REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Standardy rozmów telefonicznych w więzieniach przyczyną niepokojów

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Piotr Szymaniak
Piotr Szymaniak
Dziennik Gazeta Prawna
Największy polski dziennik prawno-gospodarczy
Standardy rozmów telefonicznych w więzieniach przyczyną niepokojów
Standardy rozmów telefonicznych w więzieniach przyczyną niepokojów
Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Wprowadzenie minimalnych standardów rozmów telefonicznych miało być korzystne dla osadzonych, a tymczasem spowodowało, że liczba dozwolonych połączeń została ograniczona.

Więzień zadzwoni tylko raz. Nowe przepisy są przyczyną niepokojów w jednostkach penitencjarnych

Chodzi o zmiany w kodeksie karnym wykonawczym, które weszły w życie 17 września. Nowelizacja (Dz.U. z 2022 r. poz. 1855) dodała do art. 8 nowy par. 4. Stanowi on, że skazany pozbawiony wolności może korzystać co najmniej raz w tygodniu (w terminach ustalonych w porządku wewnętrznym obowiązującym w zakładzie karnym lub areszcie śledczym) z samoinkasującego aparatu telefonicznego, by porozmawiać z pełnomocnikiem. W szczególnie uzasadnionych wypadkach, jeżeli wyznaczone terminy czynności procesowych wskazują na konieczność niezwłocznego skorzystania z telefonu, dyrektor placówki może udzielić zgody na kontakt poza terminami wynikającymi z wewnętrznych procedur. Z kolei art. 105b k.k.w. wprowadził prawo do korzystania z aparatu telefonicznego co najmniej raz w tygodniu w celu kontaktu z innymi osobami, np. rodziną.

REKLAMA

Minimum, czyli maksimum

REKLAMA

Ministerstwo Sprawiedliwości tłumaczyło potrzebę dodania tych przepisów tym, że do tej pory kodeks nie przewidywał żadnych minimalnych standardów częstotliwości połączeń telefonicznych, tak z osobami bliskimi, jak i pełnomocnikami. „Projektowane minimalne gwarancje ustawowe mogą być rozszerzane (z korzyścią dla osób osadzonych) w ramach porządków wewnętrznych poszczególnych jednostek penitencjarnych wydawanych na podstawie delegacji ustawowej” - czytamy w uzasadnieniu do projektu.

Kłopot w tym, że do tej pory w zakładach karnych nie ustanawiano tygodniowych limitów. Dla przykładu porządek wewnętrzny Zakładu Karnego w Krzywańcu przewidywał, że zarówno skazani zakwalifikowani do odbywania kary w warunkach zakładu karnego typu półotwartego i otwartego, jak i ci odbywający karę w warunkach zakładu zamkniętego mogą skorzystać z aparatu telefonicznego jeden raz w ciągu dnia (z tym że ci pierwsi przez 12 min, a drudzy 7 min).

Obecne zarządzenie, wydane po zmianie ustawy, pozwala skazanym odbywającym karę w systemie zamkniętym korzystać z aparatu raz w tygodniu (za to przez 10 min). A więc ustawowe minimum stało się regulaminowym maksimum (dla odbywających karę w warunkach zakładu otwartego lub półotwartego górnego limitu nie określono).

REKLAMA

Co ciekawe, porządek wewnętrzny tej jednostki penitencjarnej nie przewiduje, by dyrektor „w szczególnie uzasadnionych wypadkach” zezwalał na częstszy kontakt z rodzinami lub pełnomocnikiem. Jest tylko zapis mówiący o tym, że w indywidualnych i uzasadnionych przypadkach za zgodą dowódcy zmiany skazani mogą korzystać z telefonu w innych niż wyznaczone godzinach.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Tego zaniechania nie ma natomiast w porządku Zakładu Karnego w Sztumie, gdzie również wprowadzono limit jednej rozmowy tygodniowo (wcześniej nie było ograniczeń). Inaczej jest w Chełmie czy Rzeszowie, gdzie porządek wewnętrzny przewiduje możliwość korzystania z telefonu „co najmniej raz tygodniu”, ale tu z kolei odnosi się to nie tylko do osób skazanych (za przestępstwa), lecz także do ukaranych za wykroczenia. Podczas gdy art. 8 ust. 4 k.k.w. określa standardy częstotliwości rozmów dla skazanych.

