REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Czy przed uzyskaniem kościelnego wyroku nasze małżeństwo było ważne?

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
dr Arletta Bolesta
Adwokat kościelny
Stwierdzenie nieważności małżeństwa kościelnego./ Fot. Fotolia
Stwierdzenie nieważności małżeństwa kościelnego./ Fot. Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Małżeństwo należy uznać za ważne, nawet gdy w czasie jego trwania pojawią się jakieś wątpliwości. Oznacza to tym samym, iż po otrzymaniu stwierdzenia nieważności swojego małżeństwa obie strony mogą być przekonane, iż do tego momentu nie żyły w grzesznym związku.

Na początku warto od razu zacytować jeden z kanonów wprost dotyczący naszej problematyki: Małżeństwo cieszy się przychylnością prawa, dlatego w wątpliwości należy uważać je za ważne, dopóki nie udowodni się czegoś przeciwnego (kan. 1060 KPK).

REKLAMA

REKLAMA

Gdy zrozumie się istotę kościelnego procesu, w wyniku którego zawarte małżeństwo zostaje orzeczone jako nieważne, wówczas pojawiają się naturalną koleją rzeczy następne pytania: czy strony żyły zatem w nieważnym, grzesznym związku, czy dzieci z tego związku mają ślubne pochodzenie, co więcej czy po  pozytywnych wyrokach nagle ich status zmieni się.

Tych pytań może być znacznie więcej. Tymczasem Prawodawca jasno odpowiada na nie, iż zawarte małżeństwo należy uznać za ważne, nawet gdy w czasie jego trwania pojawią się jakieś wątpliwości i to zasadne. Oznacza to tym samym, iż po otrzymaniu stwierdzenia nieważności swojego związku obie strony mogą być przekonane, iż do tego momentu nie żyły w grzesznym związku, bo był on przecież ważny, były zatem małżonkami, że dzieci mają ślubne pochodzenie i na tym obszarze dalej nic się nie zmieni, gdyż poczęte one zostały, gdy związek – ważny – był już zawiązany. Jest to naturalny tok rozumowania. Przyjęcie przeciwnego byłoby niesprawiedliwością.

Zobacz również: Stwierdzenie nieważności małżeństwa kościelnego a kolejny ślub

Takich domniemań prawnych w Kodeksie Prawa Kanonicznego jest o wiele więcej. Zawsze jednak obecna jest przy nich inna reguła, zasada, że gdy ktoś twierdzi inaczej, a więc przeciwnie, wówczas musi to udowodnić, co oznacza tym samym możliwość obalenia domniemania (kan. 1585 KPK).

Dalszy ciąg materiału pod wideo

O jakie zatem jeszcze domniemania prawne chodzi? Wymienię kilka: 

  • Gdy po zawarciu małżeństwa małżonkowie wspólnie zamieszkali, domniemywa się dopełnienie, dopóki coś przeciwnego nie zostanie udowodnione (kan. 1061 §2 KPK);
  • Jeżeli podczas zawierania małżeństwa strona była powszechnie uważana za ochrzczoną albo jej chrzest był wątpliwy, należy domniemywać, zgodnie z kan. 1060, ważność małżeństwa, dopóki w sposób pewny nie udowodni się, że jedna strona była ochrzczona, druga zaś nieochrzczona (kan. 1086 §3 KPK);
  • Domniemywa się, że wewnętrzna zgoda odpowiada słowom lub znakom użytym przy zawieraniu małżeństwa (kan. 1101 §1 KPK); Chociaż małżeństwo zostało zawarte nieważnie z racji przeszkody lub braku formy, to jednak domniemywa się, że wyrażona zgoda trwa, dopóki nie uzyska się pewności jej odwołania (kan. 1107 KPK).

W tym momencie szczerzej chciałabym omówić szczególnie jedno z przytoczonych domniemań prawnych, nota bene najczęściej spotykanych, a mianowicie domniemaniem zgodności aktu woli ze słowami, znakami go wyrażającymi. Jest to rzeczywistość obca dla prawa cywilnego, tymczasem w kanonicznym prawie małżeńskim liczy się wewnętrzny akt woli; podkreślam tu celowo termin - „wewnętrzny”, bowiem to już sugeruje pewne trudności w udowodnieniu tego przez jakieś środki dowodowe, które mają konkretną, zewnętrzną formę: zeznania świadków, oświadczenie strony przeciwnej, przyznanie się, dowód z dokumentów itp.

