REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Błonica: groźny przypadek we Wrocławiu. Chore dziecko podróżowało trzema samolotami

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Błonica: groźny przypadek we Wrocławiu. Chore dziecko podróżowało trzema samolotami
Błonica: groźny przypadek we Wrocławiu. Chore dziecko podróżowało trzema samolotami
Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Wrocławscy lekarze potwierdzili przypadek błonicy u nieszczepionego dziecka, które wróciło z Afryki. Stan pacjenta jest ciężki, ale stabilny. GIS prowadzi dochodzenie epidemiologiczne – dziecko podróżowało trzema samolotami, a pasażerowie z najbliższego kontaktu mogą zostać objęci nadzorem.

Błonica ponownie pojawiła się w Polsce, to już oficjalnie potwierdzony przypadek. "Ustalana jest tożsamość pasażerów trzech międzynarodowych lotów, którymi z Afryki do Polski podróżowało dziecko z błonicą" – poinformował GIS Paweł Grzesiowski. Dodał, że dochodzenie epidemiologiczne dotyczy m.in. obywateli Polski, pasażerów lotu do Warszawy.

REKLAMA

REKLAMA

Błonica znów w Polsce. Lekarze we Wrocławiu potwierdzili zachorowanie dziecka

W ubiegłym tygodniu lekarze we Wrocławiu potwierdzili zachorowanie dziecka na błonicę, chorobę zakaźną gardła i krtani, która dzięki szczepieniom została populacyjnie wyeliminowana. Chore dziecko nie było szczepione. Wróciło z wakacji w Afryce, zaraziło się poza Polską. Stan dziecka jest oceniany przez lekarzy jako ciężki, ale stabilny. W szpitalu jest też dorosły z podejrzeniem błonicy.

GIS powiedział, że dziecko podróżowało z Afryki do Polski trzema różnymi samolotami, dlatego pojawiła się konieczność ustalenia list pasażerów. "Przesłaliśmy informacje do dwóch krajów przesiadkowych i trwają ustalenia szczegółowe list pasażerów, kto, gdzie i jakie miejsca zajmował w samolocie" – powiedział Grzesiowski.

Dodał, że ustalenia dotyczą także obywateli Polski, pasażerów samolotu, który wylądował w Warszawie. Zaznaczył, że profilaktyka i dochodzenie epidemiologiczne obejmuje tylko osoby, które siedziały w bezpośredniej bliskości chorej osoby.

REKLAMA

GIS jest na etapie dochodzenia epidemicznego

GIS zaznaczył, że z ewentualnym zakończeniem dochodzenia epidemicznego czeka do końca marca. Powiedział, że termin ten z przyjętym marginesem wynika z tego, że błonica po zakażeniu zwykle objawia się w ciągu 5-10 dni. "Jeśli nie będzie nowych przypadków choroby, będziemy mogli uznać zdarzenie za wygaszone" – powiedział.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

GIS wyjaśnił, że indywidualnemu nadzorowi epidemiologicznemu podlegają też osoby z "najbliższego kontaktu", czyli te, które przez kilka godzin przebywały w tym samym pomieszczeniu co chory, bez zabezpieczeń. Wyjaśnił, że to kwarantanna, a możliwe jest pobranie próbek na nosicielstwo bakterii, profilaktyczne podanie antybiotyku i w zależności od sytuacji podanie szczepienia.

Dziecko otrzymało pomoc medyczną, włącznie z antytoksyną błoniczą

Grzesiowski poinformował, że dziecko otrzymało wszystkie niezbędne, dostępne terapie włącznie z antytoksyną błoniczą. "Na potrzeby tych przypadków lek jest zabezpieczony w agencji rezerw rządowych. To uwolnienie następuje po decyzji trzech ministrów. Ta sytuacja nastąpiła bardzo szybko. Udało się dosłownie w ciągu kilku godzin podać ten lek pacjentowi od momentu ustalenia rozpoznania" – powiedział GIS. Zaznaczył, że na początku u dziecka zdiagnozowano objawy choroby układu oddechowego, a w ciągu kolejnych dni – objawy błonicy.

