REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Podejrzenie stosowania przemocy a mediacja

dr Anna Mazurek
Doktor nauk prawnych, MBA, wykładowczyni, mediatorka
Podejrzenie stosowania przemocy a mediacja
Podejrzenie stosowania przemocy a mediacja
Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Czy mediacja pomoże uwikłanej w konflikt ofierze przemocy? Czy mediator ma prawo odmówić mediacji w sytuacji podejrzenia, że jedna ze stron może być ofiarą przemocy?

Czy mediacja może być prowadzona w sytuacji podejrzenia stosowania przemocy?

Próby rozwiązania konfliktu w postępowaniu mediacyjnym niosą ze sobą szereg korzyści w porównaniu do klasycznego postepowania sądowego. Czy więc mediacja pomoże w zakończeniu każdego konfliktu i sporu? Czy mediacja jest narzędziem, które śmiało można zalecać i stosować w każdej sytuacji konfliktowej?

REKLAMA

REKLAMA

Przemoc wyklucza zasadę dobrowolności mediacji

Jednym z warunków mediacji jest jej dobrowolność i równość stron w wypracowaniu wspólnego kompromisu w rozwiązaniu sporu. Wobec tego mediacja nie może być prowadzona w sytuacji, gdy jedną ze zgłaszających się do mediatora stron jest osoba doznająca przemocy od drugiej zaangażowanej w spór osoby. W przypadku osoby, która doświadczała przez dłuższy lub krótszy czas jakiejkolwiek formy przemocy, nie da się zachować zasad mediacji.

Ofiara przemocy zwykle nie potrafi właściwie zadbać o swoje interesy w mediacji

W postępowaniu mediacyjnym ofiara przemocy nie będzie potrafiła we właściwy sposób bronić swoich interesów w wypracowywaniu kompromisu kończącego konflikt. Taka osoba może obawiać się drugiej strony, przystawać na narzucane niekorzystne dla niej rozwiązania. Ponadto ofiara przemocy często sama nie zdaje sobie sprawy z własnych ograniczeń w obiektywnym postrzeganiu faktów, gotowa jest więc zgodzić się na wiele ustępstw, które są sprzeczne z jej dobrem. Taka uległość wynika z wielu czynników, gdyż doświadczanie przemocy wyciska długotrwałe piętno na psychice ofiary, rzutujące na jej postrzeganie siebie i świata.

Gdy mediator dowie się z akt sądowych o stosowaniu przemocy przez jedną ze stron mediacji wobec drugiej lub gdy taki wątek pojawi się w relacji strony już podczas postępowania mediacyjnego, wówczas powinien zakończyć mediację i przekazać do sądu protokół o braku możliwości zawarcia porozumienia.

REKLAMA

Mediator powinien zachować czujność na symptomy możliwego stosowania przemocy

Znacznie częściej jednak zdarzają się sytuacje mniej oczywiste, w których nawet bardzo doświadczony mediator nie jest w stanie wychwycić symptomów wskazujących na to, że jedna z osób zgłaszających się do mediacji doświadczała przemocy ze strony drugiej zaangażowanej w spór osoby. Bywa, że podczas oficjalnych spotkań z mediatorem osoba stosująca przemoc sprawia wrażenie sympatycznej, zatroskanej o drugą osobę i łączącą ich relację, a podczas postępowania mediacyjnego zachowuje się poprawnie i kulturalnie. Wówczas mediatorowi trudno wychwycić te z zachowań i słów wypowiadanych przez osobę stosującą przemoc, które ranią czy zastraszają ofiarę, bo oprawca posługuje się tylko jemu i ofierze znanymi aluzjami, które dla „niewtajemniczonych” są zupełnie neutralne i poprawne. W takiej sytuacji niezwykle ważne jest, aby osoba doświadczająca przemocy odważyła się zrezygnować z udziału w mediacji lub poprosiła mediatora o spotkanie indywidualne, podczas którego będzie mogła wypowiedzieć się szczerze i bez skrępowania nie tylko na temat istniejącego konfliktu, ale także umożliwić mediatorowi zauważenie symptomów przemocy i podjęcie decyzji o zakończeniu postępowania mediacyjnego.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Mediator nie może faworyzować ofiary przemocy, ani bronić jej interesów w mediacji

