REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Prezes NBP nie może prowadzić działalności, której nie da się pogodzić z godnością urzędu. Co to oznacza? [Opinia prawna]

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Prezes NBP nie może prowadzić działalności, której nie da się pogodzić z godnością urzędu. Co to oznacza? [Opinia prawna]
Prezes NBP nie może prowadzić działalności, której nie da się pogodzić z godnością urzędu. Co to oznacza? [Opinia prawna]
shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Z punktu widzenia celowości ustanowienia mechanizmu odpowiedzialności konstytucyjnej, można sądzić, że regulacja art. 227 ust. 4 Konstytucji jest bezużyteczna a przy okazji również i groźna - napisał w opinii prawnej konstytucjonalista dr hab. Grzegorz Pastuszko.

Co oznacza zakaz z art. 227 ust. 4 Konstytucji RP?

W ostatnim czasie w przestrzeni medialnej pojawiają się liczne zapowiedzi pociągnięcia do odpowiedzialności konstytucyjnej przed Trybunałem Stanu obecnego Prezesa NBP. Ich autorzy, politycy rządzącej dzisiaj Polską ugrupowań, zarzucają Adamowi Glapińskiemu naruszenie szeregu przepisów Konstytucji i ustaw, w tym m. in. 227 ust. 4 Konstytucji głoszącego, że Prezes NBP nie może prowadzić działalności, której nie da się pogodzić z godnością urzędu” – pisze dr hab. Grzegorz Pastuszko w opinii prawnej opublikowanej przez NBP 13 grudnia 2023 r. 

Stwierdzono w niej, że autorzy zarzutów pod adresem NBP podkreślają, że „działania szefa banku centralnego naruszały standardy określone w tej regulacji, choć jak na razie nie podają żadnych konkretów”. W opinii Grzegorza Pastuszko, „taka sytuacja zachęca do refleksji nad normatywną zawartością art. 227 ust. 4 Konstytucji” i że „warto, by opinia publiczna miała świadomość, co w istocie oznacza ujęty w nim zakaz”.

W dążeniu do ustalenia tej kwestii musimy odwołać się do wypowiedzi doktryny prawa konstytucyjnego. Ta od dawna przekonuje, że art. 227 ust. 4 Konstytucji cechuje pokrętna i niejasna stylizacja a użyte w nim nieostre pojęcia, takie jak +działalność publiczna+ i +godność urzędu+ są niełatwe do zinterpretowania” – stwierdzono w opinii opublikowanej przez bank centralny.

Dr Pastuszko wskazał, że „mówi się, że przedmiotowy przepis winien być rozumiany jako zakaz podejmowania szeroko pojętych działań publicznych mogących podważyć zaufanie do niezależności Prezesa NBP, w tym wywołać wątpliwości co do jego neutralności partyjno-politycznej”. Ocenił, że „taka wykładnia nie wynika z jego literalnego brzmienia”.

Przyjmując takie wyjaśnienia, musimy mieć świadomość, że nie usuwają one praktycznie żadnych interpretacyjnych wątpliwości. Nie tłumaczą zwłaszcza tego, w jaki sposób dokonać precyzyjnego rozgraniczenia politycznych działań Prezesa NBP na te, które mogą być uznane za bezprawne (tj. niegodne), i na te, które mieszczą się w sferze jego konstytucyjnych i ustawowych kompetencji” – stwierdzono w opinii prawnej. – „Dylemat ten z pełną ostrością można dostrzec, jeśli weźmie się pod uwagę fakt, że Prezes NBP stoi na czele instytucji upoważnionej do realizowania określonej polityki państwowej (polityki pieniężnej) i dysponującej funkcjonalnie wydzielonym zakresem władzy wykonawczej” – dodano.

W ocenie Grzegorza Pastuszko, przy takiej pozycji prezes NBP „siłą rzeczy pozostaje (…) uwikłany w bieżące procesy polityczne kraju” a poza tym jego aktywność „z przyczyn merytorycznych (kwestia opowiedzenia się za monetaryzmem lub etatyzmem), tudzież z przyczyn prawnych (kwestia realizacji ustawowego obowiązku reprezentowania Narodowego Banku Polskiego - art. 11 ust. 2 ustawy o NBP” a także względu na współdziałanie „z właściwymi organami państwa w kształtowaniu i realizacji polityki gospodarczej państwa - art. 21 ustawy o NBP)” może być postrzegana jako przejaw poparcia dla którejś ze stron, w tym również strony rządowej.

Wszystko to musi wywoływać pytanie, czy regulacja charakteryzująca się tak niskim stopniem szczegółowości i w istocie uniemożliwiająca świadome antycypowanie przez jej adresata, jakie zachowanie może spotkać się z zarzutem naruszenia Konstytucji, a jakie pozostaje wolne od tego typu zagrożeń, nadaje się do wykorzystania w praktyce ustrojowej. Można chyba sądzić, że z punktu widzenia celowości ustanowienia mechanizmu odpowiedzialności konstytucyjnej, będącej z założenia odpowiedzialnością prawną, jest ona po prostu bezużyteczna a przy okazji również i groźna” – stwierdzono w opinii. – „Miejmy bowiem świadomość, że uczynienie art. 227 ust. 4 podstawą pociągnięcia do odpowiedzialności przed Trybunałem Stanu byłoby bliskie działaniu obliczonemu na wyegzekwowanie odpowiedzialności politycznej, a więc poddaniu ocenie i napiętnowaniu w płaszczyźnie politycznej działalności tego organu” – dodano.

Zdaniem autora opinii, „takie postępowanie zdecydowanie kłóciłoby się z zasadą niezależności Narodowego Banku Polskiego i stałoby w sprzeczności z charakterem więzi prawnych łączących tę instytucję z parlamentem”.

„Moim zdaniem opisaną sytuację mogłoby zmienić dokładniejsze określenie elementów zakazu statuowanego przez art. 227 ust. 4 Konstytucji na gruncie ustawy o Narodowym Banku Polskim. Taki przepis, gdyby udało się go uchwalić, rozwinąłby i udoskonalił unormowanie konstytucyjne, tworząc przy tym przejrzystą sytuację prawną Prezesa Narodowego Banku Polskiego w kontekście zagrożeń wynikających z uruchomienia mechanizmu odpowiedzialności konstytucyjnej. To jednak propozycja na przyszłość, którą można zgłosić jako postulat zmian w istniejącym prawie” – ocenił dr hab. Grzegorz Pastuszko. (PAP)

autor: Marek Siudaj
ms/ skr/

REKLAMA

 

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Prawo
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Nauczycielskie świadczenie kompensacyjne w 2025 roku. Ile wynosi, kto może uzyskać i jakich formalności trzeba dopełnić. 3 konieczne warunki

Nauczyciele, wychowawcy oraz inni pracownicy pedagogiczni, którzy urodzili się po 1948 roku, nie muszą czekać do 60. roku życia w przypadku kobiet ani do 65. roku życia w przypadku mężczyzn, aby otrzymać świadczenie z ZUS-u. Jeśli mają odpowiedni wiek, staż pracy i rozwiązali stosunek pracy, mogą na przykład skorzystać z nauczycielskiego świadczenia kompensacyjnego.

Sąd: Z Konstytucji RP wynika, że babcia ma prawo do świadczenia 300 zł [Dobry Start]

Spór z ZUS wygrała babcia dziecka - opiekuje się nim od śmierci jego matki. Opieka nie była potwierdzona sądownie, tj. nie ustalono pieczy bieżącej czy zastępczej oraz nie ustalono babci prawnym opiekunem dziecka. Wiadomo również, że skarżąca wystąpiła z wnioskiem do Sądu celem umieszczenia dziecka w jej rodzinie zastępczej, lecz sąd do chwili obecnej nie wydał żadnych orzeczeń regulujących.

„Ozłocony” projekt ustawy o rynku kryptoaktywów. Po co Polsce surowsze przepisy niż wymaga UE?

Projekt ustawy o rynku kryptoaktywów trafił parę dni temu do Sejmu. Celem tego projektu powinno być uszczegółowienie i doprecyzowanie, w zakresie w jakim jest to konieczne, rozwiązań wprowadzanych unijnym rozporządzeniem MICA. To jednak zbyt mało ambitne zadanie dla Ministra Finansów, twórcy projektu, który postanowił pokryć przepisy unijne warstwą krajowego, "normatywnego złota". Zobaczmy, na ile przepisy projektu stały się przedmiotem tzw. gold-platingu i co z tego wynika w praktyce.

Może czas, aby sąd mógł zmusić ZUS do odpuszczenia ścigania za niezapłacone składki? Jak jest rak, hospicjum, śmierć bliskich, utrata majątku?

