Jak prawidłowo i zgodnie z prawem jeździć po ulicy rowerem? Czyli czego mogą od rowerzystów wymagać kierowcy i vice versa? Q&A

REKLAMA
REKLAMA
Rower i przepisy ruchu drogowego 2025: W poprzednim artykule omówiłem najczęstszy sposób poruszania się rowerem, czyli pod drodze lub pasie dla rowerów (DRD), drodze dla pieszych i rowerów (CPR) i drodze dla pieszych, które w mojej ocenie sprawiają dużo problemy. Jak się okazuje poruszanie się rowerem po jezdni (ulica) i po lesie sprawia nie mniejsze problemy, które tym razem wyjaśnię w formie Q&A.
- Co to jest rower?
- Czy możemy jeździć rowerem po jezdni?
- Czy rowerzysta ma obowiązek trzymać się krawędzi jezdni?
- Czy rowery obowiązuje ograniczenie prędkości?
- Czy jadąc rowerem, mogę wyprzedzić samochody stojące np. w korku?
- Czy rower ma pierwszeństwo na jezdni?
- Czy można jechać rowerami obok siebie?
- Jakie są inne zakazy dotyczące rowerów na jezdni?
- Czy jadąc rowerem, muszę używać ochrony głowy?
- Czy dorosły musi mieć kartę rowerową lub prawo jazdy?
- Czy rowerem można swobodnie jeździć po lesie?
- Czy można przewozić rowerem psa lub kota?
Poprzedni artykuł » Za co rowerzysta może dostać mandat? ABC jazdy rowerem poza jezdnią: chodniki, ciągi pieszo-rowerowe, ścieżki rowerowe, pasy, użycie dzwonka, parkowanie
REKLAMA
REKLAMA
Co to jest rower?
Odpowiedzi na to pytanie, muszę przyznać, zabrakło w poprzednim artykule, a tymczasem wiele pojazdów, które rowerami nie są, korzystają z praw przysługujących rowerom właśnie, na co zwrócili mi uwagę rowerzyści.
Kwestie te regulują przepisy Prawa o ruchu drogowym (Prd), a konkretnie art. 2 pkt 47: jest to pojazd o szerokości nieprzekraczającej 0,9 m poruszany siłą mięśni osoby jadącej tym pojazdem; rower może być wyposażony w uruchamiany naciskiem na pedały pomocniczy napęd elektryczny zasilany prądem o napięciu nie wyższym niż 48 V o znamionowej mocy ciągłej nie większej niż 250 W, którego moc wyjściowa zmniejsza się stopniowo i spada do zera po przekroczeniu prędkości 25 km/h.
Jak więc widać rower może mieć silnik, ale w istocie bardzo słaby i dotknięty ograniczeniami prędkości. Nie dziwne więc, że masowe pojawienie się w ciągu ostatnich lat elektrycznych jednośladów nie mieszczących w ww. definicji (zazwyczaj z uwagi na moc silnika elektrycznego), rowerzystów zdenerwowało. Takie pojazdy są prawnie motorowerami i z większości możliwości poruszania się tak, jak rower nie mają.
REKLAMA
Czy możemy jeździć rowerem po jezdni?
Co do zasady nie, bo nie jest to domyślna dla rowerzystów części drogi, ale w pewnych warunkach (brak DRD lub CPR biegnącej przy lub obok tej drogi) jest to dopuszczalne. Co istotne, w takiej sytuacji rowerzysta nie może wybrać jezdni lub chodnika alternatywnie, tylko ma obowiązek jechać jezdnią. Błędny jest przy tym pogląd forsowany na portalach i forach rowerowych, iż jeżeli DRD nie jest wyznaczona w „naszym kierunku jazdy” to możemy jechać jezdnią, jeżeli brak jest znaku zakazu B-9 (identycznie jest z jazdą po chodniku).
