową rozpoczynamy w momencie, kiedy zdobędziemy kwalifikacje do wykonywania zawodu. Bardzo często jest tak, że pierwsza praca jest w momencie zakończenia szkoły zasadniczej, czasem techniku, a jeszcze częściej na studiach czy dopiero po studiach.

W zależności od tego jaki jest rynek pracy i jak bardzo my jesteśmy zmotywowani do podjęcia zatrudnienia, ta praca może być u różnych ludzi w różnym wieku. Czasem naprawdę młodzi ludzie zakładają rodziny, nie mogą liczyć na pomoc finansową swoich rodziców czy bliskich i dlatego też są zmuszeni do podjęcia pracy.

REKLAMA

Czasem jednak nie ma takiej konieczności życiowej, a dzieci chcą podjąć zatrudnienie argumentując ten fakt możliwością zarobienia pieniędzy na własne potrzeby. Czy pozwolić dziecku na podjęcie pracy? I ile dziecko powinno mieć lat, aby móc podjąć pracę?

Tak naprawdę pracę może podjąć nawet dziecko w wieku szkolnym, jeśli to jest zajęcie dorywcze np. u sąsiadów. Na zachodzie jest to bardzo popularna forma pomocy innym. Młodzi ludzie za naprawdę drobną opłatę wyprowadzają psa sąsiada, pomagają w ogrodzie, wyrzucają śmieci itp. Takie zajęcia może już wykonywać dziecko około 12 – 13 roku życia.

Bardzo istotne jest, aby rodzice zaangażowali się w tę pracę od strony bezpieczeństwa, możliwości dziecka i oczekiwań „pracodawcy”. I tak z pewnością sami znamy swoje dziecko na tyle, że wiemy, kiedy można powierzyć mu obowiązki, z których powinien się wywiązać w takim stopniu, aby jednocześnie nie ponosić żadnych innych kosztów.

Pamiętajmy, że dla dziecka to jest duża odpowiedzialność i stres i dlatego należy dopilnować, aby praca odpowiadała możliwościom psychicznym i emocjonalnym dziecka. W drugiej kolejności należy porozmawiać z dzieckiem, jak ono sobie wyobraża tę pracę, tzn. jak często i ile czasu to będzie zajmowało i czy w żadnym stopniu nie będzie kolidowało z obowiązkami szkolnymi czy domowymi.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Należy pamiętać, że dziecko nie może być na tyle przemęczone, że będzie się wysypiało do szkoły lub nie będzie miało czasu na swoje zajęcia w czasie wolnym, tj. zabawy z kolegami itp. Po wyjaśnieniu tych rzeczy należy się skontaktować z osobą, której dziecko miałoby pomagać i ustalić wszystkie szczegóły współpracy.

Należy dokładnie uwzględnić możliwości odstąpienia od „umowy”, kiedy okaże się, że dziecko nie podała takim obowiązkom. Dobrze jasno zaznaczyć, że czuwamy nad bezpieczeństwem dziecka i jeśli tylko zauważymy jakieś niepokojące sygnały, wówczas mamy możliwość zerwania współpracy.

Należy zadbać o takie rzeczy jak ustalenie harmonogramu, zakresu obowiązków, częstotliwości pracy itp. I oczywiście to z pewnością, w tym przypadku, może być wyprowadzanie psa po południu raz dziennie, czy też wyrzucenie śmieci dwa razy w tygodniu lub też pomoc w pracach domowych raz na miesiąc.

Należy pamiętać, aby dziecko nie musiało w żaden sposób się narażać, tj. wyprowadzało psa późno wieczorem lub pomagało robić ciężkie zakupy. Im wcześniej zostaną wyjaśnione takie sprawy, wówczas jest większa szansa na brak jakichkolwiek nieporozumień.

Należy również przez cały czas obserwować dziecko czy obowiązki są dostosowane do jego możliwości itp.

