REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Program PO WER - m.in. integracja społeczno-zawodowa więźniów i Romów

Program PO WER - m.in. integracja społeczno-zawodowa więźniów i Romów. / fot. Shutterstock
Program PO WER - m.in. integracja społeczno-zawodowa więźniów i Romów. / fot. Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Środki z programu PO WER (Program Wiedza Edukacja Rozwój) przeznaczane są na realizację różnego rodzaju projektów mających na celu m.in. integrację społeczno-zawodową więźniów (projekt "Nowa Droga – wsparcie osób młodych opuszczających zakłady karne lub areszty śledcze"), Romów (projekt "Pewne jutro poprzez aktywność zawodowo-edukacyjną - projekt dla społeczności romskiej Dolnego Śląska"), doskonalenie umiejętności pracowników pomocy społecznej (projekt "Specjalista pracy socjalnej") czy na podnoszenie kwalifikacji zawodowych młodzieży w OHP (projekt "Od szkolenia do zatrudnienia").

Program PO WER (Wiedza Edukacja Rozwój)

Zmniejszanie liczby osób zagrożonych ubóstwem, wsparcie rodziny, pomoc w powrocie na rynek pracy oraz działanie na rzecz osób niepełnosprawnych – to główne wyzwania, które realizują projekty finansowane ze środków PO WER. Ich wdrażanie monitoruje Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej.

REKLAMA

REKLAMA

Dziękuję. Wy mi kiedyś pomogliście i ja też chciałbym, teraz pomóc – mówi 24-letni Daniel, uczestnik projektu „Nowa Droga – wsparcie osób młodych opuszczających zakłady karne lub areszty śledcze”, który był  bezpośrednio skierowany do 40 byłych więźniów w wieku do 29 roku życia. Projekt został zrealizowany w ramach Programu Operacyjnego Wiedza Edukacja Rozwój (PO WER 2014-2020).

Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej odpowiada m.in. za wdrażanie projektów mających na celu bezpośrednie wspieranie osób młodych, integrację społeczno-zawodową więźniów oraz osób pochodzących ze społeczności romskiej. Działania obejmują także rozwój zawodowy. Łącznie na lata 2014-2020 jest 479 mln euro, czyli około 2 mld zł.

Polecamy: Psychologiczny GPS. Jak zadbać o siebie, stawiać zdrowe granice i tworzyć budujące relacje.

REKLAMA

350 kilometrów do przejścia, aby wyjść na prostą

Daniel nie jest jedynym uczestnikiem, który zmienił swoje życie. – Dzięki projektowi znalazłem mieszkanie i pracę w myjni parowej. Mam dziewczynę. Nie chcę wracać do dawnego życia – mówi 28-letni Patryk, uczestnik projektu „Nowa Droga – wsparcie osób młodych opuszczających zakłady karne lub areszty śledcze”.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Uczę się dystansu, cierpliwości. Widzę, że nie wszystko muszę mieć, że nie jestem pępkiem świata. Że muszę sama zawalczyć o to, co chcę dostać. Zobaczymy, czy uda mi się to przełożyć na życie, kiedy przyjadę do domu – mówi 26-letnia Milena. Z kolei 27-leni Dominik stwierdza: – Jestem dumny z siebie, dumny z tego, że dałem radę.

Daniel, Milena i Dominik są uczestnikami „Nowej Drogi”. Za projektem stoi Stowarzyszenie POSTIS. – Obecnie realizujemy II edycję tego projektu. Głównym celem  jest podniesienie  aktywności zawodowej i zdolności do zatrudnienia  młodych, byłych więźniów. W ramach projektu „Nowa Droga” były więzień i opiekun–resocjalizator idą razem, szlakiem św. Jakuba, 350 km, na trasie Lublin – Kraków, niezależnie od warunków pogody i pory roku. Podczas wyprawy uczestnicy zwiększają motywację do pozytywnej zmiany postawy życiowej – mówi Barbara Bojko-Kulpa, prezes Stowarzyszenia POSTIS. Dodaje, że praca z byłymi więźniami tą metodą jest skuteczna i prowadzi do ich powrotu do społeczeństwa.

W ramach I edycji  projektu 40 byłych więźniów zostało objętych wsparciem i  ponad 60 proc. z nich podjęło legalną pracę, a tylko ok. 10 proc. ponownie wróciło do więzienia. Większość  z nich skorzystało ze wsparcia i uporządkowało sprawy rodzinne,  podjęło pracę, część podwyższyła kwalifikacje poprzez szkolenia i staże zawodowe.