Warto przy tym zauważyć, że poruszania się po jezdni w ww. opisanych uwarunkowaniach oparte jest dodatkową zasadą: kierujący pojazdem zaprzęgowym, rowerem, wózkiem rowerowym, motorowerem, wózkiem ręcznym oraz osoba prowadząca pojazd napędzany silnikiem są obowiązani poruszać się po poboczu, chyba że nie nadaje się ono do jazdy lub ruch pojazdu utrudniałby ruch pieszych (art. 16 ust. 5 Prd).
Oznacza to niestety, że jeżeli rower utrudniałby ruch pieszych po poboczu, to nie można na nim jechać po tym poboczu, lecz należy go prowadzić, stając się tym samym pieszym (art. 2 pkt 18 Prd). Nie można wówczas również jechać jezdnią, co jest kolejnym mitem krążącym w środowiskach rowerowych.
Dodatkowo warto zauważyć, iż zazwyczaj na drogach ekspresowych i autostradach rowerem jeździć nie można, nawet po poboczu (co wynika z oznakowania). Nawet jeżeli nie ma znaków, ale wzdłuż takiej drogi wyznaczono DRD, to oczywiście jedziemy DRD.
Czy rowerzysta ma obowiązek trzymać się krawędzi jezdni?
Nie, a w każdym razie niezupełnie. Rower jest pojazdem w rozumieniu przepisów (art. 2 pkt 31 Prd), a więc stosujemy do niego art. 16 ust. 4 Prd, zgodnie z którym kierujący pojazdem jest obowiązany jechać możliwie blisko prawej krawędzi jezdni. Jeżeli pasy ruchu na jezdni są wyznaczone, nie może zajmować więcej niż jednego pasa. Niby to samo, ale jednak nie: bo „możliwe blisko” jest określeniem ocennym, zależnym także od warunków na drodze, warunków atmosferycznych, czy też stanu jezdni lub przeszkód na niej położonych. Mylą się zatem kierowcy, którzy by chcieli, aby rowerzyści trzymali się krawędzi jezdni, bo tego niezależnie od warunków również nie muszą robić. Mylą się jednak również rowerzyści, którzy twierdzą, że w takim wypadku mogą jechać chodnikiem z wyłączeniem zasady szerokości 2 m i dopuszczalnej prędkości na jezdni do 50 km/h włącznie.
Dodatkowo przepisy wskazują, iż na skrzyżowaniu i bezpośrednio przed nim kierujący rowerem może poruszać się środkiem pasa ruchu, jeśli pas ten umożliwia opuszczenie skrzyżowania w więcej niż jednym kierunku – co jest dość logiczne biorąc pod uwagę mechanikę korzystania ze skrzyżowania (art. 16 ust. 7 Prd).
Możemy się również poruszać, tak jak piesi, lewą stroną jezdni, gdy opiekujemy się dzieckiem w wieku do lat 10 jadącym na rowerze (art. 33 ust. 7 Prd)
Przy tym pytaniu warto również wspomnieć o zakazie, co do zasady, jazdy rowerami obok siebie, co szerzej omawiam dalej.
Czy rowery obowiązuje ograniczenie prędkości?
Jak najbardziej tak, jak każde inne pojazdy, chodzi zarówno o ograniczenia wynikające ze znaków drogowych, jak i przepisów, np. dotyczące strefy zamieszkania (art. 20 i nast. Prd).
Nieco poza tematem niniejszego artykułu niejasna jest sytuacja DRD – jeżeli nie ma przy niej znaku (w tym znaku strefy zamieszkania), to brak jest przepisów ograniczających prędkość roweru (na CPR i chodniku musi to być prędkość zbliżona do prędkości pieszych).
Oczywiście na wszystkich wymienionych częściach drogi należy dostosować prędkość do warunków drogi i jazdy i nie stwarzać zagrożenia dla innych uczestników ruchu.
Czy jadąc rowerem, mogę wyprzedzić samochody stojące np. w korku?
