REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Jak nie wydać fortuny podczas urlopu?

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Związek Firm Pośrednictwa Finansowego (ZFPF)
Jak nie wydać fortuny podczas urlopu?
Jak nie wydać fortuny podczas urlopu?
Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Jak podejść do planowania wczasów, aby nie okazały się one „zabójcze” dla naszego budżetu? Oto wakacyjny poradnik Związku Firm Pośrednictwa Finansowego (ZFPF).

Jak bezpiecznie zaplanować urlop ? Wakacyjny poradnik ZFPF

Rok temu do wakacyjnych wyjazdów zniechęcała pandemia, w tym… inflacja, która w maju osiągnęła rekordowe 13,9%[1]! W związku z tym nie dziwią wyniki ankiety przeprowadzonej przez Instytut Badań Pollster, w której aż 6 na 10 (59%) Polaków zadeklarowało, że nie stać ich na wakacyjny wjazd[2]. Z drugiej strony, mimo wysokich cen, nie brakuje osób, które nie chcą rezygnować z tej przyjemności: w innym badaniu aż 40% Polaków deklaruje, że zamierza wyjechać na co najmniej 7-dniowy urlop zagraniczny[3]. Jak jednak podejść do planowania wczasów, aby nie okazały się one „zabójcze” dla naszego budżetu? I dlaczego na pewnych rzeczach nie warto oszczędzać? O tym Eksperci Związku Firm Pośrednictwa Finansowego (ZFPF).

REKLAMA

Inflacja hamuje wakacyjne plany Polaków

REKLAMA

Bez względu na to, czy na urlop udajemy się nad polski Bałtyk czy na rozległe plaże Grecji, która niezmiennie od kilku lat jest najbardziej obleganym kierunkiem przez Polaków, obie opcje wiążą się
z wydatkiem od kilku do nawet kilkunastu tysięcy złotych przy czteroosobowej rodzinie. W dodatku galopująca inflacja sprawiła, że coraz uważniej patrzymy na wydatki: aż 66% ankietowanych Polaków stwierdziło, że największy wpływ na ich wakacyjne decyzje ma właśnie inflacja i rosnące ceny[4].

– W maju inflacja osiągnęła blisko 14% w ujęciu rocznym. Jest to najwyższy wynik od 24 lat. W ciągu ostatnich miesięcy ceny noclegów, paliwa czy jedzenia poszły w górę od kilkunastu do nawet kilkudziesięciu procent. Nic dziwnego, że koszty wakacji również wzrosły, zarówno tych planowanych
z biurem podróży, czy organizowanych na „własną rękę” – komentuje Wojciech Droździel, ekspert ZFPF, Lendi.

Jednak czy to oznacza, że w tym roku jesteśmy „z góry skazani” na urlop w przydomowym ogródku? Nie! Poniżej przedstawiamy wskazówki, jak budżetowo zaplanować wakacyjny wyjazd, a na czym nie warto oszczędzać, by „nie popsuć” sobie wypoczynku.

Na własną rękę taniej?

Z jednej strony, biura podróży mają podpisane umowy z hotelami czy przewoźnikami, dzięki którym mogą liczyć na atrakcyjne cenowo oferty. Z drugiej, wyjazd organizowany na własną rękę ma m.in. tę przewagę, że nie musimy płacić pośrednikowi marży. Jeśli tylko dobrze zaplanujemy naszą podróż, możemy zaoszczędzić nawet kilkaset złotych od osoby przy zagranicznych wakacjach. Jak to zrobić?

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Po pierwsze: wybierz odpowiedni środek transportu

To niezwykle istotna kwestia, a opcji mamy co najmniej kilka: począwszy od samochodu, poprzez pociąg/autobus, a skończywszy na samolocie.

