REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.
Dom bez pozwolenia/ Fot. Fotolia
Dom bez pozwolenia/ Fot. Fotolia
Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Zlikwidowanie wymogu uzyskania pozwolenia na budowę w przypadku budowy domów jednorodzinnych to główne założenie projektu zmian ustawy Prawo budowlane. Przyjęty przez Radę Ministrów projekt zakłada możliwość budowy domu bez pozwolenia, na podstawie samego zgłoszenia.

W chwili obecnej każdy, kto zamierza wybudować dom jednorodzinny, musi analogicznie jak inwestor planujący budowę apartamentowca, stadionu czy autostrady, uzyskać decyzję o pozwoleniu na budowę. Po uchwaleniu zmian, inwestorzy indywidualni będą zwolnieni z tego obowiązku.

REKLAMA

REKLAMA

Zobacz również: Budowa domu jednorodzinnego bez pozwolenia?

Dom na podstawie zgłoszenia

Wystarczającym będzie złożenie w urzędzie zgłoszenia sporządzonego na określonym formularzu z dołączonym projektem budowlanym. Urząd będzie miał 30 dni na ewentualne zgłoszenie sprzeciwu, który – o ile zostanie zgłoszony – spowoduje, że uproszczona procedura nie będzie miała zastosowania, a inwestor będzie zobligowany do uzyskania pozwolenia.

Pozwolenie a obszar oddziaływania obiektu

Nie wszyscy jednak, którzy planują budowę domu jednorodzinnego będą mogli skorzystać z uproszczonej procedury. Decydujące znaczenie będzie miał tzw. obszar oddziaływania obiektu. Jeżeli obszar ten w całości będzie mieścił się na działce, na której planujemy budowę, wówczas złożenie zawiadomienia będzie wystarczające do rozpoczęcia budowy. W przeciwnym razie, tzn. gdy obszar oddziaływania będzie obejmował również nieruchomości sąsiednie, konieczne będzie uzyskanie pozwolenia. Próżno szukać w Prawie budowlanym precyzyjnego wyjaśnienia definicji obszaru oddziaływania obiektu – sama definicja co prawda jest, ale odsyła ona do innych przepisów szczególnych. Dla przeciętnego Iksińskiego jest to więc „wiedza tajemna”. Pomocną dłoń stara się wyciągnąć sam projektodawca, przewidując wyraźny obowiązek projektanta do określenia w projekcie budowlanym obszaru oddziaływania. Na tej podstawie inwestor będzie mógł stwierdzić, czy budowa określonego domu jednorodzinnego będzie mogła być prowadzona z zastosowaniem uproszczonej procedury, czy też będzie wymagała pozwolenia na budowę.

REKLAMA

Termin sprzeciwu urzędu

Prawidłowość ustalonego obszaru oddziaływania, jak również spełnienie pozostałych wymogów prawnych danej inwestycji, będzie podlegało badaniu przez urząd w ustawowym terminie 30 dni przewidzianym na zgłoszenie sprzeciwu. Jednocześnie w projekcie sprecyzowano sposób liczenia terminu na zgłoszenie przez urząd sprzeciwu. Bez znaczenia będzie data sporządzenia samego sprzeciwu, jak również data jego odebranie przez inwestora. Decydująca będzie bowiem data stempla pocztowego, tj. data nadania sprzeciwu przez urząd na poczcie – co dotychczas nie było jednoznaczne i przyjmowano wszystkie trzy rozwiązania.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Zobacz również: Budowa domu jednorodzinnego na podstawie samego zgłoszenia

Projekt budowlany domu jednorodzinnego

Wprowadzenie uproszczonej procedury w przypadku domów jednorodzinnych to nie jedyna zmiana przewidziana w projekcie. Przewiduje on bowiem również uproszczenia w sporządzaniu projektu budowlanego. Po zmianach projekt nie będzie już musiał zawierać oświadczeń właściwych jednostek organizacyjnych o zapewnieniu dostaw energii, wody, ciepła i gazu, odbioru ścieków, jak również warunków przyłączenia budynku do sieci wodociągowych, kanalizacyjnych, cieplnych, gazowych, elektroenergetycznych, telekomunikacyjnych oraz dróg lądowych, które będzie można uzyskać już po rozpoczęciu budowy.

Dodatkowo przewidziano, że na stronie internetowej urzędu będą zamieszczane informacje odnośnie każdego złożonego w urzędzie zgłoszenia o planowanej budowie domu jednorodzinnego.

