REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Kredyt frankowy – ugoda czy proces?

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Marta Wadas
aplikantka radcowska
Kupilas&Krupa Radcowie Prawni i Adwokaci
Kredyt frankowy – ugoda czy proces?
Kredyt frankowy – ugoda czy proces?
shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Czym kredyt frankowy różni się od kredytu złotówkowego? Jakie kroki prawne powinni podjąć kredytobiorcy? Czy warto rozważyć ugodę z bankiem?

W Polsce kredyty zwane potocznie frankowymi były bardzo popularne w latach 2004 – 2009. Przez przedstawicieli banków były oferowane jako atrakcyjna alternatywa dla kredytów złotówkowych. Niestety jednak kredytobiorcy nie zdawali sobie sprawy, że zawarte umowy wystawiały ich na niczym nieograniczone ryzyko walutowe. Obecnie, frankowicze coraz częściej decydują się na wystąpienie na drogę prawną przeciwko bankom. W wielu tego typu sprawach osiągają sukces. To, jakie kroki prawne powinni podjąć kredytobiorcy i dlaczego ostatnie 2 lata to dobre czasy dla frankowiczów wyjaśnia aplikantka radcowska Marta Wadas z kancelarii Kupilas&Krupa Radcowie Prawni i Adwokaci.

REKLAMA

REKLAMA

Kredyt frankowy a kredyt złotówkowy

To, co odróżniało kredyty frankowe od złotówkowych, to mechanizm uzależniający wysokość salda kredytu i raty od kursu CHF oraz rodzaj oprocentowania. Kredyty złotówkowe były oprocentowane według wskaźnika WIBOR, a kredyty frankowe według LIBOR-u. Fakt, że LIBOR historycznie był niższy niż WIBOR sprawiało, że automatycznie raty kredytów frankowych były niższe, a dzięki temu zdolność kredytowa kredytobiorców wyższa.

W rzeczywistości jednak, wobec znacznego wzrostu kursu CHF, wzrosły także raty kredytowe. W wielu przypadkach wartość kredytu wzrosła kilkukrotnie. Okazało się również, że wiele banków stosowało niekorzystne klauzule w umowach i niektóre z nich dotyczyły właśnie waloryzacji.

- Kredyt frankowy ma dwa warianty – indeksowany oraz denominowany. W umowie kredytu indeksowanego kwota była wskazana w PLN i wypłacona w PLN, jednak saldo kredytu wyrażone było w CHF i taką wartość spłacał kredytobiorca. Drugim wariantem jest kredyt denominowany, który zakładał, że wartość kredytu w umowie została wskazana w CHF, a następnie przeliczona według ustalonego przez bank kursu i wypłacona w PLN – wyjaśnia aplikantka radcowska Marta Wadas z Kancelarii Kupilas&Krupa i dodaje: – Spłata takiego zobowiązania także odbywała się w PLN, po kursie sprzedaży, który tak jak kurs kupna ustalany jest przez bank. W przypadku jednego jak i drugiego rodzaju kredytu bank samodzielnie ustalał kurs kupna i sprzedaży.

REKLAMA

Kredyty indeksowane i denominowane, chociaż potocznie zwane były walutowymi, to w rzeczywistości miały z nimi niewiele wspólnego. Niezależnie od rodzaju kredytu frankowego, kredytobiorcy otrzymywali wypłaty transzy w PLN, w tej samej walucie następowała także spłata rat, zatem bank wcale nie musiał dysponować CHF dla obsługi takich kredytów. Warto zauważyć, że chociaż część kredytobiorców zawarła aneksy do umów, na mocy których raty były spłacane w CHF, to nie wpływa to na nieważność umowy, ponieważ jej oceny dokonuje się na chwilę jej zawarcia.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Pozytywne zmiany dla frankowiczów

Przełomowym momentem dla frankowiczów był dzień 3 października 2019 r., gdy Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej potwierdził dotychczasowe orzecznictwo polskich sądów, które uznały klauzule waloryzacyjne w umowach kredytowych za niedozwolone. To z kolei umożliwia dochodzenie stwierdzenia jej nieważności lub odfrankowienia kredytu.

Kredytobiorcy coraz liczniej decydują się z wystąpieniem na drogę prawną przeciwko bankom, a obecne orzecznictwo sądowe ukształtowało się dla kredytobiorców bardzo pozytywnie - na skutek wydawanych orzeczeń sądów, umowy uznawane (w ogromnej większości przypadków) są za nieważne. To rodzi skutek w postaci konieczności rozliczenia takich umów w oparciu o to, co kredytobiorca z banku uzyskał, ale z pominięciem treści zawartych umów, które sformułowane są w sposób rażąco niekorzystny dla klienta.

