REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.
Porada Infor.pl

Subiektywny przegląd absurdalnych przepisów prawa

Subskrybuj nas na Youtube
Wedle opinii Polaków nasze prawo jest w dużej mierze absurdalne, jednak są ustawodawcy, którzy w kreatywności biją naszych posłów na głowę.
Wedle opinii Polaków nasze prawo jest w dużej mierze absurdalne, jednak są ustawodawcy, którzy w kreatywności biją naszych posłów na głowę.

REKLAMA

REKLAMA

Wedle opinii Polaków nasze prawo jest w dużej mierze absurdalne. Są jednak ustawodawcy, którzy w kreatywności biją naszych posłów na głowę. Bo dlaczego ze ślimaka nie zrobić ryby, a kogutom zabronić piania w obrębie miasta?

REKLAMA

W amerykańskim mieście Charlotte pewien człowiek wygrał odszkodowanie od firmy ubezpieczeniowej. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie to, że odszkodowanie uzyskał z racji ubezpieczenia od pożaru drogocennych cygar, które jak twierdził spłonęły w serii minipożarów. Sąd przyznał mu rację i nakaz ubezpieczycielowi wypłatę sumy ubezpieczenia. Niestety zwycięzca nie cieszył się zbyt długo wygraną, gdyż wkrótce po wypłaceniu odszkodowania, z zawiadomienia ubezpieczyciela został aresztowany pod zarzutem wyłudzenia odszkodowania i umyślnego spowodowania spłonięcia przedmiotu ubezpieczenia.

REKLAMA

Trudno stwierdzić, czy taka sytuacja rzeczywiście miała miejsce. Zdaniem wielu jest to jedna z typowych „miejskich legend”. Nie ulega wątpliwości, że coś jednak na rzeczy jest. Potrafimy narzekać na naszych posłów, którzy co rusz urzekają nas kolejnymi absurdami, ale prawda jest taka, że daleko im jeszcze do poziomu, jaki osiągnęli ustawodawcy z innych krajów. Poniżej subiektywny przegląd absurdalnych przepisów prawa.

Jak to się robi w Ameryce?

O tym, że zmienność i niestałość prawa jest czasami cnotą można przekonać się analizując absurdalne przepisy, które uchwalone dawno temu, a które formalnie nadal obowiązują. Wiele takich kwiatków można znaleźć w Stanach Zjednoczonych.

W Alabamie, stanowe prawo zabrania organizacji zapasów niedźwiedzi. Zapewne, swego czasu, był to jeden ze sposobów na zabicie nudy. Ciężki los czeka również tych, którzy będą sprzedawać orzechy po zachodzie słońca w jednym hrabstw tego stanu. Z jakiegoś powodu było to niemile widziane przez lokalne władze i zostało zabronione.

REKLAMA

Iście nowatorskim podejściem z kolei wykazały się w 1930 r. miejskie władze Ontario, które zakazały kogutom piać na terenie miasta. Z racji tego, iż nie znaleźliśmy informacji na temat buntu kogutów, należy przyjąć, że pokorne ptaki przyjęły zakaz ze zrozumieniem.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Inny problem miały natomiast kiedyś stanowe władze Kentucky, którym zdaje się dokuczał fakt luźnego podejścia mieszkańców do zasad higieny. Dlatego też zgodnie uchwalono, iż obowiązkiem obywateli była (czy nadal jest?) kąpiel co najmniej raz w roku.

Jazda na śpiocha zabroniona

Dużo absurdu można znaleźć również prawie stanowionym współcześnie. W Tennessee prawo zabrania prowadzenia samochodu w czasie snu, co oznacza, że mogła być to jedna z rozrywek tamtejszych mieszkańców. W Alabamie z kolei zakazane jest prowadzenie pojazdu jedynie z zawiązanymi oczami, co może wskazywać, że przejażdżka w trakcie snu jest dozwolona.

