REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Odstąpienie od umowy kredytu konsumenckiego

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
 Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów
Realizuje rządową politykę ochrony konsumentów
Umowa kredytu konsumenckiego. fot. Fotolia
Umowa kredytu konsumenckiego. fot. Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Poniżej zamieszczamy informacje, o tym kiedy i w jaki sposób konsument ma prawo odstąpić od umowy kredytu konsumenckiego. Należy zwrócić szczególną uwagę na termin ewentualnego odstąpienia od umowy.

Zawarłem umowę, ale znalazłem korzystniejszą ofertę

Od umowy kredytu konsumenckiego możesz odstąpić w terminie 14 dni od chwili zawarcia umowy. Nie musisz podawać przyczyny — mogłeś dostać lepszą ofertę, odziedziczyć fortunę albo po prostu się rozmyślić. Musisz tylko złożyć pisemne oświadczenie o odstąpieniu od umowy. Jego wzór powinieneś dostać na piśmie (lub innym trwałym nośniku) przy zawarciu umowy. Musi się na nim znaleźć imię, nazwisko (nazwa) i adres kredytodawcy. Twoje oświadczenie nie musi nawet dojść do kredytodawcy w przepisanym terminie, wystarczy, że wyślesz je nie później niż przed zakończeniem 14. dnia od zawarcia umowy na podany we wzorze adres. Pamiętaj, że oświadczenie musisz złożyć na piśmie i opatrzyć własnoręcznym podpisem. Ze względów dowodowych warto wysłać je listem poleconym i zachować dowód nadania. Jeśli odstąpisz od umowy, musisz niezwłocznie (ale nie później niż w terminie 30 dni) zwrócić kredytodawcy całą otrzymaną od niego kwotę.

REKLAMA

 To nie jest kredyt darmowy. Nie płacisz żadnych opłat ani prowizji, ale musisz zapłacić umówione odsetki za okres od dnia wypłaty kredytu do dnia jego spłaty.

A jeśli zawarłem umowę ubezpieczenia kredytu?

Jeśli korzystałeś z ubezpieczenia albo innej usługi dodatkowej świadczonej czy to przez samego kredytodawcę, czy przez osobę trzecią (ale na podstawie umowy między nią a kredytodawcą), wówczas odstąpienie jest automatycznie skuteczne wobec takiej umowy dodatkowej. Twoje ubezpieczenie wygasa, ale musisz zapłacić składkę za tych kilka dni, kiedy zakład ubezpieczeń świadczył ochronę. Natomiast jeśli kredytodawca zażądał, byś zawarł umowę ubezpieczenia na własny rachunek, nie rozwiąże się ona automatycznie. Jednak na podstawie przepisów Kodeksu cywilnego od każdej umowy ubezpieczenia zawartej na okres dłuższy niż pół roku masz prawo odstąpić w terminie 30 dni od jej zawarcia. W tym przypadku ubezpieczycielowi również należy się składka za okres, w którym udzielał ochrony.

Polecamy serwis: Pułapki w umowach

Czy mogę odstąpić od umowy zakupu na raty „0%”?

Taka umowa nie podlega regulacjom ustawy o kredycie konsumenckim. W konsekwencji nie mają do niej zastosowania przepisy o odstąpieniu od umowy kredytu. Od takiej umowy nie można odstąpić, chyba że sprzedawca wyraźnie przyznał Ci takie uprawnienie w umowie (przeczytaj umowę albo sprawdź, czy w sklepie wywieszono odpowiednią informację). Jeśli masz wątpliwości, zapytaj sprzedawcę.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Czym jest kredyt wiązany i kiedy można od niego odstąpić?