Zobacz również: Projekt budowy domu jednorodzinnego 2015

Budowa domu jednorodzinnego - uproszczenia

Proponowane zmiany co do zasady ocenić należy pozytywnie. Zmierzają one w kierunku uproszczania postępowania warunkującego rozpoczęcie budowy domu jednorodzinnego. Aby jednak proponowane zmiany doprowadziły do spodziewanego rezultatu, a jednocześnie nie pozostawiły inwestycji polegających na budowie domów jednorodzinnych bez nadzoru, konieczne będzie należyte i – co ważniejsze – terminowe wypełnianie obowiązków przez stosowne urzędy. Założeniem ustawodawcy jest bowiem, że pomimo rezygnacji z obowiązku uzyskania pozwolenia na budowę, proces budowy domów jednorodzinnych nie pozostanie bez nadzoru, a każde zgłoszenie zostanie należycie przeanalizowane.

Niestety w praktyce problemem może okazać się należyte wypełnienie tego założenia. Rzetelna analiza zgłoszenia nie będzie bowiem znacznie różnić się od analizy wniosku o pozwolenie na budowę. Zniknie jedynie konieczność sporządzenia decyzji, co samo w sobie, jako czynność techniczna i powtarzalna, nie zajmuje zbyt wiele czasu. Skrócono jednakże aż o połowę czas, w którym taka analiza powinna zostać dokonana. Nietrudno oprzeć się wrażeniu, że w takiej sytuacji, część przypadków „przejdzie” przez urząd bez jakiejkolwiek analizy. Skoro bowiem już teraz w części przypadków problemem jest dotrzymanie ustawowego terminu na wydanie pozwolenia na budowę, to jak można wymagać od urzędów aby należycie badały wszystkie zgłoszenia w o połowę krótszym czasie. Brak rzetelnej analizy może z kolei prowadzić do niebezpiecznych wypaczeń oraz nadużyć. W „majestacie prawa” mogą zacząć powstawać budynki, które w danym miejscu nigdy nie powinny powstać.

Porozmawiaj o tym na naszym FORUM!

Dom a sąsiednie działki

Co więcej, powstaje pytanie o należyte zabezpieczenie interesów osób trzecich – właścicieli działek sąsiednich. Wprowadzone zmiany mogą doprowadzić do sytuacji, w której ich prawa nie będą należycie zabezpieczone. W najczęstszym przypadku sąsiedzi dowiedzą się o budowie na działce obok dopiero, gdy się ona rozpocznie. Trudno bowiem wymagać aby każdy śledził na bieżąco ogłoszenia zamieszczane na stronach internetowych urzędu. Przyjęcie takiego założenia jest fikcją. Sąsiedzi dowiedzą się zatem w takim momencie, w którym termin na wniesienie sprzeciwu przez urząd już upłynął. Wszystko to sprawia, że chociaż proponowane zmiany są co do zasady słuszne, to ich funkcjonowanie w praktyce może przybrać formy całkowicie odmienne od założeń projektodawcy.

Autor: Grzegorz Witczak, adwokat, Dyrektor Departamentu Nieruchomości w TGC Corporate Lawyers

Polecamy serwis: Sprawy urzędowe

Źródło: Inne

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Prawo
Łatwiej będzie uzyskać rozwód: przed kierownikiem USC a nie w sądzie. Ale ta nowość nie dla wszystkich chętnych. Rząd przyjął projekt ustawy

Rada Ministrów przyjęła 12 listopada 2025 r. projekt ustawy o zmianie Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego oraz niektórych innych ustaw, wprowadzający do polskiego systemu prawnego możliwość pozasądowego rozwiązania małżeństwa. Projekt Ministerstwa Sprawiedliwości przewiduje, że rozwód będzie możliwy na podstawie zgodnych oświadczeń małżonków składanych przed kierownikiem urzędu stanu cywilnego.

30 listopada 2025 r. upływa ważny termin dla wielu rodziców. Wnioski do MOPS i ZUS

Z końcem listopada kończy się nie tylko możliwość wnioskowania o świadczenie dobry start z Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. W tym terminie warto też złożyć wniosek o zasiłek rodzinny, aby otrzymywać świadczenie przez cały okres zasiłkowy.

Zadłużenie to nie wstyd – brak reakcji już tak. Dzień bez Długów – dlaczego w Polsce to wciąż marzenie, a nie rzeczywistość?

17 listopada obchodzimy Ogólnopolski Dzień bez Długów – święto, które miało przypominać o odpowiedzialnym podejściu do finansów i zachęcać do życia bez zobowiązań. W praktyce jednak dla wielu Polaków to dzień, który zamiast motywować do niezależności finansowej, uświadamia, jak bardzo nasze życie stało się kredytem. Bo nawet jeśli nie mamy długu wobec banku, to często mamy dług wobec siebie – w czasie, energii i spokoju, które poświęcamy, by utrzymać finansową równowagę.