Zobacz serwis: Prawo na drodze


Co gorsza, senne podróże samochodem nie są jedyną rzeczą, z której musieli zrezygnować Amerykanie. Tamtejsze prawo wchodzi im do domu o wiele bardziej i intensywniej, niż możemy to sobie wyobrazić. W Minnesocie prawo stanowe zabrania spania nago we własnym łóżku. Co prawda trudno oczekiwać, by na straży tego przepisu stała policja, dlatego też wydaje się, że w egzekucji zakazu władze liczą na anonimowe donosy obywateli.

Prawodawcy proszą, apelują, ale przede wszystkim zakazują. W kalifornijskiej miejscowości Baldwin Park trudne czas nadeszły dla miłośników zwierząt domowych. Mieszkańcy nie mogą trzymać w domu więcej, niż trzech kotów lub psów. Jeszcze ostrzej do sprawy podeszły władze San Jose , gdzie można mieć tylko dwóch pupili.

Wielka Brytania

Jednak absurd prawny to nie tylko domena Amerykanów. W ostatnim czasie na najgłupszy przepisy głosowali mieszkańcy Wielkiej Brytanii. Bezapelacyjnie zwyciężyło prawo, które zabrania umierania w budynku Parlamentu. Z jednej strony wydaje się, iż słusznie, gdyż umieranie w tak istotnym miejscu każdej demokracji można uznać za co najmniej niestosowne, lecz trudno sobie wyobrazić jaka kara była przewidziana dla osoby, która złamała ten zakaz. Z pewnością nie była to kara śmierci.

Zobacz serwis: Sprawy karne

Drugie miejsce zajął przepis, zgodnie z którym zdradą stanu jest naklejenie znaczka z podobizną króla/królowej do góry nogami.

Ogórek ma być prosty

Powyższe przykłady wydają się śmieszne, jednak nie umywają się do tego co tworzą biurokraci Unii Europejskiej. Co gorsza, zdaje się że przy okazji nawet najgłupsze przepisy tworzą jak najbardziej na poważnie. Prawo unijne ma bowiem za zadanie uregulowanie przepisem wszystkiego, co tylko możliwe. Symbolem tego przez długi czas był ogórek i marchew. Teraz powoli staje się nim ślimak. Ale po kolei.

Dążąc do uszczęśliwienia swoich obywateli, swego czasu Wspólnota Europejska stwierdziła, że nie wolno zasmucać ludzi i zmuszać ich do konsumpcji krzywych ogórków. Stąd też przez wiele lat przepisy unijne określały jaka jest ich maksymalnie dopuszczalna krzywizna. Oczywiście idealnym rozwiązaniem dla rolników było wyhodowanie prostych warzyw. Strzec musieli się ci, których ogórki produkowali zbyt krzywe.

Co prawda nie oznaczało to automatycznie, że tak wyhodowany ogórek ogórkiem nie jest, lecz miało to swoje poważne konsekwencje. Unijny prawodawca sklasyfikował ogórki wedle poszczególnych kategorii, gdzie kategoria ekstra oraz ogórki pierwszej klasy musiały być proste. No może nie do końca, gdyż pragmatyczne prawo dopuszczało 10 mm zakrzywienie na 10 cm ogórka. Większe zakrzywienie oznaczało, iż dany ogórek jest klasy drugiej albo co gorsza nawet trzeciej. Nie tak dawno jednak uznano, iż proste ogórki przestały uszczęśliwiać obywateli i restrykcyjny przepisy został zlikwidowany.

Zobacz: Unia Europejska

Na bezrybiu i ślimak ryba

Jak widać ogórek łatwego życia w Unii Europejskiej nie miał. Nie dość, że musiał być prosty, to jak się okazało przestawał też być czasami warzywem. To jednak z cech, która zresztą połączyła go z marchewką. Wbrew pozorom, które nauczyciele kładą do uczniowskich głów od podstawówki, marchew wcale nie jest warzywem, a właśnie owocem.

