REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

SR: Kontroler musi dać czas pasażerowi na zakup biletu

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Bartłomiej Ceglarski
Bartłomiej Ceglarski
SR: Kontroler musi dać czas pasażerowi na zakup biletu/ fot. Fotolia
SR: Kontroler musi dać czas pasażerowi na zakup biletu/ fot. Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Sąd Rejonowy w Łodzi stwierdził, że pasażer nieposiadający biletu musi mieć czas na jego zakup. Osoba uprawniona do kontroli biletów powinna dać szansę pasażerowi na zakup biletu zanim przystąpi do kontroli.

Do VI Wydziału Cywilnego Sądu Rejonowego Lublin-Zachód w Lublinie (znanego powszechnie jako e-sąd) wpłynął pozew spółki reprezentowanej przez pełnomocnika zajmującej się transportem miejskim skierowany przeciwko jednej z pasażerek (nazwijmy ją Beatą B). Powód wystąpił o zapłatę kwoty 270,40 zł wraz z ustawowymi odsetkami od 24 grudnia 2014 r. do dnia zapłaty.

REKLAMA

REKLAMA

Spółka twierdziła, że obowiązek zapłaty powstał na skutek tego, że pozwana w dniu 9 grudnia 2014 r. korzystała z komunikacji miejskiej nie mając ważnego biletu, co poskutkowało obowiązkiem zapłaty za bilet (4,40zł) oraz nałożeniem na nią przez kontrola opłaty dodatkowej w wysokości 266 zł.

Ponieważ pozwana nie zapłaciła spółka skierowała pozew do e-sądu, który to w dniu 8 września 2015 r. wydał przeciwko pozwanej nakaz zapłaty w elektronicznym postępowaniu upominawczym. Beata B wniosła sprzeciw przeciwko nakazowi. E-sąd uznał skuteczność sprzeciwu, utratę mocy nakazu zapłaty i skierował sprawę do Sądu Rejonowego w Łodzi.

Beata B, w uzupełnieniu sprzeciwu, wniosła o oddalenie powództwa spółki w całości. Pozwana podnosiła, że opłata dodatkowa została nałożona na nią niesłusznie ponieważ kontroler uniemożliwił jej zakup biletu u motorniczego.

Powód w odpowiedzi na sprzeciw podtrzymał swoje wcześniejsze stanowisko twierdząc, że pozwana poruszała się komunikacją miejską bez ważnego biletu co uzasadnia nałożenie na nią opłaty dodatkowej. Spółka wskazała na obowiązek pasażera polegający na zakupie biletu i jego skasowaniu natychmiast po wejściu do pojazdu. Wskazano także na fakt, że kontrolerzy przystępują do sprawdzania biletów dopiero gdy stwierdzą, że żaden z pasażerów nie wykazuje chęci skasowania biletu.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Stan faktyczny

REKLAMA

W dniu 9 grudnia 2014 r. Beata B przyleciała z zagranicy i udała się na uczelnie, gdzie studiowała. Po opuszczeniu uczelni udała się na przystanek tramwajowy, na który właśnie podjeżdżał tramwaj. Chcąc zdążyć przed jego odjazdem pozwana podjęła decyzję o zakupie biletu w pojeździe, i weszła do jego wnętrza ostatnimi drzwiami. Beata B po wejściu do pojazdu natychmiast skierowała się w kierunku kabiny motorniczego celem zakupu biletu ponieważ w tramwaju nie było automatów do zakupu biletu.

Zdarzenie miało miejsce ok.16.20, a więc w godzinach szczytu – tramwaj był wtedy bardzo zatłoczony. Pozwana miała ze sobą torbę podróżną i torbę na laptopa co dodatkowo utrudniało sprawne poruszanie się w pojeździe. Trochę to trwało ale pozwana w końcu dotarła do kabiny motorniczego gdzie została zatrzymana przez kontrolera biletów, który uniemożliwił jej zakup biletu. Kontrolera nie zainteresowało tłumaczenie Beaty B, że tramwaj był zatłoczony oraz, że trzymała już w ręku wyliczone pieniądze na bilet.

Kontroler stwierdził, że ponieważ Beata B nie miała ważnego biletu w trakcie jazdy tramwajem, może nałożyć na nią dodatkową opłatę, co też uczynił. Beata B nie zgodziła się z decyzją kontrolera i odmówiła podpisania wezwania do zapłaty.

W sierpniu 2015 r. Pozwana postanowiła odwołać się od decyzji kontrolera o nałożeniu na nią kary. Spółka pozostawiła jednak jej odwołanie bez odpowiedzi.

Co postanowił Sąd?

Sąd Rejonowy przychylił się do stanowiska Beaty B i odrzucił pozew spółki w całości. Sąd uznał za prawdziwe słowa pozwanej co do tego, że po wejściu do pojazdu natychmiast skierowała się w stronę kabiny motorniczego celem zakupu biletu – powód nie potrafił udowodnić, że było inaczej.

