REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.
Porada Infor.pl

Czy pozwolić dziecku na pracę

Małgorzata Czarnota

REKLAMA

REKLAMA

Pracę zawodową rozpoczynamy w momencie, kiedy zdobędziemy kwalifikacje do wykonywania zawodu. Bardzo często jest tak, że pierwsza praca jest w momencie zakończenia szkoły zasadniczej, czasem techniku, a jeszcze częściej na studiach czy dopiero po studiach.

W zależności od tego jaki jest rynek pracy i jak bardzo my jesteśmy zmotywowani do podjęcia zatrudnienia, ta praca może być u różnych ludzi w różnym wieku. Czasem naprawdę młodzi ludzie zakładają rodziny, nie mogą liczyć na pomoc finansową swoich rodziców czy bliskich i dlatego też są zmuszeni do podjęcia pracy.

REKLAMA

Czasem jednak nie ma takiej konieczności życiowej, a dzieci chcą podjąć zatrudnienie argumentując ten fakt możliwością zarobienia pieniędzy na własne potrzeby. Czy pozwolić dziecku na podjęcie pracy? I ile dziecko powinno mieć lat, aby móc podjąć pracę?

Tak naprawdę pracę może podjąć nawet dziecko w wieku szkolnym, jeśli to jest zajęcie dorywcze np. u sąsiadów. Na zachodzie jest to bardzo popularna forma pomocy innym. Młodzi ludzie za naprawdę drobną opłatę wyprowadzają psa sąsiada, pomagają w ogrodzie, wyrzucają śmieci itp. Takie zajęcia może już wykonywać dziecko około 12 – 13 roku życia.

Bardzo istotne jest, aby rodzice zaangażowali się w tę pracę od strony bezpieczeństwa, możliwości dziecka i oczekiwań „pracodawcy”. I tak z pewnością sami znamy swoje dziecko na tyle, że wiemy, kiedy można powierzyć mu obowiązki, z których powinien się wywiązać w takim stopniu, aby jednocześnie nie ponosić żadnych innych kosztów.

Pamiętajmy, że dla dziecka to jest duża odpowiedzialność i stres i dlatego należy dopilnować, aby praca odpowiadała możliwościom psychicznym i emocjonalnym dziecka. W drugiej kolejności należy porozmawiać z dzieckiem, jak ono sobie wyobraża tę pracę, tzn. jak często i ile czasu to będzie zajmowało i czy w żadnym stopniu nie będzie kolidowało z obowiązkami szkolnymi czy domowymi.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Należy pamiętać, że dziecko nie może być na tyle przemęczone, że będzie się wysypiało do szkoły lub nie będzie miało czasu na swoje zajęcia w czasie wolnym, tj. zabawy z kolegami itp. Po wyjaśnieniu tych rzeczy należy się skontaktować z osobą, której dziecko miałoby pomagać i ustalić wszystkie szczegóły współpracy.

Należy dokładnie uwzględnić możliwości odstąpienia od „umowy”, kiedy okaże się, że dziecko nie podała takim obowiązkom. Dobrze jasno zaznaczyć, że czuwamy nad bezpieczeństwem dziecka i jeśli tylko zauważymy jakieś niepokojące sygnały, wówczas mamy możliwość zerwania współpracy.

Należy zadbać o takie rzeczy jak ustalenie harmonogramu, zakresu obowiązków, częstotliwości pracy itp. I oczywiście to z pewnością, w tym przypadku, może być wyprowadzanie psa po południu raz dziennie, czy też wyrzucenie śmieci dwa razy w tygodniu lub też pomoc w pracach domowych raz na miesiąc.

Należy pamiętać, aby dziecko nie musiało w żaden sposób się narażać, tj. wyprowadzało psa późno wieczorem lub pomagało robić ciężkie zakupy. Im wcześniej zostaną wyjaśnione takie sprawy, wówczas jest większa szansa na brak jakichkolwiek nieporozumień.

Należy również przez cały czas obserwować dziecko czy obowiązki są dostosowane do jego możliwości itp.

Praca taka, chociaż najbardziej banalna i lekka daje wiele korzyści dla młodego człowieka. Przede wszystkim ma on swoje zobowiązania, z których powinien się wywiązać, a to z kolei powoduje, że dziecko uczy się odpowiedzialności. Jeśli mu coś wypada i nie może się pojawić, powinien o tym odpowiednio wcześniej uprzedzić, powinien uporać się np. z lekcjami w danym dniu wcześniej, gdyż wie, że nie będzie miał później na to czasu itd.

