REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Policja ruszyła z masowymi kontrolami rowerzystów. Wielu z nich nie jest świadomych, że grozi im 3560 zł grzywny i zakaz prowadzenia pojazdów na okres od 6 miesięcy do nawet 3 lat. Są już pierwsi ukarani

rower, rower elektryczny, policja, kontrola, grzywna
Policja ruszyła z masowymi kontrolami rowerzystów. Wielu z nich nie jest świadomych, że grozi im 3560 zł grzywny i zakaz prowadzenia pojazdów na okres od 6 miesięcy do nawet 3 lat. Są już pierwsi ukarani
Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Coraz popularniejsze rowery elektryczne – bo o nie chodzi, mogą przysporzyć ich nieświadomym właścicielom niemałych problemów. Określone parametry pojazdu, mogą bowiem przesądzić o tym, że tak naprawdę ma się do czynienia z motorowerem, a nie z rowerem wyposażonym w pomocniczy napęd elektryczny. Z tymi pierwszymi natomiast – wiąże się cały szereg obowiązków formalno-prawnych, za których niedopełnienie grożą surowe konsekwencje. W kwietniu br., ruszyły pierwsze kontrole i zostały wystawione pierwsze mandaty w tym zakresie, przez krakowską drogówkę.

Czym – w świetle prawa – jest rower elektryczny, a czym motorower?

Zgodnie z ustawą z dnia 20.06.1997 r. – prawo o ruchu drogowym (dalej: u.p.r.d.):

REKLAMA

REKLAMA

  1. przez rower elektryczny, należy rozumieć – pojazd o szerokości nieprzekraczającej 0,9 m poruszany siłą mięśni osoby jadącej tym pojazdem, wyposażony w uruchamiany naciskiem na pedały pomocniczy napęd elektryczny zasilany prądem o napięciu nie wyższym niż 48 V o znamionowej mocy ciągłej nie większej niż 250 W, którego moc wyjściowa zmniejsza się stopniowo i spada do zera po przekroczeniu prędkości 25 km/h (art. 2 pkt 47 u.p.r.d.),
  2. przez elektryczny wózek rowerowy – pojazd o szerokości powyżej 0,9 m przeznaczony do przewozu osób lub rzeczy, spełniający jednocześnie ww. definicję roweru elektrycznego (art. 2 pkt 47a u.p.r.d.),
  3. a przez motorower – pojazd dwu- lub trójkołowy zaopatrzony w silnik spalinowy o pojemności skokowej nieprzekraczającej 50 cm3 lub w silnik elektryczny o mocy nie większej niż 4 kW, którego konstrukcja ogranicza prędkość jazdy do 45 km/h (art. 2 pkt 46 u.p.r.d.).

Z ww. definicji wynika zatem, że o tym czy dany pojazd, wyposażony w silnik elektryczny – zgodnie z ustawą prawo o ruchu drogowym – można zakwalifikować jako rower elektryczny bądź elektryczny wózek rowerowy, czy stanowi on motorower – decyduje moc silnika elektrycznego, w który wyposażony jest pojazd i prędkość, jaką dany pojazd osiąga.

Jaki rower elektryczny – w świetle przepisów – nie jest już zatem rowerem?

Zgodnie z przytoczoną powyżej definicją roweru, zawartą w ustawie prawo o ruchu drogowym – jest nim wyłącznie pojazd, który może być wyposażony w pomocniczy napęd elektryczny o napięciu nie wyższym niż 48 V i o znamionowej mocy ciągłej nie większej niż 250 W. W praktyce, często zdarza się jednak, że rowery elektryczne (zwłaszcza te pochodzące np. od chińskich producentów, które nierzadko kuszą również atrakcyjną ceną, a zatem – są popularne na rynku), są wyposażone w napędy o wyższej mocy, które pozwalają na osiąganie prędkości powyżej 25 km/h – co może wydawać się atrakcyjne amatorom szybszej jazdy. W takiej sytuacji jednak, powinni oni być świadomi, że nie mają do czynienia z rowerem elektrycznym, a z motorowerem. To samo dotyczy rowerów elektrycznych wyposażonych w manetkę gazu. Z motorowerem natomiast wiąże się dużo więcej obowiązków i wymogów formalno-prawnych, niż z rowerem elektrycznym, bez dopełnienia których, poruszenie się nim po drogach publicznych, jest nielegalne i może wiązać się z poważnymi konsekwencjami.