Kredyt wiązany, jest to taki kredyt, który jest w całości przeznaczony na nabycie towaru lub usługi. Mamy tu do czynienia z dwiema umowami: umową kredytu konsumenckiego oraz umową sprzedaży. Obie te umowy są jednak z sobą powiązane na jeden z trzech sposobów. (1) Albo sprzedawca (lub usługodawca) sam udziela kredytu konsumentowi na nabycie towaru, albo (2) zakup towaru jest finansowany przez kredytodawcę, który współpracuje ze sprzedawcą przy przygotowaniu lub zawarciu umowy o kredyt (np. w sklepie znajduje się punkt banku lub firmy pożyczkowej, gdzie można wziąć kredyt na zakup już wybranych towarów), albo (3) kredytodawca udziela konsumentowi kredytu na zakup towaru lub usługi, która została szczegółowo określona w umowie (czyli zawierasz umowę kredytu w banku na określony cel, np. na zakup konkretnego samochodu, ale bank nie współpracuje przy tym ze sprzedawcą).

Kupiłem w sklepie rzecz na raty (oprocentowane), ale chcę odstąpić od umowy kredytu

Nie ma problemu, żebyś odstąpił od umowy kredytu konsumenckiego. Masz na to 14 dni. Musisz się jednak liczyć z tym, że umowa sprzedaży rzeczy pozostanie w mocy. Będziesz musiał nabyty towar sfinansować w inny sposób, np. gotówką. W tym celu składasz kredytodawcy (lub pośrednikowi kredytowemu) oświadczenie o odstąpieniu od umowy, on przesyła jego kopię sprzedawcy, a ten zwraca kredytodawcy otrzymaną cenę. Ty natomiast musisz zapłacić, po pierwsze — sprzedawcy  — cenę towaru, który dostałeś, po drugie — kredytodawcy — odsetki za ten okres, kiedy faktycznie Cię kredytował, czyli czas od wydania Ci towaru przez sprzedawcę do dnia, w którym złożyłeś oświadczenie o odstąpieniu od umowy. Spójrz na rysunek:

Zobacz także: Niedozwolone klauzule w umowach o kredyt hipoteczny

A jeśli nie chcę zatrzymać towaru?

Jeśli odstąpiłeś od umowy kredytu, a towar został Ci wydany, to umowa pozostaje w mocy i tylko od dobrej woli sprzedającego zależy, czy zgodzi się ten towar z powrotem przyjąć. Prawo nie przewiduje bowiem możliwości odstąpienia od umowy kupna zawartej w lokalu przedsiębiorstwa, czyli w sklepie, gdzie miałeś dość czasu, by się nad zakupami porządnie zastanowić. Może się jednak zdarzyć — i zdarza się coraz częściej, zwłaszcza w dużych sieciach handlowych — że prawo odstąpienia może wynikać z zawartej umowy kupna. Jeśli wywieszki w sklepie informują o możliwości zwrotu niewadliwych towarów albo kiedy taki komunikat znajduje się na stronie internetowej sklepu, możesz od umowy odstąpić. Pamiętaj tylko, że warunki odstąpienia określa umowa (a w praktyce po prostu sklep) — zapoznaj się z nimi dokładnie, by wiedzieć, w jakim terminie możesz odstąpić i w jakiej formie musisz zwrócić towar (czy może być używany, czy musisz zwrócić kompletne opakowanie, czy tylko wszystkie jego elementy itp.).
Pamiętaj!

W umowie sprzedaży ratalnej wpisano, że jeśli odstąpię od umowy kredytu, muszę zwrócić towar do sklepu?

Takie zastrzeżenie jest nielegalne. Masz prawo go zatrzymać, ale musisz zapłacić sprzedawcy jego cenę (a kredytodawcy odsetki).

Chcę kupić towar na raty, ale sprzedawca mówi, że wyda mi go dopiero po 14 dniach

To z kolei jest dopuszczalne i chroni sprzedawcę, który w ten sposób zabezpiecza się przed problemami z płatnością za towar. Gdybyś bowiem odstąpił od umowy kredytu, on musiałby zwrócić bankowi otrzymaną cenę towaru, a nie miałby gwarancji, że zapłacisz mu ją dobrowolnie. Jeśli nie odpowiada Ci taki układ, możesz poszukać innego sprzedawcy, który zgodzi się wydać Ci towar od razu. Może się też zdarzyć, że sprzedawca przy zakupie podsunie Ci do podpisania weksel i deklarację, która ułatwi mu dochodzenie roszczenia o zapłatę ceny, jeśli nie zapłacisz jej dobrowolnie.

