Koniec z ulgami na dzieci. Rodzice lawinowo tracą wsparcie: paradoksalnie za sprawą dzieci i wzrostu płac

REKLAMA
REKLAMA
Koniec z ulgami na dzieci. Rodzice lawinowo tracą wsparcie: paradoksalnie za sprawą dzieci i wzrostu płac. Jak to możliwe? A no tak, że dzieci często dorabiają w wakacje a ich zarobki mają wpływ na sytuację finansową rodziców i przekroczenie pewnych progów podatkowych, które wpływają na utratę różnych ulg.
- Pułapka podatkowa w wakacje: Jak praca dziecka może pozbawić Cię tysięcy złotych z ulg
- Koniec z ulgami na dzieci. Rodzice lawinowo tracą wsparcie: paradoksalnie za sprawą dzieci i wzrostu płac: ulga na dziecko
- Koniec z ulgami na dzieci. Rodzice lawinowo tracą wsparcie: paradoksalnie za sprawą dzieci i wzrostu płac: Zwolnienie z PIT dla rodzin 4+
- Koniec z ulgami na dzieci. Rodzice lawinowo tracą wsparcie: paradoksalnie za sprawą dzieci i wzrostu płac: wspólne rozliczenie z samotnie wychowywanym dzieckiem
- Jak liczyć dochody dziecka?
- Koniec z ulgami na dzieci. Rodzice lawinowo tracą wsparcie: paradoksalnie za sprawą dzieci i wzrostu płac. Czy jest szansa na zmianę przepisów?
Koniec z ulgami na dzieci. Rodzice lawinowo tracą wsparcie: paradoksalnie za sprawą dzieci i wzrostu płac. Jak to możliwe? A no tak, że dzieci często dorabiają w wakacje a ich zarobki mają wpływ na sytuację finansową rodziców i przekroczenie pewnych progów podatkowych, które wpływają na utratę różnych ulg. Wszystko za sprawą tego, że dzieci/nastolatkowie mają dorywcze prace, albo wręcz odwrotnie inwestują i zarabiają np. na kryptowalutach czy mają duże przychody ze współprac internetowych, na różnych platformach.
REKLAMA
Pułapka podatkowa w wakacje: Jak praca dziecka może pozbawić Cię tysięcy złotych z ulg
Jak doskonale wiemy letnie miesiące to dla wielu młodych ludzi idealny czas na zdobycie pierwszego doświadczenia zawodowego i podreperowanie budżetu. Korzystając z atrakcyjnego zwolnienia z podatku dochodowego dla osób do 26. roku życia, mogą oni cieszyć się niemal całością zarobionych pieniędzy. Jednak za tą radością kryje się potencjalna pułapka podatkowa dla ich rodziców. Przekroczenie przez dziecko, nawet o symboliczną złotówkę, ściśle określonego limitu dochodu może skutkować utratą cennych preferencji podatkowych, takich jak ulga na dziecko, ulga dla rodzin 4+ (zwolnienie z PIT), odliczenie od podatku, czy możliwość wspólnego rozliczenia.
W 2025 roku ten krytyczny próg dochodowy, po którego przekroczeniu rodzic traci prawo do ulg, wynosi 22 546,92 zł. Co istotne, jest to kwota dochodu, a nie przychodu, co komplikuje kalkulacje i wymaga od rodziców szczególnej czujności. Taką kwotę ogłosiło Ministerstwo Finansów - jako limit dochodów na 2025 r. mający wpływ na ulgi podatkowe.
Jak w artykule Przemysława Wojtasika dla Rzeczpospolitej, podkreśla Barbara Otrzonsek, doradca podatkowy i menedżer w ATA Tax, rodzice muszą być świadomi konsekwencji, jakie niosą za sobą zarobki ich dzieci, zwłaszcza że utrata preferencji może nastąpić niepostrzeżenie.