Coraz więcej spraw przeciwko bankom i proponowane rozwiązania

To, jak liczny jest wzrost spraw sądowych przeciwko bankom, widać na przykładzie danych ujawnionych przez mBank S.A. w sprawozdaniu finansowym za III kwartał 2021 r. Z danych podanych przez bank wynika, że na dzień 30 września 2021 roku przeciwko mBank S.A. toczyło się 12150 indywidualnych postępowań sądowych, podczas gdy na dzień 31 grudnia 2020 roku było to 7508 postępowań. Tylko w zakresie kilku miesięcy 2021 roku zaobserwować można około 60% wzrost liczby spraw.

Tymczasem, z analogicznych danych ujawnionych przez PKO BP S.A. wynika, że w II kwartale 2021 roku do sądów wpłynęło o niemal 1000 pozwów więcej niż w III kwartale roku ubiegłego. Bank wskazał, że na koniec III kwartału 2021 roku przeciwko PKO BP S.A. toczyło się 10815 spraw sądowych o łącznej wartości 3,26 mld zł. W tym samym raporcie PKO BP S.A. wskazał, że rośnie także liczba wniosków o mediację. Na dzień 4 listopada 2021 r. liczba wniosków o mediację złożonych przez klientów przekroczyła 12 tys., a ponad 500 mediacji zostało zakończone pozytywnie w Sądzie Arbitrażowym.

Warto bowiem wspomnieć, że 4 października 2021 r. w PKO BP S.A. ruszył program ugód dla kredytobiorców frankowych. Jak wskazuje Bank w opisie programu: „Jest on odpowiedzią na oczekiwania klientów, których sytuacja pogorszyła się z powodu umocnienia kursu CHF”. Trudno jednak nie odnieść wrażenia, że jest on raczej odpowiedzią na falę pozwów, która spływa do sądów przeciwko bankom, w tym PKO BP. Rozwiązanie proponowane przez PKO BP zakłada przewalutowanie kredytu na PLN, tak jakby od początku był kredytem złotówkowym, przy zastosowaniu wskaźnika WIBOR w miejsce LIBOR. Pozostałe parametry, takie jak: okres kredytowania, forma spłaty oraz poniesione opłaty, prowizje i składki ubezpieczeniowe, pozostają bez zmian. Mediacje odbywają się przed Sądem Polubownym przy KNF, a ich koszty ponosi bank.

Bank wskazuje, że propozycja nie dotyczy wszystkich kredytobiorców. Wykluczeni są klienci, którzy spłacili kredytwypłacony w całości w CHF lub którzy skorzystali z Funduszu Wsparcia Kredytobiorców.

Ugody swoim kredytobiorcom proponują również ING Bank Śląski S.A. oraz Bank Millennium S.A., a w ostatnim czasie także Bank BNP Paribas SA.

Czy warto rozważyć ugodę z bankiem? Przegląd rozwiązań

Biorąc w pierwszej kolejności pod lupę ugody proponowane przez Bank Millennium S.A. należy zauważyć, że dotyczą one zazwyczaj przewalutowania wyłącznie kapitału, który pozostał do spłaty na dzień zawarcia ugody. Dla kredytobiorcy jest istotne to, że bank w ogóle nie weźmie pod uwagę rat, które dotychczas klient spłacił. Dodatkowo, Bank Millennium proponuje dokonanie przewalutowania po określonym kursie, który chociaż niższy od dzisiejszego, to znacznie odbiega od kursu z dnia udzielenia kredytu.

O ile PKO BP S.A. przygotował dla kredytobiorców lepsze propozycje niż Millennium, to i te ugody należy starannie rozważyć. Propozycja przewalutowania dotyczy wprawdzie całego kredytu, a nie tylko części pozostałej do spłaty na dzień zawarcia ugody, jednak przy zamianie niższego LIBOR-u na wyższy WIBOR. Z uwagi na sytuację ekonomiczną w Polsce i rozpoczęcie serii podwyżek stóp, może to mieć skutek w postaci bardzo zauważalnego wzrostu raty w ciągu kilku lat.

Zwrot w wysokości wypłaconego kredytu

Na skutek jednego z możliwych orzeczeń sądowych, tj. stwierdzenia nieważności, umowę uważa się za niezawartą, co oznacza, że kredytobiorca nie musi oddawać bankowi nic ponad wypłacony kapitał. Sektor bankowy kreuje wprawdzie przekaz medialny, że w takim przypadku bankom przysługuje tzw. „wynagrodzenie za korzystanie z kapitału”, jednak ani prawo unijne, ani też prawo krajowe nie zawiera podstaw prawnych do tego, aby banki mogły dochodzić od frankowiczów jakiegokolwiek wynagrodzenia. Co więcej, takie wynagrodzenie byłoby sprzeczne z celem Dyrektywy 93/13. Działanie banków ma na celu (jak się wydaje) zniechęcenie kredytobiorców do procesów.