Najistotniejszą chyba dla dziecka motywacją do takiej pracy jest wynagrodzenie, które daje mu poczucie bycia dorosłym, odpowiadania za swoje decyzje, bycia odpowiedzialnym. Dlatego też warto czasem zaufać własnemu dziecku i pozwolić, aby pokazało, że potrafi już samodzielnie myśleć i brać odpowiedzialność za swoje czyny. 

Legalnie w Polsce można pracować już od 16 roku życia i to również jest moment, kiedy młodzi ludzie chętnie podejmują zatrudnienie np. w wakacje. Dziecku w takim wieku należy dać trochę więcej swobody w wyszukiwaniu ofert pracy, ale nie wolno zapominać, że każdego pracodawcę należy sprawdzić i nie należy zapominać o tym, aby pojawiać się wspólnie z dzieckiem na rozmowach kwalifikacyjnych.

Pracodawca widząc zaangażowanych rodziców ma więcej zaufania do osoby jako pracownika, jak również powstrzymuje to nieuczciwych pracodawców do , chociażby proponując im zaniżone wynagrodzenie bądź nadmiernie obciążając obowiązkami. Pracy w tym wieku można szukać przy roznoszeniu ulotek (to najczęściej promocja banków, szkół), w barach szybkiej obsługi, w myjniach samochodowych.

Aby pracować w kontakcie z żywnością niezbędne jest posiadanie książeczki Inspekcji Sanitarnej (SANEPID). Należy taką książeczkę wyrobić odpowiednio wcześniej, aby w momencie podejmowania pracy móc ją okazać. Przy poszukiwaniu zatrudnienia można skorzystać z pomocy Agencji Pracy Tymczasowej lub Ochotniczych Hufców Pracy, ponieważ te instytucje gromadzą wiele ofert pracy dorywczej, w tym również pracy dla młodzieży.

Często rodzice nie godzą się na to, aby dziecko już dorosłe, które podjęło studia, pracowało w wolnych chwilach. Oczywiście, jeśli studia są bardzo ciężkie i osoba nie ma zbyt wielu wolnych chwil, to lepiej je wykorzystać na efektywny odpoczynek. W momencie jednak, kiedy można wygospodarować kilka godzin dziennie czy nawet tygodniowo, to warto rozważyć możliwość wykonywania dodatkowej pracy.

Możliwości dla studentów jest bardzo wiele. Dla pracodawcy osoba taka jest wartościowym pracownikiem, ponieważ szybko się uczy, jest elastyczny, a ponadto wiążą się z tym korzyści finansowe (dla studenta również). Korzyści są obopólne, dlatego też pracodawcy chętnie dostosowują się do możliwości i zaangażowania studentów.

Pracy dorywczej jest zatem naprawdę dużo. Mogą to być restauracje, puby, markety, biura, świetlice, firmy remontowo-budowlane, handel, marketing itp. Bezpośrednim miejscem, które zajmuje się gromadzeniem ofert pracy dla studentów są Akademickie Biura Karier, które funkcjonują w prawie każdej uczelni.

Niektórzy rodzice wychodzą z założenia, że dziecko jeszcze będzie miało czas na to, aby podjąć pracę zarobkową i im później to nastąpi, tym bardziej wydłuży okres dzieciństwa, który jest tak beztroski. Jednak często ze strony rodziców jest to uczenie bezradności, które utrwalone w zachowaniach dziecka może zostać przeniesione na dorosłe życie. I mamy w ten sposób wiele przypadków, kiedy osoby po 30 czy nawet 40 roku życia mieszkają z rodzicami i nie myślą nawet o założeniu własnej rodziny, samodzielnym życiu, często też o pracy zawodowej, ponieważ wszystkie potrzeby zostają zaspokajane przez rodziców i dziecko nie musi wykazywać żadnej inicjatywy, aby stać się niezależnym człowiekiem.