Dwa limity, o których należy pamiętać, bo właśnie kluczowe jest zrozumienie różnicy między dwoma niezależnymi od siebie limitami:
- Zwolnienie z PIT dla Młodych (limit dziecka): Dotyczy przychodów z pracy na etacie, umów zlecenia, praktyk absolwenckich czy staży. Osoby do 26. roku życia nie płacą podatku dochodowego od swoich przychodów, o ile w ciągu roku nie przekroczą one 85 528 zł. To korzyść wyłącznie dla młodego pracownika.
- Limit dochodu dziecka dla ulg rodzica (limit rodzica): To wspomniana kwota 22 546,92 zł rocznego dochodu dziecka. Nawet jeśli przychody syna lub córki mieszczą się w kwocie 85 528 zł i są w pełni zwolnione z podatku, przekroczenie limitu dochodu 22 546,92 zł automatycznie pozbawia rodziców prawa do ulg.
Krajowa Administracja Skarbowa przypomina młodym osobom - jeśli nie ukończyłeś 26. roku życia i w ubiegłym roku, w kraju lub za granicą, uzyskałeś przychody:
- z pracy na etacie (czyli ze stosunku pracy, stosunku służbowego, pracy nakładczej),
- z umów zlecenia zawartych z przedsiębiorcą (np. spółką albo osobą prowadząca jednoosobową działalność gospodarczą),
- z praktyk absolwenckich (odbywanych zgodnie z ustawą o praktykach absolwenckich),
- ze stażu uczniowskiego (odbywanego na podstawie ustawy - Prawo oświatowe),
- z zasiłku macierzyńskiego,
to są one zwolnione od podatku maksymalnie do wysokości 85 528 zł w roku podatkowym. Od przychodów do tej kwoty nie płacisz podatku dochodowego.
Jeśli skończyłeś 26 lat w trakcie ubiegłego roku, to zwolnione od podatku do wysokości 85 528 zł są wymienione przychody uzyskane do dnia 26. urodzin. Zwolnienie obowiązuje niezależnie od liczby umów lub liczby płatników. Jeśli oprócz ulgi dla młodych korzystasz z innych „zerowych ulg”, np. z ulgi na powrót, przychody zwolnione na podstawie każdej z tych ulg nie mogą łącznie przekroczyć 85 528 zł. Jeśli uzyskałeś tylko przychody, które w całości są objęte ulgą, wówczas nie masz obowiązku złożenia zeznania rocznego. Ulga dla młodych nie obejmuje przychodów z działalności gospodarczej. Jeśli osiągasz takie przychody, to nie są one zwolnione z opodatkowania w ramach ulgi dla młodych.
Koniec z ulgami na dzieci. Rodzice lawinowo tracą wsparcie: paradoksalnie za sprawą dzieci i wzrostu płac: ulga na dziecko
Przekroczenie przez uczące się, pełnoletnie dziecko (do 25. roku życia) limitu dochodów uderza w trzy główne preferencje podatkowe dla rodziców. Skala strat może być bardzo dotkliwa.
Ulga na dziecko (pro-rodzinna). To najpopularniejsza forma wsparcia, polegająca na odliczeniu konkretnej kwoty bezpośrednio od należnego podatku. Przysługuje na dzieci małoletnie (bez limitu ich dochodu) oraz na dzieci pełnoletnie do 25. roku życia, pod warunkiem, że się uczą i nie przekroczą wspomnianego limitu dochodów. Ulga przysługuje w wysokości: na pierwsze dziecko – 92,67 zł miesięcznie (co daje rocznie 1 112,04 zł), na drugie dziecko – 92,67 zł miesięcznie (co daje rocznie 1 112,04 zł), na trzecie dziecko – 166,67 zł miesięcznie (co daje rocznie 2 000,04 zł), na czwarte i każde kolejne dziecko – 225,00zł (co daje rocznie 2 700,00 zł).
