REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Parkowanie na miejscu dla inwalidów

Subskrybuj nas na Youtube
Parkowanie na miejscu dla inwalidów /Fot. Fotolia
Parkowanie na miejscu dla inwalidów /Fot. Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Czy parkowanie na miejscu dla inwalidów jest zakazane także na obszarze prywatnym jeśli właściciel terenu wyraził na to zgodę? Czy takiego właściciela można ukarać?

REKLAMA

Nie istnieje podstawa prawna do tego, żeby na obszarze prywatnym, np. na hotelowym parkingu, dać kierowcy pozwolenie na złamanie przepisu drogowego. Zastawienie „koperty” bez odpowiedniego uprawnienia jest wykroczeniem. Nie ma jednak możliwości ukarania osoby, która wyraziła zgodę na popełnienie czynu zabronionego.

REKLAMA

Trzeba pamiętać o tym, że tzw. „koperta” to znak drogowy, nawet jeśli znajduje się w miejscu, wyłączonym z drogi publicznej. Zgodnie z art. 8 ust. 3 ustawy prawo o ruchu drogowym, a także w związku z art. 92 § 1 kodeksu wykroczeń, naruszenie tego zakazu jest wykroczeniem. Grozi za to grzywna w wysokości od 20 zł do 5 tys. zł lub nagana, a także 5 punktów karnych. W sytuacji, gdy dochodzi do popełnienia tego czynu zabronionego, odpowiedzialność ponosi wyłącznie kierujący pojazdem. Jeżeli świadek zdarzenia zawiadomi policję, a sprawca odmówi przyjęcia mandatu, to wówczas będzie wszczęte przeciw niemu postępowanie dowodowe przed sądem rejonowym, jako sądem pierwszej instancji.

POLECAMY: E - wydanie Dziennika Gazety Prawnej

REKLAMA

– Sąd ustala rzeczywisty przebieg zdarzenia. Zgodnie z art. 33 kodeksu wykroczeń, wymierza wysokość kary, według własnego uznania, w granicach przewidzianych przez ustawę za dane wykroczenie, w tym przypadku – parkowanie na miejscu dla inwalidy. Organ orzekający bierze pod uwagę stopień społecznej szkodliwości czynu i cele kary, m.in. zapobiegawcze. Ocenia w szczególności stopień winy, pobudki, sposób działania, stosunek do pokrzywdzonych, jak również warunki osobiste i majątkowe sprawcy. Liczy się też jego sytuacja rodzinna, sposób życia i zachowanie po popełnieniu wykroczenia – mówi adwokat Przemysław Rosati, Członek Naczelnej Rady Adwokackiej.

Jeśli pojazd nie jest uprzywilejowany, to wówczas nawet zgoda właściciela terenu czy obiektu, np. restauracji, zajazdu lub osiedla, nie uchyla odpowiedzialności za popełnienie wykroczenia. Kierowca nie ma żadnego prawa, aby posiłkować się taką decyzją. Ekspert porównuje to do sytuacji, w której jeden z uczestników ruchu drogowego zezwoliłby innemu jechać pod prąd na autostradzie. Przecież trudno sobie wyobrazić, żeby dorosły człowiek wziął to za dobrą monetę i powoływał się na to później przed sądem. „Koperta” dla inwalidów tak, jak każdy inny znak drogowy, musi być bezwzględnie przestrzegana.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Zobacz: Prawo jazdy

– Natomiast niemożliwe jest ukaranie właściciela terenu, który nielegalnie wyraził zgodę na złamanie poziomego znaku drogowego na swoim obszarze. W takiej sytuacji nie mamy do czynienia z odpowiedzialnością za podżeganie lub pomocnictwo, ponieważ kodeks wykroczeń tego nie przewiduje. Moim zdaniem, nie należy zmieniać prawodawstwa w tym zakresie. Wszelkie konsekwencje swoich czynów powinien zawsze ponosić kierujący pojazdem. Wynika to z tego, że podmiotem, który dopuszcza się wykroczenia, jest uczestnik ruchu drogowego. Każdego kierowcę obowiązuje znajomość wszystkich znaków drogowych – podsumowuje mecenas Rosati.

Źródło: Monday News 

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Prawo
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Sąd w Warszawie pyta TSUE o WIBOR. Czy bank jasno informował konsumentów o ryzyku i zasadach ustalania zmiennego oprocentowania kredytu? Komentarz radcy prawnego

W dniu 30 czerwca 2025 roku, Sąd Okręgowy Warszawa-Praga w Warszawie wydał postanowienie w sprawie II C 1440/24, w którym sformułował pytania prejudycjalne do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej dotyczące wskaźnika WIBOR. Uzasadnienie tego postanowienia komentuje dla infor.pl Beata Strzyżowska, radca prawny, której Kancelaria reprezentuje kredytobiorców w tej sprawie.

Młodsi i bardziej zadłużeni – multidłużnicy w Polsce

Profil polskiego multidłużnika wyraźnie się zmienia. Coraz większą część tej grupy stanowią młodsi konsumenci, a udział kobiet systematycznie maleje. W ciągu trzech lat udział osób w wieku 18–25 lat wzrósł sześciokrotnie, a w grupie 26–35 lat o ponad 7 pkt proc. Mężczyźni nie tylko stanowią większość, lecz także odpowiadają za coraz większą część zadłużenia. Szczegóły analizy poniżej.

Przepada świadczenie wspierające. Umierają kolejne osoby niepełnosprawne. Co na to sądy?

