REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Działalność Izby Dyscyplinarnej [WYWIAD]

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Piotr Szymaniak
Piotr Szymaniak
Dziennik Gazeta Prawna
Największy polski dziennik prawno-gospodarczy
Działalność Izby Dyscyplinarnej [WYWIAD]
Działalność Izby Dyscyplinarnej [WYWIAD]
Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Bitwę o reformę wymiaru sprawiedliwości na pewno przegraliśmy. Działalność Izby Dyscyplinarnej od samego początku była torpedowana - mówi Konrad Wytrykowski, sędzia Sądu Najwyższego w stanie spoczynku.

Sędzia ID, który przeszedł w stan spoczynku: Nam się nie dano w żaden sposób wykazać [WYWIAD]

Jest pan jednym z tych sędziów Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego, którzy nie przeszli do innej izby SN, lecz wybrali stan spoczynku. Dzięki temu otrzyma pan odprawę, a oprócz niej do czasu osiągnięcia wieku emerytalnego będzie pan pobierał takie samo wynagrodzenie jak dotąd. Informacja, że część sędziów przeszła w stan spoczynku z możliwością dalszego pobierania sowitych wynagrodzeń, wywołała ogromne poruszenie. Dlaczego zdecydował się pan na taki krok?

REKLAMA

REKLAMA

To nie ja się zdecydowałem, tylko takie było postanowienie ustawy. Ja nie odpowiedziałem na propozycję przejścia do Izby Karnej. Z kilku powodów. Po pierwsze, nie wyobrażam sobie orzekania w warunkach jakiegoś apartheidu i atmosfery, w której dzieli się sędziów na lepszych i gorszych. Zachowania niektórych sędziów są skandaliczne. Ostatnia wypowiedź jednego z prezesów, że go szlag trafia, w to się wpisuje. Sędziowie sobie rąk nie podają, nie odpowiadają na pozdrowienia. Poza tym sala sądowa stała się miejscem jakichś zabaw, gdzie zamiast rozstrzygać o ludzkich sprawach, podważa się uprawnienia innych sędziów. Powołania sędziowskie w Polsce są ostateczne i jeżeli ktoś na wniosek Krajowej Rady Sądownictwa zostaje przez prezydenta powołany na urząd sędziego, to nie powinno być na ten temat żadnej dyskusji. Natomiast jest zupełnie inaczej. Jest duże przyzwolenie na takie harce orzecznicze. Ja w czymś takim uczestniczyć nie chcę.

Obawiał się pan, że zostanie poddany testowi niezawisłości, o której mówi ustawa o likwidacji ID?

Jak pokazało niedawne orzeczenie w sprawie sędziego Jerzego Daniluka, ten test jest niepotrzebny, bo w ramach kasacji, powołując się na nieobowiązującą uchwałę trzech izb SN, sędziowie robią to samo, ostentacyjnie przy tym lekceważąc konstytucję i orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego. Powołując się na uchwałę, która nie obowiązuje, wyłączają kompetencje innych sędziów do orzekania. Na to mojej zgody nie ma. Jestem związany z wymiarem sprawiedliwości od 22 lat, z czego 19 orzekałem na sali sądowej. Niczym sobie nie zasłużyłem, żeby być w ten sposób traktowany. Mam swoją godność i nie pozwolę na to. Jeżeli takie rzeczy są dopuszczalne w najwyższym sądzie RP, to już ręce opadają. Poza tym pan mówi o kolosalnych pieniądzach. To proszę sobie wyobrazić, że zostaję, orzekam i każde moje orzeczenie może kosztować Polskę 15 tys. euro. Tak jak w sprawie Reczkowicz, w której byłem sprawozdawcą, a następnie Europejski Trybunał Praw Człowieka orzekł, że skład był niewłaściwy i nakazał wypłatę takiej kwoty. 15 tys. euro za rzetelnie przeprowadzony proces, w której pani miała obrońcę, miała możliwość się wypowiedzieć, a wszystkie zarzuty były rozpoznane. To ja mam teraz wychodzić na wokandę karną, gdzie jest np. po 10 spraw na sędziego, i każdy taki dzień ma nas kosztować 150 tys. euro? Tu trzeba dokonać jakichś zmian strukturalnych w ramach sądownictwa, które pozwolą normalnie pracować i rozwiązywać ludzkie spory. Bo my nie wydajemy tych wyroków po to, by one były ładnie napisane, ale po to, by trudne ludzkie sprawy rozstrzygać. Po to się idzie do sądu.

REKLAMA

Gdyby pan wrócił do sądu okręgowego, nikt nie mógłby podważać pańskiego statusu i legalności powołania.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Proszę spojrzeć na ustawę uchwaloną przez Sejm i podpisaną przez prezydenta. Takiej opcji nie przewidziano. Myśmy się nawet z kolegami zastanawiali - bo bardzo długo dyskutowaliśmy, co zrobić, jak się zachować - dlaczego nie ma takiej możliwości. Ale to pytanie nie do nas, lecz ustawodawcy. Poza tym ustawa nowelizująca przewiduje, że odpraw nie otrzymujemy teraz, a dopiero po ukończeniu 65 lat, a więc tak jak wszyscy sędziowie.