Państwo Kowalscy mają dwójkę studiujących dzieci w wieku 21 i 23 lat. Dzięki uldze co roku oszczędzają 2224,08 zł (2 x 1112,04 zł). Starszy syn w 2025 roku podejmuje pracę wakacyjną i kilka zleceń w trakcie roku akademickiego. Jego roczny dochód wyniesie 23 000 zł. Mimo że jego przychód nie przekroczył 85 528 zł (więc on sam nie zapłacił podatku), to jego dochód przekroczył próg 22 546,92 zł. Konsekwencja: Państwo Kowalscy tracą prawo do ulgi na starszego syna. W rocznym zeznaniu podatkowym będą mogli odliczyć tylko 1112,04 zł na młodsze dziecko, tracąc tym samym 1112,04 zł.
Koniec z ulgami na dzieci. Rodzice lawinowo tracą wsparcie: paradoksalnie za sprawą dzieci i wzrostu płac: Zwolnienie z PIT dla rodzin 4+
To preferencja wprowadzona przez Polski Ład, zwalniająca z podatku dochodowego przychody do kwoty 85 528 zł rocznie dla każdego z rodziców w rodzinie z co najmniej czwórką dzieci. Warunkiem jest m.in. to, aby pełnoletnie, uczące się dzieci (do 25 lat) nie przekroczyły limitu dochodu.
Ulga polega na zwolnieniu od podatku dochodowego przychodów, maksymalnie do kwoty 85.528 zł, osiągniętych przez ciebie z:
- pracy na etacie (umowa o pracę, stosunek służbowy, praca nakładcza, spółdzielczy stosunek pracy),
- umowy zlecenie zawartej z: podmiotem prowadzącym działalność gospodarczą, właścicielem (posiadaczem) nieruchomości, w której lokale są wynajmowane lub działającego w jego imieniu zarządcy albo administratora – jeżeli wykonujesz te usługi wyłącznie dla potrzeb związanych z tą nieruchomością, albo z przedsiębiorstwem w spadku z wyjątkiem przychodów uzyskanych na podstawie umów zawieranych w ramach prowadzonej pozarolniczej działalności gospodarczej oraz przychodów uzyskanych na podstawie umów o zarządzanie przedsiębiorstwem, kontraktów menedżerskich lub umów o podobnym charakterze,
- działalności gospodarczej opodatkowanej według skali podatkowej, podatkiem liniowym, 5% stawką (tzw. ulga IP Box) oraz ryczałtem od przychodów ewidencjonowanych lub
- zasiłku macierzyńskiego.
Możesz skorzystać z ulgi, jeżeli w roku podatkowym w stosunku do co najmniej czworga dzieci: wykonywałeś władzę rodzicielską, pełniłeś funkcję opiekuna prawnego, jeżeli dziecko z tobą zamieszkiwało lub sprawowałeś funkcję rodziny zastępczej na podstawie orzeczenia sądu lub umowy zawartej ze starostą, a w przypadku pełnoletnich, uczących się dzieci: wykonywałeś ciążący na tobie obowiązek alimentacyjny albo sprawowałeś funkcję rodziny zastępczej. Ważne: Zwolnieniu od podatku podlega kwota przychodów nieprzekraczająca 85.528 zł w roku podatkowym u każdego z rodziców lub opiekunów prawnych.
Pan Nowak, ojciec czwórki dzieci (w tym dwójki studiujących bliźniaków w wieku 22 lat), zarabia rocznie 120 000 zł brutto z umowy o pracę. Korzystając z ulgi 4+, nie płaci podatku od pierwszych 85 528 zł swojego przychodu. Wystarczy jednak, że jedno z bliźniaków zarobi w ciągu roku 22 600 zł dochodu (czyli przekroczy próg: 22 546,92 zł), aby rodzic stracił ulgę. Konsekwencja: Pan Nowak traci prawo do całej ulgi. Jego podstawa opodatkowania gwałtownie wzrasta. Zamiast płacić podatek od kwoty 34 472 zł (120 000 - 85 528), zapłaci go od pełnych 120 000 zł (po odjęciu składek ZUS). Strata podatkowa w tym przypadku wyniesie ponad 10 000 zł!