Nieruchomość w spadku – szczęście w nieszczęściu czy początek kłótni w rodzinie? Adwokat radzi jak w zgodzie z prawem dziedziczyć nieruchomości

Listopad to czas refleksji, rodzinnych spotkań i rozmów o tym, co naprawdę ważne. To również miesiąc, w którym wiele osób zaczyna zastanawiać się nad przyszłością swojego majątku – a prawnicy coraz częściej słyszą pytania o testamenty, dziedziczenie i przekazywanie nieruchomości. Choć temat wydaje się odległy, w praktyce dotyczy każdego z nas. Bo nawet jeśli nie mamy jeszcze testamentu, to wcześniej czy później będziemy stroną w sprawie spadkowej – jako spadkobiercy lub spadkodawcy - pisze adwokat Karolina Pilawska.

REKLAMA

Te pieniądze trafią do wierzycieli jeszcze przed świętami. Wbrew krążącym informacjom, nie da się ich uchronić przed komornikiem

Czy komornik zajmie świadczenie przedświąteczne należne pracownikowi? Wiele osób uważa, że to zależy od tego, z jakiego źródła jest finansowana jego wypłata. To jednak nie jest prawda. Na co więc trzeba zwrócić uwagę?

Zaległe płatności? Z końcem roku mija ważny termin. Nie pozwól, aby Twoje roszczenia się przedawniły

Instytucja przedawnienia ma co do zasady zapewniać stabilność i pewność w obrocie gospodarczym. Polega ona na tym, że po upływie określonego czasu ten, przeciwko komu przysługuje roszczenie, może uchylić się od jego zaspokojenia. Brak aktywności wierzyciela przez określony czas prowadzi do nieodwracalnej utraty możliwości skutecznego dochodzenia świadczenia przed sądem, co ma doniosłe skutki praktyczne, szczególnie w kontekście dynamicznie zmieniającego się otoczenia biznesowego i konieczności zarządzania portfelem wierzytelności.

Sejm uchwalił zmiany w Prawie drogowym. Za szybką jazdę będzie grozić więzienie. Kiedy nowe przepisy wejdą w życie?

Zmienia się prawo dla kierowców. Za ekstremalne przekroczenia prędkości grozić będzie nie tylko gigantyczny mandat, ale też konfiskata auta, dożywotni zakaz prowadzenia, a w najbardziej niebezpiecznych sytuacjach nawet od trzech miesięcy do pięciu lat więzienia. Sejm przyjął ustawę, która uderza w najbardziej brawurowych kierowców. Sprawdzamy, kogo obejmą nowe przepisy i kiedy zaczną obowiązywać.

Nie odziedziczysz już mieszkania po zmarłym, jeżeli za dużo zarabiasz lub posiadasz w tym samym mieście inną nieruchomość. Ministerstwo Rozwoju i Technologii mówi stop niesprawiedliwemu bogaceniu

W dniu 19 września 2025 r., w wykazie prac legislacyjnych i programowych Rady Ministrów zostały opublikowane założenia ustawy o zmianie ustawy o ochronie praw lokatorów, mieszkaniowym zasobie gminy i o zmianie Kodeksu cywilnego oraz ustawy o dodatkach mieszkaniowych, która ma wprowadzić przewrót w zasadach „dziedziczenia” stosunku najmu mieszkań komunalnych. Jest to projekt, który podczas posiedzenia Senatu, które odbyło się w dniu 17 lipca br., został zapowiedziany przez wiceministra rozwoju i technologii Tomasza Lewandowskiego i którego celem – jak zostało wówczas wspomniane – jest ukrócenie bogacenia się na komunalnych zasobach mieszkaniowych przez osoby o wysokich dochodach, które są już w posiadaniu innych nieruchomości w danym mieście.

REKLAMA

MOPS i ZUS: Stopień znaczny nie zawsze chce świadczenia pielęgnacyjnego. Nam zależy na rehabilitacji domowej, pierwszeństwach w kolejkach do badań, lekarzy i specjalistów oraz zniżkach na przejazdy komunikacją miejską

Do infor.pl napisała list matka niepełnosprawnego studenta (studia zaoczne). Chłopak miał stopień znaczny, a teraz komisja orzecznicza go "uzdrowiła" do stopnia umiarkowanego. Sprawa jest w sądzie. Matka studenta nie jest przekonana, czy w przypadku odzyskania stopnia znacznego niepełnosprawności, będzie występowała o "stare" świadczenie pielęgnacyjne. Bo dla tej rodziny ważniejsze są takie świadczenia jak rehabilitacja domowa, pierwszeństwo w kolejkach do badań, lekarzy i specjalistów oraz zniżki na przejazdy komunikacją miejską.

MOPS: Czułam się jak zwykły żebrak, więcej nie poszłam po zasiłek

Trudny problem - kto ma rację MOPS czy Nasza czytelniczka? Urzędnicy wysyłający ją do pracy, czy jednak ona uważająca, że nim stanie na nogi, ma prawo do pomocy z MOPS?

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

REKLAMA