Posiadacze rowerów elektrycznych (które w świetle prawa, tak naprawdę, są motorowerami) – nie mogą o tym zapomnieć. W przeciwnym wypadku, czekają ich dotkliwe kary

A zatem – osoby będące w posiadaniu „rowerów elektrycznych”:

REKLAMA

  • wyposażonych w pomocniczy napęd elektryczny o napięciu wyższym niż 48 V i o znamionowej mocy ciągłej większej niż 250 W,
  • które osiągają prędkość powyżej 25 km/h lub
  • wyposażone w manetkę gazu,

nie powinni poruszać się takim pojazdem po drogach publicznych, dopóki nie dopełnią poniższych formalności:

Dalszy ciąg materiału pod wideo
  1. zarejestrują pojazd – motorower musi bowiem posiadać dokument stwierdzający dopuszczenie go do ruchu (dowód rejestracyjny) i tablicę rejestracyjną (art. 71 ust. 1 i 2 u.p.r.d.),
  2. wykupią dla niego obowiązkowe ubezpieczenie OC posiadaczy pojazdów mechanicznych – zgodnie z art. 2 ust. 1 pkt 10 lit. a ustawy z dnia 22.05.2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych motorowery podlegają bowiem – motorower podlega bowiem ww. obowiązkowemu ubezpieczeniu, niezależnie od tego czy jest wyposażony w silnik spalinowy czy elektryczny oraz
  3. posiadają uprawnienia niezbędne do kierowania pojazdem – w przypadku osób powyżej 18 roku życia, wystarczające jest prawo jazdy kat. B, osoby niepełnoletnie powyżej 14 roku życia (lub osoby pełnoletnie, które nie posiadają prawa jazdy kat. B), powinny natomiast posiadać prawo jazdy kat. AM, aby móc legalnie poruszać się po drogach publicznych motorowerem. Na zasadzie praw nabytych – prawa jazdy na motorower nie muszą posiadać wyłącznie osoby, które ukończyły 18 rok życia przed wejściem w życie ustawy z dnia 5 stycznia 2011 r. o kierujących pojazdami, tj. przed 19 stycznia 2013 r.

Nieświadomych posiadaczy „rowerów elektrycznych” z mocniejszym napędem (np. popularnych „chińskich” zamienników o większej mocy, niż europejskie „elektryki”) lub wyposażonych w manetkę gazu, którzy poruszają się nimi po drogach publicznych bez uprzedniego dopełnienia powyższych formalności – mogą spotkać dotkliwe konsekwencje. Już za sam brak ubezpieczenia OC dla takiego pojazdu – grozi kara sięgająca nawet 1 560 zł. Brak rejestracji motoroweru w ciągu 30 dni od daty jego nabycia, wiąże się z kolei z ryzykiem obciążenia karą w wysokości 500 zł, natomiast prowadzenie pojazdu bez wymaganych do tego uprawnień lub pomimo braku dopuszczenia do ruchu (czyli bez jego wcześniejszej rejestracji) – stanowi wykroczenie (przewidziane w art. 94 par. 1 kodeksu wykroczeń), zagrożone karą aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny w wysokości od 1500 zł do nawet 30000 zł. Zakładając najlepszy z możliwych scenariuszy, jeżeli chodzi o grzywnę za „brak uprawnień” lub rejestracji – łączna wysokość kar, która może uszczuplić portfel nieroztropnego posiadacza „roweru elektrycznego” opiewa na niemałą kwotę 3560 zł. Dodatkowo, w takiej sytuacji – wobec osoby, która dopuściła się wykroczenia kierowania pojazdem bez wymaganych uprawnień – orzekany jest sądowy nakaz prowadzenia wszystkich pojazdów w wymiarze od 6-ciu miesięcy do nawet 3 lat. W przypadku osób nieletnich (w wieku od 13 do 17 roku życia) sprawa trafia do sądu rodzinnego i nieletnich, a ewentualna odpowiedzialność finansowa spadnie na rodziców lub opiekunów prawnych. Natomiast po ukończeniu 17 roku życia – sprawca wykroczenia odpowiada karnie jak osoba dorosła.