Jeśli natomiast będziemy dziecko wspierać w jego decyzjach, ale pozwolimy na samodzielność adekwatną do wieku, wówczas jest większa szansa, że dziecko nabierze nie tylko pozytywnych cech pracowniczych, lecz także kompetencji społecznych, które pomogą mu zarówno w pracy, jak i życiu osobistym. Ponadto dziecko uczy się szacunku do pracy swojej, wysiłku włożonego w zadania, szacunku do innych, uczy się relacji pracownik – przełożony , współpracy z innymi, nawiązywania kontaktów interpersonalnych, reagowania na sytuacje trudne, działania pod presją czasu, kompromisu itd.

Zobacz też: Praca małoletnich

Oczywiście niezwykle ważne jest doświadczenie zawodowe, którego dziecko z czasem nabywa. Praktyczne umiejętności są ważne z perspektywy przyszłej, docelowej pracy zawodowej, lecz także własnego rozwoju osobistego.

Zatem może nie warto trzymać dziecko „pod kloszem”, tylko pozwalać na błędy na tym etapie, kiedy jeszcze mamy nad tym kontrolę. Zmniejsza to prawdopodobieństwo popełniania poważnych błędów pracowniczych w pracy zawodowej w przyszłości. 

Zobacz też: Sprawy rodzinne

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Prawo
Zadłużenie to nie wstyd – brak reakcji już tak. Dzień bez Długów – dlaczego w Polsce to wciąż marzenie, a nie rzeczywistość?

17 listopada obchodzimy Ogólnopolski Dzień bez Długów – święto, które miało przypominać o odpowiedzialnym podejściu do finansów i zachęcać do życia bez zobowiązań. W praktyce jednak dla wielu Polaków to dzień, który zamiast motywować do niezależności finansowej, uświadamia, jak bardzo nasze życie stało się kredytem. Bo nawet jeśli nie mamy długu wobec banku, to często mamy dług wobec siebie – w czasie, energii i spokoju, które poświęcamy, by utrzymać finansową równowagę.

Nieruchomość w spadku – błogosławieństwo czy źródło konfliktów? Adwokat wskazuje co trzeba wiedzieć o dziedziczeniu nieruchomości

Listopad to czas refleksji, rodzinnych spotkań i rozmów o tym, co naprawdę ważne. To również miesiąc, w którym wiele osób zaczyna zastanawiać się nad przyszłością swojego majątku – a prawnicy coraz częściej słyszą pytania o testamenty, dziedziczenie i przekazywanie nieruchomości. Choć temat wydaje się odległy, w praktyce dotyczy każdego z nas. Bo nawet jeśli nie mamy jeszcze testamentu, to wcześniej czy później będziemy stroną w sprawie spadkowej – jako spadkobiercy lub spadkodawcy - pisze adwokat Karolina Pilawska.

Te pieniądze trafią do wierzycieli jeszcze przed świętami. Wbrew krążącym informacjom, nie da się ich uchronić przed komornikiem

Czy komornik zajmie świadczenie przedświąteczne należne pracownikowi? Wiele osób uważa, że to zależy od tego, z jakiego źródła jest finansowana jego wypłata. To jednak nie jest prawda. Na co więc trzeba zwrócić uwagę?

Zaległe płatności? Z końcem roku mija ważny termin. Nie pozwól, aby Twoje roszczenia się przedawniły

Instytucja przedawnienia ma co do zasady zapewniać stabilność i pewność w obrocie gospodarczym. Polega ona na tym, że po upływie określonego czasu ten, przeciwko komu przysługuje roszczenie, może uchylić się od jego zaspokojenia. Brak aktywności wierzyciela przez określony czas prowadzi do nieodwracalnej utraty możliwości skutecznego dochodzenia świadczenia przed sądem, co ma doniosłe skutki praktyczne, szczególnie w kontekście dynamicznie zmieniającego się otoczenia biznesowego i konieczności zarządzania portfelem wierzytelności.

REKLAMA

Sejm uchwalił zmiany w Prawie drogowym. Za szybką jazdę będzie grozić więzienie. Kiedy nowe przepisy wejdą w życie?

Zmienia się prawo dla kierowców. Za ekstremalne przekroczenia prędkości grozić będzie nie tylko gigantyczny mandat, ale też konfiskata auta, dożywotni zakaz prowadzenia, a w najbardziej niebezpiecznych sytuacjach nawet od trzech miesięcy do pięciu lat więzienia. Sejm przyjął ustawę, która uderza w najbardziej brawurowych kierowców. Sprawdzamy, kogo obejmą nowe przepisy i kiedy zaczną obowiązywać.