REKLAMA

Samolot: zdecydowanie najwygodniejszy i najszybszy środek transportu. Umożliwiający również łatwe dotarcie w wiele trudnodostępnych dla innych pojazdów miejsc. Jednak podróż samolotem zazwyczaj bywa bardzo droga, choć oczywiście można znaleźć i takie oferty, które swoją atrakcyjnością pod względem ceny przewyższą chociażby podróż samochodem. Warto więc na bieżąco śledzić propozycje tanich linii lotniczych i ustawiać alerty informujące o promocjach. Miejmy jednak świadomość, że nie zawsze znajdziemy tanio bilety w interesującym nas kierunek oraz w wybranym przez nas terminie. Dlatego ta opcja będzie najlepsza dla osób mogących pozwolić sobie na dużą elastyczność związaną z wyborem miejsca i czasu, nawet „na ostatnią chwilę”.

– Decydując się na zakup biletu lotniczego, przewoźnik może zaoferować zakupienie polisy. Takie ubezpieczenie przydatne jest, gdy w wyniku niespodziewanych, nagłych sytuacji jesteśmy zmuszeni do rezygnacji z podróży. Zazwyczaj zawiera ono także odszkodowanie w przypadku uszkodzenia bagażu czy opóźnienia lotu. Pokrywa również koszty leczenia do określonej w umowie sumy, ale mimo to taka polisa będzie mało przydatna np. podczas wypadku w górach czy na morzu, bo nie „zapewnia” kosztów ratownictwa. Lepszą, pewniejszą opcją będzie wykupienie „tradycyjnej” polisy turystycznej, od ubezpieczyciela. Dzięki temu kupujący może lepiej dostosować zakres ubezpieczenia do swoich potrzeb, poszerzając polisę np. o odszkodowanie w razie następstw nieszczęśliwych wypadków (NNW) czy wcześniej wspomniane pokrycie kosztów ratownictwa. Mimo że polisa jest dodatkowym wydatkiem, to jednak warto rozważyć jej zakup, bo ewentualne koszty ratownictwa zdecydowanie przewyższają wydatek związany z wykupieniem ubezpieczenia – mówi Leszek Zięba, ekspert ZFPF, mFinanse.

Samochód: doskonałe rozwiązanie dla osób ceniących samodzielność i niezależność. Jednak najlepiej sprawdzi się na stosunkowo krótkich dystansach z racji mniejszej wygody niż np. podróż samolotem.
A co z kosztami? Za litr benzyny zapłacimy blisko 8 zł. Przyjmując odległość ok. 800 km z centralnej części Polski do węgierskiej miejscowości Siófok położonej nad Balatonem oraz spalanie na poziomi
8 l/100 km, na sam przejazd w dwie strony wydamy trochę ponad 1000 zł[5]. Wprawdzie przy podróży
w pojedynkę nie jest to „wyjątkowo” tania opcja, jednak biorąc pod uwagę podróż czteroosobowej rodziny koszt na jedną osobę to już tylko 250 zł. Jednak trzeba pamiętać, że dodatkowym wydatkiem
w tym wypadku będą również winiety.

– Planując wakacyjną podróż samochodem, podstawą jest OC. Brak ważnej polisy przez ponad 14 dni wiąże się z opłatą nawet 6020 zł dla właścicieli aut osobowych. Oprócz tego dobrze jest posiadać nieobligatoryjne ubezpieczenie assistance. Jeśli jednak kierowca go nie ma, nie musi od razu decydować się na wykupienie standardowej wersji, zwłaszcza, jeśli zagraniczne wyjazdy są rzadkością. Zaoszczędzić w tym wypadku pozwoli asssistance krótkoterminowe, które jak nazwa wskazuje, wykupywane jest tylko na określony czas. Jak długi? Uzależnione jest to już od konkretnego ubezpieczyciela, ale bez problemu znajdziemy oferty obejmujące swoim zakresem 7 czy 15 dni. Ubezpieczyciele w ramach tego pakietu obejmują sytuację związane z wypadkiem, awarią bądź kradzieżą samochodu. Jest to niezwykle przydatna opcja np. gdy nasze auto musi zostać odholowane. Taka daleka „podróż”, jeśli nie posiadamy wykupionego ubezpieczenia, może kosztować nas nawet kilka tysięcy złotych – wyjaśnia Wojciech Droździel, ekspert ZFPF, Lendi.

