REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Brak pouczenia o możliwości restrukturyzacji zadłużenia a wypowiedzenie kredytu

Kancelaria Prawna Skarbiec
Kancelaria Prawna Skarbiec świadczy doradztwo prawne z zakresu prawa podatkowego, gospodarczego, cywilnego i karnego.
Brak propozycji restrukturyzacji zadłużenia nie wpływa na ważność i skuteczność wypowiedzenia umowy kredytu./Fot. Shutterstock
Brak propozycji restrukturyzacji zadłużenia nie wpływa na ważność i skuteczność wypowiedzenia umowy kredytu./Fot. Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Banki, jako profesjonalne podmioty na rynku usług finansowych, zobligowane są w stosunkach ze swoimi klientami, zwłaszcza konsumentami będącymi osobami fizycznymi, do zachowania szczególnej dbałości o przestrzeganie regulujących ich działalność przepisów. Choć w umowach pożyczek czy kredytów kredytobiorcy oświadczają, że znany jest im skutek w postaci możliwości wypowiedzenia umowy przez bank w przypadku wystąpienia opóźnienia w spłacie, to jednak samo opóźnienie nie stanowi wystarczającej przesłanki do skutecznego dokonania wypowiedzenia.

Brak pouczenia o możliwości restrukturyzacji zadłużenia nie podważa skuteczności wypowiedzenia kredytu

Art. 75c ustawy – Prawo bankowe stanowi, że przed wypowiedzeniem kredytobiorcy umowy kredytu z powodu opóźnienia w spłacie, bank zobowiązany jest wezwać go do spłaty i wyznaczyć na to dodatkowy termin. W wezwaniu tym powinien zawrzeć również pouczenie o możliwości wystąpienia do banku z wnioskiem o restrukturyzację zadłużenia. W wydanym 14 marca 2019 r. wyroku szczeciński sąd orzekł, że: „...brak propozycji restrukturyzacji zadłużenia nie wpływa na ważność i skuteczność wypowiedzenia umowy kredytu...” (sygn. akt XI GC 1351/18).

REKLAMA

REKLAMA

Polecamy: Twój urlop. To Ci się należy! - Kolekcja Poznaj swoje prawa!

Banki, jako profesjonalne podmioty na rynku usług finansowych, zobligowane są w stosunkach ze swoimi klientami, zwłaszcza konsumentami będącymi osobami fizycznymi, do zachowania szczególnej dbałości o przestrzeganie regulujących ich działalność przepisów. Choć w umowach pożyczek czy kredytów kredytobiorcy oświadczają, że znany jest im skutek w postaci możliwości wypowiedzenia umowy przez bank w przypadku wystąpienia opóźnienia w spłacie, to jednak samo opóźnienie nie stanowi wystarczającej przesłanki do skutecznego dokonania wypowiedzenia. W listopadzie 2018 r. Sąd Okręgowy w Olsztynie, oddalając apelację banku, stwierdził:

„Wskazać należy, iż bank nie może swobodnie wypowiedzieć umowy, gdy pożyczkobiorca popadł w opóźnienie ze spłatą pożyczki. Najpierw powinien doręczyć pożyczkobiorcy wezwanie określone w art. 75c ust. 1-2 Prawa Bankowego oraz odczekać do upływu dodatkowego terminu na spłatę zadłużenia wyznaczonego w wezwaniu, nie krótszego niż 14 dni roboczych. Dopiero po upływie tego terminu bank może złożyć wobec pożyczkobiorcy oświadczenie woli w sprawie wypowiedzenia umowy” (wyrok z 7 listopada 2018 r., sygn. akt IX Ca 707/18).