Powiedział pan, że orzekał 19 lat, ale prawie drugie tyle panu zostało do emerytury. A mamy przykład innego członka ID, sędziego Jana Majchrowskiego, który w pewnym momencie po prostu zrzekł się urzędu, co oznacza, że stan spoczynku mu nie przysługuje. Czy rozważał pan taki krok?

To nie jest tak, że nie mogę się zrzec urzędu, mogę to zrobić w każdej chwili. Natomiast nie chcę rozmawiać na temat sędziego Majchrowskiego. On ma taką łatwość oceniania innych, a ja nie będę tego robił. Był czas, gdy każdy mógł się wykazać, jak pracuje w ID, jak jest solidnym i dokładnym prawnikiem. I to był czas, by orzeczenia wydawać.

Nie ma pan poczucia, że będzie żył na koszt podatnika w sytuacji, w której mógłby pan prawie 19 lat pracować?

Zamierzam rozmawiać z I prezes SN na temat pracy w Biurze Studiów i Analiz, bo taka możliwość jest dla sędziów w stanie spoczynku, ale muszą opaść emocje. Chciałbym swoją energię życiową, wiedzę i doświadczenie, które, jak uważam, posiadam, jakoś wykorzystać dla dobra wspólnego. Na pewno nie będę siedział przed telewizorem i przełączał kanałów.

Niedawno w jednym z orzeczeń ID z pana udziałem padały słowa, że każdy ma swoje Westerplatte i nie można zdezerterować. A czy teraz pan nie dezerteruje?

Nie sądzę. To był oczywiście cytat z Jana Pawła II, może nie do końca trafny, bo jak wiadomo, Westerplatte po siedmiu dniach skapitulowało. To nie było tak, że niezłomnie się bronili i zwyciężyli. Tę bitwę o reformę wymiaru sprawiedliwości na pewno przegraliśmy. Działalność ID od samego początku była torpedowana. Pod budynkiem SN sędziowie, członkowie stowarzyszeń sędziowskich pikietowali, mówiąc, że wyrok, który będzie ogłoszony, został napisany na Nowogrodzkiej. Mnie wówczas ręce opadały. Ja nie wiem, jakie ci ludzie mają doświadczenia z własnym orzekaniem i kto im wyroki pisze, skoro takie coś w ogóle przyszło im do głowy. Nasze działania były obarczone dużą dozą nieufności. Nam się nie dano w żaden sposób wykazać, bo wszelka krytyka była wtedy, jak sprawa była w toku, a jak już zapadało rozstrzygnięcie korzystne dla tych sędziów, następowało milczenie. Gdybym sobie zdawał sprawę z tego, jak się to potoczy, pewnie nie ruszyłbym się z Sądu Okręgowego w Legnicy.

Ucieka pan od odpowiedzi na pytanie, czy przechodzenie w tym wieku w stan spoczynku jest w porządku wobec podatników, społeczeństwa, państwa?

To nie do mnie pytanie, tylko do twórców konstytucji. Artykuł 180 ust. 5 przewiduje, że w razie zmiany ustroju sądów lub zmiany granic okręgów sądowych wolno sędziego przenosić do innego sądu lub w stan spoczynku z pozostawieniem pełnego uposażenia. Jeżeli ustawodawca, chyba na zasadzie jakiegoś chaosu, najpierw tworzy nową izbę w SN, a po pięciu latach ją likwiduje, to takie są efekty. Przecież można było w ustawie napisać, że wszyscy sędziowie przechodzą do innej izby, bo konstytucja do tego upoważnia ustawodawcę. Ale zdecydowano się na inny krok.

Rozmawiał Piotr Szymaniak

Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Prawo
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Ile weźmiesz trzynastki w 2026 - nowa wysokość świadczenia

Nie jest wprawdzie jeszcze oficjalnie wiadome, ile dokładnie wyniesie trzynastka w 2026 roku, ale na podstawie dostępnych danych gospodarczych z GUS oraz przepisów, można już oszacować z dużą dokładnością tę kwotę świadczenia. Dowiedz się już teraz, ile wyniesie nowa trzynastka. W artykule znajdziesz szczegółowe obliczenia oparte o dotychczas dostępne dane makroekonomiczne.

Uwaga na nowy sposób oszustów! Bazuje na zmianie przepisów. Każdy powinien wiedzieć i ostrzec seniorów

Koniec roku to moment, w którym oszuści intensyfikują swoje działania. W tym okresie często bazują na informacji o tym, że od nowego roku ma nastąpić zmiana przepisów, w związku z którą na obywateli zostaną nałożone nowe obowiązki. Warto więc wiedzieć, jaka jest prawda i odpowiednio wcześnie ostrzec seniorów.

