REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Problematyczna emisja akcji w zgodzie z nową ustawą rolną

Jan Stranz
Problematyczna emisja akcji w zgodzie z nową ustawą rolną/Fot. Fotolia
Problematyczna emisja akcji w zgodzie z nową ustawą rolną/Fot. Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Nowelizacja ustawy o kształtowaniu ustroju rolnego z kwietnia br. miała złagodzić dotychczasowe ograniczenia w obrocie nieruchomościami rolnymi, dotyczące również akcji spółek posiadających takie nieruchomości. Niestety nowe brzmienie ustawy potęguje wątpliwości związane z emisją akcji przez takie spółki.

Znowelizowana w 2016 r. ustawa o kształtowaniu ustroju rolnego („u.k.u.r.”) wprowadziła drastyczne obostrzenia dotyczące obrotu nieruchomościami rolnymi. Nowe regulacje objęły również obrót udziałami i akcjami spółek kapitałowych, a także procedurę podwyższania kapitału zakładowego spółek. Zgodnie z art. 4 ust. 6 u.k.u.r., jeżeli nabycie akcji spółki będącej właścicielem nieruchomości rolnej następuje w wyniku jakiejkolwiek czynności prawnej innej niż sprzedaż, uprawnia to Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa do złożenia oświadczenia o nabyciu tych akcji za cenę rynkową. Lakoniczne i nieprecyzyjne sformułowanie art. 4 ust. 6 u.k.u.r. nie wyjaśnia jednak, jak dokładnie powinna wyglądać realizacja uprawnienia przez KOWR, w szczególności zaś, jak rozstrzygnąć liczne kolizje między przepisami u.k.u.r. i Kodeksu spółek handlowych. Na jakim etapie procedury emisji akcji powinien zostać „włączony” KOWR? Jak do emisji akcji stosować przepisy Kodeksu cywilnego dotyczące prawa pierwokupu? Czy objęcie akcji powinno następować pod warunkiem? Kto powinien zawiadomić KOWR o możliwości wykonania prawa nabycia? To tylko niektóre z pytań, na które odpowiedzi można udzielić jedynie poprzez rozbudowaną wykładnię ustawy.

REKLAMA

REKLAMA

Brak jednolitej wykładni

Zarówno w doktrynie prawa, jak i w praktyce notarialnej wypracowano różne, sprzeczne nieraz koncepcje. Dopiero jakiś czas po wejściu w życie nowelizacji ustawy, KOWR na swojej stronie internetowej opublikował informację, zgodnie z którą spółka posiadająca nieruchomość rolną powinna „przeprowadzić całą procedurę podwyższenia kapitału zakładowego Spółki, z rejestracją w Krajowym Rejestrze Sądowym”, a po zarejestrowaniu w KRS podwyższenia kapitału zakładowego i objęciu nowych akcji przez akcjonariuszy, „nabywcy akcji mają obowiązek zawiadomić KOWR o nabyciu akcji Spółki”, w celu umożliwienia KOWR ewentualnego ich nabycia. Co oczywiste, informacja zamieszczona na stronie KOWR nie stanowi źródła prawa ani wiążącej jego interpretacji, stąd nie ma gwarancji, że zastosowanie się do tej procedury zostanie uznane za prawidłowe przez sąd rejestrowy.

Stanowisko zaprezentowane przez KOWR budzi poważne wątpliwości. Jakiekolwiek naruszenie określonej w u.k.u.r. procedury obrotu nieruchomościami rolnymi lub akcjami spółek prowadzić powinno zgodnie z art. 9 u.k.u.r. do bardzo dotkliwego skutku w postaci nieważności czynności prawnej. Skoro jednak – zdaniem KOWR – akcjonariusze rzekomo mają obowiązek zawiadomić KOWR dopiero po zarejestrowaniu podwyższenia kapitału zakładowego w KRS, to wypada zapytać: a co, jeśli tego nie zrobią? Przepis art. 9 u.k.u.r. przewiduje sankcję nieważności nabycia akcji, jakżeż jednak miałaby wyglądać realizacja tej sankcji w przypadku, gdy wobec zarejestrowania emisji akcji w KRS, nabycie (a w zasadzie: objęcie) tych akcji z pewnością jest ważne? Czy niezawiadomienie KOWR o objęciu akcji chociażby przez jednego akcjonariusza ma skutkować tym, że sąd rejestrowy wykreśli (unieważni?) podwyższenie kapitału zakładowego spółki? Byłby to wniosek absurdalny. Czy w takim razie de lege lata brak zawiadomienia KOWR przez akcjonariuszy nie wiąże się tak naprawdę z żadną realną sankcją, nie licząc czysto teoretycznej odpowiedzialności odszkodowawczej?