REKLAMA

Zarzuty naruszenia obowiązków dowodowych i informacyjnych

W grudniu 2017 r. jeden z banków wypowiedział swojemu klientowi – kredytobiorcy – umowę kredytu z powodu zaległości w jego spłacie. Domagając się spłaty zadłużenia, poinformował, że w przypadku uregulowania części zaległości, wypowiedzenie nie wywoła żadnych skutków, a strony będą kontynuowały wykonywanie zawartej umowy kredytu. W lipcu 2018 r. bank uzyskał nakaz zapłaty względem kredytobiorcy, który złożył od niego zarzuty.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Pozwany wniósł o uchylenie nakazu zapłaty i oddalenie powództwa. Wśród podniesionych zarzutów zakwestionował m.in. moc prawną wyciągów z ksiąg rachunkowych banku, a także brak jego podpisu pod wiążącymi go przy tej umowie załącznikami. Dodatkowo, na rozprawie, która miała miejsce 7 marca 2019 r., wskazał na naruszenie przepisu art. 75c ustawy – Prawo bankowe, poprzez niedopełnienie obowiązku informacyjnego o możliwości wystąpienia do banku przez kredytobiorcę o restrukturyzację zadłużenia.

Ogólne zarzuty to nie kontrdowody

Rozpoznający powództwo banku Sąd Rejonowy Szczecin-Centrum w Szczecinie, Wydział XI Gospodarczy, oparł swe rozstrzygnięcie na podstawie zgromadzonych w aktach sprawy dokumentów, które uznał za wiarygodne, także z uwagi na fakt, iż pozwany mimo przeciwnej postawy, prawdziwości tych dokumentów skutecznie nie zaprzeczył. A zdaniem Sądu ogólne zaprzeczenie zawarciu umowy nie wywiera skutku procesowego. Porównanie podpisów pod umową oraz pełnomocnictwem potwierdziło, że to pozwany był stroną umowy kredytowej, a zarzutu sfałszowania tego podpisu nie podnosił. Sama zaś umowa spełnia wszystkie wymogi formalne wynikające z art. 69 Prawa bankowego. Sąd przyznał rację bankowi, że zgodnie z art. 6 Kodeksu cywilnego to na pozwanym spoczywał ciężar konstruktywnego kwestionowania zasadności powództwa.

Załączniki bez podpisu

Sąd zaznaczył również, że umowa kredytowa wskazuje, iż jej elementami są tabele opłat i prowizji, tabele oprocentowania oraz regulamin. W jednym z paragrafów tej umowy strony umówiły się, że informacje o zmianach w tych załącznikach udostępniane będą w placówkach banku. Kredytobiorca uzyskiwał przy tym prawo do niezaakceptowania tych zmian w 14-dniowym terminie, liczonym od ich wejścia w życie. W przeciwnym razie zmiany takie wchodziły w życie, przyjmując milczącą akceptację kredytobiorcy. Podobne postanowienie zawarte było również w regulaminie. Bank wyjaśnił, że właśnie z uwagi na zmieniającą się treść, kredytobiorca załączników tych nie podpisuje.

Co do mocy prawnej wyciągów z ksiąg bankowych, sąd ocenił ją na ogólnych zasadach. Jak stwierdził, nie można przyjmować, że taki dokument nie pozwala na dokonanie na jego podstawie ustaleń, tak jakby w ogóle nie został wystawiony.

Brak zawiadomienia o możliwości restrukturyzacji nie stanowi podstawy oddalenia powództwa

W zakresie naruszenia przez bank obowiązku informacyjnego z art. 75c Prawa bankowego sąd wskazał, że pozwany co najmniej od dnia rozpoczęcia rozprawy aż do chwili jej zamknięcia posiadał już świadomość co do możliwości wystąpienia z wnioskiem o restrukturyzację swego zadłużenia, ale w żaden sposób nie wskazał, że chciałby z tego uprawnienia korzystać. Sąd przytoczył i podzielił stanowisko wyrażone w jednym z artykułów prasowych: „…gdyby bank naruszył obowiązek wynikający z art. 75c Prawa bankowego i wytoczył przeciwko kredytobiorcy powództwo o zapłatę, sądzę, że nie stanowi to podstawy do oddalenia powództwa. Wierzytelność banku o spłatę zadłużenia jest wymagalna i zaskarżalna. Powinna być zatem uwzględniona przez sąd. W takim przypadku bank może jednak ponosić wobec kredytobiorcy odpowiedzialność odszkodowawczą w reżimie ex contractu (art. 471 i n. k.c.). Ciężar dowodu co do wysokości szkody i adekwatnego związku przyczynowego spoczywa wówczas na kredytobiorcy (art. 6 k.c.)” (sygn. akt XI GC 1351/18).