Krakowska policja rozpoczęła kontrole kierujących rowerami elektrycznymi – użytkownicy elektryków powinni mieć się na baczności i sprawdzić swoje rowery

Jak podaje w swoim komunikacie z dnia 17 kwietnia br. Komenda Miejsca Policji w Krakowie – w dniach 15 oraz 16 kwietnia br. funkcjonariusze Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Krakowie przeprowadzili działania mające na celu zwrócenie uwagi na jednośladowe pojazdy elektryczne. Podczas przeprowadzonych działań – funkcjonariusze ujawnili 11 wykroczeń polegających na kierowaniu rowerami elektrycznymi (które tak naprawdę były motorowerami – z tego względu, że posiadały większą niż dopuszczalna moc silnika lub były wyposażone w manetkę gazu) bez wymaganych uprawnień. Jak informuje krakowska drogówka – „Na uwagę zasługuje interwencja przeprowadzona 15 kwietnia br. na ulicy Straszewskiego, w czasie której funkcjonariusze podjęli czynności wobec kierującego pojazdem, który przypominał rower. Podczas szczegółowych oględzin pojazdu stwierdzono, że charakterystyka mocy wskazuje, że pojazd uznać należy nawet za pojazd mechaniczny. Aby potwierdzić te ustalenia, powołano biegłego sądowego do spraw oceny technicznej pojazdów, który po przyjeździe na miejsce stwierdził, że pojazd ten należy kwalifikować jako motorower. Moc silnika tego pojazdu wynosiła 1400 W, przy dopuszczalnej dla roweru wynoszącej 250W. W związku z powyższym do kierowania tego typu pojazdem konieczne jest posiadanie stosownych uprawnień, zarejestrowanie pojazdu, jak również opłacenie składki OC. Kierujący nie posiadał wymaganych uprawnień do kierowania tego typu pojazdem co oznaczało, że podlegał odpowiedzialności z art. 94 § 1 KW „Kto na drodze publicznej, w strefie zamieszkania lub strefie ruchu prowadzi pojazd mechaniczny, nie mając do tego uprawnienia, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny nie niższej niż 1500 złotych. Dodatkowo, w tej sytuacji obligatoryjnie orzekany jest sądowy zakaz prowadzenia wszystkich pojazdów w wymiarze od 6-ciu miesięcy do nawet 3 lat. Postępowanie w tej sprawie przekazano do prowadzenia przez Komisariat Policji I w Krakowie.”

Z powyższych względów – każdy posiadacz roweru elektrycznego – powinien sprawdzić, czy biorąc pod uwagę specyfikację techniczną pojazdu – tak naprawdę, w świetle przepisów prawa o ruchu drogowym – nie kwalifikuje się on jako motorower (a nie rower elektryczny), z czym wiąże się szereg dodatkowych obowiązków i formalności, które nie dotyczą roweru elektrycznego, a których niedopełnienie może wiązać się dla kierującego takim pojazdem, z naprawdę surowymi konsekwencjami.

Podstawa prawna:

  • Ustawa z dnia 20.06.1997 r. – Prawo o ruchu drogowym (t.j. Dz.U. z 2024 r., poz. 1251)
  • Ustawa z dnia 22.05.2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (t.j. Dz.U. z 2025 r, poz. 367)
  • Ustawa z dnia 20.05.1971 r. Kodeks wykroczeń (t.j. Dz.U. z 2023 r., poz. 2119 z późn. zm.)
Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Prawo
Ten dodatek trzeba za czas nieobecności pracownika odpowiednio obniżyć. Ale czy zawsze? W tym zakresie obowiązują jasne zasady

Podwyżka czy dodatek? Efekt końcowy jest taki sam – na konto wpływa wyższa kwota. Jednak nie zawsze jest to takie proste. Problemy natury praktycznej pojawiają np. wtedy, gdy pracownik jest nieobecny w pracy. Czy trzeba mu wtedy wypłacić pieniądze?

Kamera monitoringu sąsiada "patrzy" na moją posesję. Czy to zgodne z prawem? Jest stanowcza decyzja Prezesa UODO

W dniu 8 grudnia 2025 r. Urząd Ochrony Danych Osobowych poinformował, że Prezes UODO Mirosław Wróblewski nakazał zaprzestania – w ciągu 7 dni od doręczenia decyzji – przetwarzania danych osobowych sąsiadów za pomocą monitoringu wizyjnego (kamery wideo), który obejmował drogę publiczną i sąsiednie posesje. Zdaniem Prezesa UODO jednoznacznym dowodem na nieprzetwarzanie danych za pomocą monitoringu wizyjnego będzie zdemontowanie kamer, względnie skierowanie poza sporny obszar monitorowania, tak by nie obejmowały posesji sąsiedzkich, a wyłącznie posesję właściciela kamer.