Zobacz serwis: Prawa konsumenta

Powód jest jak zwykle banalny (nie mylić z bananem, który swoją drogą nie może być krótszy niż 14 cm). Dżem z marchwi to tradycyjny przysmak w Portugalii, a skoro dżemy w Unii Europejskiej mają być robione z owoców (a dokładniej, cytując unijne przepisy, z mieszaniny owoców, pulpy i/lub przecieru z jednego lub kilku rodzajów owoców), to owocem musiała stać się również marchewka. Proste i mało skomplikowane?

Idźmy zatem dalej. I ustawodawcza zabawa w Boga rzeczywiście poszła jeszcze dalej. Skoro bowiem z marchwi z sukcesem zrobiono owoc, to dlaczego by tak ze ślimaka nie zrobić ryby? Dla tych, którzy jednak zaczęliby wątpić w zdolności intelektualne unijnego ustawodawcy mamy proste wytłumaczenie. Powodem takiej niebagatelnej zmiany w przyrodzie, na jaką zdecydowali się unijni biurokraci są pieniądze. Chodzi o to, by hodowlę ślimaków objąć dopłatami, jakie UE przeznacza co roku na rybołówstwo. I tak ślimak stał się rybą śródlądową. Zapewne jedyną, która na stałe mieszka na lądzie. Jak na razie.

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Prawo
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Obowiązkowe windy w każdym budynku mieszkalnym, który ma co najmniej dwie kondygnacje. To tylko jedna ze zmian, która nas czeka

Ministerstwo Rozwoju i Technologii opublikowało projekt zmian w przepisach technicznych dotyczących budynków. Chodzi o to, by były one lepiej dopasowane do dzisiejszych potrzeb – zarówno jeśli chodzi o bezpieczeństwo, efektywność energetyczną, jak i dostępność dla osób z niepełnosprawnościami. Trwają konsultacje publiczne, a dokument jest już dostępny na stronie Rządowego Centrum Legislacji.

Od 1 do 30 tys. złotych kary grzywny dla pracodawcy za pracę w upał. Ale zasady będą jeszcze ostrzejsze. Kiedy zmiany wejdą w życie?

Od 1 do 30 tys. złotych kary grzywny dla pracodawcy za pracę w upał przekraczający 32 lub 35 st. Ale zasady będą jeszcze ostrzejsze. Kiedy zmiany wejdą w życie? Miały zacząć obowiązywać od 1 czerwca 2025 r. Okazuje się, że wejdą ale najwcześniej po 1 stycznia 2027 r.

ZUS: Kolejne prawomocne orzeczenie sądu II instancji. SA w Katowicach stanął po stronie emerytki [wyrok TK z 4 czerwca 2024 r. SK 140/20]

Przybywa prawomocnych orzeczeń w sprawach po wyroku TK z 4 czerwca 2024 r. SK 140/20. Przedstawię wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach.

MRPiPS wprowadza bezwzględny zakaz pracy w czasie upałów. Kara do 3 lat pozbawienia wolności dla pracodawcy, który nie zwolni pracowników do domów

W związku ze zmianą klimatu i wynikającymi z niej coraz częstszymi falami upałów, w czasie których temperatury niejednokrotnie przekraczają 30 st. C – MRPiPS zdecydowało się na dookreślenie w przepisach o BHP maksymalnych progów temperatury (wynikającej z warunków atmosferycznych), których przekroczenie skutkować będzie zakazem wykonywania pracy przez pracowników. Projekt resortu pracy nie obejmuje jednak, na tych samych zasadach, wszystkich pracowników – ochroną przed pracą w upalnych warunkach, nie zostaną objęci m.in. pracownicy gastronomii, hoteli czy opiekunowie małych dzieci. Pracodawcę łamiącego nowe zakazy – czekać będą natomiast surowe konsekwencje.

REKLAMA

200 tys. zł na remont, sprzęt, zakup nieruchomości itp.: premie finansowe dla osób ze wsi czy z małych miasteczek. Wnioski do 31 lipca 2025 r.

Do 31 lipca 2025 r. można się ubiegać o 200 tys. zł przypomina prezes Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Chodzi o premie z Planu Strategicznego dla Wspólnej Polityki Rolnej na lata 2023-2027. Pieniądze można przeznaczyć na wiele celów.

