REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Prawa autorskie - odpowiedzialność operatorów platform internetowych

Subskrybuj nas na Youtube
Prawa autorskie - odpowiedzialność operatorów platform internetowych
Prawa autorskie - odpowiedzialność operatorów platform internetowych
fot. Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Prawa autorskie. W obecnym stanie prawa UE operatorzy platform internetowych, co do zasady, sami nie dokonują publicznego udostępniania treści chronionych prawem autorskim, bezprawnie zamieszczanych na tych platformach przez ich użytkowników. Niemniej jednak owi operatorzy dokonują tej czynności z naruszeniem prawa autorskiego, jeżeli przyczyniają się – w inny sposób niż samo udostępnienie tych platform – do publicznego udostępniania takich treści. Tak orzekł Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej w wyroku z 22 czerwca 2021 r. w sprawach połączonych C-682/18, YouTube i C-683/18, Cyando.

Filmy wideo na YouTube umieszczone bez zgody producenta

W sporze, którego dotyczy pierwsza sprawa (C-682/18), Frank Peterson, producent muzyczny, wytoczył przed sądami niemieckimi przeciwko YouTube i jego przedstawicielowi prawnemu, Google, powództwo dotyczące zamieszczenia na platformie YouTube, w 2008 r., kilku fonogramów, do których, jak twierdzi, posiada różne prawa. Wspomniane fonogramy zostały zamieszczone na tej platformie przez jej użytkowników bez jego zgody. Chodzi o utwory pochodzące z albumu artystki Sary Brightman A Winter Symphony oraz prywatne nagrania dźwiękowe zarejestrowane podczas jej trasy koncertowej „Symphony Tour”.

REKLAMA

REKLAMA

Platforma do przechowywania i udostępniania plików a prawa autorskie

W sporze, którego dotyczy druga sprawa (C-683/18), wydawnictwo Elsevier wytoczyło przeciwko Cyando przed sądami niemieckimi powództwo dotyczące zamieszczania na jego platformie do przechowywania i udostępniania plików Uploaded, w 2013 r., różnych utworów, do których Elsevier posiada wyłączne prawa. Wspomniane utwory zostały zamieszczone na tej platformie przez jej użytkowników bez jego zgody. Chodzi o utwory Gray’s Anatomy for Students, Atlas of Human Anatomy i Campbell-Walsh Urology, do których można było uzyskać dostęp na Uploaded za pośrednictwem zbioru linków rehabgate.com, avaxhome.ws i bookarchive.ws.

Pytania prejudycjalne

Bundesgerichtshof (federalny trybunał sprawiedliwości, Niemcy), przed którym toczą się obie sprawy, skierował do Trybunału szereg pytań koncentrujących się między innymi na problematyce odpowiedzialności operatorów platform internetowych, w sytuacji gdy użytkownicy tych platform bezprawnie publikują na nich utwory chronione prawem autorskim. Trybunał zajął się tą problematyką na gruncie poprzedniego systemu mającego zastosowanie do przedmiotowych okoliczności faktycznych, czyli systemu wynikającego z dyrektywy 2001/29 o prawach autorskich [1], dyrektywy 2000/31 o handlu elektronicznym [2] oraz dyrektywy 2004/48 w sprawie egzekwowania praw własności intelektualnej [3].

Zadane pytania prejudycjalne nie dotyczą aktualnego systemu, a mianowicie systemu ustanowionego dyrektywą 2019/790 w sprawie prawa autorskiego i praw pokrewnych na jednolitym rynku cyfrowym [4].

REKLAMA

Co orzekł TSUE?

W wyroku, wydanym 22 czerwca 2021 r. w składzie wielkiej izby, Trybunał orzekł w szczególności, że w obecnym stanie prawa Unii operatorzy platform internetowych sami nie dokonują publicznego udostępniania treści chronionych prawem autorskim bezprawnie zamieszczonych na tych platformach przez ich użytkowników, chyba że przyczyniają się oni – w inny sposób niż samo udostępnienie tych platform – do publicznego udostępniania takich treści z naruszeniem prawa autorskiego.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Trybunał orzekł ponadto, że owi operatorzy mogą korzystać ze zwolnienia od odpowiedzialności w rozumieniu dyrektywy 2000/31 pod warunkiem, że nie odgrywają oni aktywnej roli, dzięki której wiedzą o treściach zamieszczanych na ich platformach i mogą je kontrolować.

