REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Policja nie może przetrzymywać danych bez ograniczeń. TSUE stwierdził, że gromadzenie wrażliwych danych o osobie w celach prewencyjnych, bez powiązania z jej przeszłością kryminalną, jest niedopuszczalne

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
radca prawny
Policja nie może przetrzymywać danych bez ograniczeń. TK stwierdził, że gromadzenie wrażliwych danych o osobie w celach prewencyjnych, bez powiązania z jej przeszłością kryminalną, jest niedopuszczalne
Policja nie może przetrzymywać danych bez ograniczeń. TK stwierdził, że gromadzenie wrażliwych danych o osobie w celach prewencyjnych, bez powiązania z jej przeszłością kryminalną, jest niedopuszczalne
Policja

REKLAMA

REKLAMA

Zdaniem TSUE ingerencja policji w sferę praw i wolności obywatelskich, związana z czynnościami operacyjnymi podejmowanymi w interesie publicznym, nie może być nieograniczona. Przez jak długi czas policja może zatem przetrzymywać dane o osobach?

rozwiń >

W świetle art. 20 ustawy o Policji, formacja ta może w Polsce zbierać dane o obywatelach w celu realizacji swoich zadań ustawowych. Norma ta pozwala organom gromadzić te dane tak długo jak chcą, wystarczy, że powołają się np. na potrzebę zapobiegania przestępczości. W bułgarskiej sprawie zakończonej wyrokiem z 30 stycznia 2024 r. Trybunał Sprawiedliwości UE orzekł, że Policja nie może bez ograniczeń czasowych przetrzymywać danych biometrycznych i genetycznych wszystkich skazanych aż do ich śmierci. Organy powinny okresowo badać czy istnieje potrzeba dalszego przechowywania takich danych, a jeśli tak nie jest, skazany powinien mieć prawo żądania ich usunięcia (sprawa C-118/22). Czy więc organy Policji w Polsce mogą przetrzymywać dane obywateli w nieskończoność?

REKLAMA

REKLAMA

Po zatarciu skazanie uważa się za niebyłe…

Jedną z podstawowych instytucji prawa karnego jest zatarcie skazania. Jej istota polega na tym, że po upływie określonego czasu od odbycia kary, czy też poddania osoby próbie, jej skazanie uznaje się za niebyłe, a osobę tę za nigdy nie karaną. Szansa odzyskania niekaralności ma dla sprawcy czynu zabronionego stanowić silną motywację do poprawy.

Poza wyjątkami wskazanymi w ustawie, zatarcie następuje po upływie określonego czasu z mocy prawa, lub wcześniej na wniosek skazanego. Przykładowo, zatarcie skazania na karę pozbawienia wolności następuje z mocy prawa z upływem 10 lat od jej wykonania, a na karę ograniczenia wolności – z upływem 3 lat. Jak stanowi art. 106 Kodeksu karnego, z chwilą zatarcia wpis o skazaniu usuwa się z rejestru skazanych, a skazanie uważa się za niebyłe.

…a jednak ślad zostaje

Na mocy ustawy o Policji, formacja ta, w celu realizacji powierzonych jej ustawowych zadań, może przetwarzać informacje, m.in., dane osobowe (w tym określone dane genetyczne), odciski linii papilarnych (dane biometryczne), zdjęcia, opisy wizerunku. Stosownie do Zarządzenia Komendanta Głównego Policji z dnia 15 maja 2020 r. w sprawie Jednolitego rzeczowego wykazu akt Policji, w policyjnych bazach danych przechowuje się dokumentację przestępstw przez okres co najmniej (w zależności od wagi przestępstw) 15 - 25 lat dla występków i 30 – 40 lat dla zbrodni. Okres przechowywania dokumentacji przestępstw skarbowych wynosi 15 – 20 lat. Co najmniej przez 5 lat Policja przechowuje nawet akta spraw umorzonych, także gdy czynu nie popełniono, jak też w przypadku zwykłej notatki o legitymowaniu osoby.

