REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Oszczędności Polaków topnieją [BADANIE]

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Biuro Informacji Gospodarczej InfoMonitor S.A.
Oszczędności Polaków topnieją [BADANIE]
Oszczędności Polaków topnieją [BADANIE]
Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Jak wynika z badania „Stosunek Polaków do oszczędzania w czasach drożyzny” wykonanego przez Quality Watch na zlecenie Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor, co drugi Polak posiadający oszczędności musiał po nie sięgnąć w ostatnich sześciu miesiącach, w celu sfinansowania swoich podstawowych potrzeb.

Połowa Polaków posiadających oszczędności wydaje je na podstawowe potrzeby

REKLAMA

Topnieją oszczędności Polaków. Co drugi badany posiadający oszczędności musiał po nie sięgnąć w ostatnich sześciu miesiącach, w celu sfinansowania swoich podstawowych potrzeb – wynika z badania „Stosunek Polaków do oszczędzania w czasach drożyzny”. Osoby te najczęściej dokładały do zakupu paliwa, produktów spożywczych oraz opłacania stałych rachunków, a także do zakupu opału. Co więcej, co 6. osoba, która posiadała jakąś poduszkę finansową, zalegała z płatnościami bieżących zobowiązań - najczęściej za media, czynsz czy telefon. Efekty magazynowania tych zobowiązań, będące drugą stroną tzw. „pozornego oszczędzania”, widać w Rejestrze Dłużników BIG InfoMonitor i bazie informacji kredytowych BIK. Od początku tego roku kwota zaległości Polaków wynikająca z niepłacenia rachunków i kredytów wzrosła o ponad 4 mld zł do prawie 77 mld zł.

REKLAMA

Jak wynika z badania „Stosunek Polaków do oszczędzania w czasach drożyzny” wykonanego przez Quality Watch na zlecenie Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor, co drugi Polak posiadający oszczędności musiał po nie sięgnąć w ostatnich sześciu miesiącach, w celu sfinansowania swoich podstawowych potrzeb (49 proc.). Odłożone pieniądze najczęściej były wykorzystywane w celu pokrycia wydatków na paliwo (15 proc.), codziennych produktów spożywczych oraz opłacania stałych rachunków (po 14 proc.), a także do zakupu opału (13 proc.).

Nie ma się co dziwić, bo w tym czasie znów wszystko drożało w galopującym tempie. Jak wynika z ostatnich danych GUS inflacja w Polsce we wrześniu znów zaliczyła podwyżkę – skok cen przyspieszył do 17,2 proc. rok do roku. Najbardziej w sierpniu drożały żywność i energia. W porównaniu z lipcem, w sierpniu ceny nośników energii wzrosły o 3,8 proc. i są wyższe o ponad 40 proc. w porównaniu z analogicznym okresem roku ubiegłego. Ceny żywności i napojów bezalkoholowych z kolei w ciągu miesiąca wzrosły o 1,6 proc., co oznacza, że są teraz o 17,5 proc. droższe niż w sierpniu 2021 r.

Kategorie produktów pokrywanych z oszczędności

Materiały BIG InfoMonitor

Źródło: badanie Quality Watch dla Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor

- Nie pociesza również fakt, że z powodu inflacji, co trzeci posiadacz oszczędności mniej regularnie odkłada pieniądze, bo nie wszystkich na to zwyczajnie stać. Inflacja i drożyzna — doświadczane szczególnie mocno w ostatnim półroczu — nie wpłynęły na systematyczność oszczędzania u połowy osób je gromadzących (51 proc.). Bardziej regularnie oszczędzać zaczęło 16 proc. osób, ale 33 proc. robi to rzadziej niż jeszcze przed sześcioma miesiącami – zaznacza Sławomir Grzelczak, Prezes BIG InfoMonitor.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Polacy oszczędnościami podzieleni, połowa ich wciąż nie posiada

Oszczędności w kwocie co najmniej trzech miesięcznych wynagrodzeń posiada co drugi Polak (51 proc.) a to oznacza, że praktycznie tyle samo nie ma ich wcale. Wśród osób nieposiadających obecnie żadnych rezerw w domowym budżecie, większą grupę stanowią ci, którzy nie posiadali ich wcale (34 proc.), ale liczne są też osoby, które miały jakieś oszczędności w ciągu ostatniego półrocza (15 proc.). Oszczędności gromadzą istotnie częściej mężczyźni (58 proc.) niż kobiety (44 proc.). Ankietowani poniżej 25 roku życia deklarują posiadanie oszczędności znacznie rzadziej od pozostałych grup wiekowych (45 proc.). Także osoby posiadające czworo lub więcej dzieci częściej nie są w stanie ich zgromadzić (66 proc.).