Prawo procesowe i sporów sądowych

Spór sądowy niesie za sobą ryzyko nie tylko dla majątku strony, ale i dla wolności osobistej, gdy sprawa rozstrzygana jest w procesie karnym. W sprawach gospodarczych firma ryzykuje także niewypłacalnością, a w konsekwencji miejscami pracy swoich pracowników, jak również reputacją. Dlatego tak istotna jest właściwa analiza, audyt prawny umów, kontraktów, jak i obowiązków i uprawnień, także wiążących konsumentów w transakcjach z bankami, a dalej: znajomość procedur i przysługujących uprawnień procesowych. Tylko częściowa znajomość prawa, tak jak w niniejszej sprawie, może nie uchronić przed negatywnymi tego konsekwencjami.

„...sąd wskazuje, że brak propozycji restrukturyzacji zadłużenia nie wpływa na ważność i skuteczność wypowiedzenia umowy kredytu, zaś pozwany nie wykazał, że poniósł jakąkolwiek szkodę” (sygn. akt XI GC 1351/18).

Polecamy serwis: Prawa konsumenta

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Prawo
Ci, którzy robią pranie w ten sposób, będą za to słono płacić. Nie ma litości, są kary. To nawet 5 tysięcy złotych!

Puszczenie w ruch automatycznej pralki w nocy, kiedy można skorzystać z niżej taryfy za prąd, może się skończyć finansową katastrofą dla tych, którzy robią to w mieszkaniu w bloku? Okazuje się, że za ten sposób szukania oszczędności grozi… kara sięgająca nawet 5 tysięcy złotych. Jak to możliwe!

Likwidacja abonamentu RTV nie wcześniej niż w 2027 r. - jest pierwszy prawny konkret. A co w zamian? Kto będzie płacił na publiczną telewizję i radiofonię?

O likwidacji abonamentu RTV mówiło się wiele od dłuższego czasu. Mamy wreszcie pierwszy prawny konkret w tej sprawie, a jest nim projekt nowelizacji ustawy o radiofonii i telewizji oraz niektórych innych ustaw, którego obszerne założenia zostały opublikowane 5 grudnia 2025 r. w Wykazie prac legislacyjnych i programowych Rady Ministrów. W tych założeniach wprost planowane jest uchylenie ustawy o opłatach abonamentowych, a co za tym idzie likwidację obowiązku płacenia tzw. abonamentu RTV. Za opracowanie gotowego projektu jest odpowiedzialna Marta Cienkowska Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Projekt – zgodnie z założeniami MKiDN- ma być przyjęty przez Radę Ministrów i skierowany do Sejmu w II albo III kwartale 2026 r. A zatem – jeżeli wszystko pójdzie po myśli projektodawców – likwidacja abonamentu RTV będzie możliwa najwcześniej od 2027 roku.

Koniec z nadużywaniem przez pracodawców B2B, umów zlecenia i umów o dzieło – 1 stycznia 2026 r. zostaną one przekształcone w umowy o pracę. PIP zyskuje uprawnienia, jakich nie miał dotąd żaden inny urząd

W dniu 4 grudnia br. Stały Komitet Rady Ministrów przyjął projekt reformy Państwowej Inspekcji Pracy. Zakłada on m.in. uprawnienie Państwowej Inspekcji Pracy (PIP) do wydawania decyzji administracyjnych o przekształceniu nieprawidłowo zawartych umów cywilnoprawnych (czyli umów zlecenia i umów o dzieło) oraz B2B w umowy o pracę. Ma to istotnie ograniczyć nadużycia pracodawców względem pracowników, polegające na zawieraniu przez nich umów cywilnoprawnych lub nawiązywaniu stosunku B2B z pracownikami, w warunkach, w których powinna zostać zawarta z nimi umowa o pracę.

