REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

RODO: Prawo do bycia zapomnianym w Internecie

Subskrybuj nas na Youtube
Prawo do bycia zapomnianym w Internecie./ fot. Fotolia
Prawo do bycia zapomnianym w Internecie./ fot. Fotolia
inforCMS

REKLAMA

REKLAMA

Prawo do bycia zapomnianym w Internecie zostało potwierdzone przez Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TS UE). W orzeczeniu z dnia 13 maja 2014 roku (C-131/12) TS UE przyznał każdej osobie prawo żądania usunięcia jej imienia i nazwiska z wyszukiwarki (prawo do bycia zapomnianym).

Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TS UE) wydał 13 maja 2014 roku orzeczenie w sprawie C-131/12. Orzeczenie to jest niezwykle ważne dla użytkowników Internetu – dotyczy zakresu odpowiedzialności wyszukiwarek internetowych za pokazywane przez nie dane osobowe. Może zrewolucjonizować dotychczasowy sposób korzystania z Internetu oraz przedefiniować rolę wyszukiwarek internetowych.

REKLAMA

REKLAMA

Orzeczenie Trybunału odnosi się jedynie do sytuacji, gdy wyszukiwaną frazą jest czyjeś imię i nazwisko.

Trybunał uznał, że w takiej sytuacji operator – w przypadku tej konkretnej sprawy chodziło o Google Spain SL oraz Google Inc., - ponosi odpowiedzialność za przetwarzanie takich danych. Dlatego na wniosek osoby, której dane dotyczą, jest zobowiązany do usunięcia konkretnego linku z listy wyników wyszukiwania. Jeśli operator nie podejmie odpowiednich działań, osoba, której dane dotyczą, może zwrócić się do właściwego organu nadzorczego lub sądowego o to, by nakazał usunięcie linku.

Zadaj pytanie na: Forum

REKLAMA

Skarga do TS UE

W skardze, będącej podstawą orzeczenia TS UE, podniesiono, że po wyszukaniu danego imienia i nazwiska w wyszukiwarce Google Search na liście wyników pojawiał się link do stron dziennika „La Vanguardia” z ogłoszeniem o licytacji nieruchomości za zaległości wobec zakładu zabezpieczeń społecznych. Skarżący podkreślał, że kwestia zajęcia nieruchomości została rozwiązana już wiele lat temu i informacja o niej nie ma żadnego znaczenia.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Zobacz również: Ochrona danych osobowych w serwisach społecznościowych

Hiszpański sąd przekazał sprawę do TS UE z prośbą o wykładnię postanowień dyrektywy 95/46/WE dotyczącej przetwarzania danych osobowych i swobodnego przepływu tych danych, a także art. 8 karty praw podstawowych Unii Europejskiej.

Administrator danych osobowych - prawa i obowiązki

Trybunał Sprawiedliwości stwierdził, że operator wyszukiwarki internetowej w ramach swojej działalności nie tylko przetwarza dane osobowe, ale jest też ich administratorem – to jest podmiotem, który określa cele i środki przetwarzania danych. W związku z tym jest on zobowiązany do spełnienia wymogów, które nakładają na administratorów danych przepisy dyrektywy 95/46.

Trybunał stwierdził następnie, że w określonych przypadkach, jeżeli zapytanie do wyszukiwarki ma za punkt wyjścia imię i nazwisko danej osoby, to operator jest zobowiązany do usunięcia z listy wyników linków do stron internetowych zawierających dotyczące tej osoby informacje.

Dostęp do informacji a prawa podstawowe

TS UE dostrzegł jednak, iż użytkownicy Internetu mogą mieć uzasadniony interes w uzyskaniu dostępu do informacji, w związku z czym należy dążyć do znalezienia punktu równowagi pomiędzy tym interesem a prawami podstawowymi osoby, której dotyczą dane. Chodzi w szczególności o jej prawa do poszanowania życia prywatnego i ochrony danych osobowych.

Trybunał stwierdził, że prawa osoby, której dotyczą dane, są co do zasady nadrzędne wobec interesu internautów.

Niemniej dopuszcza on, że w szczególnych przypadkach, w zależności od:

  • charakteru rozpatrywanych informacji,
  • ich istotności dla prywatności osoby której dotyczą,
  • interesu kręgu odbiorców, w szczególności w przypadku informacji dotyczących osób publicznych, 

interes internautów może przeważyć w dysponowaniu tą informacją.