REKLAMA

Nowelizacja z 2019 r. potęguje problemy

Zaprezentowane na stronie internetowej KOWR stanowisko straciło na aktualności. Oto bowiem ustawa z 26 kwietnia br. znowelizowała kontrowersyjny art. 4 ust. 6 u.k.u.r. Przepis ten w nowym brzmieniu wprost wskazuje, że w przypadku podwyższania kapitału zakładowego, to spółka (a nie jej akcjonariusze) zawiadamiają KOWR o możliwości nabycia akcji, przy czym spółka powinna to uczynić po wpisaniu podwyższenia kapitału do rejestru przedsiębiorców.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Przyjęte w ustawie rozwiązanie budzi nie mniejszą konsternację, niż opisane wcześniej stanowisko KOWR. Znów wypada zapytać: jaka grozi sankcja (tym razem spółce) za niezawiadomienie KOWR? Skoro podwyższenie kapitału zakładowego zostanie wpisane do rejestru przedsiębiorców, nie sposób przyjąć, by mogło ono zostać nagle „unieważnione”, i to z przyczyn które zaistniały dopiero po rejestracji podwyższenia. Zakładając natomiast, że spółka zawiadomi KOWR, czy zarząd powinien powstrzymać się z wydaniem dokumentów akcji akcjonariuszom do czasu podjęcia decyzji co do nabycia akcji przez KOWR? Czy akcjonariusze mogą zbywać akcje w okresie między rejestracją podwyższenia kapitału zakładowego a terminem na wykonanie uprawnienia przez KOWR? Skoro to spółka zawiadamia KOWR o możliwości nabycia akcji, komu KOWR składa oświadczenie o ich nabyciu? Jeśli poszczególnym akcjonariuszom, to skąd ma posiadać ich dane? Czy spółka może je przekazać KOWR bez zgody akcjonariuszy? To tylko sporządzona na szybko lista pytań, na które znowelizowana u.k.u.r. nie odpowiada wprost. Z pewnością niebawem pytania te staną się przedmiotem głębokiej analizy w środowisku prawniczym, przy czym ryzyko przyjęcia rozbieżnych rezultatów wykładni (w tym przez sądy rejestrowe i notariuszy) wydaje się nieuniknione.

Spółki boją się nowych przepisów

O tym, że omawiany problem nie ma znaczenia jedynie teoretycznego, nie trzeba nikogo przekonywać. Co do zasady może on bowiem dotyczyć każdej spółki, która jest właścicielem nieruchomości rolnej o powierzchni powyżej 5 ha. Doskonałą egzemplifikacją tego, jak poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa obrotu stanowią nieprecyzyjne postanowienia u.k.u.r., jest sytuacja z początku czerwca br., kiedy to zarząd spółki Grupa Azoty Zakłady Chemiczne „Police” S.A. postanowił zawiesić procedurę podwyższenia kapitału zakładowego. Jak wskazała spółka w raporcie bieżącym nr 32/2019, przyczyną tej decyzji są wątpliwości interpretacyjne dotyczące nowych przepisów u.k.u.r. i wynikająca z nich obawa przed zastosowaniem „niewłaściwej procedury dotyczącej uprawnień KOWR”, skutkującej nieważnością emisji akcji. Sytuacja prawna tej spółki, jak wynika z komunikatu giełdowego, jest stosunkowo złożona – na jej całokształt wpływają m.in. konieczność zastosowania przepisów przejściowych ustawy, niejasności związane z dopuszczalnością rejestracji PDA w depozycie KPDW w aktualnym stanie prawnym, a także wątpliwości wynikające z nowego uprawnienia KOWR do „odkupienia” nieruchomości rolnej od spółki publicznej (nowy art. 3c u.k.u.r.). Tym niemniej to właśnie niejasny stan prawny finalnie doprowadził zarząd do uznania, że emisja akcji nie jest obecnie możliwa bez ryzyka stwierdzenia jej nieważności.

Sytuacja, w której przepisy prawa są tak niejasne, że spółki rezygnują z podejmowania określonych aktywności gospodarczych z obawy przed uznaniem, że nieprawidłowo zastosowały prawo, z czym wiązałyby się dotkliwe konsekwencje, nie sprzyja rozwojowi gospodarki. Pomimo więc, że nowelizacja u.k.u.r. nie weszła jeszcze w życie, należy postulować niezwłoczną, choć głęboko przemyślaną zmianę tej ustawy, prowadzącą do niebudzącego wątpliwości przesądzenia, jak dokładnie powinna wyglądać emisja akcji przez spółki, które posiadają nieruchomości rolne, z uwzględnieniem uprawnień KOWR.