Swoje przeszedłem, karę odbyłem i doszedłem do wniosku, że być może było potrzebne to do ogarnięcia się, do zrobienia czegoś z sobą. Dziękuję za wsparcie i za wszystko, miło jest mieć kogoś, kto pomimo wszystko w ciebie wierzy – mówi 25-letni Bartek.

Romowie aktywni na rynku pracy

W trakcie realizacji jest także projekt aktywizujący społeczność romską „Pewne jutro poprzez aktywność zawodowo-edukacyjną - projekt dla społeczności romskiej Dolnego Śląska”. Skierowany jest do osób z Bystrzycy Kłodzkiej, Kłodzka, Wałbrzycha i Kamiennej Góry.

Spotkanie z doradcą zawodowym pozwoliło mi na poznanie preferencji zawodowych, określenie ścieżki zawodowej, wybór kursu zawodowego i zrobienie szkolenia komputerowego. Podczas warsztatów z aktywizacji zawodowej dowiedziałam się jak rozmawiać z pracodawcami, omawialiśmy jak się przygotować do takiej rozmowy, nawet jak się ubrać, żeby jak najlepiej wypaść przed pracodawcą. Dowiedziałam się, jak w praktyce wyglądają spotkania o pracę, na co pracodawcy zwracają uwagę. Pisaliśmy CV i list motywacyjny – opowiada 38-letnia Sylwia z Bystrzycy Kłodzkiej.

To pierwszy taki projekt w mieście. – Mam nadzieję, że nie ostatni – mówi Barbara Marcinkowska, koordynator projektu. Jej zdaniem programy umożliwiają Romom na aktywność zawodową, integrację, a także przełamują stereotypy.

Projekty dla pracowników pomocy społecznej

Z funduszy PO WER umiejętności mogą udoskonalać także osoby, które na co dzień pomagają innym. – Programy, dzięki którym możemy jako pracownicy otrzymać kompleksowe wsparcie, mają realne odniesienie do efektywności pracownika w miejscu pracy. Dzięki temu, iż mój pracodawca przystąpił do realizacji projektu poprawiła się jakość pracy oraz skuteczność działań w zakresie pomocy społecznej – mówi Paulina Bigus koordynator zespołu ds. pracy socjalnej GOPS w Kartuzach i uczestniczka projektu „Profesjonalizacja pomocy społecznej w Gminie Kartuzy”.

W trakcie realizacji projektu brała m.in. udział w szkoleniach wewnętrznych, superwizji grupowej i indywidualnej. – Obecnie zajmuję się kompleksowych wsparciem osób, rodzin potrzebujących wsparcia. Moja praca nie polega na przyznawaniu świadczeń pieniężnych a na świadczeniu pracy socjalnej. Bazując na zasobach osób, rodzin, pomagam im samodzielnie rozwiązywać problemy – mówi.

Także Wyższa Szkoła Pedagogiczna im. Janusza Korczaka realizuje w Warszawie projekt „Specjalista pracy socjalnej” dla 150 pracowników m.in. instytucji pomocy i integracji społecznej zatrudnionych na stanowiskach pracownik socjalny, starszy pracownik socjalny, specjalista pracy socjalnej. – Są to osoby, które świadczą pomoc bezpośrednio na rzecz osób zagrożonych ubóstwem i wykluczeniem społecznym, w tym usługi aktywizacji i inne usługi społeczne. Szkolenia są realizowane w 2 turach (aktualnie trwa druga tura). W każdej turze jest przewidzianych 75 miejsc – mówi dr Joanna Lizut, dyrektor ds. nauki i dydaktyki. Podnoszenie kwalifikacji wiele znaczy dla uczestników. – Szkolenie zorientowane było na kształcenie umiejętności teoretycznych i praktycznych, które będą wykorzystywane przeze mnie w praktyce zawodowej – mówi Agnieszka Dołęga, starszy pracownik socjalny z 10-letnim stażem. – Szkolenie pozwala na spojrzenie na pracę z innej perspektywy – mówi Dorota Karpowicz, starszy pracownik socjalny w zawodzie od 25 lat.

Z kolei Justyna Swacha-Furmaniak uważa, że tego typu projekty umożliwiają podnoszenie kwalifikacji i wsparcie merytoryczne.    

