REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Odszkodowanie za błędy medyczne - nowe rozwiązanie dla pacjentów

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Omega Kancelarie Prawne - ogólnopolska sieć kancelarii prawnych
prawo medyczne, fot. Fotolia
prawo medyczne, fot. Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

W przypadku błędów medycznych zaistniałych po 01.01.2012 r. mamy możliwość skierowania sprawy do Wojewódzkiej Komisji do Spraw Orzekania o Zdarzeniach Medycznych, Prezentujemy praktyczny poradnik, w jaki sposób dochodzić swoich praw w przypadku błędów lekarskich z uwzględnieniem nowych rozwiązań prawnych.

Pobyt w szpitalu wiąże się z wieloma stresami. Czasem w wyniku pomyłek ze strony personelu medycznego narażeni jesteśmy na dalsze przykrości i nerwy. W przypadku błędów medycznych pacjent ma prawo żądać odszkodowań. Możliwe są dwie drogi: sądowa oraz dzięki nowemu prawnemu rozwiązaniu, poprzez specjalną komisję do orzekania o błędach medycznych. 

REKLAMA

Prezentujemy praktyczny poradnik, w jaki sposób dochodzić swoich praw w przypadku błędów lekarskich z uwzględnieniem nowych rozwiązań prawnych.

„W sytuacji błędu lub zaniedbania ze strony lekarza należy przede wszystkim zdecydować, czy kierujemy sprawę karną przeciwko niemu, czy decydujemy się na proces cywilny, mający na celu wyegzekwowanie odszkodowania od firmy ubezpieczeniowej danego szpitala lub innej placówki, w którym doszło do uchybień ze strony personelu medycznego. W przypadku błędów medycznych zaistniałych po 01.01.2012r mamy również możliwość skierowania sprawy do Wojewódzkiej Komisji do Spraw Orzekania o Zdarzeniach Medycznych, które to postępowanie w zamierzeniu ustawodawcy, ma przyspieszyć postępowanie. Jest to alternatywa dla pacjenta, która jest dużo tańsza a postępowanie przed Komisjami trwać będzie nieporównywalnie krócej niż postępowanie przed sądami powszechnymi. W przypadku skierowania sprawy na drogę sądową, sąd ma prawo zasądzić o rekompensacie finansowej dla poszkodowanego.

Postępowanie przed komisjami może również doprowadzić do uzyskania takiej rekompensaty od ubezpieczyciela szpitala.” – mówi Magdalena Sopyła-Rostek z Omega Kancelarie Prawne.

Polecamy serwis: Prawa pacjenta

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Kto, co, kiedy? 

Najważniejszą kwestią jest określenie czy i który lekarz zawinił podczas naszego leczenia.

Od tej chwili przysługuje nam prawo do żądania odszkodowania przez trzy lata.

Co w sytuacji, kiedy objawy niewłaściwych działań lekarskich dają o sobie znać znacznie później? Prawo określa 10-letni okres od momentu zdarzenia na uświadomienie sobie, czy w danej sytuacji błąd popełnił lekarz i dopiero od tej chwili na złożenie wniosku ma się trzy lata. Według Kodeksu Cywilnego lekarz ponosi odpowiedzialność względem pacjenta w kilku przypadkach. Mowa o błędnym zdiagnozowaniu choroby, niewłaściwej propozycji leczenia oraz błędów i uchybień popełnionych podczas przeprowadzanych zabiegów.

Odrębną kwestię stanowi błędne zdiagnozowanie stanu zdrowia płodu, co w konsekwencji mogło doprowadzić do nieodwracalnych zmian w jego organizmie (np. kalectwo).

Zobacz również: Odpowiedzialność szpitala za szkody wyrządzone wadliwym sprzętem

Potrzebne dokumenty

REKLAMA

W momencie przygotowywania wniosku potrzebne jest zgromadzenie odpowiedniej dokumentacji medycznej. „Oprócz Karty Informacyjnej, którą pacjent otrzymuje po opuszczeniu placówki medycznej, warto udać się do szpitala i poprosić o pełną historię choroby, wyniki wszelkich badań przeprowadzonych przed i po zabiegu, obserwacji lekarskich, opis operacji” – mówi  Magdalena Sopyła-Rostek z Omega Kancelarie Prawne.