31 października – ważna data dla studentów z rentą rodzinną. ZUS: Z tym obowiązkiem nie można się spóźnić

Jak co roku, do końca października część studentów pobierających rentę rodzinną z Zakładu Ubezpieczeń Społecznych ma obowiązek dostarczenia do ZUS-u zaświadczenia z uczelni potwierdzającego kontynuowanie nauki. Brak takiego dokumentu spowoduje wstrzymanie wypłaty renty rodzinnej.

Ograniczenia w używaniu fajerwerków. Toczą się prace na nowymi przepisami. Chodzi o dobrostan zwierząt. Już nie będzie można postrzelać w Sylwestra?

Rząd popiera zmiany zmierzające do ograniczenia możliwości używania fajerwerków i petard. Toczą się prace nad nowymi przepisami. Chodzi o materiały pirotechniczne klas F1, F2 i F3. Już nie będzie można strzelać w Sylwestra? Od kiedy?

REKLAMA

Nowe uprawnienia dla młodzieży. Prezydent podpisał ustawę 15 października 2025 r.

W dniu 15 października 2025 r. Prezydent RP Karol Nawrocki podpisał szereg ustaw. Jedną z nich jest ustawa z dnia 12 września 2025 r. o zmianie ustawy o samorządzie gminnym oraz ustawy o funduszu sołeckim (dalej jako: ustawa). Co zmienia i jakie są jej konsekwencje? Warto wiedzieć - bo ustawa zacznie obowiązywać już od 1 stycznia 2026 roku. i daje nowe prawa młodzieży!

Sejm przegłosował zakaz hodowli na futro. Polacy czekali co najmniej 10 lat

17 października Sejm ponadpartyjną większością poparł wprowadzenie zakazu hodowli zwierząt na futro w Polsce. Na piątkowym głosowaniu 339 posłów zagłosowało za zakazem, 78 przeciw, a 19 wstrzymało się od głosu. Jeśli zmiany zostaną zaakceptowane przez Senat i prezydenta, ustawa wejdzie w życie jeszcze w tym roku, a fermy futrzarskie w Polsce będą musiały zamknąć działalność do końca 2033 roku.

Nowe obowiązki dla spółek. KRS ujawni, kto naprawdę prowadzi rejestry akcjonariuszy

Przedsiębiorcy będą musieli zgłaszać do KRS informacje o podmiotach prowadzących rejestry akcjonariuszy. Reforma KSH kończy erę nieprzejrzystości i wprowadza większe bezpieczeństwo obrotu. Zmiany oznaczają też nowe koszty administracyjne i technologiczne, ale przyniosą firmom jasność prawną i ochronę przed ryzykiem błędnych wpisów.

Mieszkasz w mieszkaniu partnera, koleżanki lub krewnego? Zapłacisz podatek. W przepisach nie ma pojęcia uprzejmości. Za to wskazują, jak wycenić nieodpłatne świadczenie

Mieszkanie kątem u dalszej rodziny to obecnie raczej rzadkość. Nadal jednak często spotykane są przejściowe uprzejmości wobec bliskich i przyjaciół, czy wspólne życie w mieszkaniu partnera na początkowym etapie związku. Od takiej uprzejmości trzeba jednak zapłacić podatek.

REKLAMA

Kiedy zmienić opony na zimowe w 2025 – czy w tym roku to już obowiązek? Warto uważać na symbole 3PMSF oraz M+S

Jak co roku, kierowców w Polsce dręczy pytanie, czy to już pora zmiany opon letnich na zimowe. Jesienią aura za oknem bywa niejednoznaczna, w nocy zaskakując nas pierwszymi przymrozkami, zaś w słoneczne dni nadal oferując nawet kilkanaście stopni Celsjusza na plusie.

Skrócony czas pracy właśnie staje się rzeczywistością: 6 [zamiast 8] godzin pracy dziennie, 3-dniowy weekend albo dodatkowe dni urlopu, bez zmniejszenia wynagrodzenia [MRPiPS wydało komunikat]

W dniu 15 października 2025 r. MRPiPS ogłosiło wyniki naboru do pilotażowego programu pn. „Skrócony czas pracy – to się dzieje”, w którym mogli wystartować przedsiębiorcy (i nie tylko) z całej Polski. Za udział w programie, każdy pracodawca będzie mógł otrzymać nawet 1 mln zł dofinansowania, a ponad tysiące pracowników, już niebawem, będzie mogło pracować 4 (zamiast 5) dni w tygodniu albo po 6 lub 7 (zamiast 8) godzin dziennie bądź skorzystać z dodatkowych dni urlopu, zachowując przy tym prawo do dotychczasowego wynagrodzenia.

REKLAMA