RPO monitoruje

Jeszcze większe ograniczenia nowelizacja wprowadziła w stosunku do osób tymczasowo aresztowanych. - Co do zasady nie mogą one kontaktować się telefonicznie z najbliższymi. Jedynie w szczególnie uzasadnionych wypadkach, zwłaszcza gdy bezpośredni kontakt jest niemożliwy lub szczególnie utrudniony, lub gdy wynika to z nagłej sytuacji życiowej, tymczasowo aresztowany może korzystać z aparatu telefonicznego do kontaktu z inną osobą niż obrońca. Przeprowadzenie takiej rozmowy wymaga każdorazowo zgody organu, do którego dyspozycji tymczasowo aresztowany pozostaje - mówi dr Ewa Dawidziuk, dyrektor zespołu ds. wykonywania kar w Biurze Rzecznika Praw Obywatelskich. - Obecnie, począwszy od 17 września, do Biura RPO wpływają liczne skargi więźniów w przedmiocie ograniczonej częstotliwości rozmów telefonicznych. W związku z tym rzecznik będzie monitorował zmiany, które będą pojawiały się w porządkach wewnętrznych jednostek penitencjarnych, a po ich analizie podejmie decyzję o dalszych działaniach - dodaje dr Dawidziuk, przypominając, że RPO zgłaszał liczne uwagi do nowelizacji, które jednak nie zostały uwzględnione.

Tymczasem nowe przepisy są przyczyną niepokojów. Już pierwszego dnia po wejściu ich w życie kilkadziesiąt osób protestowało przed aresztem śledczym na warszawskiej Białołęce. W ruch poszły petardy, zatrzymano trzy osoby. Z kolei w internecie pod petycją do prezydenta z prośbą o interwencję w sprawie regulacji k.k.w. podpisało się prawie 7,5 tys. osób.

Co więcej, dochodzą do nas informacje o incydentach za więziennymi murami, takich jak palenie materaców czy próby podejmowania strajków głodowych, co miało spowodować wzmocnienie obsady funkcjonariuszy Służby Więziennej na zmianach (i ich niezadowolenie z powodu braku możliwości odebrania wolnego za nadgodziny).

- Sytuacja w jednostkach penitencjarnych w całym kraju nie budzi zastrzeżeń. Informacje o buntach i niepokojach nie są prawdziwe. Odnotowano jedynie pojedyncze przypadki wyrażania przez skazanych niezadowolenia z wprowadzanych zmian, które nie wpłynęły na bezpieczeństwo i porządek. Nie odnotowano żadnego incydentu w postaci palenia materacy ani głodówek. Były natomiast jednorazowe werbalizowane niezadowolenia bądź nieprzyjęcie pojedynczych posiłków, którego głodówką nie można nazwać - komentują służby prasowe SW (nikt nie podpisał się pod tą odpowiedzią dla DGP).

Z kolei, jak mówi Czesław Tuła, przewodniczący Zarządu Głównego NSZZ Funkcjonariuszy i Pracowników Więziennictwa, w zakładach półotwartych nie ma ograniczeń.

- Natomiast jeśli chodzi o zakłady typu zamkniętego, to nawet przed nowelizacją nie było tak, że każdy mógł dzwonić codziennie. I nie tylko dlatego, że nie każdy miał na to środki. Po prostu nie ma oddzielnego człowieka tylko do odprowadzania skazanego do telefonu - mówi Tuła. - Jeśli na oddziale przebywa 150-180 skazanych na jednego oddziałowego, który musi realizować porządek dnia, a więc posiłki, spacer, kąpiel, zajęcia KO, doprowadzenie do wychowawcy, do lekarza, to siłą rzeczy możliwość wykonania telefonu była raz na trzy dni. I nikt nie protestował. W kontekście tego, że w więziennictwie jest dużo wakatów, na pewno nowe przepisy ułatwiają służbę kolegom na pierwszej linii - dodaje związkowiec.

72 302 osadzonych przebywa w zakładach karnych

Dziennik Gazeta Prawna - wydanie cyfrowe

72 302 osadzonych przebywa w zakładach karnych / Dziennik Gazeta Prawna - wydanie cyfrowe

Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Prawo
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Jak wspierać naukę i zaangażowanie pracowników?

Dla 70 proc. pracowników z pokolenia Z cotygodniowe zdobywanie nowych umiejętności jest jednym z podstawowych oczekiwań wobec pracodawcy. Młode pokolenie coraz częściej poszukuje w pracy sensu, wyzwań i realnych możliwości rozwoju. Dlatego firmy oferują coraz więcej różnorodnych inicjatyw wspierających naukę i zaangażowanie.