Nie odziedziczysz już mieszkania po zmarłym, jeżeli za dużo zarabiasz lub posiadasz w tym samym mieście inną nieruchomość. Ministerstwo Rozwoju i Technologii mówi stop niesprawiedliwemu bogaceniu

W dniu 19 września 2025 r., w wykazie prac legislacyjnych i programowych Rady Ministrów zostały opublikowane założenia ustawy o zmianie ustawy o ochronie praw lokatorów, mieszkaniowym zasobie gminy i o zmianie Kodeksu cywilnego oraz ustawy o dodatkach mieszkaniowych, która ma wprowadzić przewrót w zasadach „dziedziczenia” stosunku najmu mieszkań komunalnych. Jest to projekt, który podczas posiedzenia Senatu, które odbyło się w dniu 17 lipca br., został zapowiedziany przez wiceministra rozwoju i technologii Tomasza Lewandowskiego i którego celem – jak zostało wówczas wspomniane – jest ukrócenie bogacenia się na komunalnych zasobach mieszkaniowych przez osoby o wysokich dochodach, które są już w posiadaniu innych nieruchomości w danym mieście.

MOPS i ZUS: Stopień znaczny nie zawsze chce świadczenia pielęgnacyjnego. Nam zależy na rehabilitacji domowej, pierwszeństwach w kolejkach do badań, lekarzy i specjalistów oraz zniżkach na przejazdy komunikacją miejską

Do infor.pl napisała list matka niepełnosprawnego studenta (studia zaoczne). Chłopak miał stopień znaczny, a teraz komisja orzecznicza go "uzdrowiła" do stopnia umiarkowanego. Sprawa jest w sądzie. Matka studenta nie jest przekonana, czy w przypadku odzyskania stopnia znacznego niepełnosprawności, będzie występowała o "stare" świadczenie pielęgnacyjne. Bo dla tej rodziny ważniejsze są takie świadczenia jak rehabilitacja domowa, pierwszeństwo w kolejkach do badań, lekarzy i specjalistów oraz zniżki na przejazdy komunikacją miejską.

MOPS powiedział: Idź kobieto do pracy. Ale jednak dał 1500 zł aż matka dwóch córek stanie na nogi. Bo prąd i rura pękła

Trudny problem - kto ma rację MOPS czy Nasza czytelniczka? Urzędnicy wysyłający ją do pracy, czy jednak ona uważająca, że nim stanie na nogi, ma prawo do pomocy z MOPS?

REKLAMA

Wchodzi CER: czym jest i co nam da? A może co utrudni?

W szpitalach czy gabinetach lekarskich u specjalistów wciąż słyszymy, że pacjenci gubią się w labiryncie kolejek do lekarzy. Ale uwaga ... od 2026 r. pacjenci mają zobaczyć zupełnie nową mapę dostępu do publicznej służby zdrowia: listy oczekujących w całym kraju zostaną skonsolidowane w jeden, ogólnopolski rejestr. To główny cel ustawy. CER: ułatwienie czy jeszcze większy chaos i bałagan? Wprawdzie pilotaż CERu już działał, ale teraz ma zacząć obowiązywać wszystkich i wszędzie na terenie całej Polski.

Rzecznik Finansowy: Nie można używać tych dronów bez ubezpieczenia OC. Jaka minimalna suma gwarancyjna? Co grozi za brak polisy?

Rzecznik Finansowy poinformował w komunikacie, że od 13 listopada 2025 roku użytkownicy dronów o masie od 250 g do 20 kg mają prawny obowiązek zawarcia obowiązkowego ubezpieczenia OC operatora dronów. Brak polisy może skutkować karą w wysokości do 4000 zł. Kluczowe znaczenie w umowach obowiązkowego OC ma suma gwarancyjna. Zgodnie z nowymi przepisami – minimalna suma gwarancyjna operatora dronów to równowartość ok. 270 tys. zł. Ubezpieczenie OC chroni przed skutkami szkód wyrządzonych osobom trzecim, ale nie obejmuje strat własnych operatora. Wyłączenia odpowiedzialności ubezpieczycieli dotyczą m.in. szkód powstałych wskutek działań wojennych oraz przypadków wykonywania operacji z naruszeniem przepisów prawa przez operatora drona.

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

REKLAMA