Warto dodać, że nawet jeśli mediator jest z wykształcenia psychologiem, to podczas postępowania mediacyjnego nie może faworyzować żadnej ze stron, a więc nie może udzielać odpowiedniego wsparcia psychicznego ofierze przemocy, nie może diagnozować jej i prowadzić terapii, kierować uwagi na obronę jej interesów w sporze, występować w roli dyskretnego „adwokata” ofiary. Mediator musi być pozostać bezstronny, niezaangażowany w spór oraz w ustalenia stron zawierane w ugodzie. Jedynym wyjściem jest więc zakończenie przez mediatora postępowania mediacyjnego i przeprowadzenie w danym sporze postępowania sądowego, w toku którego sąd ma możliwość m.in. powołania biegłych z zakresu psychologii, przeprowadzenia dowodu z zeznań świadków oraz wydania postanowienia, a więc sąd ma możliwość zadbania o interesy ofiary przemocy w sytuacji, kiedy ona sama nie jest w stanie tego zrobić.

Reasumując, mediacja to najczęściej najlepszy sposób do kończenia konfliktów. Jednym z warunków mediacji jest jednak, aby osoby biorące w niej udział były zdolne do faktycznej obrony swoich interesów i świadomego wypracowania kompromisu. W przypadku ofiar przemocy mediator nie będzie w stanie zatroszczyć się o to, aby obie strony w równych proporcjach przedstawiły rzeczowo swój punkt widzenia sprawy oraz żeby w pełni świadomie, z uwzględnieniem swojego interesu, wypracowały kompromis kończący spór.

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Prawo
Ci, którzy robią pranie w ten sposób, będą za to słono płacić. Nie ma litości, są kary. To nawet 5 tysięcy złotych!

Puszczenie w ruch automatycznej pralki w nocy, kiedy można skorzystać z niżej taryfy za prąd, może się skończyć finansową katastrofą dla tych, którzy robią to w mieszkaniu w bloku? Okazuje się, że za ten sposób szukania oszczędności grozi… kara sięgająca nawet 5 tysięcy złotych. Jak to możliwe!

Likwidacja abonamentu RTV nie wcześniej niż w 2027 r. - jest pierwszy prawny konkret. A co w zamian? Kto będzie płacił na publiczną telewizję i radiofonię?

O likwidacji abonamentu RTV mówiło się wiele od dłuższego czasu. Mamy wreszcie pierwszy prawny konkret w tej sprawie, a jest nim projekt nowelizacji ustawy o radiofonii i telewizji oraz niektórych innych ustaw, którego obszerne założenia zostały opublikowane 5 grudnia 2025 r. w Wykazie prac legislacyjnych i programowych Rady Ministrów. W tych założeniach wprost planowane jest uchylenie ustawy o opłatach abonamentowych, a co za tym idzie likwidację obowiązku płacenia tzw. abonamentu RTV. Za opracowanie gotowego projektu jest odpowiedzialna Marta Cienkowska Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Projekt – zgodnie z założeniami MKiDN- ma być przyjęty przez Radę Ministrów i skierowany do Sejmu w II albo III kwartale 2026 r. A zatem – jeżeli wszystko pójdzie po myśli projektodawców – likwidacja abonamentu RTV będzie możliwa najwcześniej od 2027 roku.

