REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Rozwój osobisty ważniejszy od wynagrodzenia - sondaż Randstad

Subskrybuj nas na Youtube
Rozwój osobisty ważniejszy od wynagrodzenia - sondaż Randstad. / fot. Shutterstock
Rozwój osobisty ważniejszy od wynagrodzenia - sondaż Randstad. / fot. Shutterstock
fot.Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Z sondażu Randstad wynika, że możliwość rozwoju osobistego jest ważniejsza dla pracowników od wyższego wynagrodzenia za pracę. Polacy średnio szukają nowej pracy 2 miesiące. Kto najczęściej zmienia pracodawcę? Czy polscy pracownicy są zadowoleni ze swojej pracy?

Poszukiwanie pracy - 2 miesiące

Z sondażu przeprowadzonego przez Randstad wynika, że w razie potrzeby jakąkolwiek pracę w ciągu sześciu miesięcy bez problemu znalazłoby 89 proc. polskich pracowników. 69 proc. zadeklarowało z kolei, że w tym czasie bez problemu znalazłoby pracę tak samo dobrą lub lepszą od obecnej. Randstad zwrócił uwagę, że szanse na szybkie znalezienie pracy najczęściej dostrzegają ludzie młodzi, w grupie wiekowej do 29 lat (94 proc.). Czas, w jakim pracownicy znajdują nową pracę, w skali kraju wynosi dwa miesiące. Również w tej kwestii, sprawniej radzą sobie ludzie młodzi, którym zajmuje to około 1,8 miesiąca. Najszybciej nową pracę można znaleźć na południu kraju.

REKLAMA

Polecamy: Były szef Agencji Wywiadu: Polska musi być gotowa na odwet ze strony Chin [WYWIAD]

Chęć rozwoju osobistego przed wynagrodzeniem

W ostatnim sondażu zmieniły się główne powody zmiany pracodawcy. Na pierwszym miejscu powodem podjęcia takiej decyzji znalazła się chęć rozwoju osobistego (63 proc.), a dopiero na następnym wysokość wynagrodzenia (53 proc.) - Jeszcze do niedawna mówiliśmy o tym, że głównym motorem zmiany pracy jest wynagrodzenie. Okazuje się, że w naszych badaniach spada on na drugie miejsce. Może to oznaczać, że np. pracownicy już czują, że do "pierwszego" im starcza, już czują, że ich sytuacja materialna się poprawiła i zaczynają myśleć o szerszej perspektywie, o tym, że praca nie jest na całe życie, jak to jeszcze do niedawna było, i że być może będzie trzeba w życiu jeszcze pracę zmienić, a wtedy chciałoby się sięgnąć po pracę znacznie lepiej płatną – ocenił we wtorek w rozmowie z dziennikarzami Mateusz Żydek z Randstad Polska.

Polecamy: Kodeks pracy 2019. Praktyczny komentarz z przykładami + PDF.

REKLAMA

Jak dodał, do takiej zmiany niezbędny jest rozwój zawodowy, który nie leżałby jedynie po stronie pracownika, ale także po stronie pracodawcy. - Pracownicy oczekują, że o ten rozwój zadba nasz pracodawca, że będzie nas wspierał kursami, że będzie nas wspierał dodatkowymi rozwiązaniami, że np. będzie nam udzielał urlopów szkoleniowych, dofinansuje nam studia podyplomowe – wylicza Żydek. Jak zaznaczył, rozwijać chcą się nie tylko pracownicy umysłowi, ale również fizyczni.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

- Pracownik, który nie ma kwalifikacji, a pracuje na produkcji, zrobi kurs na operatora wózka widłowego lub kurs na obsługę specjalistycznych maszyn w zakładach produkcyjnych, a już jego sytuacja finansowa zupełnie inaczej wygląda, dostaje dodatkowe wynagrodzenie, a to często jest tak naprawdę prosty krok, który może wykonać również pracodawca, budując w ten sposób lojalność pracownika – mówi ekspert Randstad.

Kto najczęściej zmienia pracę?

Według sondażu miejsce zatrudnienia najczęściej zmieniają pracownicy z regionu wschodniego (23 proc.), północnego (22 proc.) i centralnego (22 proc.) Z kolei poniżej krajowej średniej są zachodnie regiony kraju (16 proc.). Pracodawców najczęściej zmieniają pracownicy wielkich aglomeracji (32 proc.) i wsi na ich obrzeżach (26 proc.), a także ludzie młodzi do 29 lat (38 proc.).