Czy ugoda w każdej sytuacji jest niekorzystna?

Na to pytanie należy udzielić odpowiedzi przeczącej. Wtedy bowiem, gdy kredytobiorcy z różnych przyczyn zupełnie nie biorą pod uwagę wytoczenia powództwa przeciwko bankowi, zawarcie ugody z dużym prawdopodobieństwem będzie korzystniejsze niż spłacanie kredytu na dotychczasowych warunkach. Niewątpliwą zaletą zawarcia ugody jest także czas trwania postępowania, z całą pewnością krótszy niż czas trwania postępowania sądowego. Niemniej, duża część sądów rozpatruje sprawy coraz sprawniej, zatem i ten argument przestaje być aktualny.

Dlaczego zatem w dalszym ciągu część kredytobiorców nie decyduje się na wytoczenie powództwa przeciwko bankom? Jak wskazuje aplikantka radcowska Marta Wadas: - Trzeba pamiętać, że znaczna część kredytobiorców to osoby, które nigdy nie miały z sądownictwem nic wspólnego, a nie jest tajemnicą, że postępowanie sądowe może dostarczyć dodatkowego stresu. Tymczasem, chociaż wytoczenie powództwa z pewnością jest trudną decyzją, to warto zadać sobie pytanie, czy w ostatecznym rozrachunku zysków i strat, nie warto jednak tego ryzyka podjąć.

W podjęciu takiej decyzji z całą pewnością pomoże konsultacja u pełnomocnika doświadczonego w prowadzeniu spraw frankowych, który rozwieje wszelkie wątpliwości.

***

Kancelaria Kupilas & Krupa Radcowie Prawni i Adwokaci sp. partnerska z siedzibą w Bielsku-Białej od blisko 20 lat świadczy kompleksową obsługę prawną dla osób fizycznych, przedsiębiorców prowadzących działalność gospodarczą oraz spółek osobowych i kapitałowych, będących podmiotami prawa polskiego i międzynarodowego. Kancelaria świadczy pomoc w postępowaniach polubownych, sądowych, administracyjnych i podatkowych, a także w negocjacjach i mediacjach. W ostatnich latach podmiot prowadzi liczne sprawy z zakresu kredytów frankowych, ze szczególnym uwzględnieniem negocjacji ugód z bankami oraz reprezentacją w sądzie w sporach z bankami.

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Prawo
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Przeprowadzka dla niższych podatków? Możesz nieświadomie zmienić prawo spadkowe i narazić rodzinę na kłopoty

Coraz więcej Polaków wybiera Cypr, Maltę czy Dubaj, by obniżyć podatki. Ale mało kto zdaje sobie sprawę, że taka decyzja może diametralnie zmienić zasady dziedziczenia majątku. Różnica między rezydencją podatkową a miejscem zwykłego pobytu w prawie spadkowym sprawia, że nieprzemyślana zmiana może kosztować rodzinę lata sporów i ogromne pieniądze.

Senat: Łatwiej kupić i sprzedać mieszkanie po zadłużonej osobie[nowelizacja]

Zasadą staje się bowiem licytacja elektroniczna nieruchomości przez komornika. Ustawa nowelizująca odpowiednio kodeksu postępowania cywilnego jest w Senacie.

Kancelaria, która słucha i sprzedaje - jak budować nowoczesną markę w zgodzie z wartościami?

Marketing kancelarii to nie fast food. Budowanie marki kancelarii to proces na lata. Przemyślana i wdrażana na bieżąco strategia, długoterminowe i krótkoterminowe plany, odpowiednio dobrane narzędzia - brzmi jak wyzwanie. Czy to się opłaca?

Jest decyzja! 10 listopada dniem wolnym od pracy. Jednak nie dla wszystkich

Premier zdecydował, że 10 listopada 2025 roku będzie dniem wolnym od pracy dla urzędników państwowych. Dzięki tej decyzji pracownicy służby cywilnej będą mieli czterodniowy weekend, który potrwa od soboty 8 listopada do wtorku 11 listopada, czyli Narodowego Święta Niepodległości. Oto szczegóły.

REKLAMA

Rzecznik Generalny TSUE przeciwny podważaniu metody wyznaczania WIBOR. Nie będzie masowego kwestionowania wszystkich umów z WIBOR-em

W większości sporów sądowych o WIBOR konsumenci zarzucają bankom, że nie wskazały w umowie metody ustalania WIBOR. Kategoryczna opinia Rzecznika Generalnego Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej, w tym zakresie znacząco zmniejsza szanse konsumentów na skuteczne podważenie WIBOR w swoich umowach kredytowych – piszą radca prawny Bartłomiej Rybicki oraz radca prawny Bartłomiej Ślażyński z Kancelarii Radców Prawnych Anety Ciechowicz-Jaworskiej i Bartłomieja Ślażyńskiego.