Ochotnicze hufce pracy dla młodych

Projekty wspierają także młodych w wieku od 18 do 24 roku życia pozostających bez zatrudnienia i dyplomu uczelni. W województwie podkarpackim w projekcie „Od szkolenia do zatrudnienia” udział wzięło 290 uczestników. – Udział w projekcie wniósł bardzo dużo zmian do mojego życia. Brałam udział w spotkaniach z doradcą zawodowym i psychologiem oraz w warsztatach kreowania wizerunku. Poza tym zrobiłam kurs prawa jazdy kat. B oraz kurs zawodowy „Sprzedawca-handlowiec z obsługą kas fiskalnych”.  Potem trafiłam na trzymiesięczny staż. Pracuję w firmie do dziś – mówi Agnieszka Pachucka, uczestniczka projektu realizowanego przez Młodzieżowe Centrum Kariery OHP w Grajewie, woj. podkarpackie. Zachęca do udziału innych.

Zdaniem Iwony Lenik-Pałys, specjalisty ds. programów w Centrum Edukacji i Pracy Młodzieży w Krośnie, projekty motywują. – Uczestnictwo w projekcie, a tym samym w różnych formach wsparcia, pozwoliło młodzieży podnieść kwalifikacje zawodowe i wykorzystać je na rynku pracy – mówi.

Z kolei Elżbieta Marcinkowska, doradca zawodowy Młodzieżowego Centrum Kariery w Katowicach dodaje: – Młodzi nauczyli się występować na forum, mówić o sobie, chętnie prezentowali uzyskaną na zajęciach wiedzę i wymieniali się informacjami. W trakcie stażów zawodowych, czyli w wielu przypadkach w trakcie pierwszego doświadczenia pracowniczego, musieli włożyć wiele wysiłku, aby zrozumieć reguły panujące w miejscu pracy – opowiada Elżbieta Marcinkowska. – Na początku roszczeniowi, bez wpojonych zasad, trudno było im zrozumieć, że nie bez wyraźnego powodu opuszczać pracy. Udało się to zmienić. Bogatsi w nowe doświadczenia, umiejętności i kwalifikacje ruszyli na rynek pracy. Wielu zdecydowało się na naukę w szkołach dla dorosłych, a nawet studia – opowiada.

Jednym z uczestników projektu „Od szkolenia do zatrudnienia – EFS” w województwie śląskim był Szymon Papis. – Po rozmowie z doradcą wybrałem kurs grafika komputerowego, który był najbardziej spójny z moimi preferencjami zawodowymi i zainteresowaniami. Obecnie pracuję  na stanowisku administratora  stron internetowych firmy. Dbam o wygląd graficzny strony, zajmuję się także e-commerce firmy. W pełni wykorzystuję nabyte w trakcie projektu umiejętności i kwalifikacje – mówi Szymon Papis uczestnik projektu „Od szkolenia do zatrudnienia – EFS” w województwie śląskim.

Patryk Zawadziński, uczestnik projektu w województwie śląskim (obecnie studiuje) dodaje: – Poleciłbym udział w tego typu projekcie każdemu młodemu człowiekowi, który nie potrafi określić drogi zawodowej.

Źródło: Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Prawo
Likwidacja abonamentu RTV nie wcześniej niż w 2027 roku – jest pierwszy prawny konkret. Co w zamian? Kto będzie płacił na publiczną telewizję i radiofonię?

O likwidacji abonamentu RTV mówiło się wiele od dłuższego czasu. Mamy wreszcie pierwszy prawny konkret w tej sprawie, a jest nim projekt nowelizacji ustawy o radiofonii i telewizji oraz niektórych innych ustaw, którego obszerne założenia zostały opublikowane 5 grudnia 2025 r. w Wykazie prac legislacyjnych i programowych Rady Ministrów. W tych założeniach wprost planowane jest uchylenie ustawy o opłatach abonamentowych, a co za tym idzie likwidację obowiązku płacenia tzw. abonamentu RTV. Za opracowanie gotowego projektu jest odpowiedzialna Marta Cienkowska Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Projekt – zgodnie z założeniami MKiDN- ma być przyjęty przez Radę Ministrów i skierowany do Sejmu w II albo III kwartale 2026 r. A zatem – jeżeli wszystko pójdzie po myśli projektodawców – likwidacja abonamentu RTV będzie możliwa najwcześniej od 2027 roku.