Zadowolenie z pracy

REKLAMA

Z badań wynika, że spadł poziom satysfakcji z wykonywanej pracy. Według ostatniego badania zadowolony z pracy w swojej firmie jest co siódmy korespondent. I w tym wypadku najkorzystniejsze wyniki zanotowano dla południa Polski. Pozytywne nastroje widać także wśród mieszkańców wsi w obrębie dużej aglomeracji miejskiej i osób w wieku 30-39 lat. Większą satysfakcję odczuwają mężczyźni.

- Satysfakcja na dość wysokim poziomie znajduje się od dłuższego czasu. 72 proc. Polaków w naszych badaniach mówi, że jest z pracy zadowolona, jedna piąta mówi nawet, że bardzo zadowolona, ale też widzimy, że nawet jeśli spadła nam nieznacznie w ostatnim badaniu satysfakcja zawodowa, to nie przekłada się to od razu na to, że chcielibyśmy szukać nowej pracy. Tylko 10 proc. respondentów wskazało, że w tej chwili aktywnie poszukuje nowego zatrudnienia i ta sytuacja nie zmienia się od kilku badań – mówi Mateusz Żydek.

Podwyżka wynagrodzeń

Jeśli chodzi o podwyżki wynagrodzeń, to w ciągu ostatniego półrocza otrzymało je czterech na dziesięciu pracowników. Najczęściej doceniano robotników niewykwalifikowanych (45 proc.), kierowników średniego szczebla (44 proc.) i specjalistów (41 proc.). Wzrost wynagrodzeń w ciągu ostatnich sześciu miesięcy deklaruje niemal co drugi badany w wieku do 30 lat (48 proc.).

Podwyżki u swoich aktualnych pracodawców w ubiegłym roku otrzymało 42 proc. badanych, najczęściej byli to mieszkańcy Polski południowej (46 proc.) i regionów zachodnich (46 proc.) oraz respondenci ze wsi w obrębie aglomeracji miejskich (57 proc.), a także osoby w wieku pomiędzy 30 a 39 lat (47 proc.). W większości wypadków szefowie przyznawali podwyżki w wysokości od 5 do 10 proc. (44 proc.).

Według sondażu niemal połowa wszystkich badanych (47 proc.) jest zadowolona ze swojego wynagrodzenia. Niemal co drugi ankietowany spodziewa się wzrostu wynagrodzenia na początku roku.

Sondaż został zrealizowany między 3 a 13 grudnia 2018 r. Wzięło w nim udział tysiąc respondentów.

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Prawo
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Rząd odpowiada na wysokie ceny energii! Nie boi się weta prezydenta Nawrockiego

Rząd w najbliższy wtorek zajmie się ustawą, która ma zagwarantować utrzymanie cen energii na dotychczasowym poziomie – zapowiedział minister energii Miłosz Motyka. Dodał, że od stycznia 2026 r. możliwe będzie odejście od mrożenia cen energii.

Prawo jazdy kat. B od 17 roku życia, za jazdę po zatrzymaniu prawka – ponowny egzamin i obowiązkowe kaski dla rowerzystów i użytkowników hulajnóg elektrycznych. Rząd zmienia przepisy prawa o ruchu drogowym

Większa mobilność osób młodych, czyli prawo jazdy kat. B od 17 roku życia, cofnięcie uprawnień do kierowania pojazdami w przypadku prowadzenia samochodu po zatrzymaniu prawa jazdy oraz obowiązkowe kaski dla dzieci do 16 roku życia, poruszających się rowerem lub hulajnogą elektryczną. To najważniejsze założenia nowego projektu ustawy o zmianie prawa o ruchu drogowym autorstwa rządu.

Sąd w Warszawie pyta TSUE o WIBOR. Czy bank jasno informował konsumentów o ryzyku i zasadach ustalania zmiennego oprocentowania kredytu? Komentarz radcy prawnego

W dniu 30 czerwca 2025 roku, Sąd Okręgowy Warszawa-Praga w Warszawie wydał postanowienie w sprawie II C 1440/24, w którym sformułował pytania prejudycjalne do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej dotyczące wskaźnika WIBOR. Uzasadnienie tego postanowienia komentuje dla infor.pl Beata Strzyżowska, radca prawny, której Kancelaria reprezentuje kredytobiorców w tej sprawie.

Młodsi i bardziej zadłużeni – multidłużnicy w Polsce

Profil polskiego multidłużnika wyraźnie się zmienia. Coraz większą część tej grupy stanowią młodsi konsumenci, a udział kobiet systematycznie maleje. W ciągu trzech lat udział osób w wieku 18–25 lat wzrósł sześciokrotnie, a w grupie 26–35 lat o ponad 7 pkt proc. Mężczyźni nie tylko stanowią większość, lecz także odpowiadają za coraz większą część zadłużenia. Szczegóły analizy poniżej.

