Sygnaliści 2024. Odpowiedzi na najważniejsze pytania

REKLAMA
REKLAMA
24 czerwca 2024 r. została opublikowana ustawa o ochronie sygnalistów. Czy każdy może być sygnalistą? O jakich terminach warto pamiętać? Co z karami za brak procedur? Odpowiadamy na podstawowe pytania.
Jakie są najważniejsze terminy?
W dniu 25 września 2024 r. zaczną obowiązywać przepisy ustawy dotyczące zgłoszeń wewnętrznych, ujawnienia publicznego i przepisy karne. To oznacza, że podmioty sektora publicznego i sektora prywatnego (poza podmiotami prawnymi, u których mniej niż 50 osób wykonuje pracę zarobkową - chyba że podlegają pod AML - i jednostkami organizacyjnymi gminy lub powiatu liczącymi mniej niż 10 000 mieszkańców) będą musiały zgodnie z ustawą ustanowić procedury zgłoszeń wewnętrznych. W praktyce oznacza to jednak, że w tych podmiotach będą musiały od dnia 25 września 2024 r. funkcjonować systemy przyjmowania zgłoszeń, prowadzenia działań następczych, w tym postępowań wyjaśniających i ochrony sygnalistów.
REKLAMA
REKLAMA
W dniu 25 grudnia 2024 r. zaczną obowiązywać przepisy ustawy dotyczące zgłoszeń zewnętrznych. Co oznacza, że Rzecznik Praw Obywatelskich i organy publiczne (naczelne i centralne organy administracji rządowej, terenowe organy administracji rządowej, organy jednostek samorządu terytorialnego, inne organy państwowe oraz inne podmioty wykonujące z mocy prawa zadania z zakresu administracji publicznej, właściwe do podejmowania działań następczych w dziedzinach wskazanych w ustawie) będą musiały wdrożyć systemy przyjmowania zgłoszeń zewnętrznych.
Jak pisałem w artykule „Compliance: Czy samorządy terytorialne wiedzą o nowych obowiązkach w projekcie ustawy? większość organów publicznych, w tym jednostek samorządu terytorialnego nie jest świadomych jakie czeka je wyzwanie.
Co z karami za brak procedur?
Za „sam” brak procedury, odpowiedzialność ponosi osoba odpowiedzialna za jej ustanowienie, która wbrew przepisom ustawy procedury tej nie ustanawia lub ustanawia ją z istotnym naruszeniem wynikających z ustawy wymogów. Grozi za to kara grzywny.
REKLAMA
Natomiast brak procedury może skutkować popełnieniem całego szeregu innych czynów zabronionych (np. działaniami odwetowymi, ujawnieniem tożsamości sygnalisty itd.) które są zagrożone surowszymi karami w tym kara pozbawienia wolności do lat 2. A w niektórych przypadkach karą pozbawienia wolności do lat 3.
Warto też zauważyć, że przyjmując zgłoszenie o naruszeniu, możemy zarządzać sytuacją i np. poinformować właściwe organy o podejrzeniu popełnienia przestępstwa lub podjąć inne kroki w celu zaradzenia naruszeniu. W przypadku zgłoszenia zewnętrznego lub ujawnienia publicznego nasze możliwości zarządzania kryzysem maleją i narażamy się na utratę reputacji.
Sygnaliści w firmie. Przewodnik dla pracodawców
Sygnaliści w administracji publicznej. Procedura dla pracodawców
Czy każdy może być sygnalistą?
W praktyce każdy z nas może być sygnalistą, choć nie zawsze i nie przy każdym naruszeniu.
Przypomnę, że zgodnie z ustawą sygnalistą może być osoba fizyczna, która zgłasza lub ujawnia publicznie informację o naruszeniu prawa uzyskaną w kontekście związanym z pracą, w tym:
- pracownik;
- pracownik tymczasowy;
- osoba świadcząca pracę na innej podstawie niż stosunek pracy, w tym na podstawie umowy cywilnoprawnej;
- przedsiębiorca;
- prokurent;
- akcjonariusz lub wspólnik;
- członek organu osoby prawnej lub jednostki organizacyjnej nieposiadającej osobowości prawnej;
- osoba świadcząca pracę pod nadzorem i kierownictwem wykonawcy, podwykonawcy lub dostawcy, w tym na podstawie umowy cywilnoprawnej;
- stażysta;
- wolontariusz;
- praktykant;
- funkcjonariusz Policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Straży Granicznej, Straży Marszałkowskiej, Służby Ochrony Państwa, Państwowej Straży Pożarnej, Służby Celno-Skarbowej i Służby Więziennej;
- żołnierz;
- były pracownik.
Warto zauważyć, że przepisów ustawy nie stosuje się do informacji objętych:
- przepisami o ochronie informacji niejawnych oraz innych informacji, które nie podlegają ujawnieniu z mocy przepisów prawa powszechnie obowiązującego ze względów bezpieczeństwa publicznego;
- tajemnicą zawodową zawodów medycznych oraz prawniczych;
- tajemnicą narady sędziowskiej;
- postępowaniem karnym – w zakresie tajemnicy postępowania przygotowawczego oraz tajemnicy rozprawy sądowej prowadzonej z wyłączeniem jawności.
Czyli np. sygnalistą nie może być adwokat czy radca prawny, jeżeli informacja o naruszeniu jest objęta jego tajemnicą radcowską czy adwokacką.
Niestety, zgodnie z ustawą, status sygnalisty i ochronę przed działaniami odwetowymi, będzie miała osoba wymieniona powyżej, która zgłosiła działanie lub zaniechanie niezgodne z prawem lub mające na celu obejście prawa dotyczące:
- korupcji;
- zamówień publicznych;
- usług, produktów i rynków finansowych;
- przeciwdziałania praniu pieniędzy oraz finansowaniu terroryzmu;
- bezpieczeństwa produktów i ich zgodności z wymogami;
- bezpieczeństwa transportu;
- ochrony środowiska;
- ochrony radiologicznej i bezpieczeństwa jądrowego;
- bezpieczeństwa żywności i pasz;
- zdrowia i dobrostanu zwierząt;
- zdrowia publicznego;
- ochrony konsumentów;
- ochrony prywatności i danych osobowych;
- bezpieczeństwa sieci i systemów teleinformatycznych;
- interesów finansowych Skarbu Państwa Rzeczypospolitej Polskiej, jednostki samorządu terytorialnego oraz Unii Europejskiej;
- rynku wewnętrznego Unii Europejskiej, w tym publicznoprawnych zasad konkurencji i pomocy państwa oraz opodatkowania osób prawnych;
- konstytucyjnych wolności i praw człowieka i obywatela – występujące w stosunkach jednostki z organami władzy publicznej i niezwiązane z dziedzinami wskazanymi w pkt 1–17.
Czyli jeżeli pracownik zgłosi mobbing lub inne naruszenie prawa pracy (np. zasad BHP), to stosując wykładnię językową ustawy o ochronie sygnalistów, nie będzie mu przysługiwał status sygnalisty i ochrona.
Jestem bardzo ciekaw czy w praktyce sądy będą rozszerzać ochronę na sygnalistów zgłaszających naruszenia prawa z spoza listy naruszeń określonych w ustawie o ochronie sygnalistów.
REKLAMA
REKLAMA