Praca zdalna 2024. Jakie prawa ma pracownik w czasie awarii prądu i Internetu? Czy pracodawca zapłaci?
REKLAMA
REKLAMA
Co jest niezbędne do pracy zdalnej
Pomimo zakończenia pandemii COVID-19 wiele grup zawodowych nadal korzysta z możliwości świadczenia pracy w formie zdalnej. Od 7 kwietnia 2023 r ułatwiają to znowelizowane przepisy, które przewidują, że praca może być wykonywana całkowicie lub częściowo w miejscu wskazanym przez pracownika i każdorazowo uzgodnionym z pracodawcą, w tym pod adresem zamieszkania pracownika, w szczególności z wykorzystaniem środków bezpośredniego porozumiewania się na odległość (art. 6718 ustawy z 26 czerwca 1974 r. – Kodeks pracy). Warunkiem świadczenia pracy w formie zdalnej jest złożenie przez pracownika oświadczenia w postaci papierowej lub elektronicznej, że posiada warunki lokalowe i techniczne do jej wykonywania. Co ciekawe, pracodawca nie jest uprawniony do zweryfikowania oświadczenia pracownika, np. poprzez samodzielną ocenę warunków panujących w miejscu, w którym ma być świadczona praca zdalna. Musi w tym zakresie polegać na ocenie dokonanej przez pracownika. Przeprowadzanie w tym zakresie kontroli byłoby niedopuszczalne nie tylko dlatego, że nie ma podstawy prawnej, ale również dlatego, że ustawodawca nie zdefiniował pojęcia „warunki lokalowe i techniczne”. W praktyce więc właściwie nie wiadomo jakimi kryteriami należałoby się kierować przy ich ocenie. Jednak zakładając, że pracownik (swoim zdaniem) posiada na co dzień warunki lokalowe i techniczne do wykonywania pracy zdalnej, należy się zastanowić, jaka będzie jego sytuacja, jeśli utraci je przejściowo?
REKLAMA
Brak prądu czy internetu oznacza brak warunków do pracy
Przerwy w dostawie prądu czy internetu mogą się przydarzyć każdemu – niezależnie od tego, czy pracuje w biurze, czy we własnym domu. O ile w przypadku internetu najczęściej da się im tymczasowo zaradzić, np. poprzez udostępnienie interneteu z telefonu komórkowego, o tyle przedłużający się brak prądu może w praktyce okazać się istotnym problemem. Jeśli dochodzi do niego w siedzibie pracodawcy, to mamy do czynienia z tzw. przestojem, czyli sytuacją, gdy pracownik jest gotowy do wykonywania pracy, ale doznaje przeszkód z przyczyn dotyczących pracodawcy. W takim przypadku pracownikowi co do zasady przysługuje wynagrodzenie wynikające z jego osobistego zaszeregowania, określone stawką godzinową lub miesięczną. Jednak jaka jest jego sytuacja, gdy prądu zabraknie podczas pracy zdalnej (lub dojdzie do utraty innych warunków lokalowych lub technicznych)? Niestety przepisy na ten temat milczą. Nie budzi wątpliwości to, że niezależnie od tego, czy utrata warunków technicznych i lokalowych ma charakter krótko czy długotrwały, powinna zostać zgłoszona pracodawcy. To on musi podjąć decyzję, jak pracownik ma dalej postępować – czy oczekiwać na usunięcie awarii, a czas oczekiwania traktować jako przestój, czy też bezzwłocznie stawić się w biurze i tam kontynuować świadczenie pracy. Zgodnie z powszechnie wyrażanymi poglądami, pracodawca ma bowiem w takiej sytuacji prawo polecić pracownikowi kontynuowanie pracy w siedzibie firmy, jeśli tylko istniej taka możliwość, a pracownik ma obowiązek zastosować się do takiego polecenia.
Podstawa prawna
art. 6718, art. 81 ustawy z 26 czerwca 1974 r. – Kodeks pracy (j.t. Dz.U. z 2023 r. poz. 1465 ze zm.)
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat