REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Kominki (miejscowe ogrzewacze pomieszczeń) – czy podzielą los samochodów spalinowych? A co z piecami na pellet i drewno?

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Kominek, drewno kominkowe
Kominki (miejscowe ogrzewacze pomieszczeń) – czy podzielą los samochodów spalinowych? A co z piecami na pellet i drewno?
Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Na użytkowników i zwolenników samochodów spalinowych padł blady strach – Unia Europejska wprowadziła zakaz ich rejestracji po 2035 roku, a producenci, jeden po drugim, informowali, że przestają produkować auta spalinowe na rzecz elektrycznych. Tak było jeszcze kilka miesięcy temu lecz teraz – zdaje się, że rynek zweryfikował podejście polityków i producentów. Otóż coraz więcej firm informuje, że przywracają do życia modele spalinowe lub opóźniają pełną elektryfikację gamy, a Unia Europejska rozważa przesunięcie zakazu rejestracji aut spalinowych na rok 2040. Ale zaraz – jak to się ma do miejscowych ogrzewaczy pomieszczeń (czyli kominków na drewno)?

rozwiń >

Ekoprojekt dotyczy i kominków i pieców na pellet i drewno

Na początek małe wyjaśnienie. Miejscowe ogrzewacze pomieszczeń to oficjalna nazwa popularnych kominków opalanych drewnem. Piece na paliwo stałe (czy to drewno czy pellet), montowane w kotłowniach, to formalnie kotły. Natomiast pojęcie normy Ekoprojekt dotyczy obu wymienionych grup urządzeń.

REKLAMA

Zmiany w Ekoprojekcie. Pierwsze konsultacje społeczne

Pierwszym etapem wprowadzenia każdej zmiany są konsultacje społeczne.

Uwagi, zgłaszane do 14 grudnia 2023, miały przyczynić się do opracowania kształtu przepisów zaproponowanych ostatecznie przez Komisję Europejską. Na tę okazję Kampania Drewno – Pozytywna Energia przygotowała propozycję uwag oraz instrukcję ich zamieszczenia na unijnych stronach.

Preambuła propozycji brzmiała:
Zaostrzenie wymagań Ekoprojektu dla miejscowych ogrzewaczy na biomasę drzewną jest nieuzasadnione, gdyż przyniosło by więcej szkody niż pożytku w zakresie zrównoważonego rozwoju. Najogólniej mówiąc, urządzenia spełniające obecne wymagania są na tyle nowoczesne i dopracowane, że ich znikome emisje nie mają istotnego wpływu na zanieczyszczenie powietrza oraz ludzkie zdrowie. Wniosek ostateczny to przyjęcie jednego z możliwych scenariuszy polegającego na „Pozostawieniu Rozporządzenia 2015/1185 bez dalszych zmian” – zapewniają eksperci DPE. Na pierwszej komisji sejmowej w tej sprawie wśród pytań z sali przewijało się jedno zagadnienie – niestety strona rządowa po dziś dzień nie potrafi wskazać zainteresowanym osoby lub departamentu odpowiedzialnego za polskie stanowisko w sprawie zmian w Ekoprojekcie. Co za tym idzie branża nie uzyskała również jasnych informacji co do stanowiska Polski w tej sprawie. Brak uwzględnienia stanowiska społeczeństwa z konsultacji spowodował jeszcze większy opór w Europie i KE musiała zawiesić prace nad nowym rozporządzeniem.

Co na to obywatele?

Komisja Europejska zaprezentowała statystyki zgłaszanych uwag, których analiza daje ciekawe wnioski. Najaktywniejszym krajem Europy okazała się… Polska (245 głosów czyli 46% wszystkich z UE). To ponad 2 razy więcej niż drugie Niemcy (107 głosów, 20% całości) i ponad 5 razy więcej niż trzecia Austria (45 głosów, 9% całości). Liczyły się jeszcze Belgia (25), Niderlandy (23) i Włochy (18).

 Konsultacji społecznych ciąg dalszy

- Pierwsze konsultacje pokazały ogromny potencjał społeczny, jaki zebrała Kampania DPE w Polsce. Jest to efekt kilkuletniej pracy u podstaw. W trakcie tych konsultacji DPE nawiązała bliższą współpracę z o wiele większymi od siebie CEFACD, HKI, VUEKO czy Bioenergy Europe, które tak naprawdę poinformowały Polaków o planowanych zmianach przepisów w Unii Europejskiej. Oczywiście wszystkie te organizacje oraz wielu ich członków przekazało merytoryczne uwagi. Warto te możliwości wykorzystać, a potrzebna jest do tego jeszcze większa aktywność i współpraca ze wspomnianymi organizacjami europejskimi, będącymi znacznie bliżej Brukseli – zauważa Wojciech Perek, ekspert kampanii DPE.
To jednak nie przeszkodziło politykom, tym razem krajowym, w przeprowadzeniu kolejnego „zamachu” na miejscowe ogrzewacze pomieszczeń. Otóż pod koniec grudnia 2024 rozpisane zostały kolejne konsultacje społeczne, które zaowocowały prawdziwą burzą  w branży.

