REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Niższa kwota dla przestępstwa kradzieży

Subskrybuj nas na Youtube
kradzież, Fot. Fotolia
kradzież, Fot. Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Projekt nowelizacji Kodeksu wykroczeń przewiduje obniżenie progu, od którego kradzież staje się przestępstwem do kwoty 400 zł.

Rząd zajmie się obniżeniem progu, od którego kradzież to przestępstwo

Obniżenie - z jednej czwartej minimalnego wynagrodzenia, czyli nieco ponad 500 zł, do stałej wartości 400 zł - progu, od którego kradzież nie jest wykroczeniem, a staje się przestępstwem - przewiduje projekt zmiany Kodeksu wykroczeń, którym we wtorek ma zająć się rząd.

REKLAMA

REKLAMA

"Brak tolerancji wobec drobnych przestępstw powoduje spadek również przestępstw wielkich. Dlatego chcemy poważnie traktować sprawy z pozoru drobniejsze, ale bardzo dolegliwe dla codziennego życia obywatela, związane z wykroczeniami" - mówił w listopadzie zeszłego roku minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro przedstawiając ten projekt.

Jak wówczas informował resort sprawiedliwości, zaproponowano zmianę zasady, według której określa się, czy popełniona kradzież jest jeszcze wykroczeniem, czy już przestępstwem. "To istotna różnica, bo za wykroczenie grozi najczęściej grzywna, a za kradzież będącą przestępstwem - nawet pięć lat więzienia" - zwracało uwagę MS.

Według obecnej regulacji granicę tę wyznacza wartość szkody wynosząca jedną czwartą minimalnego wynagrodzenia za pracę, czyli nieco ponad 500 zł. Zaproponowano, by granicą była kwota 400 zł, więc każda kradzież przedmiotów o wartości powyżej tej kwoty byłaby przestępstwem.

REKLAMA

"Projekt wprowadza zasadę, że próg rozgraniczający wykroczenie od przestępstwa będzie stały, zawsze na poziomie 400 zł, a nie uzależniony od wysokości minimalnego wynagrodzenia za pracę, czy innych zmiennych czynników. Dotychczasowy stan rzeczy powodował bowiem, że wraz ze wzrostem płacy minimalnej wzrastała również graniczna kwota kwalifikująca kradzież jako wykroczenie lub przestępstwo" - uzasadniało ministerstwo.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Jak dodawało, "w konsekwencji sądy każdego roku musiały dokonywać przeglądu tysięcy spraw w całym kraju, by stwierdzić, czy dana kradzież, za którą kara nie została jeszcze w całości wykonana, nadal jest przestępstwem, czy już jedynie wykroczeniem". "Ta sytuacja sprawiała też, że sprawcy kradzieży rzeczy o wartości niewiele przekraczającej ustawowy próg przewlekali postępowania, by z początkiem nowego roku popełnione przez nich przestępstwo samoistnie przeistoczyło się w wykroczenie" - dodawał resort.

Aktualne brzmienie Kodeksu wykroczeń wiążące próg wartości kradzieży od płacy minimalnej obowiązuje od listopada 2013 r. Wówczas - na mocy nowelizacji dotyczącej także ówczesnej dużej reformy procedury karnej - odstąpiono od zasady, według której wykroczeniem była kradzież rzeczy, jeżeli jej wartość nie przekraczała 250 zł.

"Jeśli coś jest ścigane jako wykroczenie, nie oznacza rezygnacji państwa ze ścigania. To tylko decyzja, że te czyny będą ścigane w innym trybie. Chodzi o to, żeby nie strzelać z armat do wróbli" - uzasadniał w 2013 r. podniesienie tego progu ówczesny wiceminister sprawiedliwości Michał Królikowski. Oceniał, że ściganie drobnych kradzieży w prostszym trybie wykroczeniowym będzie skuteczniejsze.

Aktualnie MS ocenia, że zmiana i powrót do stałego progu pozwoli skutecznie walczyć z plagą "drobnych" kradzieży. "Drobni przedsiębiorcy prosili, żeby tym się zająć. Ciężko pracują, dają miejsca pracy innym, a są brutalnie okradani" - mówił Ziobro.

Projekt zawiera też inne zmiany. Z 7 do 14 dni ma zostać wydłużony termin na opłacenie mandatu na przykład za wykroczenie drogowe zarejestrowane fotoradarem, nieprawidłowe parkowanie albo nieodśnieżenie chodnika przy domu. "Dziś wiele tego typu mandatów nie jest opłacanych, co w konsekwencji powoduje kierowanie spraw do sądów. Często przyczyną jest zbyt krótki czas, w którym należy uiścić należność. Dwutygodniowy okres ułatwi terminowe wywiązanie się z obowiązku, co chronić będzie osoby ukarane grzywną przed konsekwencjami postępowania sądowego" - uzasadniał potrzebę takiej zmiany resort sprawiedliwości.