Jeśli po domniemanym błędzie lekarskim leczyliśmy się u innych lekarzy przydatna okaże się także ich dokumentacja. W miarę możliwości należy także gromadzić wszelkie rachunki (paragony, faktury), mogące potwierdzić wysokość kosztów poniesionych na dojazdy, badania, leki, będące skutkiem decyzji lekarskiej. Można także zasięgnąć opinii specjalisty
w danej dziedzinie medycznej na temat zdarzenia i poprosić o ekspertyzę” – dodaje Magdalena Sopyła-Rostek z Omega Kancelarie Prawne.

Działania w sądzie

Po zebraniu dokumentacji należy zgłosić sprawę do kancelarii prawnej, która występuje z żądaniem do ubezpieczyciela od strony szpitala bądź innej placówki medycznej.

REKLAMA

Ilość czynników jakie są brane pod uwagę przy ustaleniu wysokości roszczeń jest bardzo wysoka. „Przy określaniu odszkodowania za błąd lekarski pod uwagę brany jest przede wszystkim stopień i intensywność cierpień fizycznych i psychicznych doznanych przez pacjenta, ale także jego wiek, to w jaki sposób błąd wpłynął i wpłynie na jego życie, pracę, poczucie własnej przydatności i psychikę. Osoba poszkodowana może także żądać zwrotów kosztów zakupu leków, dalszego płatnego leczenia, mającego na celu doprowadzenie do pełnego stanu zdrowia pacjenta, dojazdów do szpitala, dodatkowych badań i wizyt lekarskich, stosowania specjalnej diety, a nawet przygotowania do nowego zawodu” – wyjaśnia Magdalena Sopyła-Rostek, Omega Kancelarie Prawne.

Wystąpienie na drogę sądową - w przypadku negatywnej odpowiedzi ubezpieczyciela na drodze polubownej lub przyznanie odszkodowania w wysokości nieadekwatnej do rozmiaru szkody, wiąże się z kosztami sądowymi w postaci wpisu sądowego (5% wartości przedmiotu sprawy), opiniami biegłych itp. W chwili obecnej czas trwania procesu wynosi około 2óch- 3 lat do czasu wydania prawomocnego wyroku, dlatego decydując się na takie rozwiązanie trzeba uzbroić się w dużą dawkę cierpliwości.

Nowe rozwiązania prawne – komisja do spraw orzekania o błędach medycznych

Alternatywne rozwiązanie, jakie zostało wprowadzone w styczniu br. ustawą o zmianie ustawy o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta oraz ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych, jest znacznie tańsze i krótsze. „Opłata od wniosku o ustalenie zdarzenia medycznego do  Wojewódzkiej Komisji do Spraw Orzekania o Zdarzeniach Medycznych wynosi 200zł, a Komisja ta powinna rozpatrzeć wniosek, zbadać sprawę i  wydać orzeczenie w terminie do 4 miesięcy. Po złożeniu kompletnego wniosku Komisja przekazuje go kierownikowi placówki medycznej i jej ubezpieczycielowi do rozpoznania sprawy i ustosunkowania się do niego. Placówka medyczna i jej ubezpieczyciel mają 1 miesiąc na ustosunkowanie się do wniosku - w przypadku, kiedy w danym terminie nie zostanie wydane przez nich stanowisko- uznaje się, że przychylają się oni do wniosku- zarówno co do zasadności roszczeń jak i wysokości proponowanego odszkodowania i zadośćuczynienia.” – Wyjaśnia Magdalena Sopyła-Rostek, z Omega Kancelarie Prawne.

Po przeprowadzeniu postępowania Komisja wydaje, w formie pisemnej, orzeczenie o zdarzeniu medycznym albo jego braku. W przypadku uprawomocnienia się orzeczenia, które jest korzystne dla poszkodowanego pacjenta, ubezpieczyciel placówki medycznej jest nim związany, co oznacza, iż ma obowiązek przedstawienia propozycji wysokości zadośćuczynienia i odszkodowania. Pacjent może taką propozycję przyjąć lub odrzucić. Odrzucenie propozycji nie oznacza zupełnego przekreślenia szans na uzyskanie świadczeń- może on wszcząć postępowanie sądowe.

Zobacz również: Odszkodowanie dla ofiary błędu medycznego

Postępowanie przed Komisjami Wojewódzkimi jest na pewno bardzo atrakcyjną alternatywą dla poszkodowanych - jest ono zdecydowanie tańsze, a czas rozpatrywania wniosku jest dużo krótszy, niż w przypadku postępowania sądowego. Postępowanie to nie przekreśla możliwości wytoczenia powództwa przed sądem.