Program Czyste Powietrze kontra kominki i kotły

Konsultacje owe dotyczyły bowiem projektu zmian w Programie Czyste Powietrze. W skrócie – jeśli obywatel chciałby uzyskać dotację na termomodernizację budynku, którym posiada miejscowy ogrzewacz pomieszczeń – musiałby go trwale odłączyć, czyli de facto zdemontować.

- Pomijając fakt, że w projekcie zmian nie określono kto miałby się tym zająć i podpisać się pod protokołem odłączenia urządzenia od instalacji, to również nie uwzględniono głosu społecznego z konsultacji i zaproponowano projekt ekstremalnie zaostrzonych wymagań.
Stąd też dwukrotnie zwołana została komisja sejmowa z udziałem przedstawicieli branży kominkowej, zduńskiej i kominiarskiej.
Generalnie po pierwszej komisji sejmowej pojawiało się więcej pytań niż odpowiedzi. Jednak w trakcie drugiego spotkania, 5 marca 2025 Minister Bolesta zapewnił, że wycofuje wszelkie zmiany dotyczące kominków w nowym regulaminie Programu Czyste Powietrze i wraca do poprzednich zapisów, które nie zabraniały beneficjentom posiadania i instalowania kominków. Ustne, chociaż publiczne zapewnienia Ministra spotkały się jednak z ostrożnym podejściem, a wręcz jawnie okazywanym brakiem zaufania obecnych na posiedzeniu komisji przedstawicieli branży kominkowej i zduńskiej. Trudno się dziwić ponieważ na 4 tygodnie przed planowanym wznowieniem Programu NFOŚiGW oraz MKiS nie przedstawiły jeszcze nowego regulaminu – podsumowuje Wojciech Perek, po czym dodaje:
- Warto podkreślić, że przedstawiciele MKiS pytani o stanowisko ministerstwa  i polskiego rządu w konsultacjach unijnych dotyczących rewizji rozporządzenia Ekoprojekt  w sprawie miejscowych ogrzewaczy pomieszczeń nadal nie byli w stanie udzielić konkretnej odpowiedzi. Wydaje się, że ministerstwa wciąż nie mogą uzgodnić między sobą, które z nich jest właściwe w tej sprawie.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Przyszłość kominków w UE i Polsce? Widać płomyk nadziei

Podsumowując dotychczasowe informacje można mieć wrażenie, że polski rząd  w stosunku do miejscowych ogrzewaczy pomieszczeń zachowuje się podobnie, jak UE w stosunku do samochodów spalinowych – beneficjenci Programu Czyste Powietrze mieli być zmuszeni do ich odinstalowania, ale, według zapewnień ministra, jednak nie będą.

Otwartymi, w przypadku zarówno PCzP i Ekoprojektu pozostają jednak następujące kwestie:
1) Czy NFOŚiGW dotrzyma obietnic i wykreśli z nowego Programu Czyste Powietrze wszystkie zapisy dyskryminujące kominki?
2)Kiedy zostaną wznowione unijne prace nad nowym ekoprojektem dla miejscowych ogrzewaczy pomieszczeń i jakie będzie w tej sprawie stanowisko polskiego rządu?

- Sprawa miejscowych ogrzewaczy pomieszczeń, to nie tylko przyszłość tysięcy osób zatrudnionych w branży. Ogrzewanie drewnem kawałkowym jest alternatywą dla prądu lub gazu. Coraz więcej właścicieli budynków jednorodzinnych decyduje się na ten sposób ogrzewania ze względów ekonomicznych oraz bezpieczeństwa energetyczne w razie awarii sieci przesyłowych. Ponadto w grę wchodzą zapisy prawa budowlanego - jeśli w projekcie budynku nie ma komina, to aby go zbudować wystarczy zwykłe zgłoszenie do nadzoru budowlanego. W przypadku braku sprzeciwu urzędu w ciągu 2 tygodni od zgłoszenia można przystąpić do budowy. Często niestety zdarza się, że urzędnicy odmawiają udzielenia pozwolenia na budowę jeśli… tak – jeśli w projekcie jest kominkonkluduje ekspert DPE. 

 

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Prawo
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Pułapka w prawie budowlanym, na którą „łapie” się wiele osób: Szopa ogrodowa w odległości mniejszej niż 1,5 m od granicy nieruchomości, to samowola budowlana, za którą trzeba zapłacić nawet 10 tys. zł. Urzędnicy nie mają litości

Sezon na wypoczynek w przydomowym ogródku w pełni. Z posiadaniem ogrodu wiążą się jednak nie tylko przyjemności, ale również wiele obowiązków, których nie wykonamy bez niezbędnych narzędzi ogrodowych (często niemałych gabarytów, jak choćby – kosiarka). Narzędzia te, jak i rowery, zapasowe opony do samochodu i wiele innych rzeczy, których (z oczywistych przyczyn), nie chcemy trzymać w domu – trzeba gdzieś przechowywać, a najlepszym miejscem do tego jest – szopa ogrodowa (domek narzędziowy). Jego posadowienie, choć technicznie nieskomplikowane i łatwe do wykonania w kilka godzin, nawet dla „amatorów” – jeżeli zostanie dokonane niezgodnie z zawiłymi i pełnymi pułapek przepisami prawa budowlanego – może jednak słono kosztować.