Masz słup na działce? Ten wyrok TK otwiera Ci drogę do wynagrodzenia za bezumowne korzystanie przez firmę przesyłową. Nie można zasiedzieć służebności gruntowej o treści służebności przesyłu

W dniu 2 grudnia 2025 r. Trybunał Konstytucyjny wyrokiem w sprawie P 10/16 orzekł, że art. 292 w związku z art. 285 § 1 i 2 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. – Kodeks cywilny (Dz. U. z 2025 r. poz. 1071, ze zm.), rozumiane w ten sposób, że umożliwiają nabycie przez przedsiębiorcę przesyłowego lub Skarb Państwa, przed wejściem w życie art. 305(1)-305(4) ustawy – Kodeks cywilny, w drodze zasiedzenia służebności gruntowej odpowiadającej treścią służebności przesyłu, są niezgodne z art. 21 ust. 1, art. 64 ust. 2 i 3 w związku z art. 31 ust. 3 oraz art. 2 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej. Trybunał uznał, że dotychczasowe orzecznictwo dopuszczające możliwość nabycia służebności odpowiadającej treścią służebności przesyłu naruszyło zasadę numerus clausus praw rzeczowych kreując niespójny systemowo rodzaj służebności, przez co doszło do ograniczenia prawa własności. Właściciele nieruchomości nie byli bowiem w stanie przewidzieć skutków braku swojej aktywności czyli utraty swoich praw względem nieruchomości skoro przed rokiem 2008 r. nie istniała służebność przesyłu. Wyrok ten jest bardzo ważny dla przedsiębiorstw przesyłowych, które nie posiadają tytułu prawnego do posadowionych na nieruchomościach innych osób urządzeń, jak również dla tysięcy właścicieli działek, przez które te urządzenia przebiegają. O ile dla tej drugiej grupy osób to bardzo dobra wiadomość bo otwiera przed nimi nowe możliwości, o tyle dla przedsiębiorstw przesyłowych wyrok Trybunału oznacza duże kłopoty i jeszcze większe koszty.

REKLAMA

Bon senioralny 2026 - ile, dla kogo, kryteria dochodowe. Rzadko kto dostanie 2150 zł co miesiąc: tylko niektórzy seniorzy 85+ najbardziej potrzebujący pomocy

W 2026 roku ma wejść w życie ustawa o bonie senioralnym. Głównym celem tej ustawy ma być wsparcie finansowe osób aktywnych zawodowo w zapewnieniu opieki nad członkami ich rodzin - seniorami w wieku 75 lat lub więcej. Projekt tej ustawy – przygotowany przez Ministra ds. Polityki Senioralnej - jest obecnie na finiszu rządowych prac legislacyjnych (obecnie na etapie Stałego Komitetu Rady Ministrów) i nie został jeszcze wniesiony do Sejmu. Zatem ustawa ta ma bardzo niewielkie szanse wejść w życie 1 stycznia 2026 r. – jak przewiduje obecny projekt.