Szybciej, łatwiej, taniej: rozwód pozasądowy. Opinia RPO do projektu

Szybciej, łatwiej, taniej: rozwody pozasądowe. Być może tak - jest projekt, a RPO właśnie wydał o nim opinię. Główne założenie jest takie, że ma dojść do stworzenia alternatywnej, szybszej i mniej sformalizowanej ścieżki do rozwiązania małżeństwa, omijającej sale sądowe. Ma to być odpowiedź na potrzeby tych par, które rozstają się w pełnej zgodzie i nie chcą przechodzić przez często długotrwały i stresujący proces sądowy. A wszystko to za sprawą projektu ustawy o zmianie ustawy – Kodeks rodzinny i opiekuńczy oraz niektórych innych ustaw (nr UDER24, wersja z 17 czerwca 2025 r.).

Od 1 września przedszkola będą otwarte do 20:00. Pierwsze takie rozwiązanie w Polsce

To dobra wiadomość dla rodziców pracujących na zmiany albo wracających późno z pracy. Od 1 września miejskie przedszkola w Sosnowcu będą czynne aż do godziny 20:00 – zapowiada Damian Żurawski, przewodniczący Komisji Oświaty w Urzędzie Miejskim w Sosnowcu.

NFZ zmienia zasady w profilaktyce: Nowoczesne badanie dostępne za darmo dla milionów

Od lipca program profilaktyki raka szyjki macicy finansowany przez NFZ rozszerzono o test molekularny HPV HR i cytologię płynną – badania wcześniej dostępne jedynie prywatnie. Eksperci nazywają to przełomem – testy pozwalają nawet dwukrotnie skuteczniej wykrywać zmiany przedrakowe. Minister zdrowia Izabela Leszczyna zachęca kobiety do korzystania z bezpłatnej diagnostyki w 2,7 tys. poradni w całej Polsce.

REKLAMA

System kaucyjny tuż przed startem. Czego Polska może nauczyć się od Rumunii, Węgier i Irlandii?

Większość Polaków popiera wprowadzenie systemu kaucyjnego – wynika z raportu PIE. To mocny kapitał na początek, ale doświadczenia innych krajów pokazują, że poparcie społeczne to za mało. Polska ma szansę uniknąć ich błędów – pod warunkiem, że wyciągnie wnioski z ich lekcji: centralizacja jak w Rumunii, komunikacja jak na Węgrzech i dane jak w Irlandii.

Karetka dla zwierząt. Będzie nowy pojazd uprzywilejowany na polskich drogach?

Pytań dotyczących pojazdów uprzywilejowany jest wiele, w szczególności: co to jest pojazd uprzywilejowany? Jak się zachować, gdy jedzie pojazd uprzywilejowany? Jakie służby są uprzywilejowane i jakie są pojazdy uprzywilejowane? Będzie nowy pojazd uprzywilejowany na polskich drogach? W zakresie tego ostatniego pytania poruszamy ciekawy postulat, który może dotyczyć wielu osób!

Sejm na żywo. Komisja śledcza ds. Pegasusa [22 lipca 2025r.]

Posiedzenie sejmowej komisji śledczej ds. Pegasusa rozpocznie się o godz. 10:30.. Na dziś zaplanowano przesłuchanie byłych funkcjonariuszy służb: Krystiana Dobrzyńskiego, Anety Mierzwińskiej i Urszuli Nalaskowskiej. O godz. 12:30 odbędzie się posiedzenie w trybie niejawnym.

Sejm na żywo: 22 lipca 2025 [Transmisja online]

22 lipca 2025 r. Sejm rozpocznie czterodniowe posiedzenie. W planach prac sejmowych znalazł się m.in. rządowy projekt nowelizacji Kodeksu pracy dotyczący stażu pracy.

REKLAMA

Zamiast 100 proc. wynagrodzenia, na konto wpłynie tylko 80 proc. – to skutek zmiany wprowadzanej przez MRPiPS, o którym „głośno” się nie mówi. Ulga dla pracodawców, ale strata dla pracowników

MRPiPS zapowiada gruntowną reformę ubezpieczenia chorobowego – zasiłek chorobowy miałby być wypłacany od pierwszego dnia niezdolności pracownika do pracy wskutek choroby przez ZUS, w miejsce dotychczasowego wynagrodzenia chorobowego, wypłacanego przez pracodawcę za pierwszych 33 dni (lub odpowiednio – 14 dni) zwolnienia. Na takim rozwiązaniu – nie wszyscy pracownicy jednak zyskają, a wręcz – dla niektórych, będzie się to wiązać z wymierną stratą w postaci niższego wynagrodzenia. Chyba, że rząd wywiąże się również z obietnicy zwiększenia kwoty zasiłku chorobowego do 100%.

Renciści czekają na nowy dodatek. Co z pracami legislacyjnymi?

Osoby pobierające renty z tytułu niezdolności do pracy dopytują o nowy dodatek. W tym momencie nie wiadomo jeszcze, kiedy taka zmiana mogłaby zostać wprowadzona.

REKLAMA