Warto porównywać poszczególne oferty dostępne na rynku, ponieważ często mogą się one różnić między sobą np. zakresem ochrony. Sprawdźmy też, czy ubezpieczyciel narzuca na nas ograniczenia związane z wiekiem pojazdu, a także przeanalizujmy dokładnie listę wyłączeń. W doborze odpowiedniej polisy (zarówno tej do auta, jak i turystycznej) do naszych wymagań, może nam pomóc np. pośrednik finansowy, którego usługi są darmowe.

Autobus/pociąg: opcja stosunkowo tania, jednak jej minusem, podobnie jak przy podróży samolotem, jest mała elastyczność: nie wszędzie da się dojechać, korzystając z bezpośrednich połączeń. Gdzie za to sprawdzi się pociąg/autobus? Przy podróżach na terenie kraju do większych miast. Przykładowo: podróż pendolino z Warszawy do Gdańska zajmuje trochę ponad 2,5 godziny i bilet normalny kosztuje 169 zł (2 klasa). Dla porównania taka sama podróż tylko pociągiem TLK zajmie nam już godzinę dłużej, ale pozwoli zaoszczędzić prawie 100 zł (2 klasa)[6].

Po drugie: wybierz odpowiedni nocleg.

Tutaj również podróżujący mają kilka opcji, a najdroższą z nich zazwyczaj bywają hotele. Tańszą alternatywą dla nich może być wynajęcie pokoju/apartamentu u „lokalsów” już na miejscu lub wcześniejsza jego rezerwacja. Przydatne z pewnością okażą się takie portale jak Airbnb, gdzie możemy znaleźć prywatne kwatery udostępnianie przez mieszkańców danej miejscowości.

– Jeśli preferujemy nocleg w hotelu warto jest szukać i porównywać oferty na kilku stronach jednocześnie. Obecnie jest to wyjątkowo łatwe i szybkie, wystarczy skorzystać z jednej z licznych porównywark cen. To dobra opcja, gdy zależy nam na czasie. A jeśli spędzenie kilku chwil dłużej
w Internecie nie jest dla nas problemem, dobrze jest również zajrzeć bezpośrednio na stronę hotelu. Może okazać się, że znajdziemy tam atrakcyjniejszą ofertę niż w jakimkolwiek serwisie pośredniczącym w rezerwacji i tym samym zaoszczędzimy od kilkudziesięciu do nawet kilkuset złotych – podpowiada Leszek Zięba, ekspert ZFPF, mFinanse.

Dla tych, dla których niska cena znajduje się bardzo wysoko na liście priorytetów, polecamy rozważenie serwisów internetowych oferujące darmowe zakwaterowanie tj. Couchsurfing. Nie jest to jednak rozwiązanie idealne dla każdego i sprawdzi się w przypadku osób, które otwarte są na przygodę
i wymianę doświadczeń kulturowych. Najprościej mówiąc polega to na tym, że tzw. „host” (gospodarz) dodaje ogłoszenie o tym, że ma np. wolny pokój/ kanapę w mieszkaniu i może przenocować jedną bądź więcej osób. Taka osoba również pisze o swoich zainteresowaniach i może oferować np. wspólne wyjście na lokalne jedzenie lub zwiedzanie. A czego oczekuje w zamian? Chodzi przede wszystkim o wymianę wcześniej wspomnianych doświadczeń kulturowych, a także dzielenie się przeżyciami/doświadczeniem, zwykłą rozmowę.

Od 2020 r. w wyniku pandemii serwis wprowadził opłatę dla swoich użytkowników, wynosi ona obecnie 2,39 USD miesięcznie (lub 14,29 USD rocznie w przypadku płatności z góry[7]).