Tablica alimentacyjna wycofana. Rozwiązanie będzie jeszcze konsultowane

Ministerstwo Sprawiedliwości wycofało się z zaproponowanych we środę tablic alimentacyjnych. Rozwiązanie zostanie jeszcze raz skonsultowane - poinformował rzecznik rządu Adam Szłapka po piątkowym posiedzeniu Rady Ministrów.

Sprzedała dom z babcią w środku. Prawo na to pozwala – ale senior zostaje sam

Pani Jadwiga przekazała wnuczce dom w zamian za opiekę. Ta go sprzedała – razem z zamieszkującą seniorką. Niewielu wie, że to możliwe. Co wtedy z obowiązkami? Czy nowy właściciel musi zapewnić opiekę? Prawniczka wyjaśnia, jak działa prawo dożywocia i czego się wystrzegać.

Sejm podejmie decyzje we wrześniu: Emerytury stażowe i asystencja osobista na agendzie posiedzenia

We wrześniu 2025 roku Sejm rozpatrzy kluczowe projekty dotyczące emerytur stażowych oraz asystencji osobistej dla osób z niepełnosprawnościami - zapowiedziała przewodnicząca sejmowej Komisji Polityki Społecznej i Rodziny, Katarzyna Ueberhan z Lewicy.

REKLAMA

Ponad 6 milionów Polaków z prawem do dłuższego urlopu, wyższych dodatków do wynagrodzenia i nagród od 1 stycznia 2026 r. Sejm zdecydował

Podczas posiedzenia Sejmu w dniu 22 lipca 2025 r., odbyło się pierwsze czytanie przygotowanej przez MRPiPS nowelizacji kodeksu pracy i kilku innych ustaw, która zakłada, że do stażu pracy, od którego zależy szereg uprawnień pracowniczych (m.in. prawo do dłuższego urlopu wypoczynkowego, wyższej odprawy, stażowych dodatków do wynagrodzenia i nagród jubileuszowych), mają zostać zaliczone m.in. okresy zatrudnienia na podstawie umów cywilnoprawnych oraz wykonywania własnej działalności gospodarczej. Zmiany będą miały wpływ na uprawnienia pracownicze ponad 6 mln Polaków.

Tablica alimentacyjna. Pytania i odpowiedzi MS

Ministerstwo Sprawiedliwości przygotowało odpowiedzi na najważniejsze pytania dotyczące tablicy alimentacyjnej. Mają one pomóc w lepszym zrozumieniu zasad działania tablicy i jej praktycznego zastosowania. Jednocześnie resort podkreśla, iż tablica alimentacyjna nie ma mocy wiążącej.

Czego nie wolno robić na plaży? Lista 9 przykładów!

Upalny czas letni sprzyja odpoczynkowi nad wodą. Niektóre zachowania na plaży mogą wydawać się z pozoru niewinne, ale w praktyce mogą skutkować odpowiedzialnością karną.

Drastyczne pogorszenie sytuacji prawnej i życiowej obywateli Ukrainy - co dalej z ustawą?

Nowelizacja ustawy pomocowej dla obywateli Ukrainy może drastycznie pogorszyć ich sytuację prawną i życiową - wskazuje RPO w swoich uwagach do projektu zmian przepisów. O co dokładnie chodzi? Przedstawiamy kluczowe problemy i ich potencjalne skutki.

REKLAMA

Jest decyzja w sprawie parkomatów i opłat za postój. Szykują się zmiany: ma być lepiej dla seniorów i osób z niepełnosprawnościami

Jest decyzja w sprawie parkomatów i opłat za postój. Sprawą zajął się sam Rzecznik Praw Obywatelskich co sprawiło, że Ministerstwo Infrastruktury zajęło oficjalne stanowisko w sprawie. Wydaje się, że szykują się zmiany, bo ma być lepiej dla seniorów i osób z niepełnosprawnościami - które dotychczas mogą mieć utrudniony dostęp do płatnego postoju.

Gotówka w strefie płatnego parkowania: RPO interweniuje, rząd przyznaje rację kierowcom

Rzecznik Praw Obywatelskich Marcin Wiącek zwrócił się do ministra infrastruktury w sprawie skarg kierowców, którzy zostali obciążeni opłatami dodatkowymi, ponieważ nie mieli możliwości zapłaty za parkowanie gotówką. Problem dotyczy stref, w których zlikwidowano tradycyjne parkomaty, pozostawiając jedynie urządzenia obsługujące płatności bezgotówkowe. Ministerstwo Infrastruktury przyznaje, że każdemu kierowcy należy zapewnić realną możliwość uiszczenia opłaty w formie gotówkowej – co może oznaczać konieczność zmiany przepisów ustawy o drogach publicznych.

REKLAMA