Zobacz również: Wzory pozwów

Sąd rejonowy powołał się na przepisy załącznika do uchwały nr XLVII/1273/2012 Rady Miasta Stołecznego W. z dnia 22 listopada 2012 r., który w chwili całego zdarzenia stanowił, że pasażer nie posiadający biletu po wejściu do pojazdu powinien go niezwłocznie zakupić i skasować. Tak właśnie próbowała się zachować Beata B ale przeszkodził jej kontroler – w opinii sądu jego zachowanie było niewłaściwe i przedwczesne.

Jak już wspomniano, powód podnosił, że kontrolerzy przystępują do kontroli biletów dopiero gdy upewnią się, że nikt nie wykazuje chęci do zakupu/skasowania biletu – sąd nie dał tym słowom wiary. Powołując się na doświadczenie życiowe sąd stwierdził, że wprawdzie kontrolerzy czekają chwilę aż podróżni skasują bilet zanim przystąpią do kontroli, jednak nie mogą mieć 100% pewności, że żadne inne osoby nie mają już chęci kupna/skasowania biletu. Aby mieć taką pewność w pojeździe musiałoby być zaledwie kilka, kilkanaście osób, które kontroler mógłby objąć zasięgiem wzroku. Ponieważ tramwaj był zatłoczony kontrolerzy nie mogli mieć takiej pewności.

Ponieważ kobieta wsiadła ostatnimi drzwiami i tramwaj był zatłoczony, kontroler nie mógł jej wcześniej widzieć i rozpoznać, że nie zamierza ona kupić biletu. Nie można zarzucić Beacie B, że nie zamanifestowała zamiaru zakupu biletu. Jak wskazał sąd w uzasadnieniu wyroku:

Nie można przecież oczekiwać od podróżnych, aby w takiej sytuacji głośno obwieszczali wszystkim pasażerom, że oto kierują się do kabiny motorniczego w celu zakupu biletu. Oczywiście nie można przy tym wymagać od podróżnych, aby w sytuacji, jak omawiana, a więc gdy nie posiadają biletu, wsiadali do pojazdu pierwszymi drzwiami, powinność taka nie wynika bowiem z przepisów prawa, nadto czasami jest po prostu niemożliwa do zrealizowania.

Sąd uznał też, że pozwanej nie można zarzuć, że wsiadła do pojazdu złymi drzwiami. Sędzia stwierdził, że na miejscu kobiety każdy zachowałby się tak samo tj. to jest wsiadł do pojazdu tylnymi drzwiami, a nie kierował się do pierwszych drzwi doprowadzając do odjazdu pojazd.

W ocenie sądu kobieta zachowała się racjonalnie i adekwatnie do zaistniałej sytuacji. Beata B uczyniła zadość przepisom regulaminu przejazdu jednak biletu nie zakupiła z winy kontrolera. Dlatego też brak było podstaw do wystawienia Beacie B wezwania do zapłaty.

Opracowano na podstawie:

Wyrok Sądu Rejonowego dla Łodzi-Widzewa w Łodzi (sygn. akt: VIII C 3501/15)

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Prawo
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Duża podwyżka świadczenia dla mężczyzny z rocznika 1957. Kolejne prawomocne orzeczenie sądu powszechnego po wyroku TK z 4 czerwca 2024 r. SK 140/20

Przybywa prawomocnych orzeczeń w sprawach po wyroku TK z 4 czerwca 2024 r. SK 140/20. Przedstawię wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku.

Niski wiek emerytalny kobiet to bomba z opóźnionym zapłonem. Polki stracą tysiące na emeryturze

Polska starzeje się w szybkim tempie, co już dziś budzi poważne obawy o przyszłość systemu emerytalnego. Międzynarodowy Fundusz Walutowy alarmuje: jeśli nie zostaną wprowadzone pilne reformy, do 2050 roku świadczenia mogą spaść nawet o jedną trzecią. Najbardziej ucierpią kobiety, osoby o niskich dochodach i pracownicy niestandardowi. Czy jest jeszcze czas, by uniknąć kryzysu?

Nadchodzą rewolucyjne zmiany w świadectwie pracy? Chodzi o jedną rubrykę. Prezes UODO pisze do MRPiPS

Współczesny rynek pracy wymaga elastyczności, kompetencji i transparentności, a prawo musi podążać za zmianami społecznymi, technologicznymi ale co ciekawe czasami także za prywatnymi decyzjami pracowników. W tym wszystkim istotne znaczenie ma świadectwo pracy, którego wzór jest uregulowany jako załącznik do rozporządzenia Ministra Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej z dnia 30 grudnia 2016 r. w sprawie świadectwa pracy (Dz.U. 2016 poz. 2292). Co zatem się zmieni?

