REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Nowe zasady wyprzedaży – jakie zmiany w e-commerce (i nie tylko) wprowadzi dyrektywa Omnibus

Nowe zasady wyprzedaży – jakie zmiany w e-commerce (i nie tylko) wprowadzi dyrektywa Omnibus
Nowe zasady wyprzedaży – jakie zmiany w e-commerce (i nie tylko) wprowadzi dyrektywa Omnibus

REKLAMA

REKLAMA

W czasie sezonowych wyprzedaży nie raz słyszy się o nieuczciwych praktykach sprzedawców i celowym zawyżaniu cen w okresach poprzedzających obniżki, tak aby te wyglądały na szczególnie atrakcyjne. Tegoroczne zimowe wyprzedaże to jednak ostatnie, kiedy konsumenci mogą czuć się zagrożeni takimi nieuczciwymi praktykami. Na ich straży staje Omnibus, czyli unijna dyrektywa z 2019, do której zapisów do 28 maja 2022 muszą dostosować się kraje członkowskie UE. Wprowadza ona zmiany w prezentacji informacji o obniżce, ale także w innym kwestiach związanych z e-commerce.

Czym jest Dyrektywa Omnibus? Jakie zmiany wprowadzi? Od kiedy?

Omnibus to zdecydowanie przyjemniejsza nazwa Dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2019/2161 z 27 listopada 2019 r. zmieniającej dyrektywę Rady 93/13/EWG i dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady 98/6/WE, 2005/29/WE oraz 2011/83/UE w odniesieniu do lepszego egzekwowania i unowocześnienia unijnych przepisów dotyczących ochrony konsumenta. Unia Europejska wdrożyła ją w celu dostosowania swoich przepisów do obecnych realiów rynkowych i kanałów sprzedaży.

Zapisy unijnej dyrektywy wymagają zmian w ustawach regulujących prawa konsumenta. W Polsce początkowo zmiany miały wejść w życie już od stycznia 2022 roku, termin ten został jednak przesunięty. Znamy już ich zakres i mamy za sobą etap konsultacji społecznych. Wciąż czekamy na zakończenie procesu legislacyjnego, niemniej jednak wiadomo, że nowe przepisy muszą zacząć obowiązywać od 28 maja 2022 r.

Warto podkreślić, że sklepy będą zobowiązane dostosować do nowych przepisów nie tylko swoje bieżące funkcjonowanie, ale także regulaminy sprzedaży oraz pozostałe dokumenty dotyczące sprzedaży i funkcjonowania sklepu.

REKLAMA

REKLAMA

Stop nieuczciwym wyprzedażom

Podnoszenie cen przed startem wyprzedaży, aby później zaproponować klientom rzekomo atrakcyjną zniżkę, to niestety praktyka wykorzystywana przez sieci handlowe.

Omnibus wprowadza jednak znaczące zmiany w zakresie informowania przez sprzedawców o obniżkach cen towarów i usług, dążąc do wyeliminowania nieprawidłowości.

Przede wszystkim, zgodnie z dyrektywą, w każdym przypadku obok informacji o obniżonej cenie towaru lub usługi musi zostać przedstawiona także informacja o najniższej cenie tego towaru lub usługi, jaka obowiązywała w okresie 30 dni przed wprowadzeniem obniżki.

REKLAMA

Jeśli dany towar lub usługa został wprowadzony do sprzedaży w okresie krótszym niż 30 dni, należy podać informację o jego najniższej cenie, która obowiązywała w okresie od dnia startu jego sprzedaży do dnia wprowadzenia obniżki.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

W przypadku produktów ulegających szybkiemu zepsuciu lub posiadających krótki termin przydatności, obok obniżonej ceny trzeba zamieścić informację o cenie sprzed pierwszego zastosowania obniżki.

Dyrektywa wskazuje, że należy brać pod uwagę okres, który nie może być krótszy niż 30 dni przed zastosowaniem obniżki ceny. Polski ustawodawca uznał, że zasadne jest przyjęcie 30-dniowego terminu, natomiast szczegółowe kwestie związane ze sposobem uwidaczniania informacji o obniżonej cenie oraz wyjątki od rzeczonego obowiązku regulować ma rozporządzenie, które wyda Minister właściwy do spraw gospodarki.

Należy podkreślić, że powyższe zasady będą obowiązywać zarówno w przypadku sprzedaży offline, czyli przedstawiania cen w sklepach stacjonarnych, jak i online w sklepach internetowych, ale także w reklamach towarów lub usług, w których prezentowana jest cena towaru.