Tekst pochodzi z poradnika UOKiK: "Nie taki kredyt straszny. Ustawa o kredycie konsumenckim w pytaniach i odpowiedziach", Maciej Czapliński, Warszawa, sierpień 2012

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Prawo
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Nadchodzą rewolucyjne zmiany w świadectwie pracy? Chodzi o jedną rubrykę. Prezes UODO pisze do MRPiPS

Współczesny rynek pracy wymaga elastyczności, kompetencji i transparentności, a prawo musi podążać za zmianami społecznymi, technologicznymi ale co ciekawe czasami także za prywatnymi decyzjami pracowników. W tym wszystkim istotne znaczenie ma świadectwo pracy, którego wzór jest uregulowany jako załącznik do rozporządzenia Ministra Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej z dnia 30 grudnia 2016 r. w sprawie świadectwa pracy (Dz.U. 2016 poz. 2292). Co zatem się zmieni?

Koniec z oszukiwaniem w CV. Pracodawcy sprawdzą dyplom a uczelnie będą miały nowy obowiązek

Fałszywy dyplom w CV? Już wkrótce ten problem może odejść do lamusa. Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego przygotowało projekt ustawy, który da pracodawcom narzędzie do weryfikacji wykształcenia kandydatów do pracy. To rewolucja w rekrutacji, która kończy z dotychczasową bezradnością pracodawców wobec przepisów o ochronie danych.

Nowe podatki w budżecie UE po 2028 roku: firmy i konsumenci zapłacą więcej

Unia Europejska planuje głęboką reformę budżetu na lata 2028–2034, której centrum stanowią nowe źródła dochodów – de facto nowe unijne podatki. ETS, CBAM, opłata od e-odpadów, wyższy podatek od plastiku, a także kontrowersyjna składka CORE dla dużych firm mają przynieść blisko 60 mld euro rocznie. Choć środki mają wspierać transformację energetyczną, bezpieczeństwo i konkurencyjność, przedsiębiorcy ostrzegają przed ryzykiem nadmiernego obciążenia, zwłaszcza dla małych i średnich firm.

Staż pracy a urlop. Czy w 2025 r. będą zmiany?

Staż pracy a urlop. Czy w 2025 r. będą zmiany? Być może, szczególnie w obliczu gruntownych zmian prawa w zakresie zaliczania do stażu pracy okresu zatrudnienia w ramach JDG i umów zleceń! Co więcej, w polskiej debacie publicznej coraz głośniej wybrzmiewa postulat, który może zrewolucjonizować podejście do praw pracowniczych – wprowadzenie powszechnego tzw. urlopu stażowego. Wówczas nie-pracownicy również skorzystaliby na zmianach. Pomysł, choć nie nowy, nabiera impetu w kontekście rosnącej świadomości na temat potrzeby zachowania równowagi między życiem zawodowym a prywatnym. Czy dodatkowe dni wolne, uzależnione od lat spędzonych na rynku pracy, wejdą w życie? W wielu zawodach już tak jest! Być może stanie się to więc powszechnym prawem.

REKLAMA

Darowizna dla córki z konta firmowego taty. Czy taki przelew korzysta ze zwolnienia podatkowego? KIS wyjaśnia

Skarbówka potwierdził, że przekazanie środków pieniężnych bezpośrednio z konta firmowego spółki, której darczyńca jest wspólnikiem, na konto obdarowanego – przy spełnieniu ustawowych formalności – może korzystać ze zwolnienia z podatku od darowizn. To jest dobra wiadomość dla podatników.

4-dniowy tydzień pracy: hit czy mit? Nabór wniosków od 14 sierpnia do 15 września 2025 r.