Praca taka, chociaż najbardziej banalna i lekka daje wiele korzyści dla młodego człowieka. Przede wszystkim ma on swoje zobowiązania, z których powinien się wywiązać, a to z kolei powoduje, że dziecko uczy się odpowiedzialności. Jeśli mu coś wypada i nie może się pojawić, powinien o tym odpowiednio wcześniej uprzedzić, powinien uporać się np. z lekcjami w danym dniu wcześniej, gdyż wie, że nie będzie miał później na to czasu itd.

Najistotniejszą chyba dla dziecka motywacją do takiej pracy jest wynagrodzenie, które daje mu poczucie bycia dorosłym, odpowiadania za swoje decyzje, bycia odpowiedzialnym. Dlatego też warto czasem zaufać własnemu dziecku i pozwolić, aby pokazało, że potrafi już samodzielnie myśleć i brać odpowiedzialność za swoje czyny. 

Legalnie w Polsce można pracować już od 16 roku życia i to również jest moment, kiedy młodzi ludzie chętnie podejmują zatrudnienie np. w wakacje. Dziecku w takim wieku należy dać trochę więcej swobody w wyszukiwaniu ofert pracy, ale nie wolno zapominać, że każdego pracodawcę należy sprawdzić i nie należy zapominać o tym, aby pojawiać się wspólnie z dzieckiem na rozmowach kwalifikacyjnych.

Pracodawca widząc zaangażowanych rodziców ma więcej zaufania do osoby jako pracownika, jak również powstrzymuje to nieuczciwych pracodawców do , chociażby proponując im zaniżone wynagrodzenie bądź nadmiernie obciążając obowiązkami. Pracy w tym wieku można szukać przy roznoszeniu ulotek (to najczęściej promocja banków, szkół), w barach szybkiej obsługi, w myjniach samochodowych.

Aby pracować w kontakcie z żywnością niezbędne jest posiadanie książeczki Inspekcji Sanitarnej (SANEPID). Należy taką książeczkę wyrobić odpowiednio wcześniej, aby w momencie podejmowania pracy móc ją okazać. Przy poszukiwaniu zatrudnienia można skorzystać z pomocy Agencji Pracy Tymczasowej lub Ochotniczych Hufców Pracy, ponieważ te instytucje gromadzą wiele ofert pracy dorywczej, w tym również pracy dla młodzieży.

Często rodzice nie godzą się na to, aby dziecko już dorosłe, które podjęło studia, pracowało w wolnych chwilach. Oczywiście, jeśli studia są bardzo ciężkie i osoba nie ma zbyt wielu wolnych chwil, to lepiej je wykorzystać na efektywny odpoczynek. W momencie jednak, kiedy można wygospodarować kilka godzin dziennie czy nawet tygodniowo, to warto rozważyć możliwość wykonywania dodatkowej pracy.

Możliwości dla studentów jest bardzo wiele. Dla pracodawcy osoba taka jest wartościowym pracownikiem, ponieważ szybko się uczy, jest elastyczny, a ponadto wiążą się z tym korzyści finansowe (dla studenta również). Korzyści są obopólne, dlatego też pracodawcy chętnie dostosowują się do możliwości i zaangażowania studentów.

Pracy dorywczej jest zatem naprawdę dużo. Mogą to być restauracje, puby, markety, biura, świetlice, firmy remontowo-budowlane, handel, marketing itp. Bezpośrednim miejscem, które zajmuje się gromadzeniem ofert pracy dla studentów są Akademickie Biura Karier, które funkcjonują w prawie każdej uczelni.