REKLAMA

– A mowa tu tylko o minimalnym okresie przechowywania akt, na co wskazuje użyty zwrot „co najmniej”. W rzeczywistości brak w polskim systemie prawnym jasnych regulacji, które zakreślałyby granice terminu, po którego upływie Policja byłaby zobligowana do zniszczenia dokumentacji dotyczącej skazanego, zatrzymanego, czy nawet tylko podejrzewanego, który jak się później okaże żadnego przestępstwa nie popełnił – wyjaśnia mec. Robert Nogacki z warszawskiej kancelarii Skarbiec. – Zresztą, wystarczy, że Policja powoła się na „potrzebę realizacji swoich ustawowych zadań”, do których należy m.in. wykrywanie przestępstw i wykroczeń oraz ściganie ich sprawców, by odmówić zniszczenia danych podnosząc, że według jej opinii dalsze ich przechowywanie jest niezbędne do realizacji tychże ustawowych zadań.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Okres niezbędny w celu realizacji ustawowych zadań Policji

W 2018 r. była podejrzana wystąpiła do Komendanta Głównego Policji z wnioskiem o usunięcie jej danych osobowych z Krajowego Systemu Informacyjnego Policji (KSIP). Argumentowała, że prowadzone wobec niej postępowania karne zostały umorzone, a dalsze przetwarzanie przedmiotowych danych odbiera jej możliwość podjęcia pracy w organach sprawiedliwości. Naczelnik Wydziału Obsługi Informacyjnej Biura Wywiadu i Informacji Kryminalnych KGP odmówił, powołując się na obowiązujący wówczas przepis art. 20 ust. 17 ustawy o Policji. Przepis ten stanowił, że dane osobowe zebrane w celu wykrycia przestępstwa przechowuje się przez okres, w którym są one niezbędne dla realizacji ustawowych zadań wykonywanych przez Policję. Organy Policji dokonują weryfikacji tych danych po zakończeniu sprawy, ponadto nie rzadziej niż co 10 lat od dnia uzyskania lub pobrania informacji, usuwając zbędne dane. Wskazał również na rozporządzenie Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 23 sierpnia 2018 r. w sprawie przetwarzania informacji przez Policję, które legitymuje ją do przechowywania danych osobowych tak długo, jak będą one przydatne do realizacji wspomnianych zadań, w szczególności do działań o charakterze wykrywczym oraz zmierzającym do zapobiegnięcia przestępstwa w przyszłości. Co znamienne, jak przyznał sam Naczelnik: „rejestracja w policyjnym zbiorze danych nie przesądza o jakimkolwiek zawinieniu osoby, której dane są przetwarzane. Rejestracja taka ma jedynie charakter pomocniczy dla oceny kryminologicznej danej osoby dokonywanej przez Policję” (Decyzje Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych, decyzja ZSOŚS.440.148.2018).

Wynik sprawy nie powoduje z mocy prawa usunięcia danych z KSIP

Stanowisko Policji potwierdził w przywołanej decyzji Prezes UODO. Poinformował, że KSIP jest rejestrem służącym do zbierania i przetwarzania danych o wszczętych i prowadzonych przez Policję postępowaniach bez względu na sposób ich zakończenia. Żaden z organów legitymowanych do podejmowania rozstrzygnięć kończących te postępowania (prokuratura, sądy), nie mają obowiązku informowania Policji o sposobie ich zakończenia. Dlatego ewentualne umorzenie postępowania czy zatarcie skazania nie powoduje z mocy prawa usunięcia danych z KSIP. Z chwilą uznania skazania za niebyłe, wpis o skazaniu usuwa się z rejestru skazanych, ale nie z innych rejestrów. Jak dodał Prezes UODO, stosownie do art. 20 ust. 17 ustawy o Policji, organy Policji po zakończeniu sprawy dokonują weryfikacji posiadanych zbiorów informacji i nie rzadziej niż co 10 lat.