Dodał, że surowicę antybłoniczą dostała też osoba z podejrzeniem błonicy. Podkreślił, że miała ona bezpośredni kontakt z chorym dzieckiem. Grzesiowski powiedział, że pacjent ten wykazuje na razie objawy umiarkowanie ciężkiego zakażania, głównie ograniczone do dróg oddechowych. Zastrzegł, że błonica przebiega podstępnie – toksyna może uszkadzać z opóźnieniem mięsień sercowy, nerki i mózg, dlatego o wyleczeniu można mówić dopiero po około 7-10 dniach od rozpoznania choroby.

GIS nie widzi potrzeby szczepień interwencyjnych na błonicę

Zaznaczył, że GIS nie widzi potrzeby interwencyjnych, akcyjnych szczepień na błonicę, gdyż rozpoznany przypadek nie jest rodzimy. "Nie ma alertu, który by mówił, że mamy zagrożenie błonicą na terenie Polski" – dodał.

Grzesiowski podkreślił, że notowane w ostatnich latach sporadyczne przypadki błonicy w Polsce w większości dotyczyły osób dorosłych i była to głównie błonica skórna. Dodał, że nie były to przypadki ciężkie, stwierdzone u osób w kryzysie bezdomności czy u osób zaniedbanych.

GIS zaznaczył, że szczepienia przeciwko błonicy są obowiązkowe u dzieci:

  • cztery dawki w ciągu pierwszych 18 miesięcy życia,
  • dawka przypominająca w 6. roku życia,
  • szczepienie w 14. roku życia,
  • ostatnia dawka przyjmowana jest w 18-19 roku życia.

W późniejszym okresie życia jest to szczepienie zalecane w połączeniu ze szczepieniem na tężec i krztuśca, raz na 10 lat – dodał Grzesiowski. Powiedział, że obecnie uodpornienie u dzieci w wieku do trzech lat w zależności od województwa waha się od 87 do 95 proc., a bezpiecznym poziomem jest 90 proc.

Zwrócił uwagę, że przed pandemią COVID-19 w Europie notowano kilkadziesiąt przypadków błonicy rocznie. Przyznał, że sytuacja zmieniła się trochę w latach 2022-2023, kiedy do Europy dotarły duże grupy imigrantów. Niemcy na przykład – zauważył – zmierzyły się z mikroepidemią wśród imigrantów, kiedy zgłoszono około dwustu przypadków zachorowań. Zastrzegł, że były to miejscowe zakażenia w zaniedbanych skaleczeniach i uszkodzeniach skóry, które mogą być niebezpieczne dla osób nieszczepionych.

Co to jest błonica? Jakie objawy?

Błonica, określana też jako dyfteryt, krup lub dławiec, jest ostrą i ciężką chorobą zakaźną wywoływaną przez bakterie zwane maczugowcami błonicy. Do zakażenia dochodzi drogą kropelkową lub przez bezpośredni kontakt z osobą chorą lub nosicielem.

Objawy pojawiają się początkowo w gardle, na migdałkach podniebiennych i w krtani. Bakterie wywołują martwicę tkanek – szare, półprzezroczyste lub czarne naloty krwawiące przy próbie oderwania. Powiększające się szyjne węzły chłonne i obrzęki szyjne mogą prowadzić do zgonu w wyniku niewydolności oddechowej lub zatrzymania krążenia. Toksyna błonicza może prowadzić do zapalenia mięśnia sercowego, martwicy cewek nerkowych, porażenia mięśni odpowiedzialnych za ruchy gałek ocznych, kończyn i mięśni twarzy.

Więcej szczegółów o błonicy

Błonica to przykład choroby zakaźnej, którą w Europie praktycznie wyeliminowało wprowadzenie obowiązkowych szczepień. Obecnie w europejskich krajach zgony z powodu błonicy zdarzają się raz na kilkadziesiąt lat, zwykle u niezaszczepionych dzieci. Gorzej wygląda sytuacja w Afryce czy Azji.