Koniec z nadużywaniem przez pracodawców B2B, umów zlecenia i umów o dzieło – 1 stycznia 2026 r. zostaną one przekształcone w umowy o pracę. PIP zyskuje uprawnienia, jakich nie miał dotąd żaden inny urząd

W dniu 4 grudnia br. Stały Komitet Rady Ministrów przyjął projekt reformy Państwowej Inspekcji Pracy. Zakłada on m.in. uprawnienie Państwowej Inspekcji Pracy (PIP) do wydawania decyzji administracyjnych o przekształceniu nieprawidłowo zawartych umów cywilnoprawnych (czyli umów zlecenia i umów o dzieło) oraz B2B w umowy o pracę. Ma to istotnie ograniczyć nadużycia pracodawców względem pracowników, polegające na zawieraniu przez nich umów cywilnoprawnych lub nawiązywaniu stosunku B2B z pracownikami, w warunkach, w których powinna zostać zawarta z nimi umowa o pracę.

Masz słup na działce? Ten wyrok TK otwiera Ci drogę do wynagrodzenia za bezumowne korzystanie przez firmę przesyłową. Nie można zasiedzieć służebności gruntowej o treści służebności przesyłu

W dniu 2 grudnia 2025 r. Trybunał Konstytucyjny wyrokiem w sprawie P 10/16 orzekł, że art. 292 w związku z art. 285 § 1 i 2 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. – Kodeks cywilny (Dz. U. z 2025 r. poz. 1071, ze zm.), rozumiane w ten sposób, że umożliwiają nabycie przez przedsiębiorcę przesyłowego lub Skarb Państwa, przed wejściem w życie art. 305(1)-305(4) ustawy – Kodeks cywilny, w drodze zasiedzenia służebności gruntowej odpowiadającej treścią służebności przesyłu, są niezgodne z art. 21 ust. 1, art. 64 ust. 2 i 3 w związku z art. 31 ust. 3 oraz art. 2 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej. Trybunał uznał, że dotychczasowe orzecznictwo dopuszczające możliwość nabycia służebności odpowiadającej treścią służebności przesyłu naruszyło zasadę numerus clausus praw rzeczowych kreując niespójny systemowo rodzaj służebności, przez co doszło do ograniczenia prawa własności. Właściciele nieruchomości nie byli bowiem w stanie przewidzieć skutków braku swojej aktywności czyli utraty swoich praw względem nieruchomości skoro przed rokiem 2008 r. nie istniała służebność przesyłu. Wyrok ten jest bardzo ważny dla przedsiębiorstw przesyłowych, które nie posiadają tytułu prawnego do posadowionych na nieruchomościach innych osób urządzeń, jak również dla tysięcy właścicieli działek, przez które te urządzenia przebiegają. O ile dla tej drugiej grupy osób to bardzo dobra wiadomość bo otwiera przed nimi nowe możliwości, o tyle dla przedsiębiorstw przesyłowych wyrok Trybunału oznacza duże kłopoty i jeszcze większe koszty.

REKLAMA

Bon senioralny 2026 - ile, dla kogo, kryteria dochodowe. Rzadko kto dostanie 2150 zł co miesiąc: tylko niektórzy seniorzy 85+ najbardziej potrzebujący pomocy

W 2026 roku ma wejść w życie ustawa o bonie senioralnym. Głównym celem tej ustawy ma być wsparcie finansowe osób aktywnych zawodowo w zapewnieniu opieki nad członkami ich rodzin - seniorami w wieku 75 lat lub więcej. Projekt tej ustawy – przygotowany przez Ministra ds. Polityki Senioralnej - jest obecnie na finiszu rządowych prac legislacyjnych (obecnie na etapie Stałego Komitetu Rady Ministrów) i nie został jeszcze wniesiony do Sejmu. Zatem ustawa ta ma bardzo niewielkie szanse wejść w życie 1 stycznia 2026 r. – jak przewiduje obecny projekt.