Dla bezpieczeństwa obywateli

O ww. „zbędności” decyduje jednak Policja. Na niekorzyść skazanych, podejrzanych, podejrzewanych, uniewinnionych, jak i zwykłych obywateli, którzy np. zostali jedynie wylegitymowani, przemawia m.in. wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie z 28 stycznia 2014 r. (sygn. akt II SA/Wa 1366/13), w którym sąd orzekł, że „organy Policji są uprawnione do przetwarzania danych osób nie tylko podejrzanych (…) również tych, wobec których skazanie uległo zatarciu. (…) niewłaściwe byłoby pozbawienie organów Policji dostępu do jak najpełniejszej informacji, którą Policja sama wytworzyła w sposób legalny”. Również Naczelny Sąd Administracyjny stwierdził, że kontrola legalności przetwarzania danych powinna uwzględniać przede wszystkim zasady wynikające z treści art. 20 ust. 2a ustawy o Policji (w celu realizacji ustawowych zadań, Policja może zbierać informacje o osobach bez ich wiedzy i zgody). „Nie można bowiem tracić z pola widzenia, że informacje gromadzone przez Policję, w tym dane osobowe uczestnika postępowania, służą realizacji bardzo istotnych z punktu widzenia funkcjonowania państwa, a w szczególności bezpieczeństwa obywateli, ustawowych zadań nałożonych na tę formację” (wyrok z 21 kwietnia 2017 r., sygn. akt. I OSK 2426/15).

Policja nie ma prawa przetrzymywać danych bez ograniczeń

Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej zajął się sprawą przestępcy skazanego w Bułgarii za składanie fałszywych zeznań. Został skazany na rok ograniczenia wolności. Po odbyciu tej kary skorzystał z instytucji zatarcia skazania, po czym wystąpił o wykreślenie go z policyjnego rejestru. Bułgarskie organy odmówiły podnosząc, że przepisy pozwalają im przechowywać dane aż do śmierci osoby, której dotyczą, nawet po zatarciu skazania. TSUE w wyroku z 30 stycznia orzekł, że takie działanie organów policji jest sprzeczne z prawem UE: „Nawet jeśli ogólne i niezróżnicowane przechowywanie danych jest uzasadnione potrzebą zapobiegania przestępczości, prowadzenia postępowań przygotowawczych, wykrywania i ścigania czynów zabronionych lub wykonywania kar, organy krajowe są zobowiązane nałożyć na administratora danych obowiązek okresowego przeglądu, czy takie przechowywanie jest nadal niezbędne, a zainteresowanemu przyznać prawo do usunięcia tych danych, gdy już tak nie jest” (sprawa C-118/22 NG przeciwko Direktor na Glavna direktsia „Natsionalna politsia” pri MVR – Sofia).

Podsumowanie

Czy rozstrzygnięcie unijnego trybunału będzie mieć wpływ na wnioski o usunięcie danych składane prze organami Policji w Polsce? Powinno. Przepisy art. 20 ust. 2a i art. 20 ust. 17 ustawy o Policji, na które powoływały się organy w przywołanej wyżej sprawie podejrzanej, bezskutecznie domagającej się usunięcia jej danych osobowych z rejestrów, zostały uchylone w 2019 roku. Co prawda nadal obowiązuje art. 20 ust. 1, który uprawnia Policję do przetwarzania danych osobowych w celu realizacji jej zadań ustawowych. Ale jest tam również ust. 1j, który wyraźnie stanowi, że przetwarzanie danych osobowych przez Policję w związku z zapobieganiem i zwalczaniem przestępczości, odbywa się na podstawie ustawy, prawa Unii Europejskiej oraz postanowień umów międzynarodowych. Zgodnie z art. 16 ust. 1 Ustawy z dnia 14 grudnia 2018 r. o ochronie danych osobowych przetwarzanych w związku z zapobieganiem i zwalczaniem przestępczości, administrator zobowiązany jest dokonywać weryfikacji danych osobowych w terminach określonych przez przepisy szczególne, regulujące działania właściwego organu, a jeżeli przepisy te nie określają terminu – nie rzadziej niż co 10 lat od dnia zebrania, uzyskania, pobrania lub aktualizacji danych. W oparciu o art. 23 ust. 1 i art. 24 ust. 1 tej ustawy, osobie, której dane dotyczą, przysługuje prawo dostępu do jej danych osobowych, w tym do wystąpienia z wnioskiem o niezwłoczne sprostowanie albo/i usunięcie danych osobowych – w przypadku gdy dane te zostały zebrane lub są przetwarzane z naruszeniem przepisów ustawy.