Ulgowe przejazdy kolejowe dla nowej grupy pasażerów. Toczą się prace nad ich wprowadzeniem. Resort jest na tak, ale kto za to zapłaci?

Czy nowa grupa pasażerów będzie miała prawo do ulgowych przejazdów kolejowych? Toczą się prace nad wprowadzeniem takich rozwiązań. Choć Ministerstwo Infrastruktury jest na tak, to otwarte pozostają pytania dotyczące finansowania.

Jedno słowo w regulaminie i gmina przegrała w sądzie. Czy wyrok NSA dla gminy Kiszkowo wpłynie na sytuację 2479 gmin w Polsce i odbiór Twoich śmieci? Sąd: te odpady gmina musi zabierać sprzed posesji

Naczelny Sąd Administracyjny wydał przełomowy wyrok, który może zmienić sposób, w jaki gminy organizują zbiórkę odpadów. Okazuje się, że „przyjmowanie" i „odbieranie" śmieci to zupełnie różne pojęcia prawne – a pomyłka i zamienne ich używanie może kosztować samorząd przegraną w sądzie. Sprawdź, jakie masz prawa jako mieszkaniec i kiedy gmina łamie prawo.

REKLAMA

Koniec zarobku na najmie krótkoterminowym? Gmina wprowadzi zakazy, narzuci limity i będzie prowadziła ewidencję. Przepisy trafiły do Sejmu

Czy to będzie koniec zarobku na najmie krótkoterminowym? Trwają konsultacje projektu, który ma wprowadzić regulacje przyznające gminom szczególne uprawnienia. Zyskają dzięki nim kontrolę na rynkiem lokalnym i poprawią ściągalność opłat.

Ruchomy czas pracy. Wielu pracodawców go stosuje, a pracownicy nawet o tym nie wiedzą. Jakie zasady obowiązują?

Ruchomy czas pracy to elastyczne rozwiązanie, które ułatwia współpracę pracodawcy i pracownika. W praktyce często jest wykorzystywanie nieświadomie, a strony zapominają o tym, że przepisy regulują jasne zasady, według których trzeba w tej sytuacji postępować.

Tydzień pracy krótszy, ale godzin do przepracowania tyle samo. Można też pracować tylko w weekendy i święta. Jak to zrobić?

Przepisy prawa pracy przewidują szereg rozwiązań, które pozwalają na zorganizowanie świadczenia pracy w sposób odpowiedni zarówno dla pracodawcy, jak i pracownika. Należą do nich m.in. system skróconego tygodnia pracy i system pracy weekendowej.

Egzekucja ze spadku, czyli co każdy spadkobierca wiedzieć powinien

Jaka jest definicja spadku? Z czym wiąże się przyjęcie spadku? Od kiedy możliwa jest egzekucja ze spadku? Co z odpowiedzialnością, jeśli dziedziczymy razem z kilkoma osobami? Sprawdź, o czym powinien wiedzieć każdy spadkobierca.

REKLAMA

Zadaniowy czas pracy nie wyklucza nadgodzin. Ale jak ocenić, czy należą się za nie pieniądze? Zasada jest prosta

Zadaniowy system czasu pracy stwarza pole do nadużyć zarówno po stronie pracowników, jak i pracodawców. Co zrobić, aby uniknąć na tym tle nieporozumień? Należy przede wszystkim prawidłowo wywiązać się z obowiązków narzuconych przez ustawodawcę.

Dzień wolny od pracy to nie zawsze sobota. Nie zawsze jest to również pełny dzień kalendarzowy

Jak prawidłowo obliczać wymiar czasu pracy obowiązujący konkretnego pracownika? Zazwyczaj nie ma z tym problemów, gdy pracownik pracuje w stałych dniach i godzinach. Jednak jak postępować, gdy ta układanka się komplikuje, a dzień wolny to nie zawsze dzień kalendarzowy?

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

REKLAMA