Bon kaucyjny za zwrócone butelki i puszki? MKiŚ: to zgodne z prawem ale tylko gdy bon da się wymienić na pieniądze przez co najmniej 1 miesiąc

Ministerstwo Klimatu i Środowiska w komunikacie z 16 września 2025 r. poinformowało, że Polskie przepisy o systemie kaucyjnym jednoznacznie wskazują, że przy zwrocie opakowania ze znakiem kaucji, osobie zwracającej butelkę lub puszkę należy się zwrot w formie pieniężnej (np. w gotówce albo na kartę). Dopuszczalne prawnie jest jednak wydanie (np. przez automat) bonu lub kuponu, z kwotą kaucji - o ile taki druk da się łatwo spieniężyć i będzie on ważny przynajmniej miesiąc.

Rewolucja w recyklingu: system kaucyjny wchodzi w życie! Jak wpłynie na Ciebie, środowisko i gospodarkę? [WYWIAD]

Polska rozpoczyna rewolucję w recyklingu! Od października wchodzi w życie system kaucyjny dla butelek i puszek, który ma zwiększyć poziom selektywnej zbiórki, poprawić jakość surowców i dostosować kraj do wymogów Unii Europejskiej. Joanna Leoniewska-Gogola, liderka zespołu circular economy w Deloitte, tłumaczy w wywiadzie dla Infor.pl, jakie zmiany czekają konsumentów, przedsiębiorców i gospodarkę odpadami.

Dla kogo certyfikaty cyberbezpieczeństwa? Czy są obowiązkowe? Ustawa o krajowym systemie certyfikacji cyberbezpieczeństwa już weszła w życie

Certyfikaty cyberbezpieczeństwa są przeznaczone dla profesjonalistów IT, w tym dla administratorów systemów i sieci, specjalistów od bezpieczeństwa, inżynierów oraz osób aspirujących do tych ról, aby potwierdzić ich wiedzę i umiejętności praktyczne w zakresie ochrony przed zagrożeniami cyfrowymi. Certyfikacja obejmuje także produkty, usługi i procesy ICT, a ich celem jest informowanie konsumentów o poziomie bezpieczeństwa cyfrowego oraz wspieranie polskich firm na rynkach europejskich. Czy i dla kogo uzyskanie certyfikatów cyberbezpieczeństwa jest obligatoryjne?

REKLAMA

Będą kolejne ograniczenia dot. ogrzewania kominkami. Nowelizacja rozporządzenia ws. warunków technicznych budynków

Od początku 2025 roku Ministerstwo Rozwoju i Technologii, a po ostatniej rekonstrukcji rządu Ministerstwo Finansów i Gospodarki prowadzi prace nad zmianą rozporządzenia Ministra Infrastruktury z dnia 12 kwietnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie. Poprzednia poważniejsza nowelizacja tego rozporządzenia miała miejsce w roku 2021. Dotychczasowe zmiany tego rozporządzenia każdorazowo i stopniowo wprowadzały nowe ograniczenia dla instalacji kominków, pieców i trzonów kuchennych. W projekcie najnowszych zmian tendencja ta jest utrzymana. I niestety, tak jak przy poprzednich zmianach, wprowadzane ograniczenia nie mają żadnego uzasadnienia technicznego.

[Stare i nowe świadczenie pielęgnacyjne 3386 zł] W 2026 r. osoby niepełnosprawne i opiekunowie z podwyżką 99 zł

Zasiłek pielęgnacyjny nie będzie miał podwyżki (aż do początku 2028 r.). Jak rząd tłumaczy, dlatego, że 1 mln osób z zasiłkiem pielęgnacyjnym (większa część ze stopniem umiarkowanym niepełnosprawności) może się starać o świadczenie wspierające, które otrzymywało na koniec marca 2025 r. około 120 000 osób niepełnosprawnych (większa część beneficjentów ma stopień znaczny niepełnosprawności). Zupełnie inna sytuacja w 2026 r. (i kolejnych latach jest w świadczeniu pielęgnacyjnym (zarówno "starym" jak i "nowym"). W 2026 r. świadczenie to będzie podwyższone o 99 zł. To 3% podwyżka na 2026 r. Nie tak duża jak w latach minionych, kiedy mieliśmy galopująca inflację. Ale porównując z 0% podwyżki dla zasiłku pielęgnacyjnego, nie wygląda to źle. Opiekunowie osób niepełnosprawnych otrzymają w 2026 r. 3386 zł.

REKLAMA