Ocena i argumentacja Trybunału

W pierwszej kolejności Trybunał zajął się kwestią, czy w okolicznościach takich jak rozpatrywane w omawianych sprawach operator platformy do udostępniania filmów lub platformy do przechowywania i udostępniania plików, na której użytkownicy mogą bezprawnie podawać do publicznej wiadomości treści chronione, sam dokonuje „publicznego udostępniania” tych treści w rozumieniu dyrektywy 2001/29 [5].

Czym jest „publiczne udostępnianie”

Na wstępie Trybunał przypomniał cele i definicję pojęcia „publicznego udostępniania” oraz dalsze kryteria, które należy wziąć pod uwagę w ramach indywidualnej oceny, którą należy przeprowadzić na gruncie tego pojęcia. Wśród tych kryteriów Trybunał podkreślił nieodzowną rolę użytkownika i zamierzony charakter jego działania.
Czynność udostępniania ma bowiem miejsce wtedy, gdy użytkownik podejmuje działania – z pełną świadomością ich konsekwencji – mające na celu udzielenie swoim klientom dostępu do chronionego utworu, w szczególności w sytuacji, gdy wobec braku takich działań jego klienci co do zasady nie mogliby korzystać z nadawanego utworu.

Operator platformy sam nie udostępnia

W tym kontekście Trybunał orzekł, że operator platformy do udostępniania filmów lub platformy do przechowywania i udostępniania plików, na której użytkownicy mogą bezprawnie podawać do publicznej wiadomości treści chronione, nie dokonuje „publicznego udostępniania” tych treści w rozumieniu dyrektywy 2001/29, chyba że przyczynia się – w inny sposób niż samo udostępnienie tej platformy – do publicznego udostępniania takich treści z naruszeniem praw autorskich.

Operator ma obowiązek usuwać nielegalne treści jeżeli o nich wie. Jeżeli tego nie robi - przyczynia się do udostępniania

Ma to miejsce zwłaszcza w przypadku, gdy ów operator:
- posiada wiarygodne wiadomości o bezprawnym udostępnieniu na swojej platformie treści chronionych prawem autorskim, a pomimo tego niezwłocznie ich nie usuwa lub nie blokuje do nich dostępu
, bądź gdy ów operator
- pomimo iż wie lub powinien wiedzieć, że co do zasady użytkownicy jego platformy bezprawnie podają do publicznej wiadomości chronione treści za jej pośrednictwem, nie wdraża odpowiednich rozwiązań technicznych, których można oczekiwać od operatora wykazującego należytą staranność w jego sytuacji, w celu wiarygodnego i skutecznego przeciwdziałania naruszeniom praw autorskich na tej platformie,
bądź też gdy ów operator
- uczestniczy w wyborze treści chronionych, bezprawnie udostępnianych publicznie, udostępnia na swojej platformie specjalne narzędzia umożliwiające bezprawne udostępnianie takich treści lub świadomie wspiera takie udostępnianie, o czym może świadczyć przyjęty przez tego operatora model biznesowy, który zachęca użytkowników jego platformy do bezprawnego publicznego udostępniania na niej chronionych treści.

Kiedy jest możliwe zwolnienie od odpowiedzialności operatora platform internetowych

W drugiej kolejności Trybunał zajął się kwestią tego, czy operator platform internetowych może korzystać ze zwolnienia od odpowiedzialności ustanowionego w dyrektywie 2000/31 o handlu elektronicznym [6] w odniesieniu do treści chronionych, które użytkownicy tych platform bezprawnie udostępniają publicznie za ich pośrednictwem.

W tym kontekście Trybunał zbadał, czy rola tego operatora jest neutralna, to znaczy czy jego działalność przybiera charakter czysto techniczny, automatyczny i bierny, który zakłada, że wspomniany operator nie wie o przechowywanych tam treściach lub ich nie kontroluje, czy też odgrywa on aktywną rolę, dzięki której wie o tych treściach lub może je kontrolować. W tym względzie Trybunał orzekł, że ów operator może korzystać ze zwolnienia od odpowiedzialności pod warunkiem, że nie odgrywa aktywnej roli, dzięki której wie o treściach zamieszczanych na jego platformie i może je kontrolować.

Trybunał wyjaśnił, że brak możliwości skorzystania przez operatora ze zwolnienia od odpowiedzialności ustanowionego w tej dyrektywie, jest uzależniony od posiadania przez niego wiadomości o konkretnych bezprawnych działaniach ze strony użytkowników tej platformy dotyczących zamieszczonych na niej treści chronionych.