Mimo wszystko dostrzegamy jak ważne stało się oszczędzanie…

REKLAMA

Z drugiej jednak strony, w wyniku inflacji, drożyzny i wojny w Ukrainie, co trzeci Polak zmienił swój stosunek do oszczędzania i uświadomił sobie jego wagę (29 proc. vs 19 proc. wobec czerwca 2021). Są też i tacy, którzy przestali widzieć sens w oszczędzaniu i zaczęli więcej wydawać na przyjemności, ale ten odsetek jest niewielki (5 proc.). Co czwarty Polak nie zmienił swojego podejścia do odkładania na czarną godzinę, ponieważ zawsze starał się gromadzić oszczędności (26 proc.).

- Polacy oszczędzają głównie na wypadek niespodziewanych wydatków lub utraty źródeł utrzymania i trend ten utrzymuje się od pandemii, kiedy to w Polakach rosły obawy o swoją sytuację finansową i jednocześnie umacniała się potrzeba gromadzenia finansów. Główne cele oszczędzania nie zmieniły się w porównaniu z badaniem wykonanym na nasze zlecenie w czerwcu ubiegłego roku, widać jednak inne zmiany: nasiliło się zjawisko dopłacania z oszczędności do bieżących wydatków (+6 proc.) oraz przeznaczania oszczędności na spełnianie marzeń (+4 proc.), za to co ciekawe, spadło znaczenie oszczędzania na cele zdrowotne (-3 proc.). Do negatywnych trendów z kolei, nadal należy odkładanie bieżących płatności na później – wskazuje Sławomir Grzelczak, prezes BIG InfoMonitor.

Główne cele gromadzenia oszczędności

Materiały BIG InfoMonitor

Źródło: badanie Quality Watch dla Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor

…ale nie zawsze oszczędzamy mądrze

Co 6. osoba zalegała w ostatnim półroczu z płatnością bieżących zobowiązań – i to pomimo posiadanych oszczędności. Najczęściej z rachunkami za prąd, gaz, wodę (6 proc.), w drugiej kolejności z czynszem i abonamentami za telefon, Internet czy telewizję (5 proc.), a w trzeciej z kredytami czy pożyczkami (4 proc.). – Ten trend to także efekt popandemicznych zachowań Polaków, którzy w sytuacji pojawiania się problemów finansowych decydowali się opóźniać bieżące płatności. Tylko czy to się opłaca? – przypomina Sławomir Grzelczak.

W efekcie rosną zaległości i przybywa niesolidnych płatników

- Wielu dłużników z pewnością nie ma pojęcia, że ten sposób na „oszczędzanie”, czyli pozorne łatanie dziur w domowym budżecie, może skończyć się wpisem do rejestru dłużników. Jeśli brak płatności będzie się przedłużał, prędzej czy później dłużnika wpisze do rejestru wierzyciel, albo firma windykacyjna, która odkupi portfel złych długów. A niezapłacona kwota może wzrosnąć o odsetki i różne opłaty karne wynikające z opóźnienia. Obecnie w naszym rejestrze widnieje prawie 2,7 mln osób, które zalegają z różnego rodzaju rachunkami, alimentami i kredytami, a ich łączne zaległości sięgają niespełna 77 mld zł – dodaje Sławomir Grzelak.

Wg danych zgromadzonych w Rejestrze Dłużników BIG InfoMonitor i bazie informacji kredytowych BIK, tylko od początku tego roku do końca sierpnia, zaległe płatności pozakredytowe i kredytowe Polaków zwiększyły się o prawie 4,3 mld zł. Przybyło 20 tys. niesolidnych płatników.

Badanie „Stosunek Polaków do oszczędzania w czasach drożyzny” wykonane przez Quality Watch i zrealizowane w dn. 9-12 września 2022 metodą CAWI (komputerowo wspomagany wywiad internetowy) wśród Polaków w wieku 18+. Próba: 1077.

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: Informacja prasowa

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Prawo
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Tusk obiecuje: Kwota wolna wzrośnie do 60 tys. zł, ale nie w tym roku

Premier Donald Tusk nie owija w bawełnę: podniesienie kwoty wolnej od podatku to jego priorytet, ale w 2025 roku Polacy nie mają na co liczyć. „To moja twarda obietnica – zrealizuję ją w tej kadencji” – zapowiada. Warunek? Deficyt musi trzymać się w ryzach, bo inaczej grozi nam utrata miliardów z UE.