Z takiej procedury mogą skorzystać osoby, które ucierpiały w wyniku zdarzeń medycznych powstałych w szpitalach. Ustawa określiła górne granice kwot, o jakie poszkodowani mogą wnosić- 100.000zł za spowodowanie rozstroju zdrowia i 300.000zł, kiedy w wyniku zdarzenia medycznego nastąpiła śmierć pacjenta. Takie ograniczenie niewątpliwie powoduje, iż w przypadku poważnych skutków zdarzeń medycznych poszkodowani pacjenci powinni wybierać jednak postępowanie sądowe, bowiem roszczenia w takich przypadkach będą znacznie wyższe niż te przypadające postępowaniom przed komisjami – podkreśla Magdalena Sopyła-Rostek z Omega Kancelarie Prawne.

Podsumowując powyższe rozważania uznać należy, iż zmiany zachodzące w polskim prawie rozszerzają możliwości dochodzenia roszczeń za błędy medyczne. Poszkodowani pacjenci i ich rodziny mają nowe możliwości, dzięki którym uzyskanie rekompensaty za cierpienie, rozstrój zdrowia wydaje się być łatwiejszy, mniej karkołomny i przede wszystkim krótszy i tańszy. Błędy medyczne dziś przestają być w naszym społeczeństwie tematem tabu, a coraz większa ilość wygrywanych spraw przed sądami czy zakończonymi pozytywnie przed komisjami to szczególny znak naszych czasów. Jako społeczeństwo jesteśmy bardziej świadomi swoich praw i chętniej o nie walczymy. I słusznie.

Polecamy serwis: Prawa pacjenta

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Prawo
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Niski wiek emerytalny kobiet to bomba z opóźnionym zapłonem. Polki stracą tysiące na emeryturze

Polska starzeje się w szybkim tempie, co już dziś budzi poważne obawy o przyszłość systemu emerytalnego. Międzynarodowy Fundusz Walutowy alarmuje: jeśli nie zostaną wprowadzone pilne reformy, do 2050 roku świadczenia mogą spaść nawet o jedną trzecią. Najbardziej ucierpią kobiety, osoby o niskich dochodach i pracownicy niestandardowi. Czy jest jeszcze czas, by uniknąć kryzysu?

Nadchodzą rewolucyjne zmiany w świadectwie pracy? Chodzi o jedną rubrykę. Prezes UODO pisze do MRPiPS

Współczesny rynek pracy wymaga elastyczności, kompetencji i transparentności, a prawo musi podążać za zmianami społecznymi, technologicznymi ale co ciekawe czasami także za prywatnymi decyzjami pracowników. W tym wszystkim istotne znaczenie ma świadectwo pracy, którego wzór jest uregulowany jako załącznik do rozporządzenia Ministra Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej z dnia 30 grudnia 2016 r. w sprawie świadectwa pracy (Dz.U. 2016 poz. 2292). Co zatem się zmieni?

Koniec z oszukiwaniem w CV. Pracodawcy sprawdzą dyplom a uczelnie będą miały nowy obowiązek

Fałszywy dyplom w CV? Już wkrótce ten problem może odejść do lamusa. Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego przygotowało projekt ustawy, który da pracodawcom narzędzie do weryfikacji wykształcenia kandydatów do pracy. To rewolucja w rekrutacji, która kończy z dotychczasową bezradnością pracodawców wobec przepisów o ochronie danych.

Nowe podatki w budżecie UE po 2028 roku: firmy i konsumenci zapłacą więcej

Unia Europejska planuje głęboką reformę budżetu na lata 2028–2034, której centrum stanowią nowe źródła dochodów – de facto nowe unijne podatki. ETS, CBAM, opłata od e-odpadów, wyższy podatek od plastiku, a także kontrowersyjna składka CORE dla dużych firm mają przynieść blisko 60 mld euro rocznie. Choć środki mają wspierać transformację energetyczną, bezpieczeństwo i konkurencyjność, przedsiębiorcy ostrzegają przed ryzykiem nadmiernego obciążenia, zwłaszcza dla małych i średnich firm.

REKLAMA

Staż pracy a urlop. Czy w 2025 r. będą zmiany?