Kiedy można uzyskać nakaz sądowy przeciwko operatorowi platformy internetowej

W trzeciej kolejności Trybunał uściślił warunki, w jakich podmioty praw autorskich mogą na podstawie dyrektywy 2001/29 [7] uzyskać nakaz sądowy przeciwko operatorowi platformy internetowej.

Trybunał orzekł, że dyrektywa ta nie stoi na przeszkodzie sytuacji, w której podmiot praw autorskich może na podstawie prawa krajowego uzyskać nakaz sądowy przeciwko operatorowi, którego usługi zostały wykorzystane przez osobę trzecią do naruszenia przysługujących mu praw bez wiedzy owego operatora w rozumieniu dyrektywy 2000/31 [8], dopiero wówczas, gdy przed wszczęciem postępowania sądowego ów operator został powiadomiony o tym naruszeniu i nie podjął niezwłocznie działań, aby usunąć dane treści lub zablokować do nich dostęp i zapewnić, by takie naruszenia nie powtarzały się. Do sądów krajowych należy jednakże zapewnienie, aby stosowanie takiego warunku nie powodowało opóźnienia rzeczywistego zaprzestania naruszenia w sposób powodujący nieproporcjonalną szkodę dla tego podmiotu.

********

[1] Dyrektywa 2001/29/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 22 maja 2001 r. w sprawie harmonizacji niektórych aspektów praw autorskich i pokrewnych w społeczeństwie informacyjnym (Dz.U. 2001, L 167, s. 10; sprostowania: Dz.U. 2007, L 216, s. 24; Dz.U. 2010, L 263, s. 15, Dz.U. 2012, L 33, s. 9).

[2] Dyrektywa 2000/31/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 8 czerwca 2000 r. w sprawie niektórych aspektów prawnych usług społeczeństwa informacyjnego, w szczególności handlu elektronicznego w ramach rynku wewnętrznego (dyrektywy o handlu elektronicznym) (Dz.U. 2000, L 178, s. 1)

[3] Dyrektywa 2004/48/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 29 kwietnia 2004 r. w sprawie egzekwowania praw własności intelektualnej (Dz.U. 2004, L 157, s. 45; sprostowanie Dz.U. 2004, L 195, s. 16).

[4] Dyrektywa Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2019/790 z dnia 17 kwietnia 2019 r. w sprawie prawa autorskiego i praw pokrewnych na jednolitym rynku cyfrowym oraz zmiany dyrektyw 96/9/WE i 2001/29/WE (Dz.U 2019, L 130, s. 92). W dyrektywie tej ustanowiono nowe zasady szczególnej odpowiedzialności operatorów platform internetowych z tytułu bezprawnego zamieszczania na nich utworów przez użytkowników tych platform. Dyrektywa, którą państwa członkowskie mają transponować najpóźniej do dnia 7 czerwca 2021 r., nakłada na operatorów platform internetowych obowiązek uzyskania zgody ze strony podmiotów praw autorskich na zamieszczanie na nich utworów przez użytkowników tych platform, na przykład poprzez zawarcie umowy licencyjnej.

[5] Artykuł 3 ust. 1 dyrektywy 2001/29. Zgodnie z tym przepisem państwa członkowskie powinny zapewnić autorom wyłączne prawo do zezwalania lub zabraniania na jakiekolwiek publiczne udostępnianie ich utworów, drogą przewodową lub bezprzewodową, włączając podawanie do publicznej wiadomości ich utworów w taki sposób, że osoby postronne mają do nich dostęp w wybranym przez siebie miejscu i czasie.

[6] Artykuł 14 ust. 1 dyrektywy 2000/31. Zgodnie z tym przepisem państwa członkowskie zapewniają, żeby w przypadku świadczenia usługi społeczeństwa informacyjnego polegającej na przechowywaniu informacji przekazanych przez usługobiorcę usługodawca nie był odpowiedzialny za informacje przechowywane na żądanie usługobiorcy, pod warunkiem że usługodawca nie ma wiarygodnych wiadomości o bezprawnym charakterze działalności lub informacji, a w odniesieniu do roszczeń odszkodowawczych – nie wie o stanie faktycznym lub okolicznościach, które w sposób oczywisty świadczą o tej bezprawności, bądź też usługodawca podejmuje niezwłocznie odpowiednie działania w celu usunięcia lub uniemożliwienia dostępu do informacji, gdy uzyska takie wiadomości lub zostanie o nich powiadomiony.