Zobacz również: Symulacja jako przyczyna nieważności małżeństwa kościelnego

REKLAMA

Druga trudność wiąże się z inną kwestią, a mianowicie, na ile osoba, która, użyjmy kolokwializmu, kłamała, obecnie będzie mówiła prawdę. Następnie, na ile strona przeciwna (ale także świadkowie) będzie w stanie za pomocą jakichś dowodów wydobyć właściwą i w końcu prawdziwą treść wewnętrznego aktu woli. Te wzmiankowane trudności ukazują zatem zasadność wprowadzenia domniemań, w przeciwnym wypadku zapanowałby całkowite nieuporządkowanie w tej materii.

Celem tylko dopowiedzenia, przytoczone domniemanie można obalić i gdy tak się stanie, wówczas mamy do czynienia z udowodnieniem nieważności zawartego związku z tytułu jakiegoś rodzaju wykluczenia (symulacji): wykluczenia zgody małżeńskiej, istotnych przymiotów czy elementów małżeństwa.

Na początku zostało postawione m.in. pytanie odnośnie tego, czy strona, u której orzeczono nieważność małżeństwa żyła w nieważnym, grzesznym związku. Teraz, odwracając to pytanie, można zadać inne, a mianowicie czy strony po takim wyroku, szczególnie gdy zapadł on „z winy” przykładowo jednej z nich, mogą brać aktywny udział w sakramentalnym życiu (z podobnymi pytaniami spotykam się w sytuacji otrzymania rozwodu). Odpowiedź również jest klarowna, strony mają prawo przystępować do sakramentów św., przy założeniu, iż ta ich „wina” nie jest dalej w jakiś sposób kontynuowana. Powtórzmy, wynika to z tego, iż dopóki małżeństwo trwało, dopóty było ono ważne.

Konkludując, przez wprowadzenie do prawa instytucji domniemania prawnego Prawodawca zlikwidował sytuacje problematyczne, które już odnoszą się do wewnętrznego wymiaru życia człowieka. To połączenie tych dwóch rzeczywistości – wewnętrznej oraz zewnętrznej wynika też ze specyfiki w ogóle prawa kanonicznego, tj. z tego, iż jest to prawo Boskie jak i ludzkie, z tego, iż prawo to obejmuje też właśnie wewnętrzny wymiar życia człowieka.

Polecamy serwis: Rozwód kościelny

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Prawo
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Niski wiek emerytalny kobiet to bomba z opóźnionym zapłonem. Polki stracą tysiące na emeryturze

Polska starzeje się w szybkim tempie, co już dziś budzi poważne obawy o przyszłość systemu emerytalnego. Międzynarodowy Fundusz Walutowy alarmuje: jeśli nie zostaną wprowadzone pilne reformy, do 2050 roku świadczenia mogą spaść nawet o jedną trzecią. Najbardziej ucierpią kobiety, osoby o niskich dochodach i pracownicy niestandardowi. Czy jest jeszcze czas, by uniknąć kryzysu?

Nadchodzą rewolucyjne zmiany w świadectwie pracy? Chodzi o jedną rubrykę. Prezes UODO pisze do MRPiPS

Współczesny rynek pracy wymaga elastyczności, kompetencji i transparentności, a prawo musi podążać za zmianami społecznymi, technologicznymi ale co ciekawe czasami także za prywatnymi decyzjami pracowników. W tym wszystkim istotne znaczenie ma świadectwo pracy, którego wzór jest uregulowany jako załącznik do rozporządzenia Ministra Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej z dnia 30 grudnia 2016 r. w sprawie świadectwa pracy (Dz.U. 2016 poz. 2292). Co zatem się zmieni?

Koniec z oszukiwaniem w CV. Pracodawcy sprawdzą dyplom a uczelnie będą miały nowy obowiązek

Fałszywy dyplom w CV? Już wkrótce ten problem może odejść do lamusa. Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego przygotowało projekt ustawy, który da pracodawcom narzędzie do weryfikacji wykształcenia kandydatów do pracy. To rewolucja w rekrutacji, która kończy z dotychczasową bezradnością pracodawców wobec przepisów o ochronie danych.

Nowe podatki w budżecie UE po 2028 roku: firmy i konsumenci zapłacą więcej

Unia Europejska planuje głęboką reformę budżetu na lata 2028–2034, której centrum stanowią nowe źródła dochodów – de facto nowe unijne podatki. ETS, CBAM, opłata od e-odpadów, wyższy podatek od plastiku, a także kontrowersyjna składka CORE dla dużych firm mają przynieść blisko 60 mld euro rocznie. Choć środki mają wspierać transformację energetyczną, bezpieczeństwo i konkurencyjność, przedsiębiorcy ostrzegają przed ryzykiem nadmiernego obciążenia, zwłaszcza dla małych i średnich firm.

REKLAMA

Staż pracy a urlop. Czy w 2025 r. będą zmiany?