Wszyscy wiemy, że przyznawanie świadczenie wspierającego obciąża przewlekłość. Okres oczekiwanie na przyznanie punktów w ramach poziomu potrzeby wsparcia wynosi w skrajnych przypadkach rok. Na punkty czekają osoby niepełnosprawne w tak poważnych stanach (i sędziwym wieku), że część z nich umiera. Ostrzegano przed takimi sytuacjami jeszcze przed wprowadzeniem świadczenia wspierającego. Niestety te obawy się spełniły. W efekcie rodziny osób zmarłych idą do sądu bo świadczenie wspierające ... przepada. Przykład takiej sytuacji poniżej.

Młodzi Polacy w trybie oszczędzania. Najczęściej od 20 do 60 proc. towarów kupują w promocjach [RAPORT]

Jak wynika z najnowszego raportu rynkowego, Polacy w wieku 18-25 lat najczęściej robią od 20% do 40% codziennych zakupów w promocjach – 32,5%. Głównie dotyczy to osób z dochodami w przedziale 3000-4999 zł, ze średnim wykształceniem i z mniejszych miejscowości. Z kolei 26,5% młodych konsumentów kupuje na co dzień od 40% do 60% podstawowych produktów w promocjach. Szczegóły poniżej wraz z omówieniem wyników raportu.

REKLAMA

Zasiłek z MOPS? Tak, ale pamiętaj o wywiadzie środowiskowym

Osoby ubiegające się o świadczenia z pomocy społecznej często zapominają o ważnej roli, jaką odgrywa rodzinny wywiad środowiskowy. Jest to podstawowe narzędzie, które pozwala na ocenę sytuacji majątkowej i rodzinnej. Kto i gdzie przeprowadza taki wywiad? Czy jest on obowiązkowy?

MOPS od 10 lat naruszają prawo wbrew TK. Nie ma limitu 18 lat przy świadczeniu pielęgnacyjnym (starym) [osoba niepełnosprawna, stopień znaczny)

Nieufność staruszki z demencją (osoba niepełnosprawna, stopień znaczny) jest dodatkowym argumentem dla przyznania świadczenia pielęgnacyjnego. Bo staruszka ufa tylko swojej córce. I nie może wykonywać czynności opiekuńczych nikt inny. To ciekawostka z omówionego w artykule wyroku sądu. Wyrok ten pokazuje jednak stały problem z MOPS - urzędnicy wiedzą o tym, że nie ma limitu wieku (18 lat dla osoby nieuczącej się) przy świadczeniu pielęgnacyjnym (jako data powstania niepełnosprawności. Ale wciąż ten limit stosują. To karygodne. Bo wynika to w mojej ocenie z obawy, że wojewoda odbierze gminom pieniądze na świadczenie pielęgnacyjne albo RIO zarzucą gminie naruszenie zasad gospodarki środkami publicznymi - bo przepisy wciąż mówią o limicie 18 lat, a to że limit nie obowiązuje wynika z wyroku TK, którego Sejm nigdy nie przełożył na nowelizację przepisów

Kłopoty ze skargą na MOPS za odebrany zasiłek pielęgnacyjny 215,84 zł. Tylko ePUAP albo papierowy dokument

W przepisach jest pułapka. Jeżeli spierasz się o zasiłek pielęgnacyjny (215,84 zł) z MOPS to nie można obecnie wnosić elektronicznie pism do sądu z nowym systemem e-Doręczenia. Będzie to możliwe dopiero od 2029 r. (o czym informują przepisy przejściowe, które łatwo przegapić). Można skorzystać z ePUAP. I tak wniesioną skargę na decyzję MOPS sąd przyjmie. Przez e-Doręczenia to się nie uda. W artykule przykład utraconego w ten sposób zasiłku pielęgnacyjnego. Na dziś najbezpieczniejszym prawnie sposobem wniesienia skargi na MOPS (i SKO) w sprawie zasiłku pielęgnacyjnego jest po prosty tradycyjna "papierowa" skarga.

1,1 mln osób dostanie czternastą emeryturę wcześniej. Ale nie każdy dostanie 1558,81 zł na rękę

Zakład Ubezpieczeń Społecznych kontynuuje wypłatę czternastych emerytur. Jeszcze przed najbliższym weekendem (do piątku 5 września 2025 r.) przelew na konto i przekaz pocztowy otrzyma prawie 1 mln 136 tys. osób. To emeryci i renciści, którym ZUS ustalił termin płatności głównego świadczenia na 6 dzień miesiąca.

REKLAMA

Deregulacja: Prezydent RP Karol Nawrocki podpisał 22 postulaty [LISTA]

Zastosowanie instytucji "milczącego załatwienia sprawy" przy przekroczeniu przez urzędy czasu instrukcyjnego zawartego w przepisach, zrównanie ważności dokumentacji elektronicznej z papierową, doprecyzowanie definicji konsumenta w prawie cywilnym, certyfikowanie firm uczestniczących w przetargach publicznych, usprawnienie procedury przetargowej w przypadku jednej oferty, roczny zamiast miesięcznego limitu przychodów dla działalności nieewidencjonowanej, cyfryzacja postępowań sądowych, obowiązkowa mediacja – szybsze i tańsze rozwiązanie sporów, skuteczna ochrona spadkobierców przed nadużyciami - szybkie blokowanie rachunków osób zmarłych: to tylko kilka z 22 postulatów podpisanych przez Prezydenta RP Karola Nawrockiego.

System kaucyjny w Polsce: rewolucja, która uderzy w małe sklepy?

System kaucyjny w Polsce ma ruszyć już wkrótce i zmienić sposób, w jaki oddajemy butelki i puszki. Dla dużych sieci to wyzwanie organizacyjne, ale dla małych sklepów może być prawdziwą rewolucją – od braku miejsca po dodatkowe koszty i obciążenie personelu. Czy lokalne sklepy poradzą sobie z nowymi obowiązkami?

REKLAMA