[7] Artykuł 8 ust. 3 dyrektywy 2001/29. Zgodnie z tym przepisem państwa członkowskie mają zapewnić, aby podmioty praw autorskich mogły wnioskować o wydanie nakazu przeciwko pośrednikom, których usługi są wykorzystywane przez stronę trzecią w celu naruszenia praw autorskich lub pokrewnych.

[8] Artykuł 14 ust. 1 lit. a) dyrektywy 2000/31.

Pełny tekst wyroku Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z 22 czerwca 2021 r. w sprawach połączonych C-682/18, YouTube i C-683/18, Cyando.

oprac. Paweł Huczko

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: Trybunał Sprawiedliwości UE

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Prawo
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Polski rynek kryptowalut zawisł w próżni regulacyjnej. Politycy wciąż nie mogą dojść do porozumienia

Znamy deklaracje polityków w sprawie regulacji rynku kryptowalut. Są to dość zróżnicowane stanowiska, a jednocześnie część dużych ugrupowań parlamentarnych nie zabiera głosu w tym temacie. Do tego wśród ekspertów nie brakuje obaw, że sporo posłów wciąż bazuje na stereotypach, zamiast na realnych danych. A takie podejście to zdecydowanie zła wiadomość dla Polski. Z kolei KNF jest wskazywana jako instytucja, która finalnie powinna nadzorować rynek aktywów cyfrowych. Jednak jest też pomysł powołania specjalnej rady ds. kryptowalut. Utworzyliby ją przedstawiciele KNF, NBP, rządu i branży. Eksperci mówią też, że powyższe wygląda jak polityczny ping-pong, a czas ucieka.

Kto jest zwolniony z abonamentu RTV? Ta grupa emerytów nie zapłaci za telewizje

Obowiązek opłacania abonamentu RTV to jeden z najbardziej kontrowersyjnych wydatków. W 2025 roku kluczowe dla emerytów i rencistów jest kryterium dochodowe. Wyjaśniamy, ile musi wynosić emerytura brutto, aby legalnie przestać płacić. Sprawdź, jak nowa kwota 4090,86 zł wpływa na Twoje finanse oraz jakich formalności musisz dopełnić, aby ZUS i Poczta Polska uznały Twoje zwolnienie.

Już w 2026 roku wyższe dodatki i nagrody dla pracowników. Kto skorzysta i jak się o nie ubiegać? Potrzebny będzie jeden dokument

Rok 2026 rozpocznie się korzystnie dla dużej grupy pracowników. Wysokość wypłacanych im dodatków i nagród wzrośnie, mimo niezmienności stanu faktycznego. Jedyne co będą musieli zrobić, to przedłożyć odpowiednie zaświadczenie.

Organ podatkowy sprawdzi, co masz ma w budynku. Podatnicy są zdziwieni, że muszą płacić podatek od tych urządzeń, ale przepisy mówią jasno

Po wprowadzeniu do 1 stycznia 2025 r. zmian w obowiązujących przepisach podatnicy są zdezorientowani. Często nie wiedzą od czego mają zapłacić podatek, a od czego nie. Interpretacji zwykle dokonują na swoją korzyść, a to może okazać się zwodnicze.

REKLAMA

Prawnicy ostrzegają przed cesjami. Sprzedaż wierzytelności frankowej nie bardzo się opłaca: frankowicze mogą na tym stracić nawet 90% wartości roszczenia

Aż 50-70%, a czasem nawet 85-90%, wartości roszczenia można stracić, sprzedając wierzytelność frankową. Oznacza to, że w przypadku wygranej kredytobiorca odzyskuje np. o 50-100 tys. zł mniej, niż gdyby złożył pozew. Traci też kontrolę nad sprawą, choć i tak musi pojawić się w sądzie. A nabywca wierzytelności zupełnie nie chroni jego interesów, np. przed pozwaniem przez bank o zwrot kapitału. Prawnicy ostrzegają frankowiczów przed pułapkami, jakie może zawierać to rozwiązanie. Jeśli już ktoś się na nie decyduje, to powinien precyzyjnie określić odpowiedzialność nabywcy roszczeń w umowie i wyraźnie zaznaczyć, kto i w jaki sposób rozlicza się z bankiem.