Koniec z ulgami na dzieci. Rodzice lawinowo tracą wsparcie: paradoksalnie za sprawą dzieci i wzrostu płac: wspólne rozliczenie z samotnie wychowywanym dzieckiem
Ta opcja pozwala samotnemu rodzicowi na obliczenie podatku w podwójnej wysokości podatku obliczonego od połowy swoich dochodów. Jest to wyjątkowo korzystne przy wyższych zarobkach, gdyż pozwala uniknąć wejścia w drugi próg podatkowy (32%). Warunek jest ten sam – uczące się dziecko do 25. roku życia nie może przekroczyć limitu dochodu.
Pani Anna samotnie wychowuje 20-letnią córkę studentkę. Jej roczny dochód do opodatkowania wynosi 150 000 zł. Rozliczając się samotnie: Zapłaciłaby ok. 20 400 zł podatku (10 800 zł z pierwszego progu + 32% od nadwyżki ponad 120 000 zł). Rozliczając się wspólnie z córką: Jej podstawa do obliczenia podatku to 75 000 zł (150 000 / 2). Podatek od tej kwoty to 5 400 zł (12% * 75 000 - 3600 zł kwoty zmniejszającej). Mnożąc to razy dwa, podatek do zapłaty wynosi 10 800 zł. Konsekwencja: Jeśli córka zarobi w ciągu roku 24 000 zł dochodu (czyli przekroczy próg 22 546,92 zł), pani Anna traci prawo do wspólnego rozliczenia. Jej podatek wzrośnie z 10 800 zł do 20 400 zł. Oznacza to stratę 9 600 zł.
Jak liczyć dochody dziecka?
Kluczem do uniknięcia problemów jest precyzyjne monitorowanie dochodów dziecka. Należy pamiętać, że sumujemy dochody z różnych źródeł. Jak to zrobić? Poniżej przykład.
Studentka Zofia w 2025 roku:
- Pracowała przez 3 miesiące wakacji na umowę zlecenie, zarabiając łącznie 15 000 zł (całość wlicza się do limitu).
- Wykonała projekt graficzny na umowę o dzieło za 8 000 zł. Jej dochód z tego tytułu to 6 400 zł (8 000 zł - 20% * 8 000 zł).
- Sprzedała kryptowalutę z zyskiem 1 500 zł.
Suma dochodów Zofii: 15 000 zł + 6 400 zł + 1 500 zł = 22 900 zł.
Chociaż Zofia zarobiła "na rękę" mniej i nie zapłaciła podatku od zlecenia, jej łączny dochód na potrzeby ulgi rodzicielskiej przekroczył limit 22 546,92 zł. Jej rodzice stracą prawo do ulgi.
Koniec z ulgami na dzieci. Rodzice lawinowo tracą wsparcie: paradoksalnie za sprawą dzieci i wzrostu płac. Czy jest szansa na zmianę przepisów?
Na razie rząd nie planuje likwidacji ani podniesienia tego progu w znaczący sposób. Ministerstwo Finansów w odpowiedzi na interpelację poselską podkreśliło, że limit ten został już znacznie podniesiony w ramach Polskiego Ładu (przez wiele lat wynosił zaledwie 3 089 zł) i jest corocznie waloryzowany. Oznacza to, że rodzice muszą nauczyć się funkcjonować w ramach obecnych przepisów i skrupulatnie pilnować zarobków swoich dzieci, aby nieświadomie nie pozbawić się należnych im, często bardzo wysokich, korzyści podatkowych.
Ustawa z dnia 26 lipca 1991 r. o podatku dochodowym od osób fizycznych (t.j. Dz. U. z 2025 r. poz. 163, 340, 368, 620, 680)
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.
REKLAMA