Po trzecie: atrakcje i jedzenie

W zeszłym roku Polacy deklarowali, że największą część wakacyjnego budżetu przeznaczą na zakwaterowanie (38%), na drugim miejscu znalazło się jedzenie (22%), a na trzecim równoważnie dojazd i atrakcje (20%)[8]. Jak widać, ponad 40% naszych wakacyjnych wydatków stanowią te związane z wyżywieniem i organizacją czasu wolnego już na miejscu. Czy da się je jakoś ograniczyć? „Rozwiązaniem” może okazać się lokalna społeczność. „Lokalsi” doskonale orientują się, gdzie można smacznie i tanio zjeść. Dobrze jest również unikać zatłoczonych centrów, tam ceny w restauracjach
i barach bywają nawet dwukrotnie większe niż w mniejszych, lokalnych knajpach. Rozwiązanie, które pozwoli nam najwięcej zaoszczędzić na jedzeniu, to oczywiście gotowanie samemu i ograniczenie wizyt w restauracjach. Jednak nie oznacza to nudnych posiłków – warto udać się na targ po tamtejsze produkty i spróbować przyrządzić regionalne przysmaki danej kuchni samodzielnie.

Jeśli chodzi o atrakcje, tutaj z pomocą również mogą przyjść „miejscowi”. Oprócz tego warto zapytać w informacji turystycznej o dostępne zniżki w ramach wykupienia większych pakietów.
W niektórych miastach świata możemy udać się na darmową wycieczkę z lokalnym przewodnikiem tzw. „Free walking tours” podczas których istnieje możliwość zobaczenia najważniejszych, darmowych atrakcji danego miejsca i posłuchania historii z nimi związanych. W zamian w ramach podziękowania możesz na koniec podarować drobny napiwek oprowadzającemu.

[1] Dane: GUS, czerwiec 2022.

[2] Sondaż Instytutu Badań Pollster dla „Super Expressu”.

[3] „Plany wyjazdowe Polaków”: badanie przeprowadzone przez portal Wakacje.pl

[4] „Wakacyjne plany Polaków”, ARC Rynek i Opinia.

[5] Wyliczenia na podstawie kalkulatora http://spalanie.formuly.pl/.

[6] PKP Intercity, dane na: 22.06.2022 r.

[7] Couchsufing, „Couchsurfing potrzebuje Waszej pomocy”

[8] Badanie sondażowe „Zwyczaje urlopowe Polaków – lato 2021” zrealizowane przez serwis Prezentmarzen.com.

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: Informacja prasowa

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Prawo
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Intensywne opady deszczu uszczuplą portfele wielu właścicieli nieruchomości o nawet 10 tys. zł. Kontrolerzy nie będą mieli litości dla Polaków

Ostatnie dni obfitują w gwałtowne zjawiska pogodowe, w tym m.in. w intensywne opady deszczu. Stąd, wiele osób zmaga się z problemem wód opadowych gromadzących się w nadmiarze na ich posesjach. Zagospodarowanie wód opadowych, leży w gestii właściciela nieruchomości. Nie każdy jest świadomy, że za odprowadzanie deszczówki niezgodnie z przepisami, grożą poważne konsekwencje – w tym grzywna w wysokości nawet 10 tys. zł.

Emerytura dla nauczyciela 2025 – które rozwiązanie wybrać? ZUS podpowiada

Nauczyciele, którzy chcą zakończyć aktywność zawodową mają do wyboru kilka możliwości – od powszechnej emerytury, przez wcześniejsze przejście na świadczenie z Karty Nauczyciela, aż po tzw. nową emeryturę nauczycielską. Wybór zależy m.in. od wieku, stażu pracy i spełnienia określonych warunków.

100 zł miesięcznie dodatku do energii elektrycznej dla tej grupy osób z orzeczeniem o niepełnosprawności. Wnioski można składać od 11 lipca 2025 r.

Od 1 lipca 2025 roku więcej osób będzie mogło ubiegać się o dofinansowanie w ramach programu „Aktywny samorząd”, Obszar E. Wsparcie w formie dodatku na opłaty za energię elektryczną przysługuje osobom korzystającym z koncentratora tlenu lub respiratora w warunkach domowych.

Dodatki dla urzędników. Co na to RIO? Odpowiedź zaskoczy

Dodatki dla urzędników. Co na to RIO? Odpowiedź zaskoczy, bo wydawałoby się, że pracodawca może w skład wynagrodzenia zasadniczego wliczać różnego rodzaju dodatki, tym bardziej w budżetówce. No nie zawsze!