Zaproponowano też zaostrzenie kar za niedopilnowanie niebezpiecznych zwierząt. Na przykład obecnie jeden ze zmienianych przepisów stanowi, że "kto nie zachowuje zwykłych lub nakazanych środków ostrożności przy trzymaniu zwierzęcia, podlega karze grzywny do 250 zł albo karze nagany". W nowelizacji zaproponowano podniesienie w tym przepisie grzywny do 1 tys. zł oraz dodano możliwość kary ograniczenia wolności.

Ponadto, zaproponowano utworzenie elektronicznego rejestru sprawców wykroczeń przeciwko mieniu, osób podejrzanych o popełnienie takich wykroczeń, obwinionych i ukaranych. "Rejestr będzie służył policji, prokuraturze i sądom do tego, by sprytni +zawodowi+ złodzieje, popełniający drobne kradzieże w różnych miastach, nie odpowiadali za pojedyncze wykroczenia, lecz zsumowane przestępstwo" - uzasadnia MS.

Nowelizacja ma także "uelastycznić" przepisy m.in. z ustawy o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy. Uznano na przykład, że obecne ustalenie dolnej granicy grzywny na poziomie 500 zł wobec bezrobotnego, który podjął zatrudnienie i nie powiadomił urzędu pracy "należy uznać za zbyt restrykcyjne". Przypomniano, że odpowiedzialności takiej podlegają także osoby, które przestały być bezrobotnymi w związku z nabyciem uprawnień emerytalnych.

Proponowana nowelizacja ma wyeliminować także niespójności i nieścisłości w dotychczasowych przepisach wykroczeniowych. (PAP)

autor: Marcin Jabłoński

mja/ pad/

Polecamy serwis: Sprawy karne

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Prawo
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Odwołanie darowizny po terminie nic nie da. Obdarowana pobiła i wyzywała darczyńców a i tak nie była to rażąca niewdzięczność: sądy są nieugięte

Odwołanie darowizny po terminie nic nie da. Obdarowana pobiła i wyzywała darczyńców a i tak nie była to rażąca niewdzięczność: sądy są nieugięte w kwestii terminów wskazanych w przepisach prawa. Sąd Najwyższy w swoich ostatnich rozstrzygnięciach podkreśla, że rok na odwołanie to termin bezwzględny, którego nie wydłuża nawet fakt, że niewdzięczność przybrała formę przestępstwa z użyciem przemocy.

Ruszyły nowe przepisy o CPK. „Jeszcze w tym roku możemy wystąpić o pozwolenie na budowę” – zapowiada prezes Filip Czernicki

Weszły w życie nowe przepisy ustawy o Centralnym Porcie Komunikacyjnym, które mają przyspieszyć budowę CPK i uprościć proces wywłaszczeń. Dzięki noweli spółka może złożyć wniosek o pozwolenie na budowę lotniska jeszcze w tym roku. „Pierwsze prace ruszą już w 2026 roku” – zapowiada prezes CPK Filip Czernicki.

Kiedy szef może przeczytać e-maile pracownika? Wiele osób bez obaw loguje się w pracy do prywatnej poczty. Czy słusznie?

Czy szef może czytać e-maile pracownika? To pytanie pada bardzo często, gdy jest mowa o relacjach panujących w zakładach pracy. Dla niektórych osób odpowiedź na nie jest oczywista, a inne mają szereg wątpliwości. Tymczasem przepisy są w tym zakresie jasne.

Nawet 1 mln zł kary także dla platform handlowych od 2026 roku? Ostatni dzwonek przed nowym nadzorem nad ogólnym bezpieczeństwem produktów (GPSR)

Przyjęta w piątek ustawa to nie tylko realne kontrole, ale też realne sankcje – w całym łańcuchu dostaw. Inspekcja Handlowa zyska narzędzie, jakiego wcześniej nie miała. To tylko wierzchołek góry lodowej, pod którą kryje się możliwość nałożenia przez UOKiK kary sięgającej nawet miliona złotych. Polska – z prawie rocznym opóźnieniem – jest u progu przyjęcia przepisów krajowych, które zastąpią przestarzałe przepisy z 2003 r. i umożliwią faktyczne egzekwowanie rozporządzenia (UE) 2023/988 w sprawie ogólnego bezpieczeństwa produktów.

