Nowe zasady nadawania polskiego obywatelstwa w ramach realizacji strategii migracyjnej – co się zmieni?

REKLAMA
REKLAMA
Propozycje Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji dotyczące zaostrzenia zasad nadawania obywatelstwa polskiego to istotna zmiana w polityce migracyjnej państwa. Kierunek zaproponowany przez resort obejmuje m.in. wprowadzenie testu integracyjnego, obowiązek dobrej znajomości języka polskiego, deklarację lojalności wobec Rzeczypospolitej oraz wydłużenie wymaganego okresu pobytu. Celem rządu jest wzmocnienie znaczenia obywatelstwa jako przywileju, a nie wyłącznie formalnego statusu administracyjnego.
- Wymiar bezpieczeństwa i integracji. Test obywatelski
- Znaczenie znajomości języka
- Długość pobytu i związki z Polską
- Wyzwania i ryzyka
- Kontekst europejski i potrzeba debaty
Obywatelstwo stanowi nie tylko zestaw praw i obowiązków, lecz także symbol przynależności do wspólnoty narodowej. W dobie nasilonych procesów migracyjnych, globalizacji i mobilności zawodowej, kwestia nadawania obywatelstwa coraz częściej staje się elementem debaty o tożsamości narodowej, bezpieczeństwie oraz spójności społecznej. Propozycja MSWiA jest próbą znalezienia równowagi między otwartością Polski na nowych mieszkańców a potrzebą ochrony integralności i wartości wspólnoty narodowej.
REKLAMA
REKLAMA
Wymiar bezpieczeństwa i integracji. Test obywatelski
W wypowiedziach przedstawicieli resortu podkreślany jest aspekt bezpieczeństwa. Obywatelstwo polskie, będące równocześnie obywatelstwem Unii Europejskiej, daje szerokie możliwości – w tym swobodę przemieszczania się i pracy w całej wspólnocie. Z tego powodu państwo musi mieć pewność, że osoby, którym nadaje polski paszport, są faktycznie zintegrowane z polskim społeczeństwem, znają język i wartości, a także deklarują lojalność wobec kraju.
Z punktu widzenia integracji społecznej, wprowadzenie organizowanego dwa razy do roku testu obywatelskiego, sprawdzającego znajomość wartości, zasad, prawa, historii Polski oraz stopień integracji z polskim społeczeństwem, może mieć pozytywny wymiar, o ile zostanie przygotowane w sposób przejrzysty, obiektywny i pozbawiony elementów dyskryminacyjnych. Test mógłby obejmować zarówno wiedzę o konstytucyjnych wartościach Polski, jak i elementy praktyczne – np. znajomość instytucji życia publicznego czy zasad współżycia społecznego. W wielu krajach Europy Zachodniej takie rozwiązania są już standardem – przykładem mogą być Niemcy, Francja czy Holandia, gdzie testy obywatelskie funkcjonują od lat i stanowią element procesu integracyjnego.
Aby weryfikować faktyczny stopień zintegrowania z polskim społeczeństwem, taki test powinien, na wzór niderlandzki, zawierać pytania dotyczące funkcjonowania w dzisiejszym społeczeństwie: „Jak się zapisać do lekarza?”, „Co to jest kwota brutto w umowie o pracę?”, „Czy 11 listopada jest dniem pracującym?”. Zbyt duże skupienie na ciekawostkach, tak jak w brytyjskim teście „Life in the UK” (np. autorstwie utworów literackich lub datach historycznych) sprawi jedynie, że test będzie kolejną formalnością, ale nie przyczyni się do zwiększenia stopnia zintegrowania naturalizowanych obywateli.
Propozycja pierwszych pytań jest już podobno przygotowana. Istotne jednak jest, aby test był narzędziem integracji, a nie narzędziem selekcji. Pytania powinny odnosić się do faktów, a nie oceniać światopogląd kandydata. Państwo nie może dopuścić do sytuacji, w której test jest ukrytym narzędziem eliminowania kandydatów pochodzących z określonych kręgów kulturowych.