Jan Stranz. Autor jest prawnikiem w kancelarii SMM Legal

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Prawo
Koniec z nadużywaniem przez pracodawców B2B, umów zlecenia i umów o dzieło – 1 stycznia 2026 r. zostaną one przekształcone w umowy o pracę. PIP zyskuje uprawnienia, jakich nie miał dotąd żaden inny urząd

W dniu 4 grudnia br. Stały Komitet Rady Ministrów przyjął projekt reformy Państwowej Inspekcji Pracy. Zakłada on m.in. uprawnienie Państwowej Inspekcji Pracy (PIP) do wydawania decyzji administracyjnych o przekształceniu nieprawidłowo zawartych umów cywilnoprawnych (czyli umów zlecenia i umów o dzieło) oraz B2B w umowy o pracę. Ma to istotnie ograniczyć nadużycia pracodawców względem pracowników, polegające na zawieraniu przez nich umów cywilnoprawnych lub nawiązywaniu stosunku B2B z pracownikami, w warunkach, w których powinna zostać zawarta z nimi umowa o pracę.

Masz słup na działce? Ten wyrok TK otwiera Ci drogę do pieniędzy za bezumowne korzystanie przez firmę przesyłową. Nie można zasiedzieć służebności gruntowej o treści służebności przesyłu

W dniu 2 grudnia 2025 r. Trybunał Konstytucyjny wyrokiem w sprawie P 10/16 orzekł, że art. 292 w związku z art. 285 § 1 i 2 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. – Kodeks cywilny (Dz. U. z 2025 r. poz. 1071, ze zm.), rozumiane w ten sposób, że umożliwiają nabycie przez przedsiębiorcę przesyłowego lub Skarb Państwa, przed wejściem w życie art. 305(1)-305(4) ustawy – Kodeks cywilny, w drodze zasiedzenia służebności gruntowej odpowiadającej treścią służebności przesyłu, są niezgodne z art. 21 ust. 1, art. 64 ust. 2 i 3 w związku z art. 31 ust. 3 oraz art. 2 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej. Trybunał uznał, że dotychczasowe orzecznictwo dopuszczające możliwość nabycia służebności odpowiadającej treścią służebności przesyłu naruszyło zasadę numerus clausus praw rzeczowych kreując niespójny systemowo rodzaj służebności, przez co doszło do ograniczenia prawa własności. Właściciele nieruchomości nie byli bowiem w stanie przewidzieć skutków braku swojej aktywności czyli utraty swoich praw względem nieruchomości skoro przed rokiem 2008 r. nie istniała służebność przesyłu. Wyrok ten jest bardzo ważny dla przedsiębiorstw przesyłowych, które nie posiadają tytułu prawnego do posadowionych na nieruchomościach innych osób urządzeń, jak również dla tysięcy właścicieli działek, przez które te urządzenia przebiegają. O ile dla tej drugiej grupy osób to bardzo dobra wiadomość bo otwiera przed nimi nowe możliwości, o tyle dla przedsiębiorstw przesyłowych wyrok Trybunału oznacza duże kłopoty i jeszcze większe koszty.

Bon senioralny 2026: dla kogo, ile, od kiedy, kryteria dochodowe. Rzadko kto dostanie 2150 zł miesięcznie - tylko niektórzy seniorzy 85+ najbardziej potrzebujący pomocy

W 2026 roku ma wejść w życie ustawa o bonie senioralnym. Głównym celem tej ustawy ma być wsparcie finansowe osób aktywnych zawodowo w zapewnieniu opieki nad członkami ich rodzin - seniorami w wieku 75 lat lub więcej. Projekt tej ustawy – przygotowany przez Ministra ds. Polityki Senioralnej - jest obecnie na finiszu rządowych prac legislacyjnych (obecnie na etapie Stałego Komitetu Rady Ministrów) i nie został jeszcze wniesiony do Sejmu. Zatem ustawa ta ma bardzo niewielkie szanse wejść w życie 1 stycznia 2026 r. – jak przewiduje obecny projekt.