Koniec z nadużywaniem przez pracodawców B2B, umów zlecenia i umów o dzieło – 1 stycznia 2026 r. zostaną one przekształcone w umowy o pracę. PIP zyskuje uprawnienia, jakich nie miał dotąd żaden inny urząd

W dniu 4 grudnia br. Stały Komitet Rady Ministrów przyjął projekt reformy Państwowej Inspekcji Pracy. Zakłada on m.in. uprawnienie Państwowej Inspekcji Pracy (PIP) do wydawania decyzji administracyjnych o przekształceniu nieprawidłowo zawartych umów cywilnoprawnych (czyli umów zlecenia i umów o dzieło) oraz B2B w umowy o pracę. Ma to istotnie ograniczyć nadużycia pracodawców względem pracowników, polegające na zawieraniu przez nich umów cywilnoprawnych lub nawiązywaniu stosunku B2B z pracownikami, w warunkach, w których powinna zostać zawarta z nimi umowa o pracę.

Masz słup na działce? Ten wyrok TK otwiera Ci drogę do pieniędzy za bezumowne korzystanie przez firmę przesyłową. Nie można zasiedzieć służebności gruntowej o treści służebności przesyłu

W dniu 2 grudnia 2025 r. Trybunał Konstytucyjny wyrokiem w sprawie P 10/16 orzekł, że art. 292 w związku z art. 285 § 1 i 2 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. – Kodeks cywilny (Dz. U. z 2025 r. poz. 1071, ze zm.), rozumiane w ten sposób, że umożliwiają nabycie przez przedsiębiorcę przesyłowego lub Skarb Państwa, przed wejściem w życie art. 305(1)-305(4) ustawy – Kodeks cywilny, w drodze zasiedzenia służebności gruntowej odpowiadającej treścią służebności przesyłu, są niezgodne z art. 21 ust. 1, art. 64 ust. 2 i 3 w związku z art. 31 ust. 3 oraz art. 2 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej. Trybunał uznał, że dotychczasowe orzecznictwo dopuszczające możliwość nabycia służebności odpowiadającej treścią służebności przesyłu naruszyło zasadę numerus clausus praw rzeczowych kreując niespójny systemowo rodzaj służebności, przez co doszło do ograniczenia prawa własności. Właściciele nieruchomości nie byli bowiem w stanie przewidzieć skutków braku swojej aktywności czyli utraty swoich praw względem nieruchomości skoro przed rokiem 2008 r. nie istniała służebność przesyłu. Wyrok ten jest bardzo ważny dla przedsiębiorstw przesyłowych, które nie posiadają tytułu prawnego do posadowionych na nieruchomościach innych osób urządzeń, jak również dla tysięcy właścicieli działek, przez które te urządzenia przebiegają. O ile dla tej drugiej grupy osób to bardzo dobra wiadomość bo otwiera przed nimi nowe możliwości, o tyle dla przedsiębiorstw przesyłowych wyrok Trybunału oznacza duże kłopoty i jeszcze większe koszty.

Bon senioralny 2026: dla kogo, ile, od kiedy, kryteria dochodowe. Rzadko kto dostanie 2150 zł miesięcznie - tylko niektórzy seniorzy 85+ najbardziej potrzebujący pomocy

W 2026 roku ma wejść w życie ustawa o bonie senioralnym. Głównym celem tej ustawy ma być wsparcie finansowe osób aktywnych zawodowo w zapewnieniu opieki nad członkami ich rodzin - seniorami w wieku 75 lat lub więcej. Projekt tej ustawy – przygotowany przez Ministra ds. Polityki Senioralnej - jest obecnie na finiszu rządowych prac legislacyjnych (obecnie na etapie Stałego Komitetu Rady Ministrów) i nie został jeszcze wniesiony do Sejmu. Zatem ustawa ta ma bardzo niewielkie szanse wejść w życie 1 stycznia 2026 r. – jak przewiduje obecny projekt.