Niektórzy rodzice wychodzą z założenia, że dziecko jeszcze będzie miało czas na to, aby podjąć pracę zarobkową i im później to nastąpi, tym bardziej wydłuży okres dzieciństwa, który jest tak beztroski. Jednak często ze strony rodziców jest to uczenie bezradności, które utrwalone w zachowaniach dziecka może zostać przeniesione na dorosłe życie. I mamy w ten sposób wiele przypadków, kiedy osoby po 30 czy nawet 40 roku życia mieszkają z rodzicami i nie myślą nawet o założeniu własnej rodziny, samodzielnym życiu, często też o pracy zawodowej, ponieważ wszystkie potrzeby zostają zaspokajane przez rodziców i dziecko nie musi wykazywać żadnej inicjatywy, aby stać się niezależnym człowiekiem.

Jeśli natomiast będziemy dziecko wspierać w jego decyzjach, ale pozwolimy na samodzielność adekwatną do wieku, wówczas jest większa szansa, że dziecko nabierze nie tylko pozytywnych cech pracowniczych, lecz także kompetencji społecznych, które pomogą mu zarówno w pracy, jak i życiu osobistym. Ponadto dziecko uczy się szacunku do pracy swojej, wysiłku włożonego w zadania, szacunku do innych, uczy się relacji pracownik – przełożony , współpracy z innymi, nawiązywania kontaktów interpersonalnych, reagowania na sytuacje trudne, działania pod presją czasu, kompromisu itd.

Zobacz też: Praca małoletnich

Oczywiście niezwykle ważne jest doświadczenie zawodowe, którego dziecko z czasem nabywa. Praktyczne umiejętności są ważne z perspektywy przyszłej, docelowej pracy zawodowej, lecz także własnego rozwoju osobistego.

Zatem może nie warto trzymać dziecko „pod kloszem”, tylko pozwalać na błędy na tym etapie, kiedy jeszcze mamy nad tym kontrolę. Zmniejsza to prawdopodobieństwo popełniania poważnych błędów pracowniczych w pracy zawodowej w przyszłości. 

Zobacz też: Sprawy rodzinne

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Prawo
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Kredyty hipoteczne oparte na WIBOR: Kontrowersje, stanowisko TSUE i analiza potencjalnego powództwa o usunięcie „wadliwego” wskaźnika

W 2025 roku kredyty hipoteczne w Polsce pozostają silnie uzależnione od wskaźnika WIBOR (Warsaw Interbank Offered Rate), który determinuje oprocentowanie zmiennych rat kredytu lub pożyczki. Według danych z lipca 2025 r., WIBOR 3M wynosi 4,96%, a WIBOR 6M – 4,79%, co po serii obniżek stóp procentowych NBP (ostatnia we wrześniu o 0,25 pp.) przyniosło ulgę kredytobiorcom. Prognozy wskazują na potencjalny dalszy spadek do ok. 4,18% w ciągu najbliższych miesięcy, co mogłoby obniżyć raty o 60-70 zł przy umowie kredytu opiewającej na 400 tys. zł.

Ustawa o zawodzie psychoterapeuty: szansa na zmianę czy kolejny chaos?

Czy ustawa o zawodzie psychoterapeuty uporządkuje rynek i zwiększy bezpieczeństwo pacjentów, czy raczej wprowadzi dodatkowy chaos? O tym, jakie szanse i zagrożenia wiążą się z projektowanymi zmianami, opowiada dr hab. Łukasz Gawęda, prof. IP PAN, psycholog i badacz mechanizmów zaburzeń psychicznych.

Widmo bankructwa wisi nad polskimi firmami. Co trzeci przedsiębiorca obawia się zamknięcia biznesu

Dużo firm w Polsce boi się dziś, że ich klienci nie zapłacą na czas – wynika z najnowszego raportu. Zatory płatnicze pochłaniają tygodniowo nawet kilkanaście godzin pracy i kosztują firmy utratę płynności, reputacji i szans rozwojowych. Aż 30% przedsiębiorstw z sektora MŚP przyznaje, że w perspektywie dwóch lat ryzykuje upadłość.