Najnowszy sondaż partyjny. Donald Tusk bez szans na rządzenie?

Najnowsze badanie opinii publicznej, przygotowane przez United Surveys dla Wirtualnej Polski, rzuca nowe światło na układ sił na polskiej scenie politycznej. Wyniki sondażu, opublikowane w czwartek, pokazują, że choć Koalicja Obywatelska utrzymuje prowadzenie, to różnica względem Prawa i Sprawiedliwości jest niewielka i – zdaniem komentatorów – nie daje Donaldowi Tuskowi gwarancji na samodzielne rządzenie po wyborach.

Granica 70 lat: dyskryminacja czy zabezpieczenie w umowach medycznych? UOKiK zajmuje się sprawą seniora i podmiotu medycznego

Granica 70 lat: dyskryminacja czy zabezpieczenie w umowach medycznych? W ostatnim czasie obywatel zgłosił zastrzeżenia wobec warunku umownego stosowanego przez prywatnego przedsiębiorcę medycznego, który przyznaje mu prawo do rozwiązania umowy z konsumentem bez zachowania okresu wypowiedzenia z powodu osiągnięcia przez konsumenta 70. roku życia. Biuro Rzecznika Praw Obywatelskich zwróciło się do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów z prośbą o rozważenie zbadania wzorców umownych tego podmiotu w zakresie stosowania takiego postanowienia umownego. Takie postanowienie może mieć charakter dyskryminujący i stawiać konsumentów-seniorów w mniej korzystnej sytuacji prawnej i faktycznej, co jest niezgodne z zasadami równego traktowania oraz dobrymi obyczajami rynku usług zdrowotnych.

Szkoły w Polsce zamknięte w Dzień Nauczyciela, 14 października 2025 r. – zaskoczeni rodzice zastanawiają się co z opieką nad dziećmi i czy to legalne?

W dniu 14 października każdego roku, w Polsce obchodzony jest Dzień Edukacji Narodowej, potocznie zwany Dniem Nauczyciela. Czy w tym dniu szkoły mogą być zamknięte (tj. nie organizować dla uczniów ani zajęć dydaktycznych, ani wychowawczo-opiekuńczych) i co, w takiej sytuacji, z opieką nad dziećmi? To ważne informacje dla wszystkich pracujących rodziców, ponieważ praktyka jak i interpretacje przepisów (m.in. w zakresie prawa rodziców do zwolnienia od pracy, celem sprawowania opieki na dzieckiem) są niejednolite.

REKLAMA

Większość ze świadczeniem 900 zł. Tylko w Warszawie 1800 zł. Kontrowersje z mnożnikiem

Policjanci w całej Polsce gorączkowo ściągają z Internetu projekt rozporządzenia o wysokości świadczenia mieszkaniowego (upubliczniony przez MSWiA). I są rozczarowani. Bo większa część z nich otrzyma świadczenie w kwocie 900 zł - 1000 zł (każdego miesiąca). Świadczenie w w maksymalnej wysokości 1800 zł przeznaczone jest tylko dla policjantów służących w Warszawie. Nawet takie miasta jak Gdańsk, Kraków, Wrocław, Poznań oznaczają świadczenie mieszkaniowe w kwocie 1500 zł. Kwoty te zależne są od mnożników określonych w rozporządzeniu. I dla większości policjantów minister MSWiA określił tak mnożniki, aby policjanci otrzymali 900 zł - 1000 zł. Tylko Warszawa ma 1800 zł. Im wyższa cena najmu mieszkania w danym rejonie Polski, tym wyższy mnożnik. Wiadomo, że Warszawa będzie miała najwyższy. Okazało się jednak, że 1800 zł ma TYLKO Warszawa ze wskaźnikiem 6,00 (czyli 6 razy 300 zł = 1800 zł miesięcznie). Nawet policjanci z Gdańska, Wrocławia i Krakowa mają wskaźnik 5,00 (czyli 5 razy 300 zł = 1500 zł miesięcznie).

NRL popiera uchylenie ustawy o lekarzu sądowym. „System od początku był niewydolny”

Naczelna Rada Lekarska poparła stanowisko adwokatury, która od lat domaga się uchylenia ustawy o lekarzu sądowym z 2007 roku. Zdaniem lekarzy i prawników system nie spełnia swojej funkcji, zniechęca specjalistów niskim wynagrodzeniem i prowadzi do chaosu w sądach.

REKLAMA