REKLAMA

Zestawienie i omówienie 61 korzystnych wyroków sądów powszechnych w sprawach dot. wyroku TK z 4 czerwca 2024 r. SK 140/20, w tym 4 prawomocnych

Orzecznictwo w sprawach art. 25 ust. 1b ustawy emerytalnej po wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 4 czerwca 2024 r. sygn. akt SK 140/20 jest bardzo niejednolite. Wskazana niejednolitość przejawia się na wielu płaszczyznach, przede wszystkim niektóre sądy powszechne orzekają na korzyść emerytów poprzez zmianę decyzji ZUS, inne z kolei orzekają na niekorzyść, oddalając odwołania emerytów. Również w ramach orzeczeń korzystnych, można zaobserwować spore różnice.

Unia zakaże kotłów gazowych? Tak, ale nie od 2040 roku. Ekspert wyjaśnia

- Od dwóch lat ze zmiennym natężeniem pojawiają się w mediach teksty o rzekomym zakazie przez Unię Europejską montażu kotłów gazowych oraz zakazie od 2040 r. wykorzystania gazu do ogrzewania. Warto może wyjaśnić zaniepokojonym klientom, że takie doniesienia to brednie i manipulacja – powiedział serwisowi eNewsroom.pl Bartosz Kwiatkowski, Dyrektor Generalny, Polska Organizacja Gazu Płynnego (POGP)

Co najmniej 120 proc. płacy minimalnej w budżetówce w 2026: taka propozycja

Co najmniej 120 proc. płacy minimalnej w budżetówce: taka propozycja padła. Dlaczego? Bo w wielu państwach Europy Środkowej płaca minimalna stanowi kluczowy instrument polityki społecznej i ekonomicznej, nie inaczej powinno być w Polsce, szczególnie w stosunku do pracowników budżetówki. Ich praca ma realny wpływ na funkcjonowanie sektora publicznego i generalnie państwa. W Polsce od lat obserwujemy systematyczny wzrost płacy minimalnej, jednak nadal utrzymuje się spora różnica między warunkami zatrudnienia w sektorze publicznym a prywatnym. Wciąż płaca minimalna jest wręcz niegodna!

Kto dostanie pieniądze z ZUS-u po śmierci emeryta lub rencisty? Czy trzeba zwracać emeryturę lub rentę po śmierci seniora? ZUS wyjaśnia

Czy emeryturę lub rentę doręczoną po śmierci świadczeniobiorcy trzeba oddać? A co ze świadczeniem, które wpłynęło na konto? W takich sytuacjach wątpliwości ma wiele osób. ZUS przypomina, kto może zachować wypłatę, a kiedy trzeba ją zwrócić.

REKLAMA

Sejm na żywo. Komisja śledcza ds. Pegasus [11 lipca 2025r.]

11 lipca 2025 r. odbędzie się posiedzenie komisji śledczej ds. inwigilacji systemem Pegasus. Podczas posiedzenia przesłuchana zostanie prokurator Teresa Rutkowska-Szmydyńska.

Odpowiedzialność za szkodę spowodowaną przez zwierzę

Szkody powodować mogą nie tylko ludzie, ale i zwierzęta. Niekiedy jest to wynik niedbalstwa lub braku należytej ostrożności, a czasem umyślnego działania opiekuna zwierzęcia. Art. 1 ust. 1 ustawy o ochronie praw zwierząt mówi, że zwierzę, jako istota żyjąca, zdolna do odczuwania cierpienia, nie jest rzeczą, a człowiek jest mu winien poszanowanie, ochronę i opiekę. Coraz powszechniej jednak za opiekę nad niebezpiecznymi zwierzętami (np. większymi psami) biorą się osoby nieposiadające odpowiednich cech i kompetencji do zapewnienia zwierzęciu należytego treningu i warunków, czym stwarzają zagrożenie nie tylko dla samego pupila, ale i dla otoczenia (np. ataków zwierząt na osoby postronne).

REKLAMA