Większa transparentność sklepu internetowego

Polacy pokochali zakupy online, do czego przyczyniła się z pewnością pandemia i ograniczony dostęp do handlu. Nie inaczej jest w okresach wyprzedaży. Według badania Allegro i SW Research 30% respondentów podczas wyprzedaży kupuje wyłącznie w sklepach online. Zatem nie wędrówki między sklepowymi półkami, ale wyszukiwarki filtrujące towary oraz propozycje sklepu internetowego kierują naszymi zakupami. Ale czy wiemy co i dlaczego podpowiada nam dany sklep? Nie i to także zmienia Omnibus, wprowadzając regulacje dotyczące prezentowania plasowania produktów lub usług.

Sklepy online oraz platformy sprzedażowe będą w obowiązku ujawniać główne parametry decydujące o widoczności produktów przedstawianych konsumentowi w wyniku wyszukiwania. Mowa tutaj o parametrach, które odpowiadają m.in. za ulokowanie danej oferty w wynikach wyszukiwania. To np.: stosowane przez platformę wskaźniki oceny jakości towarów lub usług, trafność słów, ogólny ranking sprzedawcy, cechy wizualne oferty, jakość obsługi klienta.

Warto zaznaczyć, że nie chodzi tutaj o przedstawianie całego mechanizmu działania i stosowanych algorytmów, ale ogólnych informacji dotyczących głównych parametrów decydujących o pozycjonowaniu ofert. Ma to zapewnić większą transparentność działania i dać klientowi świadomość, co ma wpływ na to, że proponowany jest mu taki, a nie inny produkt.

Koniec pisania opinii za klientów

Tym, co często jest istotną przesłanką do podjęcia decyzji zakupowej są opinie innych klientów. Niektórzy zastanawiają się jednak, czy aby na pewno czytają opinie tych, którzy kupili dany produkt lub skorzystali z usługi, czy może jednak copywritera marki. Omnibus zadziała także w tym zakresie. Za nieuczciwą praktykę uznawane będzie wprowadzanie konsumentów w błąd poprzez powoływanie się na opinie o produkcie pochodzące od konsumentów, którzy tak naprawdę nie używali danego produktu.

Abyśmy nie mieli do czynienia z nieuczciwością rynkową konieczne będzie wskazanie przez sprzedawcę uzasadnionych i proporcjonalnych działań, jakie podejmuje on w celu weryfikacji takiej opinii.

Dodatkowo za wprowadzenie w błąd będzie się również uznawać zamieszczanie (lub zlecanie publikacji innej osobie) innych, nieprawdziwych opinii lub rekomendacji konsumentów.

Zmiany na platformach sprzedażowych

Nowe przepisy dotyczyć będą także właścicieli popularnych platform handlowych, a także sprzedawców oferujących za ich pośrednictwem swoje towary.

Po pierwsze, za nieuczciwą praktykę handlową uznane będzie nieudzielenie informacji o tym, czy sprzedający jest przedsiębiorcą. Nowo projektowane przepisy zakładają, iż informacja ta będzie udzielana dostawcy platformy na podstawie oświadczenia, a tym samym, na dostawcy platformy nie będzie ciążył obowiązek weryfikacji tego stanu rzeczy. Warto podkreślić, że jeżeli sprzedawca nie jest przedsiębiorcą, prawa konsumentów, które wynikają z unijnego prawa ochrony konsumentów, nie mają zastosowania do umowy z nim zawieranej.

Dostawca platformy będzie musiał także wskazać jasny podział obowiązków dotyczących zawarcia umowy, czyli wyjaśnić, jakie obowiązki odnośnie do umowy ma sprzedawca, a jakie dostawca platformy. To zapewni konsumentowi jasność kto ma jaką odpowiedzialność i np. do kogo może zgłosić się w momencie reklamacji. Warto podkreślić, że nie wystarczające będzie przekazanie takich informacji jedynie w regulaminie lub innych tego typu dokumentach.

Podsumowując, przed sprzedawcami, a przede wszystkim sklepami online, konieczność dostosowania wszelkiego rodzaju dokumentacji i regulaminów, a przede wszystkim procedur działania sklepu i obsługi klientów do nowych przepisów. Aby nie zagubić się w gąszczu wymagań warto skonsultować tę kwestię z ekspertem świadczącym usługi prawne z zakresu e-commerce.

Aleksandra Zaliwska, Radca Prawny, Partner Zarządzający KZ Legal (Krzemień Zaliwska Adwokaci i Radcowie Prawni S.K.A.)

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Prawo
Likwidacja abonamentu RTV nie wcześniej niż w 2027 r. - jest pierwszy prawny konkret. A co w zamian? Kto będzie płacił na publiczną telewizję i radiofonię?