Jako pierwszy błonicę opisał grecki lekarz Areteusz z Kapadocji około 70 roku naszej ery. Dokładniejszy opis pojawił się dopiero w XIX wieku. Przyczyną tej choroby, atakującej głównie dzieci w wieku 3 do 6 lat, jest bakteria zwana maczugowcem błonicy (Corynebacyerium diphtheriae). Bakterię tę odkryli w roku 1884 niemieccy bakteriolodzy - Edwin Klebs oraz Friedrich Löffler. Około roku 1890 niemiecki naukowiec Emil Adolf von Behring wynalazł i wprowadził do użytku surowice przeciwbłoniczą. W roku 1901 przyznano mu za to Nagrodę Nobla - jako pierwszemu laureatowi w dziedzinie medycyny.

Choć maczugowiec błonicy działa miejscowo i nie wnika do krwi, niektóre jego szczepy wytwarzają przedostającą się do krwiobiegu śmiertelnie groźną toksynę błoniczą. To "zasługa" zakażającego bakterie wirusa (bakteriofaga), pod którego wpływem w zasadzie niegroźna bakteria staje się zdolna do wytwarzania zabójczej toksyny.

Ważne

Błonica jest bardzo zaraźliwa - przenosi się przede wszystkim drogą kropelkową lub poprzez kontakt z materiałem zakaźnym. Objawy rozwijają się w ciągu 2 do 7 dni od zakażenia.

Choroba występuje w kilku postaciach. Najczęstsza to błonica gardła, zwana też dyfterytem. Jej objawami – oprócz bladości i gorączki - są też umiarkowany ból gardła, trudności z połykaniem, tak zwana mowa kluskowata, obrzmienie węzłów chłonnych podżuchwowych oraz przypominający błonę twardy, silnie przylegający do podłoża nalot w gardle o barwie białawoszarej, wokół którego dochodzi do przekrwienia.

Przy ciężkim przebiegu tej postaci błonicy naloty są szczególnie okazałe i mają krwistobrunatny kolor. Powiększenie węzłów chłonnych na szyi jest tak duże, że mówi się o „szyi prokonsula” lub „szyi Nerona”. Problemy nie ograniczają się do wyglądu – wytwarzana przez maczugowce błonicy toksyna zatruwa cały organizm. Tętno przyspiesza, staje się nieregularne, a zmiany martwiczo - zapalne mięśnia sercowego mogą doprowadzić do śmierci. Pojawiają się też problemy z układem nerwowym. Powrót do zdrowia trwa długo, ale – o ile chory przeżyje - zmiany w narządach się cofają.

W pierwszych latach życia występuje błonica krtani, inaczej określana jako dławiec albo krup. Obrzęk i nalot na strunach głosowych sprawiają, że zwęża się szpara głośni. Nasila się duszność i pojawia "szczekający" kaszel, narasta chrypka, co prowadzi w końcu do bezgłosu. Jako że gardło małego dziecka z natury jest wąskie, łatwo je zablokować - przy braku odpowiedniej pomocy prowadzi to do uduszenia się. W ciężkich przypadkach konieczna bywa intubacja (założenie rurki do tchawicy), a nawet wykonanie otworu w tchawicy - tracheotomii.

Najlżejszą postacią choroby, bez objawów zatrucia, jest błonica nosa. Pojawiają się niewielkie, często jednostronne zmiany błony śluzowej nosa. Towarzyszą im śluzowo-krwiste lub ropno-krwiste wycieki oraz nadżerki nozdrzy i górnej wargi. To postać przewlekła, co ma znaczenie z punktu widzenia epidemiologii. Błonica skóry jest postacią naprawdę rzadką. Może pojawić się na przykład na pępku noworodka.

Przy jakichkolwiek podejrzeniach błonicy należy koniecznie wezwać lekarza, gdyż wczesne rozpoznanie i leczenie może decydować o życiu. Leczenie antybiotykami, na przykład erytromycyną, penicyliną, metronidazolem) nie ma decydującego znaczenia i zwalcza głównie inne bakterie. Najważniejszej jest możliwie wczesne podanie odpowiednej dawki surowicy, która zawiera antytoksynę błoniczą. Im cięższy stan i im później od wystąpienia objawów, tym więcej potrzeba surowicy.

Zapobieganie błonicy opiera się przede wszystkim na obowiązkowych szczepieniach dzieci. Przed wprowadzeniem szczepień co roku chorowały w Polsce na błonicę dziesiątki tysięcy dzieci.