O ile niższe raty kredytów hipotecznych po obniżce stóp procentowych NBP w lipcu 2025 r.?

W dniu 2 lipca 2025 r. (ze skutkiem od 3 lipca) Rada Polityki Pieniężnej obniżyła podstawową stopę procentową NBP (stopę referencyjną) do poziomu 5,00%. Z wyliczeń Rankomat.pl wynika, że tylko w wyniku lipcowej obniżki rata kredytu na 500 000 zł na 30 lat spadnie o 85 zł. Połączony efekt dwóch tegorocznych obniżek stóp zmniejszy ratę o 257 zł – z 3 651 zł do 3 394 zł. Z kolei wraz z każdą obniżką rośnie zdolność kredytowa. W przyszłym roku część osób może liczyć na wzrost dostępnej kwoty o ponad 100 000 zł. Prezes Związku Banków Polskich Tadeusz Białek ocenił, że ok 70 zł mniej w miesięcznej racie kredytu zyskają kredytobiorcy z pożyczką 400 tys. zł na okres 20 lat dzięki decyzji Rady Polityki Pieniężnej o obniżeniu stóp procentowych w lipcu.

Komisja Europejska: 90% redukcji gazów cieplarnianych w UE do 2040 r.; pełna neutralność klimatyczna netto do 2050 r. Jak ochronić gospodarkę?

W dniu 2 lipca 2025 r. Komisja Europejska zaproponowała wyznaczenie celu klimatycznego na 2040 r. Zgodnie z propozycją emisje gazów cieplarnianych powinny wówczas wynieść o 90 proc. mniej względem poziomu z 1990 r. Pomocą w dojściu do celu ma być możliwość wliczania projektów sfinansowanych w krajach trzecich.

Rewolucja w rozwodach: koniec z orzekaniem o winie i przyznawaniem alimentów z powodu odpowiedzialności eksmałżonka za rozpad małżeństwa. „Co do zasady każdy z małżonków powinien utrzymywać się samodzielnie”

W dniu 23 czerwca 2025 r. Komisja Kodyfikacyjna Prawa Rodzinnego, będąca organem działającym przy Ministrze Sprawiedliwości przyjęła projekt ustawy nowelizującej kodeks rodzinny i opiekuńczy, który zakłada eliminację orzekania o winie rozkładu pożycia w sprawach o rozwód i separację. Z powyższym, ściśle związana jest również zmiana zasad alimentacji po rozwodzie i separacji – na przyznanie alimentów nie ma już mieć wpływu odpowiedzialność byłego współmałżonka za rozpad małżeństwa. Na zmianach tych, skorzystać mają przede wszystkim dzieci.

REKLAMA

Najnowszy sondaż partyjny 2025 [Rzeczpospolita, WP, Onet, Polsat]

Najnowszy sondaż partyjny 2025: dla Rzeczpospolitej, WP, Onet. We wszystkich trzech sondażach partyjnych wygrywa PiS. Jakie partie są poniżej progu 5%? W sondażu IBRIS dla Polsat News z połowy czerwca prowadziła KO. Czy na polskiej scenie politycznej umacnia się prawica?

MRPiPS zmienia przepisy BHP: 35 stopni Celsjusza - maksymalna dopuszczalna temperatura w pracy (w pomieszczeniu). Nowe obowiązki firm. Dlaczego dopiero od 2027 roku?

Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej od grudnia 2024 r. pracuje nad nowelizacją rozporządzenia w sprawie ogólnych przepisów bezpieczeństwa i higieny pracy. MRPiPS chce nowych przepisów dotyczących pracy w czasie wysokich temperatur i nowych obowiązków dla pracodawców. Zmiany mają wejść w życie dopiero od 2027 roku. Pod koniec czerwca 2025 r. ukazała się już trzecia wersja tego projektu - przepisy w dwóch pierwszych wersjach były krytykowane m.in. jako zbyt skomplikowane.

REKLAMA