3 pytania lekarza w PZON. Jak dziecko odpowie to znika niepełnosprawność. Nie ma pkt 7 w orzeczeniu. Nie ma świadczeń

REKLAMA

W 2026 r. opiekun + osoba niepełnosprawna nie będą mieli 7421 zł. Opiekun nie pójdzie też do pracy

Pierwsza oczekiwana zmiana to łączenie świadczenia wspierającego (otrzymuje osoba niepełnosprawna - przeszło 4000 zł w wariancie 100 punktów) i pielęgnacyjnego (otrzymuje opiekun - w 2026 r. przeszło 3000 zł). Dałoby to poważną kwotę do 7421 zł miesięcznie (nie ma środków w budżecie) w maksymalnym wymiarze. Druga oczekiwana zmiana to zgoda przepisów na możliwość pójścia do pracy przez opiekuna osoby niepełnosprawnej mającej stare świadczenie pielęgnacyjne. Dziś opiekun musi wybrać - praca albo opieka nad np. schorowaną matką. W 2026 r. obie zmiany (łączenie świadczeń i łączenie pracy z opieką) są nierealne (na dziś) do wprowadzenia).

Wyrok: Osoba niepełnosprawna ważyła 30 kg. MOPS: No i co z tego. Nie ma świadczenia pielęgnacyjnego. Co zrobił sąd?

Łamanie prawa przez MOPS polega na podważaniu treści orzeczeń o niepełnosprawności (stopień znaczny). Wydane w PZON orzeczenie o niepełnosprawności (stopień znaczny) wobec ciężko chorego człowieka mówi "wymaga stałej opieki" a MOPS podważa dokument orzeczenia. I to poprzez takie dokumenty "niemedyczne" jak wywiad środowiskowy i ankieta. Generalnie od dekady pracownicy MOPS podważają orzeczenia o niepełnosprawności na dwa sposoby. Pierwszy to żądanie dodatkowej (niż orzeczenie o niepełnosprawności) dokumentacji medycznej, która jest zestawiona z wywiadem środowiskowym, ankietą i orzeczeniem o niepełnosprawności. Druga praktyka tego typu to przeprowadzenie wywiadu środowiskowego (rodzinnego) i wyciągnięcie wniosków: "Osoba niepełnosprawna wcale nie jest tak chora jak wynika z orzeczenia. Całkiem nieźle sobie radzi". I następnie odmowa przyznania świadczenia pielęgnacyjnego opiekunowi. Wywiad przeprowadzają pracownicy socjalni nie mający uprawnień lekarskich, ale MOPS nie widzą tu problemu prawnego. Dodatkowo MOPS nie stosują zaleceń NSA, że wywiad środowiskowy to absolutny wyjątek, gdy jest orzeczenie o niepełnosprawności, a nie standardowe narzędzie w postępowaniu administracyjnym.

Zleceniobiorca może korzystać z samochodu, ale musi zapłacić podatek. Tylko jak to prawidłowo policzyć?

Nie tylko pracownik uzyskuje przychód, gdy korzysta ze służbowego samochodu na potrzeby prywatne. Ale tylko w jego przypadku ten przychód określa się ryczałtowo. Co to oznacza i jak to prawidłowo policzyć?

Nowe świadczenie dla seniorów: bon senioralny 2150 zł miesięcznie. Decyduje średni miesięczny dochód

Rząd kończy prace nad trzema rozwiązaniami, które mają odmienić życie osób starszych w Polsce. Bon senioralny, najem senioralny oraz nowy program dziennych miejsc pobytu to kompleksowy pakiet wsparcia, który ma zapewnić seniorom bezpieczeństwo, lepsze warunki mieszkaniowe i codzienną opiekę. Minister Marzena Okła-Drewnowicz zapowiada, że to początek nowej jakości w polityce senioralnej – opartej na godności, aktywności i realnym wsparciu dla osób starszych oraz ich rodzin.

REKLAMA

Rewolucyjne przepisy weszły w życie! Aż 5 dni wolnego z rzędu bez konieczności brania urlopu

W te Święta Bożego Narodzenia czeka nas wyjątkowo długi, bo aż pięciodniowy odpoczynek z rzędu. Dlaczego? Wynika to z nowych przepisów, dzięki którym Wigilia po raz pierwszy jest dniem wolnym od pracy. Świętowanie rozpocznie się już w środę. Oto szczegóły.

Firmy boją się KSeF! Co trzecie MŚP wciąż niegotowe, choć zmiany są nieuniknione

Firmy nie są gotowe, a czasu prawie już nie ma. Okazuje się, że ponad jedna trzecia MŚP nie wdrożyła jeszcze Krajowego Systemu e-Faktur (KSeF), choć większość popiera zmianę. Główną przeszkodą nie jest niechęć, lecz chaos informacyjny i brak narzędzi.

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

REKLAMA