Szczepionkę opracowano już w roku 1923, w Polsce obowiązkowe szczepienia dzieci wprowadzono w latach 50. Obecnie stosowana jest trójskładnikowa szczepionka (DTP) podawana podskórnie lub domięśniowo. Jednak nabyta dzięki szczepionkom odporność z czasem spada. Dla tego na przykład epidemia w Rosji i sąsiednich państwach w latach 90. XX wieku objęła wielu dorosłych.

Chory pozostaje zakaźny przez około miesiąc od momentu, gdy sam uległ zakażeniu. Osoby, które zetknęły się z chorobą, izoluje się od dzieci i młodzieży do czasu wykonania dwóch kolejnych badań wymazów z jamy nosowo-gardłowej, z wynikami ujemnymi. Chorzy są izolowani, a w ognisku zakażenia dzieci przeprowadza się odkażenie.

W przeszłości błonica należała do najgroźniejszych chorób atakujących dzieci. Obecnie jest bardzo rzadko spotykana w krajach Europy – pojawia się głównie w Afryce i Azji. W skali świata odnotowuje się kilka tysięcy przypadków rocznie. Według danych Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego – PZH w 2024 r. zanotowano w Polsce dwa przypadki błonicy, w 2023 r. – jeden, a w 2022 r. żadnego.

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Prawo
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Niższy wiek emerytalny już od 2026 roku. Dla kobiet i mężczyzn. Senat już przegłosował, ale nie dla wszystkich grup zawodowych

Czy kolejna grupa zawodowa uzyska szczególne uprawnienia emerytalne? Toczą się prace na przepisami, które miałyby umożliwić niektórym osobom wcześniejsze zakończenie aktywności zawodowej. Nie każdego będzie obowiązywała granica 60 i 65 lat.

Pieniądze z subkonta ZUS i OFE po zmarłym mogą trafić do rodziny. ZUS wyjaśnia na jakich zasadach i co muszą zrobić spadkobiercy

W razie rozwodu, unieważnienia małżeństwa lub śmierci osoby, dla której ZUS prowadzi subkonto, zgromadzone środki mogą zostać podzielone i wypłacone uprawnionym. Jeśli zmarły ukończył 65 lat i miał już przyznaną tzw. emeryturę docelową, pieniądze co do zasady nie podlegają dziedziczeniu. Wyjątkiem jest sytuacja, gdy od wypłaty pierwszej emerytury docelowej minęło mniej niż trzy lata. Wtedy możliwa jest tzw. wypłata gwarantowana.

Nareszcie koniec tej opłaty - rząd podaje konkrety

Wreszcie został ogłoszony projekt ustawy, która definitywnie zniesie obowiązek tej przykrej opłaty obciążającej budżet niemal każdego gospodarstwa domowego, ale także przedsiębiorców korzystających z radia lub telewizora. Chodzi bowiem o zniesienie opłaty za abonament radiowotelewizyjny. Rząd, a konkretnie Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego, wreszcie ogłosiła konkrety.

Skomplikowane. Najpierw otrzymuje się świadczenie pielęgnacyjne. Potem oddaje. Można uprościć, ale traci się do 847 zł miesięcznie

W okresie przyznawania świadczenia wspierającego (kiedy nie wiadomo, czy osoba niepełnosprawna otrzyma odpowiednio dużo punktów poziomu potrzeby wsparcia), opiekun otrzymuje świadczenie pielęgnacyjne. Potem musi je oddać wstecznie, a za ten sam okres osoba niepełnosprawna ma świadczenie wspierające. Rząd podpowiada (za przepisami), że rodzina osoby niepełnosprawnej może wybrać świadczenie pielęgnacyjne rezygnując ze wspierającego. Tyle, że to się nie opłaca bo świadczenie pielęgnacyjne jest niższe od wspierającego (w jego maksymalnej wysokości).