Koniec z oszukiwaniem w CV. Pracodawcy sprawdzą dyplom a uczelnie będą miały nowy obowiązek

Fałszywy dyplom w CV? Już wkrótce ten problem może odejść do lamusa. Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego przygotowało projekt ustawy, który da pracodawcom narzędzie do weryfikacji wykształcenia kandydatów do pracy. To rewolucja w rekrutacji, która kończy z dotychczasową bezradnością pracodawców wobec przepisów o ochronie danych.

REKLAMA

Nowe podatki w budżecie UE po 2028 roku: firmy i konsumenci zapłacą więcej

Unia Europejska planuje głęboką reformę budżetu na lata 2028–2034, której centrum stanowią nowe źródła dochodów – de facto nowe unijne podatki. ETS, CBAM, opłata od e-odpadów, wyższy podatek od plastiku, a także kontrowersyjna składka CORE dla dużych firm mają przynieść blisko 60 mld euro rocznie. Choć środki mają wspierać transformację energetyczną, bezpieczeństwo i konkurencyjność, przedsiębiorcy ostrzegają przed ryzykiem nadmiernego obciążenia, zwłaszcza dla małych i średnich firm.

Staż pracy a urlop. Czy w 2025 r. będą zmiany?

Staż pracy a urlop. Czy w 2025 r. będą zmiany? Być może, szczególnie w obliczu gruntownych zmian prawa w zakresie zaliczania do stażu pracy okresu zatrudnienia w ramach JDG i umów zleceń! Co więcej, w polskiej debacie publicznej coraz głośniej wybrzmiewa postulat, który może zrewolucjonizować podejście do praw pracowniczych – wprowadzenie powszechnego tzw. urlopu stażowego. Wówczas nie-pracownicy również skorzystaliby na zmianach. Pomysł, choć nie nowy, nabiera impetu w kontekście rosnącej świadomości na temat potrzeby zachowania równowagi między życiem zawodowym a prywatnym. Czy dodatkowe dni wolne, uzależnione od lat spędzonych na rynku pracy, wejdą w życie? W wielu zawodach już tak jest! Być może stanie się to więc powszechnym prawem.

4-dniowy tydzień pracy: hit czy mit? Nabór wniosków od 14 sierpnia do 15 września 2025 r.

Skrócenie tygodnia pracy do czterech dni nie jest już tylko trendem na zachodzie. Jeszcze kilka lat temu koncepcja czterodniowego tygodnia pracy wydawała się futurystycznym eksperymentem. Dziś coraz więcej firm testuje ten model, motywowane realnymi korzyściami: większym zaangażowaniem zespołów, niższą rotacją, a nawet oszczędnościami kosztowymi, np. dzięki programowi pilotażowemu z MRPiPS. Etap II programu to właśnie testowanie zaproponowanego modelu skróconego czasu pracy w środowisku pracy – zaczyna się 1 stycznia 2026 r. i trwa do 31 grudnia 2026 r.

Wzrost wynagrodzeń w budżetówce. Coś się zmienia po 10 latach, ale to nie jest dobra wiadomość

Po raz pierwszy od dekady doszło do bezprecedensowego porozumienia w Radzie Dialogu Społecznego - zarówno związki zawodowe, jak i organizacje pracodawców jednomyślnie sprzeciwiły się rządowej propozycji zaledwie 3-procentowej podwyżki płac w budżetówce. Uchwała nr 139 RDS, przyjęta 14 lipca 2025 roku, to nie tylko wyraz wspólnego stanowiska wobec zbyt niskiego wzrostu wynagrodzeń, lecz także sygnał narastającego kryzysu w dialogu społecznym i zapowiedź otwartego sporu z rządem.

REKLAMA

Okularnicy muszą się mieć na baczności za kierownicą! Kiedy grozi mandat nawet w wysokości 500 zł? O tym musisz pamiętać

Kierowcy z wadami wzroku powinni zachować szczególną ostrożność. Mimo że jazda w okularach korekcyjnych wydaje się standardowa, w niektórych przypadkach może skutkować mandatem w wysokości nawet 500 zł. Wysokość kary zależy od kodów, które są wpisane w twoim prawie jazdy. Upewnij się, że znasz obowiązujące przepisy, aby uniknąć nieprzyjemnych konsekwencji.

Unia chce słuchać dzieci, zanim uchwali prawo. Nadchodzi rewolucja w legislacji?

Parlament Europejski chce wprowadzenia obowiązkowego testu praw dziecka dla wszystkich nowych przepisów wychodzących z Komisji Europejskiej. – Dzieci wiedzą, czego chcą, i potrafią to jasno powiedzieć – przekonuje Ewa Kopacz, wiceprzewodnicząca PE. Bezpieczeństwo w sieci, walka z mową nienawiści, edukacja o prawach i realna pomoc dla ofiar przemocy to tylko część postulatów najmłodszych obywateli UE. Unia słucha ich coraz uważniej – i właśnie to może całkowicie zmienić sposób, w jaki tworzone jest prawo w Europie. Czy nadchodzi era legislacji pisanej oczami dziecka?

REKLAMA