Prawo do bycia zapomnianym

Trybunał zajął stanowisko, że dyrektywa 95/46 umożliwia osobie, której dotyczą dane, zażądanie od operatora wyszukiwarki internetowej usunięcia z wyświetlanej listy wyników wyszukiwania linków do pewnych stron internetowych ze względu na to, iż życzy ona sobie, aby zawarte na nich informacje zostały po pewnym czasie „zapomniane”.

W praktyce TS UE usankcjonował prawo obywateli do bycia, w pewnym zakresie, zapomnianym w Internecie.

Warto pamiętać, że prawo do bycia zapomnianym stanowiło jeden z podstawowych elementów reformy europejskich przepisów ochrony danych osobowych, jaką przedstawiła Komisja Europejska i nad którą instytucje unijne prowadzą prace od 2012 roku. Prawo to zostało jednak mocno ograniczone w wersji projektu rozporządzenia ogólnego o ochronie danych osobowych, którą Parlament Europejki przyjął w marcu 2014 roku.

Polecamy serwis: Prawa konsumenta

Podstawa prawna:

Wyrok TS UE z dnia 13 maja 2014 roku (C-131/12).

Dyrektywa 95/46/WE PE i Rady z dnia 24 października 1995 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w zakresie przetwarzania danych osobowych i swobodnego przepływu tych danych.

Karta Praw Podstawowych UE.

Rozporządzenie PE i Rady z dnia 12 marca 2014 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i swobodnym przepływem takich danych (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).

Źródło: Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Prawo
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Odwołanie darowizny po terminie nic nie da. Obdarowana pobiła i wyzywała darczyńców a i tak nie była to rażąca niewdzięczność: sądy są nieugięte

Odwołanie darowizny po terminie nic nie da. Obdarowana pobiła i wyzywała darczyńców a i tak nie była to rażąca niewdzięczność: sądy są nieugięte w kwestii terminów wskazanych w przepisach prawa. Sąd Najwyższy w swoich ostatnich rozstrzygnięciach podkreśla, że rok na odwołanie to termin bezwzględny, którego nie wydłuża nawet fakt, że niewdzięczność przybrała formę przestępstwa z użyciem przemocy.

Ruszyły nowe przepisy o CPK. „Jeszcze w tym roku możemy wystąpić o pozwolenie na budowę” – zapowiada prezes Filip Czernicki

Weszły w życie nowe przepisy ustawy o Centralnym Porcie Komunikacyjnym, które mają przyspieszyć budowę CPK i uprościć proces wywłaszczeń. Dzięki noweli spółka może złożyć wniosek o pozwolenie na budowę lotniska jeszcze w tym roku. „Pierwsze prace ruszą już w 2026 roku” – zapowiada prezes CPK Filip Czernicki.

Kiedy szef może przeczytać e-maile pracownika? Wiele osób bez obaw loguje się w pracy do prywatnej poczty. Czy słusznie?

Czy szef może czytać e-maile pracownika? To pytanie pada bardzo często, gdy jest mowa o relacjach panujących w zakładach pracy. Dla niektórych osób odpowiedź na nie jest oczywista, a inne mają szereg wątpliwości. Tymczasem przepisy są w tym zakresie jasne.

Nawet 1 mln zł kary także dla platform handlowych od 2026 roku? Ostatni dzwonek przed nowym nadzorem nad ogólnym bezpieczeństwem produktów (GPSR)

Przyjęta w piątek ustawa to nie tylko realne kontrole, ale też realne sankcje – w całym łańcuchu dostaw. Inspekcja Handlowa zyska narzędzie, jakiego wcześniej nie miała. To tylko wierzchołek góry lodowej, pod którą kryje się możliwość nałożenia przez UOKiK kary sięgającej nawet miliona złotych. Polska – z prawie rocznym opóźnieniem – jest u progu przyjęcia przepisów krajowych, które zastąpią przestarzałe przepisy z 2003 r. i umożliwią faktyczne egzekwowanie rozporządzenia (UE) 2023/988 w sprawie ogólnego bezpieczeństwa produktów.