Komisja. WZON albo PZON. Trzy pytania. I z orzeczenia o niepełnosprawności znika niepełnosprawność
W 2026 r. opiekun + osoba niepełnosprawna nie będą mieli 7421 zł. Opiekun nie pójdzie też do pracy

Pierwsza oczekiwana przez osoby niepełnosprawne zmiana, to łączenie: 1) świadczenia wspierającego (otrzymuje osoba niepełnosprawna - przeszło 4000 zł w wariancie 100 punktów - dokładnie jest to 4134 zł) i 2) pielęgnacyjnego (otrzymuje opiekun - w 2026 r. przeszło 3000 zł - dokładnie 3287 zł). Dałoby to poważną kwotę do 7421 zł miesięcznie według wysokości świadczeń do końca lutego 2026 r. O ile świadczenie wspierające WZON i ZUS przyznaliby w maksymalnym wymiarze (za 100 punktów). Od marca 2026 r. (po podwyżkach świadczenia wspierającego) byłoby jeszcze więcej. No, ale nie będzie możliwości łączenia tych popularnych świadczeń. To już pewne, że tak nie będzie. Dlaczego? To oczywiste - nie ma środków w budżecie. Druga oczekiwana przez osoby niepełnosprawne zmiana to zgoda przepisów na możliwość pójścia do pracy przez opiekuna osoby niepełnosprawnej (mającego stare świadczenie pielęgnacyjne). Dziś opiekun musi wybrać - 1) praca albo 2) opieka nad np. schorowaną matką. W 2026 r. obie zmiany (łączenie świadczeń i łączenie pracy z opieką) są nierealne (na dziś) do wprowadzenia. Dużo się dyskutowało o tym w środowisku osób niepełnosprawnych, były nadzieje, ale rząd nie wprowadzi tych zmian.

NSA walczy z patologią w MOPS. Urzędnicy seryjnie uznają niepełnosprawnych za osoby samodzielne i bez świadczeń

Twoja mama ma orzeczenie o niepełnosprawności (stopień znaczny). Choroba jest bardzo poważna i mama waży 30 kg. Przychodzi Pani z MOPS. Daje mamie do wypełnienia ankietę. Przeprowadza wywiad środowiskowy. I Pani z MOPS uznaje, że z mamą nie jest tak źle. Twoja mama jest według niej całkiem sprawna. Bo np. da radę przetuptać sama do łazienki. Albo sama (choć z trudem i niezgrabnie) zrobi herbatę. W konsekwencji Tobie nie przysługuje stare świadczenie pielęgnacyjne (w 2026 r. 3287 zł miesięcznie). Zastanawiasz się. Pani z MOPS nie jest lekarzem. I właśnie podważyła zapisy orzeczenia o niepełnosprawności wystawionego przez lekarza. Ankietą (mama odpowiadała na pytania, co może sama zrobić) oraz wywiadem środowiskowym. Ten opis to dzień codzienny rodzin z osobami niepełnosprawnymi. Jest to patologia występująca w całej Polsce. MOPS nie tylko nie widzą łamania prawa przez siebie, ale przyjęły, że mają wręcz obowiązek dopełniać swoimi ustaleniami z wywiadu środowiskowego (i ankiet) decyzje lekarzy zawarte w orzeczeniach o niepełnosprawności. Tymczasem sędziowie NSA mówią "Tak nie wolno. Nie macie prawa".

REKLAMA

Zleceniobiorca może korzystać z samochodu, ale musi zapłacić podatek. Tylko jak to prawidłowo policzyć?

Nie tylko pracownik uzyskuje przychód, gdy korzysta ze służbowego samochodu na potrzeby prywatne. Ale tylko w jego przypadku ten przychód określa się ryczałtowo. Co to oznacza i jak to prawidłowo policzyć?

Nowe świadczenie dla seniorów: bon senioralny 2150 zł miesięcznie. Decyduje średni miesięczny dochód

Rząd kończy prace nad trzema rozwiązaniami, które mają odmienić życie osób starszych w Polsce. Bon senioralny, najem senioralny oraz nowy program dziennych miejsc pobytu to kompleksowy pakiet wsparcia, który ma zapewnić seniorom bezpieczeństwo, lepsze warunki mieszkaniowe i codzienną opiekę. Minister Marzena Okła-Drewnowicz zapowiada, że to początek nowej jakości w polityce senioralnej – opartej na godności, aktywności i realnym wsparciu dla osób starszych oraz ich rodzin.

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

REKLAMA