Kwestia ta od wielu lat pozostaje kontrowersyjna i niezałatwiona. Już w wyroku z 12 grudnia 2005 r. (K 32/04, OTK-A 2005, nr 11, poz. 132) Trybunał Konstytucyjny stwierdził, że gromadzenie wrażliwych danych o osobie w celach prewencyjnych, bez powiązania z jej przeszłością kryminalną, jest niedopuszczalne w demokratycznym państwie prawnym. Dane na temat obywateli nie powinny być gromadzone ze względu na potencjalną przydatność tych informacji, a ingerencja w prywatność może być stosowana tylko w związku z konkretnym postępowaniem, prowadzonym na podstawie ustawy dopuszczającej ograniczenie wolności ze względu na bezpieczeństwo państwa i porządek publiczny. Ingerencja policji w sferę praw i wolności obywatelskich, związana z czynnościami operacyjnymi podejmowanymi w interesie publicznym, nie może być nieograniczona.

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Prawo
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Niepełnosprawni się dostosowali. Szkolą się, aby symulować większą niepełnosprawność tak, aby wypełnić wymogi chorych przepisów

Do redakcji Infor.pl stale trafiają listy osób niepełnosprawnych podnoszących problem patologii związanych z coraz większym znaczeniem niesamodzielności w systemie pomocy osobom niepełnosprawnym. Powoduje to uznawanie za samodzielne (np. dlatego, że mają dwie sprawne ręce i mogą sobie zrobić herbatę) osób niepełnosprawnych ze stopniem znacznym. Samo orzeczenie o niepełnosprawności (w tym powołany stopień znaczny) nic nie znaczy (w praktyce) przy świadczeniu wspierającym czy dodatku dopełniającym (i przyszłym dodatku do renty z tytułu niezdolności do pracy, o ile politycy dotrzymają obietnic i go uchwalą). System wspierania niepełnosprawności przesunął się w kierunku testów samodzielności. W efekcie niewidoma, która otworzy samodzielnie drzwi w swoim mieszkaniu jest traktowana jako osoba niepełnosprawna z poważną dysfunkcją ciała (wzrok), ale całkiem samodzielnie sobie radząca w życiu. Na tyle samodzielnie, aby nie dostać 70 punktów dla świadczenia wspierającego albo dodatku dopełniającego. Osoby niepełnosprawne martwią się, że ich wsparciem będzie tylko renta, a ci bardziej pesymistyczni myślą "Jak poradzić sobie na zasiłku pielęgnacyjnym 215,84 zł i zasiłkach z MOPS".

4 tys. zł za brak polisy OC dla drona (także używanego rekreacyjnie) od 13 listopada 2025 r. Jest limit wagi

Masz drona i używasz go do filmowania, fotografii lub po prostu latasz rekreacyjnie? Od 13 listopada 2025 roku wchodzi w życie obowiązek ubezpieczenia OC dla operatorów dronów o wadze od 250 gramów do 20 kg. Jego brak może spowodować karę w wysokości 4000 zł. Sprawdź, czy obowiązek nie dotyczy również Ciebie.

Zwolnienie z pracy za wyjście do sklepu po bułkę na drugie śniadanie. Czy to jest zgodne z prawem? Sprawdź, co wynika z przepisów

Czy wyjście do pobliskiego sklepu po bułkę to powód, dla którego pracownika można zwolnić z pracy? Warto wiedzieć co wynika z przepisów, ale trzeba też pamiętać, by sprawdzić, co przewiduje regulamin pracy obowiązujący w zakładzie.