REKLAMA

Komisja. WZON albo PZON. Trzy pytania. I z orzeczenia o niepełnosprawności znika niepełnosprawność
W 2026 r. opiekun + osoba niepełnosprawna nie będą mieli 7421 zł. Opiekun nie pójdzie też do pracy

Pierwsza oczekiwana przez osoby niepełnosprawne zmiana, to łączenie: 1) świadczenia wspierającego (otrzymuje osoba niepełnosprawna - przeszło 4000 zł w wariancie 100 punktów - dokładnie jest to 4134 zł) i 2) pielęgnacyjnego (otrzymuje opiekun - w 2026 r. przeszło 3000 zł - dokładnie 3287 zł). Dałoby to poważną kwotę do 7421 zł miesięcznie według wysokości świadczeń do końca lutego 2026 r. O ile świadczenie wspierające WZON i ZUS przyznaliby w maksymalnym wymiarze (za 100 punktów). Od marca 2026 r. (po podwyżkach świadczenia wspierającego) byłoby jeszcze więcej. No, ale nie będzie możliwości łączenia tych popularnych świadczeń. To już pewne, że tak nie będzie. Dlaczego? To oczywiste - nie ma środków w budżecie. Druga oczekiwana przez osoby niepełnosprawne zmiana to zgoda przepisów na możliwość pójścia do pracy przez opiekuna osoby niepełnosprawnej (mającego stare świadczenie pielęgnacyjne). Dziś opiekun musi wybrać - 1) praca albo 2) opieka nad np. schorowaną matką. W 2026 r. obie zmiany (łączenie świadczeń i łączenie pracy z opieką) są nierealne (na dziś) do wprowadzenia. Dużo się dyskutowało o tym w środowisku osób niepełnosprawnych, były nadzieje, ale rząd nie wprowadzi tych zmian.

Wyrok: Osoba niepełnosprawna ważyła 30 kg. MOPS: No i co z tego. Nie ma świadczenia pielęgnacyjnego. Co zrobił sąd?

Łamanie prawa przez MOPS polega na podważaniu treści orzeczeń o niepełnosprawności (stopień znaczny). Wydane w PZON orzeczenie o niepełnosprawności (stopień znaczny) wobec ciężko chorego człowieka mówi "wymaga stałej opieki" a MOPS podważa dokument orzeczenia. I to poprzez takie dokumenty "niemedyczne" jak wywiad środowiskowy i ankieta. Generalnie od dekady pracownicy MOPS podważają orzeczenia o niepełnosprawności na dwa sposoby. Pierwszy to żądanie dodatkowej (niż orzeczenie o niepełnosprawności) dokumentacji medycznej, która jest zestawiona z wywiadem środowiskowym, ankietą i orzeczeniem o niepełnosprawności. Druga praktyka tego typu to przeprowadzenie wywiadu środowiskowego (rodzinnego) i wyciągnięcie wniosków: "Osoba niepełnosprawna wcale nie jest tak chora jak wynika z orzeczenia. Całkiem nieźle sobie radzi". I następnie odmowa przyznania świadczenia pielęgnacyjnego opiekunowi. Wywiad przeprowadzają pracownicy socjalni nie mający uprawnień lekarskich, ale MOPS nie widzą tu problemu prawnego. Dodatkowo MOPS nie stosują zaleceń NSA, że wywiad środowiskowy to absolutny wyjątek, gdy jest orzeczenie o niepełnosprawności, a nie standardowe narzędzie w postępowaniu administracyjnym.

Zleceniobiorca może korzystać z samochodu, ale musi zapłacić podatek. Tylko jak to prawidłowo policzyć?

Nie tylko pracownik uzyskuje przychód, gdy korzysta ze służbowego samochodu na potrzeby prywatne. Ale tylko w jego przypadku ten przychód określa się ryczałtowo. Co to oznacza i jak to prawidłowo policzyć?

REKLAMA

Nowe świadczenie dla seniorów: bon senioralny 2150 zł miesięcznie. Decyduje średni miesięczny dochód

Rząd kończy prace nad trzema rozwiązaniami, które mają odmienić życie osób starszych w Polsce. Bon senioralny, najem senioralny oraz nowy program dziennych miejsc pobytu to kompleksowy pakiet wsparcia, który ma zapewnić seniorom bezpieczeństwo, lepsze warunki mieszkaniowe i codzienną opiekę. Minister Marzena Okła-Drewnowicz zapowiada, że to początek nowej jakości w polityce senioralnej – opartej na godności, aktywności i realnym wsparciu dla osób starszych oraz ich rodzin.

Rewolucyjne przepisy weszły w życie! Aż 5 dni wolnego z rzędu bez konieczności brania urlopu

W te Święta Bożego Narodzenia czeka nas wyjątkowo długi, bo aż pięciodniowy odpoczynek z rzędu. Dlaczego? Wynika to z nowych przepisów, dzięki którym Wigilia po raz pierwszy jest dniem wolnym od pracy. Świętowanie rozpocznie się już w środę. Oto szczegóły.

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

REKLAMA