Problemem udzielania przez ZUS ulg w postaci umorzenia zaległości w składkach jest to, że jest to decyzja całkowicie uznaniowa (po stronie ZUS). Osoba wnioskująca o taką ulgę może spełniać na 1000% zasady współżycia społecznego, które uzasadniają ulgę, a ZUS można tylko o nią prosić. I ZUS nie musi jej przyznać. Można stracić cały majątek w pożarze, być w stanie przedagonalnym w hospicjum, stracić rodzinę w wypadku samochodowym. A i tak ZUS może odmówić umorzenia zaległych składek w tym znaczeniu, że nie można ZUS zmusić do przyznania ulgi. Żaden sąd nie może wydać wyroku “Zmuszam ZUS do przyznania ulgi w kwocie 5000 zł w postaci umorzenia zaległych składek ZUS bo wnioskodawca choruje na raka w fazie przerzutów i zostało mu nie więcej niż 12 miesięcy życia “. Sąd może tylko wskazywać, że ZUS naruszył przepisy o umarzaniu zaległości bo nie zrobił tego, gdy sytuacja wnioskującego o ulgę, uzasadnia jej przyznanie.

REKLAMA

Adwokat: TSUE potwierdzi uczciwość postanowień umów kredytowych odwołujących się do WIBOR

Postanowienia umów kredytowych odwołujące się do wskaźnika referencyjnego WIBOR w ogóle nie powinny stanowić przedmiotu badania pod kątem ewentualnej abuzywności – uważa adwokat Wojciech Wandzel. Jego zdaniem Trybunał Sprawiedliwości UE w sprawie C-471/24 potwierdzi uczciwość postanowień umownych odwołujących się do WIBOR.

Jest ustawa o osobach starszych (czyli 60 plus). Co to daje?

Mało osób ma świadomość, a szczególnie osób starszych, że polityka senioralna w naszym kraju jest do tego stopnia rozwinięta, że jest specjalna ustawa o osobach starszych. Ustawa choć krótka to dość istotna dla praw seniorów, którzy mają ukończony 60 rok życia, czyli są tzw. seniorami 60 plus. Ustawa jest też istotna z perspektywy obowiązków państwa względem seniorów. Co zatem daje to prawo?

ZUS: Po nowelizacji mundurowi będą dalej informować o swoich finansach. Zwykły emeryt albo rencista już nie

Warunkiem łączenia wcześniejszej emerytury albo renty z dochodami z pracy jest nieosiąganie zbyt wysokich limitów dochodów z pracy. Do tej pory co roku trzeba było o kwotach przychodów informować ZUS. W ramach deregulacji zniknie obowiązek zawiadamiania przez emeryta lub rencistę ZUS (jako organu rentowego) o wysokości osiąganego przychodu. Nie jest to już potrzebne bo ZUS sam sobie te informacje sprawdzi. Obowiązek informowania ZUS o przychodach dotyczy tylko dwóch przypadków - 1) mundurowi, którzy pobierają uposażenie oraz 2) osoby, które osiągają przychody za granicą.

Energia wiatrowa w Polsce: jak daleko wiatraki od zabudowań? Co zrobi Prezydent Nawrocki?

Karol Nawrocki deklarował w kampanii wyborczej poparcie dla „rozsądnej transformacji energetycznej”. W praktyce jednak jego wypowiedzi sugerują sceptycyzm wobec polityki Zielonego Ładu oraz brak entuzjazmu dla dynamicznego rozwoju odnawialnych źródeł energii – w tym energetyki wiatrowej. Prezydent Elekt podkreśla wagę źródeł konwencjonalnych – mimo ich wysokich kosztów i negatywnego wpływu na klimat.

REKLAMA

Bon leczniczy zamiast 13. i 14. emerytury: czy to koniec z dodatkowymi pieniędzmi? Nowy pomysł na wsparcie seniorów

Nie da się ukryć, że seniorzy przyzwyczaili się już do otrzymywania dodatkowego wsparcia finansowego w postaci 13. i 14. emerytury. Świadczenia te okazały się wręcz stałym elementem polityki senioralnej, w ramach szeroko rozbudowanej polityki społecznej w Polsce. Dla wielu seniorów rzeczywiście jest to realne wsparcie finansowe, które pomaga niekiedy związać koniec z końcem. Odebranie tych kilku tysięcy to byłby cios dla tych osób. Jednak coraz częściej pojawiają się głosy, że jednorazowe dodatki nie rozwiązują systemowych problemów osób starszych – zwłaszcza w obszarze zdrowia. Czy zamiast gotówki lepszym rozwiązaniem byłby zatem bon leczniczy? Przyjrzyjmy się tej propozycji i ocenimy jej skutki.

Duże pieniądze na modernizację budynku i kanalizację: rusza nowy program

Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej ogłosił nabór wniosków w nowym programie – do rozdysponowania dla beneficjentów jest aż 1,3 mld zł. Program będzie dostępny wyłącznie w czterech województwach.

REKLAMA