Staż pracy a urlop. Czy w 2025 r. będą zmiany? Być może, szczególnie w obliczu gruntownych zmian prawa w zakresie zaliczania do stażu pracy okresu zatrudnienia w ramach JDG i umów zleceń! Co więcej, w polskiej debacie publicznej coraz głośniej wybrzmiewa postulat, który może zrewolucjonizować podejście do praw pracowniczych – wprowadzenie powszechnego tzw. urlopu stażowego. Wówczas nie-pracownicy również skorzystaliby na zmianach. Pomysł, choć nie nowy, nabiera impetu w kontekście rosnącej świadomości na temat potrzeby zachowania równowagi między życiem zawodowym a prywatnym. Czy dodatkowe dni wolne, uzależnione od lat spędzonych na rynku pracy, wejdą w życie? W wielu zawodach już tak jest! Być może stanie się to więc powszechnym prawem.

4-dniowy tydzień pracy: hit czy mit? Nabór wniosków od 14 sierpnia do 15 września 2025 r.

Skrócenie tygodnia pracy do czterech dni nie jest już tylko trendem na zachodzie. Jeszcze kilka lat temu koncepcja czterodniowego tygodnia pracy wydawała się futurystycznym eksperymentem. Dziś coraz więcej firm testuje ten model, motywowane realnymi korzyściami: większym zaangażowaniem zespołów, niższą rotacją, a nawet oszczędnościami kosztowymi, np. dzięki programowi pilotażowemu z MRPiPS. Etap II programu to właśnie testowanie zaproponowanego modelu skróconego czasu pracy w środowisku pracy – zaczyna się 1 stycznia 2026 r. i trwa do 31 grudnia 2026 r.

Wzrost wynagrodzeń w budżetówce. Coś się zmienia po 10 latach, ale to nie jest dobra wiadomość

Po raz pierwszy od dekady doszło do bezprecedensowego porozumienia w Radzie Dialogu Społecznego - zarówno związki zawodowe, jak i organizacje pracodawców jednomyślnie sprzeciwiły się rządowej propozycji zaledwie 3-procentowej podwyżki płac w budżetówce. Uchwała nr 139 RDS, przyjęta 14 lipca 2025 roku, to nie tylko wyraz wspólnego stanowiska wobec zbyt niskiego wzrostu wynagrodzeń, lecz także sygnał narastającego kryzysu w dialogu społecznym i zapowiedź otwartego sporu z rządem.

Okulary za kierownicą: kiedy grozi mandat nawet w wysokości 500 zł? O tym musisz pamiętać

Kierowcy z wadami wzroku powinni zachować szczególną ostrożność. Mimo że jazda w okularach korekcyjnych wydaje się standardowa, w niektórych przypadkach może skutkować mandatem w wysokości nawet 500 zł. Wysokość kary zależy od kodów, które są wpisane w twoim prawie jazdy. Upewnij się, że znasz obowiązujące przepisy, aby uniknąć nieprzyjemnych konsekwencji.

REKLAMA

Unia chce słuchać dzieci, zanim uchwali prawo. Nadchodzi rewolucja w legislacji?

Parlament Europejski chce wprowadzenia obowiązkowego testu praw dziecka dla wszystkich nowych przepisów wychodzących z Komisji Europejskiej. – Dzieci wiedzą, czego chcą, i potrafią to jasno powiedzieć – przekonuje Ewa Kopacz, wiceprzewodnicząca PE. Bezpieczeństwo w sieci, walka z mową nienawiści, edukacja o prawach i realna pomoc dla ofiar przemocy to tylko część postulatów najmłodszych obywateli UE. Unia słucha ich coraz uważniej – i właśnie to może całkowicie zmienić sposób, w jaki tworzone jest prawo w Europie. Czy nadchodzi era legislacji pisanej oczami dziecka?

5 tys. zł grzywny, konfiskata sprzętu, a nawet areszt za korzystanie z kamery samochodowej. Nowe przepisy są bezlitosne, bo kierowców nie uratuje nawet „nieumyślność”, ale – będą zmiany

W związku z trwającym właśnie sezonem urlopowo-wakacyjnym – wielu Polaków odbywa teraz dłuższe wyprawy samochodowe, korzystając przy tym z rejestratorów obrazu w postaci kamer samochodowych. Motywy rejestrowania jazdy są różne – ale większość kierowców robi to po prostu dla bezpieczeństwa (zarejestrowany obraz pełni funkcję dowodową w przypadku kolizji lub wypadku oraz może okazać się pomocy w namierzaniu „piratów drogowych”), niewiele osób zdaje sobie jednak sprawę z tego, że takim – z pozoru nikomu nieszkodzącym działaniem – może nabawić się nie lada problemów. Na szczęście rząd zajął się już tymi „nadmiarowymi” regulacjami, ale ci, którzy będą używać kamer samochodowych w najbliższym czasie – muszą nadal mieć się na baczności.

REKLAMA