Skrócenie tygodnia pracy do czterech dni nie jest już tylko trendem na zachodzie. Jeszcze kilka lat temu koncepcja czterodniowego tygodnia pracy wydawała się futurystycznym eksperymentem. Dziś coraz więcej firm testuje ten model, motywowane realnymi korzyściami: większym zaangażowaniem zespołów, niższą rotacją, a nawet oszczędnościami kosztowymi, np. dzięki programowi pilotażowemu z MRPiPS. Etap II programu to właśnie testowanie zaproponowanego modelu skróconego czasu pracy w środowisku pracy – zaczyna się 1 stycznia 2026 r. i trwa do 31 grudnia 2026 r.

Wzrost wynagrodzeń w budżetówce. Coś się zmienia po 10 latach, ale to nie jest dobra wiadomość

Po raz pierwszy od dekady doszło do bezprecedensowego porozumienia w Radzie Dialogu Społecznego - zarówno związki zawodowe, jak i organizacje pracodawców jednomyślnie sprzeciwiły się rządowej propozycji zaledwie 3-procentowej podwyżki płac w budżetówce. Uchwała nr 139 RDS, przyjęta 14 lipca 2025 roku, to nie tylko wyraz wspólnego stanowiska wobec zbyt niskiego wzrostu wynagrodzeń, lecz także sygnał narastającego kryzysu w dialogu społecznym i zapowiedź otwartego sporu z rządem.

Okulary za kierownicą: kiedy grozi mandat nawet w wysokości 500 zł? O tym musisz pamiętać

Kierowcy z wadami wzroku powinni zachować szczególną ostrożność. Mimo że jazda w okularach korekcyjnych wydaje się standardowa, w niektórych przypadkach może skutkować mandatem w wysokości nawet 500 zł. Wysokość kary zależy od kodów, które są wpisane w twoim prawie jazdy. Upewnij się, że znasz obowiązujące przepisy, aby uniknąć nieprzyjemnych konsekwencji.

REKLAMA

Unia chce słuchać dzieci, zanim uchwali prawo. Nadchodzi rewolucja w legislacji?

Parlament Europejski chce wprowadzenia obowiązkowego testu praw dziecka dla wszystkich nowych przepisów wychodzących z Komisji Europejskiej. – Dzieci wiedzą, czego chcą, i potrafią to jasno powiedzieć – przekonuje Ewa Kopacz, wiceprzewodnicząca PE. Bezpieczeństwo w sieci, walka z mową nienawiści, edukacja o prawach i realna pomoc dla ofiar przemocy to tylko część postulatów najmłodszych obywateli UE. Unia słucha ich coraz uważniej – i właśnie to może całkowicie zmienić sposób, w jaki tworzone jest prawo w Europie. Czy nadchodzi era legislacji pisanej oczami dziecka?

5 tys. zł grzywny, konfiskata sprzętu, a nawet areszt za korzystanie z kamery samochodowej. Nowe przepisy są bezlitosne, bo kierowców nie uratuje nawet „nieumyślność”, ale – będą zmiany

W związku z trwającym właśnie sezonem urlopowo-wakacyjnym – wielu Polaków odbywa teraz dłuższe wyprawy samochodowe, korzystając przy tym z rejestratorów obrazu w postaci kamer samochodowych. Motywy rejestrowania jazdy są różne – ale większość kierowców robi to po prostu dla bezpieczeństwa (zarejestrowany obraz pełni funkcję dowodową w przypadku kolizji lub wypadku oraz może okazać się pomocy w namierzaniu „piratów drogowych”), niewiele osób zdaje sobie jednak sprawę z tego, że takim – z pozoru nikomu nieszkodzącym działaniem – może nabawić się nie lada problemów. Na szczęście rząd zajął się już tymi „nadmiarowymi” regulacjami, ale ci, którzy będą używać kamer samochodowych w najbliższym czasie – muszą nadal mieć się na baczności.

REKLAMA