Staż pracy a urlop. Czy w 2025 r. będą zmiany? Być może, szczególnie w obliczu gruntownych zmian prawa w zakresie zaliczania do stażu pracy okresu zatrudnienia w ramach JDG i umów zleceń! Co więcej, w polskiej debacie publicznej coraz głośniej wybrzmiewa postulat, który może zrewolucjonizować podejście do praw pracowniczych – wprowadzenie powszechnego tzw. urlopu stażowego. Wówczas nie-pracownicy również skorzystaliby na zmianach. Pomysł, choć nie nowy, nabiera impetu w kontekście rosnącej świadomości na temat potrzeby zachowania równowagi między życiem zawodowym a prywatnym. Czy dodatkowe dni wolne, uzależnione od lat spędzonych na rynku pracy, wejdą w życie? W wielu zawodach już tak jest! Być może stanie się to więc powszechnym prawem.

4-dniowy tydzień pracy: hit czy mit? Nabór wniosków od 14 sierpnia do 15 września 2025 r.

Skrócenie tygodnia pracy do czterech dni nie jest już tylko trendem na zachodzie. Jeszcze kilka lat temu koncepcja czterodniowego tygodnia pracy wydawała się futurystycznym eksperymentem. Dziś coraz więcej firm testuje ten model, motywowane realnymi korzyściami: większym zaangażowaniem zespołów, niższą rotacją, a nawet oszczędnościami kosztowymi, np. dzięki programowi pilotażowemu z MRPiPS. Etap II programu to właśnie testowanie zaproponowanego modelu skróconego czasu pracy w środowisku pracy – zaczyna się 1 stycznia 2026 r. i trwa do 31 grudnia 2026 r.

Wzrost wynagrodzeń w budżetówce. Coś się zmienia po 10 latach, ale to nie jest dobra wiadomość

Po raz pierwszy od dekady doszło do bezprecedensowego porozumienia w Radzie Dialogu Społecznego - zarówno związki zawodowe, jak i organizacje pracodawców jednomyślnie sprzeciwiły się rządowej propozycji zaledwie 3-procentowej podwyżki płac w budżetówce. Uchwała nr 139 RDS, przyjęta 14 lipca 2025 roku, to nie tylko wyraz wspólnego stanowiska wobec zbyt niskiego wzrostu wynagrodzeń, lecz także sygnał narastającego kryzysu w dialogu społecznym i zapowiedź otwartego sporu z rządem.

Okulary za kierownicą: kiedy grozi mandat nawet w wysokości 500 zł? O tym musisz pamiętać

Kierowcy z wadami wzroku powinni zachować szczególną ostrożność. Mimo że jazda w okularach korekcyjnych wydaje się standardowa, w niektórych przypadkach może skutkować mandatem w wysokości nawet 500 zł. Wysokość kary zależy od kodów, które są wpisane w twoim prawie jazdy. Upewnij się, że znasz obowiązujące przepisy, aby uniknąć nieprzyjemnych konsekwencji.

REKLAMA

Unia chce słuchać dzieci, zanim uchwali prawo. Nadchodzi rewolucja w legislacji?

Parlament Europejski chce wprowadzenia obowiązkowego testu praw dziecka dla wszystkich nowych przepisów wychodzących z Komisji Europejskiej. – Dzieci wiedzą, czego chcą, i potrafią to jasno powiedzieć – przekonuje Ewa Kopacz, wiceprzewodnicząca PE. Bezpieczeństwo w sieci, walka z mową nienawiści, edukacja o prawach i realna pomoc dla ofiar przemocy to tylko część postulatów najmłodszych obywateli UE. Unia słucha ich coraz uważniej – i właśnie to może całkowicie zmienić sposób, w jaki tworzone jest prawo w Europie. Czy nadchodzi era legislacji pisanej oczami dziecka?

5 tys. zł grzywny, konfiskata sprzętu, a nawet areszt za korzystanie z kamery samochodowej. Nowe przepisy są bezlitosne, bo kierowców nie uratuje nawet „nieumyślność”, ale – będą zmiany

W związku z trwającym właśnie sezonem urlopowo-wakacyjnym – wielu Polaków odbywa teraz dłuższe wyprawy samochodowe, korzystając przy tym z rejestratorów obrazu w postaci kamer samochodowych. Motywy rejestrowania jazdy są różne – ale większość kierowców robi to po prostu dla bezpieczeństwa (zarejestrowany obraz pełni funkcję dowodową w przypadku kolizji lub wypadku oraz może okazać się pomocy w namierzaniu „piratów drogowych”), niewiele osób zdaje sobie jednak sprawę z tego, że takim – z pozoru nikomu nieszkodzącym działaniem – może nabawić się nie lada problemów. Na szczęście rząd zajął się już tymi „nadmiarowymi” regulacjami, ale ci, którzy będą używać kamer samochodowych w najbliższym czasie – muszą nadal mieć się na baczności.

REKLAMA