O likwidacji abonamentu RTV mówiło się wiele od dłuższego czasu. Mamy wreszcie pierwszy prawny konkret w tej sprawie, a jest nim projekt nowelizacji ustawy o radiofonii i telewizji oraz niektórych innych ustaw, którego obszerne założenia zostały opublikowane 5 grudnia 2025 r. w Wykazie prac legislacyjnych i programowych Rady Ministrów. W tych założeniach wprost planowane jest uchylenie ustawy o opłatach abonamentowych, a co za tym idzie likwidację obowiązku płacenia tzw. abonamentu RTV. Za opracowanie gotowego projektu jest odpowiedzialna Marta Cienkowska Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Projekt – zgodnie z założeniami MKiDN- ma być przyjęty przez Radę Ministrów i skierowany do Sejmu w II albo III kwartale 2026 r. A zatem – jeżeli wszystko pójdzie po myśli projektodawców – likwidacja abonamentu RTV będzie możliwa najwcześniej od 2027 roku.

Koniec z nadużywaniem przez pracodawców B2B, umów zlecenia i umów o dzieło – 1 stycznia 2026 r. zostaną one przekształcone w umowy o pracę. PIP zyskuje uprawnienia, jakich nie miał dotąd żaden inny urząd

W dniu 4 grudnia br. Stały Komitet Rady Ministrów przyjął projekt reformy Państwowej Inspekcji Pracy. Zakłada on m.in. uprawnienie Państwowej Inspekcji Pracy (PIP) do wydawania decyzji administracyjnych o przekształceniu nieprawidłowo zawartych umów cywilnoprawnych (czyli umów zlecenia i umów o dzieło) oraz B2B w umowy o pracę. Ma to istotnie ograniczyć nadużycia pracodawców względem pracowników, polegające na zawieraniu przez nich umów cywilnoprawnych lub nawiązywaniu stosunku B2B z pracownikami, w warunkach, w których powinna zostać zawarta z nimi umowa o pracę.

Masz słup na działce? Ten wyrok TK otwiera Ci drogę do pieniędzy za bezumowne korzystanie przez firmę przesyłową. Nie można zasiedzieć służebności gruntowej o treści służebności przesyłu

W dniu 2 grudnia 2025 r. Trybunał Konstytucyjny wyrokiem w sprawie P 10/16 orzekł, że art. 292 w związku z art. 285 § 1 i 2 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. – Kodeks cywilny (Dz. U. z 2025 r. poz. 1071, ze zm.), rozumiane w ten sposób, że umożliwiają nabycie przez przedsiębiorcę przesyłowego lub Skarb Państwa, przed wejściem w życie art. 305(1)-305(4) ustawy – Kodeks cywilny, w drodze zasiedzenia służebności gruntowej odpowiadającej treścią służebności przesyłu, są niezgodne z art. 21 ust. 1, art. 64 ust. 2 i 3 w związku z art. 31 ust. 3 oraz art. 2 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej. Trybunał uznał, że dotychczasowe orzecznictwo dopuszczające możliwość nabycia służebności odpowiadającej treścią służebności przesyłu naruszyło zasadę numerus clausus praw rzeczowych kreując niespójny systemowo rodzaj służebności, przez co doszło do ograniczenia prawa własności. Właściciele nieruchomości nie byli bowiem w stanie przewidzieć skutków braku swojej aktywności czyli utraty swoich praw względem nieruchomości skoro przed rokiem 2008 r. nie istniała służebność przesyłu. Wyrok ten jest bardzo ważny dla przedsiębiorstw przesyłowych, które nie posiadają tytułu prawnego do posadowionych na nieruchomościach innych osób urządzeń, jak również dla tysięcy właścicieli działek, przez które te urządzenia przebiegają. O ile dla tej drugiej grupy osób to bardzo dobra wiadomość bo otwiera przed nimi nowe możliwości, o tyle dla przedsiębiorstw przesyłowych wyrok Trybunału oznacza duże kłopoty i jeszcze większe koszty.

Bon senioralny 2026: dla kogo, ile, od kiedy, kryteria dochodowe. Rzadko kto dostanie 2150 zł miesięcznie - tylko niektórzy seniorzy 85+ najbardziej potrzebujący pomocy

W 2026 roku ma wejść w życie ustawa o bonie senioralnym. Głównym celem tej ustawy ma być wsparcie finansowe osób aktywnych zawodowo w zapewnieniu opieki nad członkami ich rodzin - seniorami w wieku 75 lat lub więcej. Projekt tej ustawy – przygotowany przez Ministra ds. Polityki Senioralnej - jest obecnie na finiszu rządowych prac legislacyjnych (obecnie na etapie Stałego Komitetu Rady Ministrów) i nie został jeszcze wniesiony do Sejmu. Zatem ustawa ta ma bardzo niewielkie szanse wejść w życie 1 stycznia 2026 r. – jak przewiduje obecny projekt.