REKLAMA

Przepada świadczenie wspierające. Umierają kolejne osoby niepełnosprawne. Co na to sądy?

Wszyscy wiemy, że przyznawanie świadczenie wspierającego obciąża przewlekłość. Okres oczekiwanie na przyznanie punktów w ramach poziomu potrzeby wsparcia wynosi w skrajnych przypadkach rok. Na punkty czekają osoby niepełnosprawne w tak poważnych stanach (i sędziwym wieku), że część z nich umiera. Ostrzegano przed takimi sytuacjami jeszcze przed wprowadzeniem świadczenia wspierającego. Niestety te obawy się spełniły. W efekcie rodziny osób zmarłych idą do sądu bo świadczenie wspierające ... przepada. Przykład takiej sytuacji poniżej.

Młodzi Polacy w trybie oszczędzania. Najczęściej od 20 do 60 proc. towarów kupują w promocjach [RAPORT]

Jak wynika z najnowszego raportu rynkowego, Polacy w wieku 18-25 lat najczęściej robią od 20% do 40% codziennych zakupów w promocjach – 32,5%. Głównie dotyczy to osób z dochodami w przedziale 3000-4999 zł, ze średnim wykształceniem i z mniejszych miejscowości. Z kolei 26,5% młodych konsumentów kupuje na co dzień od 40% do 60% podstawowych produktów w promocjach. Szczegóły poniżej wraz z omówieniem wyników raportu.

Zasiłek z MOPS? Tak, ale pamiętaj o wywiadzie środowiskowym

Osoby ubiegające się o świadczenia z pomocy społecznej często zapominają o ważnej roli, jaką odgrywa rodzinny wywiad środowiskowy. Jest to podstawowe narzędzie, które pozwala na ocenę sytuacji majątkowej i rodzinnej. Kto i gdzie przeprowadza taki wywiad? Czy jest on obowiązkowy?

MOPS od 10 lat naruszają prawo wbrew TK. Nie ma limitu 18 lat przy świadczeniu pielęgnacyjnym (starym) [osoba niepełnosprawna, stopień znaczny)

Nieufność staruszki z demencją (osoba niepełnosprawna, stopień znaczny) jest dodatkowym argumentem dla przyznania świadczenia pielęgnacyjnego. Bo staruszka ufa tylko swojej córce. I nie może wykonywać czynności opiekuńczych nikt inny. To ciekawostka z omówionego w artykule wyroku sądu. Wyrok ten pokazuje jednak stały problem z MOPS - urzędnicy wiedzą o tym, że nie ma limitu wieku (18 lat dla osoby nieuczącej się) przy świadczeniu pielęgnacyjnym (jako data powstania niepełnosprawności. Ale wciąż ten limit stosują. To karygodne. Bo wynika to w mojej ocenie z obawy, że wojewoda odbierze gminom pieniądze na świadczenie pielęgnacyjne albo RIO zarzucą gminie naruszenie zasad gospodarki środkami publicznymi - bo przepisy wciąż mówią o limicie 18 lat, a to że limit nie obowiązuje wynika z wyroku TK, którego Sejm nigdy nie przełożył na nowelizację przepisów

REKLAMA

Kłopoty ze skargą na MOPS za odebrany zasiłek pielęgnacyjny 215,84 zł. Tylko ePUAP albo papierowy dokument

W przepisach jest pułapka. Jeżeli spierasz się o zasiłek pielęgnacyjny (215,84 zł) z MOPS to nie można obecnie wnosić elektronicznie pism do sądu z nowym systemem e-Doręczenia. Będzie to możliwe dopiero od 2029 r. (o czym informują przepisy przejściowe, które łatwo przegapić). Można skorzystać z ePUAP. I tak wniesioną skargę na decyzję MOPS sąd przyjmie. Przez e-Doręczenia to się nie uda. W artykule przykład utraconego w ten sposób zasiłku pielęgnacyjnego. Na dziś najbezpieczniejszym prawnie sposobem wniesienia skargi na MOPS (i SKO) w sprawie zasiłku pielęgnacyjnego jest po prosty tradycyjna "papierowa" skarga.

1,1 mln osób dostanie czternastą emeryturę wcześniej. Ale nie każdy dostanie 1558,81 zł na rękę

Zakład Ubezpieczeń Społecznych kontynuuje wypłatę czternastych emerytur. Jeszcze przed najbliższym weekendem (do piątku 5 września 2025 r.) przelew na konto i przekaz pocztowy otrzyma prawie 1 mln 136 tys. osób. To emeryci i renciści, którym ZUS ustalił termin płatności głównego świadczenia na 6 dzień miesiąca.

REKLAMA