Nie chcesz biegać z awizo na pocztę? Jest na to sposób. 1 stycznia 2026 r. początek nowej pocztowej ery w Polsce

Od początku 2026 roku ruszy nowy etap wdrożenia systemu e-Doręczeń, który oznacza koniec papierowych awiz w korespondencji z wieloma urzędami administracji publicznej. Od 1 stycznia 2026 r. znaczna część administracji publicznej będzie bowiem zobowiązana do doręczania pism przede wszystkim przez system e-Doręczeń. Oczywiście tylko tym osobom, które mają założone konto w systemie i adres do doręczeń elektronicznych (ADE).

REKLAMA

Nawet ok. 400 zł wyższa emerytura netto. Ale trzeba złożyć wniosek o wypłatę emerytury lub renty bez potrącenia podatku

W mediach pojawiają się ostatnio informacje o specjalnym wniosku, który pozwala zwiększyć wysokość emerytury. Chodzi o wniosek o niepobieranie zaliczek na podatek dochodowy. ZUS wysłał go w tym roku do ponad 460 tysięcy emerytów i rencistów razem z PIT za 2024 rok. Jednak nie dla każdego taki wniosek będzie korzystny.

Palenie w pracy to przysłowiowy gorący ziemniak. Próby pogodzenia pracowników prowadzą do dyskryminacji. Na co tak naprawdę pozwalają przepisy?

Czy pracodawca może zabronić palaczowi wyjścia na papierosa w czasie przerwy w pracy? Pracodawcy wprowadzają w tym zakresie różne rozwiązania i nie ukrywają, że zatrudnianie palaczy bywa dla nich kłopotliwe. A co wynika z przepisów?

W 2026 r. trzynasta pensja dla każdego etatowego pracownika na minimalnej płacy – otrzymaj nawet 5.379,20 zł więcej w skali roku

Od września 2025 r. pracownicy znają już wysokość minimalnych wynagrodzeń. Jest jednak sposób, by w 2026 roku zarabiać więcej – nawet o kwotę przekraczającą jedno dodatkowe miesięczne wynagrodzenie (5.379,20 zł rocznie), pozostając nadal na minimalnej płacy.

Po 50 roku życia pracownicy mają prawo do tego świadczenia. Dostają minimum 1800 złotych, ale przeciętnie to ponad 4100 złotych brutto

Czy świadczenie pomostowe, którego średnia wysokość przekracza 4 tys. złotych to korzystne rozwiązanie dla osób, które nie osiągnęły jeszcze wieku emerytalnego? Na to pytanie nie ma jednej odpowiedzi. Średnia wysokość świadczenia nie mówi nam bowiem wiele o tym, jaka jest sytuacja poszczególnych świadczeniobiorców.

REKLAMA

Paczka na dobry początek, czyli od czego zacząć marketing kancelarii

Decyzja zapadła, postanawiasz założyć własną kancelarię. Historie mogą być różne – właśnie zdobyłeś uprawnienia, odchodzisz z innej kancelarii, robisz spin-off wraz z częścią zespołu. Niezależnie od powodu, marketing czas zacząć. Pierwsze miesiące to często walka o widoczność. Ten artykuł podpowie Ci, od czego zacząć i jak szybko przejść od chaosu do konkretnego planu marketingowego.

Koniec ery donosów na krzyki dzieci na boisku? Prezydent Nawrocki podpisał rewolucyjną nowelizację

Prezydent Karol Nawrocki podpisał nowelizację ustawy o sporcie, która raz na zawsze kończy z absurdalnymi sytuacjami, gdy boiska szkolne czy popularne orliki są zamykane z powodu... hałasu. Od teraz obiekty sportowe wykorzystywane przez dzieci i młodzież nie będą podlegały rygorystycznym normom akustycznym z Prawa ochrony środowiska. To przełomowe rozwiązanie, na które czekało tysiące rodziców, trenerów i młodych sportowców.

REKLAMA