REKLAMA

Komisja. WZON albo PZON. Trzy pytania. I z orzeczenia o niepełnosprawności znika niepełnosprawność
W 2026 r. opiekun + osoba niepełnosprawna nie będą mieli 7421 zł. Opiekun nie pójdzie też do pracy

Pierwsza oczekiwana przez osoby niepełnosprawne zmiana, to łączenie: 1) świadczenia wspierającego (otrzymuje osoba niepełnosprawna - przeszło 4000 zł w wariancie 100 punktów - dokładnie jest to 4134 zł) i 2) pielęgnacyjnego (otrzymuje opiekun - w 2026 r. przeszło 3000 zł - dokładnie 3287 zł). Dałoby to poważną kwotę do 7421 zł miesięcznie według wysokości świadczeń do końca lutego 2026 r. O ile świadczenie wspierające WZON i ZUS przyznaliby w maksymalnym wymiarze (za 100 punktów). Od marca 2026 r. (po podwyżkach świadczenia wspierającego) byłoby jeszcze więcej. No, ale nie będzie możliwości łączenia tych popularnych świadczeń. To już pewne, że tak nie będzie. Dlaczego? To oczywiste - nie ma środków w budżecie. Druga oczekiwana przez osoby niepełnosprawne zmiana to zgoda przepisów na możliwość pójścia do pracy przez opiekuna osoby niepełnosprawnej (mającego stare świadczenie pielęgnacyjne). Dziś opiekun musi wybrać - 1) praca albo 2) opieka nad np. schorowaną matką. W 2026 r. obie zmiany (łączenie świadczeń i łączenie pracy z opieką) są nierealne (na dziś) do wprowadzenia. Dużo się dyskutowało o tym w środowisku osób niepełnosprawnych, były nadzieje, ale rząd nie wprowadzi tych zmian.

NSA walczy z patologią w MOPS. Urzędnicy seryjnie uznają niepełnosprawnych za osoby samodzielne i bez świadczeń

Twoja mama ma orzeczenie o niepełnosprawności (stopień znaczny). Choroba jest bardzo poważna i mama waży 30 kg. Przychodzi Pani z MOPS. Daje mamie do wypełnienia ankietę. Przeprowadza wywiad środowiskowy. I Pani z MOPS uznaje, że z mamą nie jest tak źle. Twoja mama jest według niej całkiem sprawna. Bo np. da radę przetuptać sama do łazienki. Albo sama (choć z trudem i niezgrabnie) zrobi herbatę. W konsekwencji Tobie nie przysługuje stare świadczenie pielęgnacyjne (w 2026 r. 3287 zł miesięcznie). Zastanawiasz się. Pani z MOPS nie jest lekarzem. I właśnie podważyła zapisy orzeczenia o niepełnosprawności wystawionego przez lekarza. Ankietą (mama odpowiadała na pytania, co może sama zrobić) oraz wywiadem środowiskowym. Ten opis to dzień codzienny rodzin z osobami niepełnosprawnymi. Jest to patologia występująca w całej Polsce. MOPS nie tylko nie widzą łamania prawa przez siebie, ale przyjęły, że mają wręcz obowiązek dopełniać swoimi ustaleniami z wywiadu środowiskowego (i ankiet) decyzje lekarzy zawarte w orzeczeniach o niepełnosprawności. Tymczasem sędziowie NSA mówią "Tak nie wolno. Nie macie prawa".

Zleceniobiorca może korzystać z samochodu, ale musi zapłacić podatek. Tylko jak to prawidłowo policzyć?

Nie tylko pracownik uzyskuje przychód, gdy korzysta ze służbowego samochodu na potrzeby prywatne. Ale tylko w jego przypadku ten przychód określa się ryczałtowo. Co to oznacza i jak to prawidłowo policzyć?

REKLAMA

Nowe świadczenie dla seniorów: bon senioralny 2150 zł miesięcznie. Decyduje średni miesięczny dochód

Rząd kończy prace nad trzema rozwiązaniami, które mają odmienić życie osób starszych w Polsce. Bon senioralny, najem senioralny oraz nowy program dziennych miejsc pobytu to kompleksowy pakiet wsparcia, który ma zapewnić seniorom bezpieczeństwo, lepsze warunki mieszkaniowe i codzienną opiekę. Minister Marzena Okła-Drewnowicz zapowiada, że to początek nowej jakości w polityce senioralnej – opartej na godności, aktywności i realnym wsparciu dla osób starszych oraz ich rodzin.

Rewolucyjne przepisy weszły w życie! Aż 5 dni wolnego z rzędu bez konieczności brania urlopu

W te Święta Bożego Narodzenia czeka nas wyjątkowo długi, bo aż pięciodniowy odpoczynek z rzędu. Dlaczego? Wynika to z nowych przepisów, dzięki którym Wigilia po raz pierwszy jest dniem wolnym od pracy. Świętowanie rozpocznie się już w środę. Oto szczegóły.

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

REKLAMA