Przeprowadzka dla niższych podatków? Możesz nieświadomie zmienić prawo spadkowe i narazić rodzinę na kłopoty

Coraz więcej Polaków wybiera Cypr, Maltę czy Dubaj, by obniżyć podatki. Ale mało kto zdaje sobie sprawę, że taka decyzja może diametralnie zmienić zasady dziedziczenia majątku. Różnica między rezydencją podatkową a miejscem zwykłego pobytu w prawie spadkowym sprawia, że nieprzemyślana zmiana może kosztować rodzinę lata sporów i ogromne pieniądze.

REKLAMA

Senat: Łatwiej kupić i sprzedać mieszkanie po zadłużonej osobie[nowelizacja]

Zasadą staje się bowiem licytacja elektroniczna nieruchomości przez komornika. Ustawa nowelizująca odpowiednio kodeksu postępowania cywilnego jest w Senacie.

Kancelaria, która słucha i sprzedaje - jak budować nowoczesną markę w zgodzie z wartościami?

Marketing kancelarii to nie fast food. Budowanie marki kancelarii to proces na lata. Przemyślana i wdrażana na bieżąco strategia, długoterminowe i krótkoterminowe plany, odpowiednio dobrane narzędzia - brzmi jak wyzwanie. Czy to się opłaca?

Jest decyzja! 10 listopada dniem wolnym od pracy. Jednak nie dla wszystkich

Premier zdecydował, że 10 listopada 2025 roku będzie dniem wolnym od pracy dla urzędników państwowych. Dzięki tej decyzji pracownicy służby cywilnej będą mieli czterodniowy weekend, który potrwa od soboty 8 listopada do wtorku 11 listopada, czyli Narodowego Święta Niepodległości. Oto szczegóły.

Rzecznik Generalny TSUE przeciwny podważaniu metody wyznaczania WIBOR. Nie będzie masowego kwestionowania wszystkich umów z WIBOR-em

W większości sporów sądowych o WIBOR konsumenci zarzucają bankom, że nie wskazały w umowie metody ustalania WIBOR. Kategoryczna opinia Rzecznika Generalnego Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej, w tym zakresie znacząco zmniejsza szanse konsumentów na skuteczne podważenie WIBOR w swoich umowach kredytowych – piszą radca prawny Bartłomiej Rybicki oraz radca prawny Bartłomiej Ślażyński z Kancelarii Radców Prawnych Anety Ciechowicz-Jaworskiej i Bartłomieja Ślażyńskiego.

REKLAMA

Bon kaucyjny za zwrócone butelki i puszki? MKiŚ: to zgodne z prawem ale tylko gdy bon da się wymienić na pieniądze przez co najmniej 1 miesiąc

Ministerstwo Klimatu i Środowiska w komunikacie z 16 września 2025 r. poinformowało, że Polskie przepisy o systemie kaucyjnym jednoznacznie wskazują, że przy zwrocie opakowania ze znakiem kaucji, osobie zwracającej butelkę lub puszkę należy się zwrot w formie pieniężnej (np. w gotówce albo na kartę). Dopuszczalne prawnie jest jednak wydanie (np. przez automat) bonu lub kuponu, z kwotą kaucji - o ile taki druk da się łatwo spieniężyć i będzie on ważny przynajmniej miesiąc.

Rewolucja w recyklingu: system kaucyjny wchodzi w życie! Jak wpłynie na Ciebie, środowisko i gospodarkę? [WYWIAD]

Polska rozpoczyna rewolucję w recyklingu! Od października wchodzi w życie system kaucyjny dla butelek i puszek, który ma zwiększyć poziom selektywnej zbiórki, poprawić jakość surowców i dostosować kraj do wymogów Unii Europejskiej. Joanna Leoniewska-Gogola, liderka zespołu circular economy w Deloitte, tłumaczy w wywiadzie dla Infor.pl, jakie zmiany czekają konsumentów, przedsiębiorców i gospodarkę odpadami.

REKLAMA