REKLAMA

Nie jest źle. Świadczenie pielęgnacyjne z podwyżką o 99 zł. Tragedia w zasiłku pielęgnacyjnym 215,84 zł

Jak wygląda ranking świadczeń w 2026 r.? Zasiłek pielęgnacyjny nie będzie miał podwyżki (aż do początku 2028 r.). Jak rząd tłumaczy, dlatego, że 1 mln osób z zasiłkiem pielęgnacyjnym (większa część ze stopniem umiarkowanym niepełnosprawności) może się starać o świadczenie wspierające, które otrzymywało na koniec marca 2025 r. około 120 000 osób niepełnosprawnych (większa część beneficjentów ma stopień znaczny niepełnosprawności). Zupełnie inna sytuacja w 2026 r. (i kolejnych latach jest w świadczeniu pielęgnacyjnym (zarówno "starym" jak i "nowym"). W 2026 r. świadczenie to będzie podwyższone o 99 zł. To 3% podwyżka na 2026 r. Nie tak duża jak w latach minionych, kiedy mieliśmy galopująca inflację. Ale porównując z 0% podwyżki dla zasiłku pielęgnacyjnego, nie wygląda to źle. Opiekunowie osób niepełnosprawnych otrzymają w 2026 r. 3386 zł.

MOPS: Można dostać 6 zasiłków w 3 miesiące. Czytelnik: Nie można [List]

Wiele osób piszących do Infor.pl opisuje swoje doświadczenia co do teorii, że zostało wydane odgórne polecenie ograniczania świadczeń wypłacanych przez MOPS. Przykładowo w artykule publikujemy list czytelnika, który twierdzi, że ma informację o poleceniach wydawanych dla pracowników socjalnych w MOPS, aby starali się ograniczyć kwoty przeznaczane na świadczenia dla potrzebujących. Od czasu zaniżania punktacji w WZON co do świadczenia wspierającego (poziom potrzeby wsparcia) stale widzę na forach internetowych tego typu opinie. Jak w każdej teorii spiskowej nie wiadomo, kto miałby wydawać takie zalecenia oraz jak możliwe jest ich wdrożenie i kontrolowanie. Niemniej zjawisko takiego postrzegania MOPS, PZON. WZON, PFRON istnieje od lat i chyba się nasila od 2024 r. (prawdopodobnie z uwagi na powszechnie krytykowaną praktykę przyznawania punktów do świadczenia wspierającego).

Spadek i zachowek a obowiązki rodzinne. Przepisy po zmianach

Niedopełnianie obowiązków rodzinnych może wpływać na późniejsze kwestie dotyczące dziedziczenia. Niekiedy jednak odsunięcie krewnych od spadku nie należy do najłatwiejszych. Trzeba pamiętać o szeregu wymogów. Jakich?

Znalazłeś pracę, ale ją straciłeś? Nowe przepisy pozwalają bezrobotnym wrócić do zasiłku

1 czerwca 2025 roku weszła w życie nowa ustawa o rynku pracy, która wprowadza zmiany dotyczące powrotu do zasiłku dla bezrobotnych. Zgodnie z nowymi przepisami, osoba bezrobotna, która podjęła pracę lub rozpoczęła działalność gospodarczą, będzie mogła ponownie ubiegać się o zasiłek, jeśli spełni ustalone kryteria. Jakie? Oto szczegóły.

REKLAMA

W 2026 roku pracownik z najniższym wynagrodzeniem dostanie ponad 14 tys. zł za rozwiązanie umowy. Skąd ta kwota?

Na co mogą liczyć najniżej wynagradzani pracownicy w przypadku niespodziewanej utraty pracy? Obowiązujące przepisy jasno regulują ich prawa i obowiązki pracodawców. Należy do nich wypłata odprawy pieniężnej. Ale czy przysługuje każdemu?

Umiarkowany stopień niepełnosprawności. Co przysługuje [LISTA 2026]

Osoby z umiarkowanym stopniem niepełnosprawności nierzadko zastanawiają się nad tym, na jakiego rodzaju wsparcie mogą liczyć. Co daje orzeczenie? Jakie są przywileje w pracy? Czy w 2026 r. wzrosną kwoty dostępnych świadczeń i zasiłków? Co z kryteriami dochodowymi? Kto może dostać świadczenie wspierające z ZUS? Prezentujemy najważniejsze zasady w MOPS, PFRON i nie tylko.

REKLAMA