REKLAMA

Obowiązek każdego właściciela nieruchomości w związku z rozpoczynającym się sezonem grzewczym 2025 – gminy ruszają z kontrolami, a spóźnialskim grozi 5 tys. zł grzywny

W związku z rozpoczynającym się sezonem grzewczym 2025, gminy przypominają o obowiązku ciążącym na każdym właścicielu i zarządcy budynku mieszkalnego, który posiada źródło ogrzewania. Nieterminowe złożenie deklaracji dotyczącej źródeł ogrzewania, z których się korzysta – stanowi wykroczenie zagrożone karą grzywny, sięgającą nawet 5 tys. zł. Na właścicielach nieruchomości, korzystających z własnych źródeł ciepła – ciążą jednak również inne obowiązki, których niedopełnienie może skutkować nawet utratą całego dobytku.

Wynagrodzenie wypłacane „pod stołem” pod ochroną prawa. Przełomowy wyrok sądu, po którym pracodawca już się nie wywinie

W dniu 4 listopada 2025 r., w Sądzie Okręgowym w Gdańsku, zapadł wyrok, którym sąd zasądził bisko 70 tys. zł na rzecz pracownika, który część wynagrodzenia otrzymywał od swojego pracodawcy „pod stołem”, jednak pewnego dnia pracodawca poinformował go, że – „od teraz” jego zarobki będą o połowę niższe. Jest to precedens, który dowodzi, że wynagrodzenie, choć przekazywane nielegalnie – nadal pozostaje pod ochroną prawa.

Oni nie wzięli wolnego, a i tak mają długi weekend. Zanim wyjdziesz z domu sprawdź, czego nie załatwisz w poniedziałek 10 listopada

Listopad rozpoczął się długim weekendem. Układ kalendarzowy roku sprawił, że wielu pracowników 10 listopada zostanie w domach i odda się relaksowi, zamiast pracy. Niektórzy wykorzystają w tym celu 1 dzień urlopu, jednak inni nie musieli tego robić, a i tak wypoczywają.

Najnowszy wyrok dot. WIBOR w umowie kredytu – dlaczego nie można zgodzić się z argumentacją Sądu Okręgowego w Suwałkach

Kilka dni temu opublikowano na portalu Infor.pl artykuł, w którym mec. Marta Kosowicz odniosła się do orzeczenia „wyborowego” Sądu Okręgowego w Suwałkach, ponieważ Sąd ten 23 października 2025 roku wydał wyrok „unieważniający” umowę kredytu złotowego z zastosowaniem oprocentowania zmiennego opartego o wskaźnik referencyjny WIBOR. Nieco dziwi mnie, że wspomniany artykuł powstał zanim Sąd Okręgowy w Suwałkach sporządził pisemne uzasadnienie orzeczenia, ale jak rozumiem, autorka publikacji opierała się na ustnych motywach wygłoszonych przez sędziego referenta, które w ocenie autorki artykułu stanowią wystarczająca podstawę do formułowania kompleksowej oceny zapadłego wyroku. Ja też nie znam pisemnego uzasadnienia (nie zostało sporządzone na dzień pisania nin. artykułu), ale odniosę się do niektórych tez wyrażonych przez mec. M. Kosowicz.

REKLAMA

Przesunęliśmy wskazówki zegarów. Ktoś pospał dłużej, a ktoś inny zarobił więcej. Za nami zmiana z czasu letniego na zimowy. Oni skorzystali

W 2025 roku dwukrotnie przesunęliśmy już wskazówki zegarów. W związku ze zmianą czasu z letniego na zimowy jedni będą spali dłużej, a drudzy zarobili więcej. Jak należało rozliczyć czas pracy dla pracowników pracujących w nocy?

Blokada strony internetowej nawet bez decyzji i wyjaśnień - wystarczy podejrzenie popełnienia przestępstwa. Radca prawny: te nowe przepisy budzą poważne wątpliwości prawne

Uchwalona przez Sejm 26 września 2025 roku ustawa o rynku kryptoaktywów daje Komisji Nadzoru Finansowego prawo do natychmiastowego blokowania stron internetowych prowadzących nielegalną działalność kryptowalutową. To rewolucyjne narzędzie, które może skutecznie chronić polskich konsumentów przed oszustami z egzotycznych jurysdykcji. Problem w tym, że konstrukcja tego systemu budzi poważne wątpliwości prawne i może prowadzić do arbitralnych decyzji uderzających w legalnie działające podmioty.

REKLAMA