Komisja. WZON albo PZON. Trzy pytania. I z orzeczenia o niepełnosprawności znika niepełnosprawność
W 2026 r. opiekun + osoba niepełnosprawna nie będą mieli 7421 zł. Opiekun nie pójdzie też do pracy

Pierwsza oczekiwana przez osoby niepełnosprawne zmiana, to łączenie: 1) świadczenia wspierającego (otrzymuje osoba niepełnosprawna - przeszło 4000 zł w wariancie 100 punktów - dokładnie jest to 4134 zł) i 2) pielęgnacyjnego (otrzymuje opiekun - w 2026 r. przeszło 3000 zł - dokładnie 3287 zł). Dałoby to poważną kwotę do 7421 zł miesięcznie według wysokości świadczeń do końca lutego 2026 r. O ile świadczenie wspierające WZON i ZUS przyznaliby w maksymalnym wymiarze (za 100 punktów). Od marca 2026 r. (po podwyżkach świadczenia wspierającego) byłoby jeszcze więcej. No, ale nie będzie możliwości łączenia tych popularnych świadczeń. To już pewne, że tak nie będzie. Dlaczego? To oczywiste - nie ma środków w budżecie. Druga oczekiwana przez osoby niepełnosprawne zmiana to zgoda przepisów na możliwość pójścia do pracy przez opiekuna osoby niepełnosprawnej (mającego stare świadczenie pielęgnacyjne). Dziś opiekun musi wybrać - 1) praca albo 2) opieka nad np. schorowaną matką. W 2026 r. obie zmiany (łączenie świadczeń i łączenie pracy z opieką) są nierealne (na dziś) do wprowadzenia. Dużo się dyskutowało o tym w środowisku osób niepełnosprawnych, były nadzieje, ale rząd nie wprowadzi tych zmian.

NSA walczy z patologią w MOPS. Urzędnicy seryjnie uznają niepełnosprawnych za osoby samodzielne i bez świadczeń

Twoja mama ma orzeczenie o niepełnosprawności (stopień znaczny). Choroba jest bardzo poważna i mama waży 30 kg. Przychodzi Pani z MOPS. Daje mamie do wypełnienia ankietę. Przeprowadza wywiad środowiskowy. I Pani z MOPS uznaje, że z mamą nie jest tak źle. Twoja mama jest według niej całkiem sprawna. Bo np. da radę przetuptać sama do łazienki. Albo sama (choć z trudem i niezgrabnie) zrobi herbatę. W konsekwencji Tobie nie przysługuje stare świadczenie pielęgnacyjne (w 2026 r. 3287 zł miesięcznie). Zastanawiasz się. Pani z MOPS nie jest lekarzem. I właśnie podważyła zapisy orzeczenia o niepełnosprawności wystawionego przez lekarza. Ankietą (mama odpowiadała na pytania, co może sama zrobić) oraz wywiadem środowiskowym. Ten opis to dzień codzienny rodzin z osobami niepełnosprawnymi. Jest to patologia występująca w całej Polsce. MOPS nie tylko nie widzą łamania prawa przez siebie, ale przyjęły, że mają wręcz obowiązek dopełniać swoimi ustaleniami z wywiadu środowiskowego (i ankiet) decyzje lekarzy zawarte w orzeczeniach o niepełnosprawności. Tymczasem sędziowie NSA mówią "Tak nie wolno. Nie macie prawa".

REKLAMA

Zleceniobiorca może korzystać z samochodu, ale musi zapłacić podatek. Tylko jak to prawidłowo policzyć?

Nie tylko pracownik uzyskuje przychód, gdy korzysta ze służbowego samochodu na potrzeby prywatne. Ale tylko w jego przypadku ten przychód określa się ryczałtowo. Co to oznacza i jak to prawidłowo policzyć?

Nowe świadczenie dla seniorów: bon senioralny 2150 zł miesięcznie. Decyduje średni miesięczny dochód

Rząd kończy prace nad trzema rozwiązaniami, które mają odmienić życie osób starszych w Polsce. Bon senioralny, najem senioralny oraz nowy program dziennych miejsc pobytu to kompleksowy pakiet wsparcia, który ma zapewnić seniorom bezpieczeństwo, lepsze warunki mieszkaniowe i codzienną opiekę. Minister Marzena Okła-Drewnowicz zapowiada, że to początek nowej jakości w polityce senioralnej – opartej na godności, aktywności i realnym wsparciu dla osób starszych oraz ich rodzin.

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

REKLAMA