REKLAMA

Obowiązek każdego właściciela nieruchomości w związku z rozpoczynającym się sezonem grzewczym 2025 – gminy ruszają z kontrolami, a spóźnialskim grozi 5 tys. zł grzywny

W związku z rozpoczynającym się sezonem grzewczym 2025, gminy przypominają o obowiązku ciążącym na każdym właścicielu i zarządcy budynku mieszkalnego, który posiada źródło ogrzewania. Nieterminowe złożenie deklaracji dotyczącej źródeł ogrzewania, z których się korzysta – stanowi wykroczenie zagrożone karą grzywny, sięgającą nawet 5 tys. zł. Na właścicielach nieruchomości, korzystających z własnych źródeł ciepła – ciążą jednak również inne obowiązki, których niedopełnienie może skutkować nawet utratą całego dobytku.

Wynagrodzenie wypłacane „pod stołem” pod ochroną prawa. Przełomowy wyrok sądu, po którym pracodawca już się nie wywinie

W dniu 4 listopada 2025 r., w Sądzie Okręgowym w Gdańsku, zapadł wyrok, którym sąd zasądził bisko 70 tys. zł na rzecz pracownika, który część wynagrodzenia otrzymywał od swojego pracodawcy „pod stołem”, jednak pewnego dnia pracodawca poinformował go, że – „od teraz” jego zarobki będą o połowę niższe. Jest to precedens, który dowodzi, że wynagrodzenie, choć przekazywane nielegalnie – nadal pozostaje pod ochroną prawa.

Oni nie wzięli wolnego, a i tak mają długi weekend. Zanim wyjdziesz z domu sprawdź, czego nie załatwisz w poniedziałek 10 listopada

Listopad rozpoczął się długim weekendem. Układ kalendarzowy roku sprawił, że wielu pracowników 10 listopada zostanie w domach i odda się relaksowi, zamiast pracy. Niektórzy wykorzystają w tym celu 1 dzień urlopu, jednak inni nie musieli tego robić, a i tak wypoczywają.

Najnowszy wyrok dot. WIBOR w umowie kredytu – dlaczego nie można zgodzić się z argumentacją Sądu Okręgowego w Suwałkach

Kilka dni temu opublikowano na portalu Infor.pl artykuł, w którym mec. Marta Kosowicz odniosła się do orzeczenia „wyborowego” Sądu Okręgowego w Suwałkach, ponieważ Sąd ten 23 października 2025 roku wydał wyrok „unieważniający” umowę kredytu złotowego z zastosowaniem oprocentowania zmiennego opartego o wskaźnik referencyjny WIBOR. Nieco dziwi mnie, że wspomniany artykuł powstał zanim Sąd Okręgowy w Suwałkach sporządził pisemne uzasadnienie orzeczenia, ale jak rozumiem, autorka publikacji opierała się na ustnych motywach wygłoszonych przez sędziego referenta, które w ocenie autorki artykułu stanowią wystarczająca podstawę do formułowania kompleksowej oceny zapadłego wyroku. Ja też nie znam pisemnego uzasadnienia (nie zostało sporządzone na dzień pisania nin. artykułu), ale odniosę się do niektórych tez wyrażonych przez mec. M. Kosowicz.

REKLAMA

Przesunęliśmy wskazówki zegarów. Ktoś pospał dłużej, a ktoś inny zarobił więcej. Za nami zmiana z czasu letniego na zimowy. Oni skorzystali

W 2025 roku dwukrotnie przesunęliśmy już wskazówki zegarów. W związku ze zmianą czasu z letniego na zimowy jedni będą spali dłużej, a drudzy zarobili więcej. Jak należało rozliczyć czas pracy dla pracowników pracujących w nocy?

Blokada strony internetowej nawet bez decyzji i wyjaśnień - wystarczy podejrzenie popełnienia przestępstwa. Radca prawny: te nowe przepisy budzą poważne wątpliwości prawne

Uchwalona przez Sejm 26 września 2025 roku ustawa o rynku kryptoaktywów daje Komisji Nadzoru Finansowego prawo do natychmiastowego blokowania stron internetowych prowadzących nielegalną działalność kryptowalutową. To rewolucyjne narzędzie, które może skutecznie chronić polskich konsumentów przed oszustami z egzotycznych jurysdykcji. Problem w tym, że konstrukcja tego systemu budzi poważne wątpliwości prawne i może prowadzić do arbitralnych decyzji uderzających w legalnie działające podmioty.

REKLAMA