Tak, jest to dopuszczalne, można wyprzedzić nawet prawą stroną (art. 24 ust. 12 Prd – nie mają tego prawa motocykliści, którzy najczęściej tak omijają korki). Natomiast absolutnie niedopuszczalną, a niestety często spotykaną praktyką wśród rowerzystów jest omijanie samochodów stojących na światłach przez chodnik lub przejście dla pieszych (art. 26 ust. 1 pkt 3 Prd).
Czy rower ma pierwszeństwo na jezdni?
Generalnie rzecz biorąc to nie i musi stosować się do zasad obowiązujących inne pojazdy poza jedną sytuacją: kierujący pojazdem, który skręca w drogę poprzeczną, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustąpić pierwszeństwa kierującemu m.in. rowerem jadącym na wprost m.in. po jezdni (art. 27 ust. 1a Prd). Rower ma natomiast pierwszeństwo przed samochodem jadącym z lewej strony roweru zamierzającym skręcić w prawo. Dorozumiane pierwszeństwo przed innymi pojazdami przysługuje rowerom oczywiście na DRD.
Czy można jechać rowerami obok siebie?
Co do zasady jest to niedopuszczalne, bo blokujemy wtedy jezdnię (nie zapominajmy, że jezdnia nie jest domyślnym miejsce jazdy rowerem, a może się nawet okazać, że na jakimś odcinku w ogóle nie można jechać rowerem – patrz pytanie drugie). Ale można jechać obok siebie, jeżeli nie utrudnia to poruszania się innym uczestnikom ruchu albo w inny sposób nie zagraża bezpieczeństwu ruchu drogowego (art. 33 ust. 3 pkt 1 w zw. z ust. 3a). Jak więc widać wyjątek od tego zakazu jest dość oceny.
Warto przy tym wiedzieć, że jeżeli jedziemy za sobą, czyli w kolumnie, to nie może być nas więcej niż 15 rowerów (art. 32 ust. 1 pkt 2 Prd).
Jakie są inne zakazy dotyczące rowerów na jezdni?
Wbrew pozorom nie ma ich dużo. Poza jazdą obok siebie, od czego jest wyjątek, rowerem nie możemy:
- jechać bez trzymania co najmniej jednej ręki na kierownicy oraz nóg na pedałach lub podnóżkach (dotyczy to także nie trzymania obu rąk na kierownicy);
- czepiać się pojazdów (art. 33 ust. 3 pkt 2-3 Prd).
Zakazy te dotyczą nie tylko jezdni, ale również DRD i CPR. Warto również zauważyć, iż pierwszy z ww. zakazów jest notorycznie łamany (świat ludzi „siedzących” – tym razem na siodełku - w telefonach) i autor sam był świadkiem wręczenia mandatu za to wykroczenie.
Rowerów, jako że są pojazdami, obowiązują również zakazy dotyczące generalnie wszystkich pojazdów wymienione w art. 45 Prd, o ile nie są sprzeczne z przepisami szczególnymi dla rowerów. Z ważniejszych warto wymienić zakazy:
jazdy i oraz przewożenia na rowerze osoby pod wpływem alkoholu lub podobnego środka, wykorzystywania drogi lub poszczególnych jej części w sposób niezgodny z przeznaczeniem, chyba że przepisy szczegółowe stanowią inaczej, wjeżdżania na pas między jezdniami (dość częste niestety), zaśmiecania lub zanieczyszczania drogi, korzystania podczas jazdy z telefonu wymagającego trzymania słuchawki lub mikrofonu w ręku (co koresponduje z ww. zakazem jazdy jedną ręką).
Ponadto do rowerów stosujemy również zakazy dotyczące używania pojazdów określone w art. 60 Prd poza zakazem używania opon z umieszczonymi w nich na trwałe elementami przeciwślizgowymi, z którego rowery są w tym artykule wyraźnie wyłączone (art. 60 ust. 4 pkt 2).