REKLAMA
Znaczenie znajomości języka
Warunek dobrej znajomości języka polskiego jest zrozumiały i niezbędny. Język jest podstawowym narzędziem uczestnictwa w życiu społecznym, edukacyjnym i zawodowym, a jego znajomość ułatwia integrację i ogranicza zjawisko izolacji migrantów. Jednak w praktyce kluczowe będzie określenie poziomu biegłości, który ma być wymagany oraz ułatwienie dostępu do przystępnych kursów językowych.
MSWiA deklaruje, że projekt ustawy będzie zawierał przepisy o „biegłej znajomości języka polskiego”, natomiast nie używa określeń poziomu biegłości matrycy CEFR (A0-C2), dlatego w tej chwili nie wiadomo, jaki konkretnie stopień znajomości polszczyzny będzie wymagany.
Długość pobytu i związki z Polską
Wymóg posiadania stałej rezydencji podatkowej i wydłużenie minimalnego okresu pobytu w Polsce, także dla osób polskiego pochodzenia, ma na celu potwierdzenie realnego i trwałego związku cudzoziemca z krajem. Proponowany przez MSWiA okres to osiem lat (trzy lata pobytu czasowego oraz pięć lat pobytu stałego) oraz jeden rok w przypadku repatriacji, podczas gdy obecnie obywatelstwo nabywa się w momencie przekroczenia granicy. Dla posiadaczy Karty Polaka byłoby to minimum trzy lata, zamiast obowiązującego aktualnie jednego roku.
Według danych MSWiA, w 2024 roku 16 647 osób uzyskało polskie obywatelstwo. Warto jednak pamiętać, że w tej chwili aż 99% obywatelstw jest nadawanych osobom, które przebywają w Polsce dłużej niż osiem lat. Obecnie najpopularniejsza ścieżka wymaga trzyletniego nieprzerwanego pobytu w Polsce na podstawie karty stałego pobytu lub karty rezydenta UE (które z kolei wymagają pięciu lat pobytu czasowego).
Wyzwania i ryzyka
Największym wyzwaniem dla nowych regulacji będzie ich praktyczna realizacja. Należy zadbać, by procedury były przejrzyste, a ocena kandydatów na obywateli odbywała się w sposób jednolity i sprawiedliwy. Nadmierne sformalizowanie procesu będzie prowadzić do jego spowolnienia, może nawet zaowocować zniechęceniem cudzoziemców, którzy chcą związać swoje życie z Polską.
Należy pamiętać, że integracja nie kończy się w momencie otrzymania paszportu. Państwo powinno rozwijać równoległe instrumenty wsparcia, takie jak kursy językowe, doradztwo zawodowe czy programy lokalnej aktywizacji, które pomagają cudzoziemcom w pełnym uczestnictwie w życiu społecznym.
Kontekst europejski i potrzeba debaty
Propozycje MSWiA wpisują się w szerszą dyskusję o tym, czym jest współczesne obywatelstwo i jak pogodzić potrzeby gospodarcze z kwestiami tożsamościowymi. W ostatnich latach w wielu państwach Unii Europejskiej obserwujemy trend zaostrzania wymogów naturalizacji w odpowiedzi na wyzwania związane z migracjami, zmianami demograficznymi i bezpieczeństwem.
W dniu 27 października 2025 r. w MSWiA odbyła się debata, na którą zaproszone zostały wszystkie siły polityczne w parlamencie, Prezydent RP (który przygotował również własny projekt ustawy przewidujący wydłużenie minimalnego okresu pobytu w Polsce z 3 do 10 lat przed uzyskaniem obywatelstwa), MSZ, Urząd do Spraw Cudzoziemców oraz wojewodowie. Należy ocenić to pozytywnie, ponieważ kwestia nadawania obywatelstwa wymaga ponadpartyjnego porozumienia i spojrzenia długofalowego i nie powinna być przedmiotem bieżącego sporu politycznego.
Kierunek zaproponowanych przez MSWiA zmian można uznać za zasadny, o ile zostanie wdrożony z poszanowaniem zasad proporcjonalności, przejrzystości i równego traktowania. Celem reformy powinno być nie tylko zabezpieczenie interesu państwa, ale też stworzenie uczciwej i motywującej ścieżki dla tych, którzy chcą stać się częścią polskiego społeczeństwa.
Autorką komentarza jest Ishica Zaman, współzałożycielka Lingo Comm, internetowej szkoły nauczającej języka polskiego jako obcego.
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.
REKLAMA