Czy jadąc rowerem, muszę używać ochrony głowy?
Nie, nie ma takiego obowiązku dla nikogo do końca 2025 r. Od 2026 r. dzieci w wieku do lat 16 będą musiały używać kasków ochronnych. Jeżeli nie prowadzimy roweru poza miastem, czyli jesteśmy pieszym, nie mamy również obowiązku noszenia kamizelki odblaskowej lub używania innych elementów odblaskowych.
Czy dorosły musi mieć kartę rowerową lub prawo jazdy?
Nie, tylko osoby między 10 a 18 rokiem życia muszą mieć kartę rowerową, chyba że mają dopuszczalne dla nich prawo jazdy.
Czy rowerem można swobodnie jeździć po lesie?
Niezupełnie. Jest to dopuszczalne po drogach, w tym zarówno po drogach leśnych jak i drogach publicznych – chyba że przy wjeździe do lasu mamy znak B-1 (zakaz ruchu pojazdów) bez tabliczki T-22 (nie dotyczy rowerów). Wynika to z następującego przepisu ustawy o lasach: Ruch pojazdem silnikowym, zaprzęgowym i motorowerem w lesie dozwolony jest jedynie drogami publicznymi, natomiast drogami leśnymi jest dozwolony tylko wtedy, gdy są one oznakowane drogowskazami dopuszczającymi ruch po tych drogach (art. 29 ust. 1 zd. 1) oraz faktu, że rower nie jest pojazdem silnikowym (art. 2 pkt 32 Prd).
Może natomiast okazać się, że brak jest ww. znaku, a jazda rowerem po wszystkich albo wybranych drogach lub szlakach jest niedopuszczalna na podstawie regulaminu zarządcy danego lasu (np. błonie warszawskie po praskiej stronie Wisły). Oczywiście zarządca powinien postarać się o postawienie znaku przez uprawniony organ, ale nie zawsze tak jest, a czasami jest to wręcz niemożliwe przy wszelkich istniejących wejściach do lasu.
Nie można natomiast jeździć po szlakach oznaczonych jako szlaki piesze (3 kolorowe poziome pasy), chyba że szlak biegnie równolegle do drogi publicznej lub leśnej. Można natomiast jeździć po szlakach nie będących drogami lecz oznaczonymi jako pieszo-rowerowe (3 kolorowe poziome pasy z wpisanym w nie symbolicznym rowerem).
Nie możemy natomiast jeździć poza drogami lub szlakami pieszo-rowerowymi, bo oznacza to niszczenie zieleni (art. 30 ust. 1 pkt 5 ustawy o lasach).
W parkach narodowych i rezerwatach obowiązuje nieco odwrotna zasada: zabrania się ruchu pieszego, rowerowego, narciarskiego i jazdy konnej wierzchem, z wyjątkiem szlaków i tras narciarskich wyznaczonych przez dyrektora parku narodowego, a w rezerwacie przyrody - przez regionalnego dyrektora ochrony środowiska. W tym zatem przypadku musi istnieć wyraźne pozwolenie na ruch i jest ono zazwyczaj oznakowane. W braku oznakowania absolutnie nie możemy jeździć po rezerwacie lub parku narodowym.
Czy można przewozić rowerem psa lub kota?
Tak, chociaż nie ma wprost przepisu na to pozwalającego, a jest interpretowane z art. 3 Prd, zgodnie z którym wszyscy uczestnicy ruchu drogowego są obowiązani zachować ostrożność i unikać wszelkich działań, które mogłyby spowodować zagrożenie dla bezpieczeństwa lub porządku ruchu drogowego, utrudnić go, zakłócić spokój publiczny lub narazić kogokolwiek na szkodę. Z zachowaniem tych zasad można zatem przewozić pupila, pamiętając przy tym, że nie może on nadmiernie zakłócać porządku przez np. szczekanie.
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.
REKLAMA