Tydzień, maksymalnie dwa. Wielu pracowników nie czeka dłużej na wynik rekrutacji

6 na 10 badanych pracowników fizycznych deklaruje, iż maksymalny czas rekrutacji, jakiego oczekują od potencjalnego pracodawcy, to dwa tygodnie. Tak wynika z badania „Rynek pracowników fizycznych”, przeprowadzonego na zlecenie serwisu Pracuj.pl.

Obniżenie wieku emerytalnego dla kolejnej grupy zawodowej już w 2026 r.? Resort pracy daje minus Senatorom [PROJEKT]

Trwają prace nad obniżeniem wieku emerytalnego dla kolejnej grupy zawodowej. Chodzi o projekt nowelizacji o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych oraz ustawy o emeryturach pomostowych wniesiony przez senatorów 18 grudnia 2024 r. Projekt trafił do sejmu na początku maja 2025 r.

Specjalny dodatek z ZUS trafił do 133,6 tys. osób w Polsce. Sprawdź konto

Specjalny dodatek z ZUS trafił do 133,6 tys. osób w Polsce. Warto zweryfikować swoje konto, ponieważ w wielu przypadkach ZUS wypłacił świadczenie automatycznie, bez składania wniosku. Wielu osobom należą się bowiem z urzędu dodatkowe pieniądze i to nie miało, bo z wyrównaniem od stycznia i z uwzględnieniem marcowej waloryzacji.

REKLAMA

Zmiany w e-ZLA już od 15 czerwca 2025 r. Zwolnienia lekarskie będą wyłącznie akceptowane w protokole HTTP/1.1

Od 15 czerwca 2025 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych wymusi korzystanie wyłącznie z protokołu HTTP/1.1 przy przesyłaniu elektronicznych zwolnień lekarskich (e-ZLA). O co chodzi z tą zmianą techniczną? ZUS odpowiada: Pacjenci mogą czuć się spokojnie.

Niemcy ujawnili ilu mają migrantów. To już ponad jedna czwarta mieszkańców

Ilu migrantów jest u naszego zachodniego sąsiada? Z danych ujawnionych przez Federalny Urząd Statystyczny wynika, że ubiegłym roku w Niemczech mieszkało około 21,2 miliona osób z historią migracji. A zatem jest to już ponad jedna czwarta mieszkańców Niemiec.

Pokaźne zyski z PPK: 135-181 % przez ponad 5 lat. Jak sprawdzić stan rachunku PPK? Wypłacić można zawsze ale przed 60 urodzinami są potrącenia

Zysk statystycznego uczestnika PPK od grudnia 2019 roku do kwietnia 2025 r. wyniósł 135-181 proc. - biorąc pod uwagę kwoty, które uczestnik sam wpłacił. Taka informacja została podana w opublikowanym 21 maja 2025 r. nr 5 (43) biuletynu miesięcznego Pracowniczych Planów Kapitałowych.

Debata Trzaskowski – Nawrocki [RELACJA NA ŻYWO]

Debata między kandydatem Koalicji Obywatelskiej Rafałem Trzaskowskim a popieranym przez Prawo i Sprawiedliwość Karolem Nawrockim. Relacja na żywo.

REKLAMA

Przez tę lukę prawną, konto bankowe może zostać wyczyszczone do zera. „Takie sytuacje zdarzają się częściej niż mogłoby się wydawać, a konsekwencje bywają dramatyczne"

Przedsiębiorcy prowadzący jednoosobowe działalności gospodarcze nie są chronieni przed zajęciem przez komornika środków zgromadzonych przez nich na koncie bankowym w takim zakresie, jak osoby zatrudnione w ramach stosunku pracy, w stosunku do których obowiązuje tzw. kwota wolna od potrąceń, której celem jest zabezpieczenie im tzw. minimum egzystencjalnego. Powyższa luka prawna – jak zwraca uwagę mec. Adam Kaczor z Kancelarii Restrukturyzacyjnej KPR – nierzadko skutkuje nie tylko likwidacją działalności, ale „dramatem całej rodziny”.

Miały być dopłaty, a są mandaty – i to 1500 zł. Biorą się za rowerzystów

Rządowe zapowiedzi dotyczące dofinansowania zakupu rowerów elektrycznych pojawiają się regularnie a jak dotąd nie wykroczyły poza status: obietnicy. Co najmniej od roku słyszymy, że „już niedługo” pojawią się konkretne środki wsparcia, a instytucje takie jak NFOŚiGW oraz Ministerstwo Klimatu i Środowiska uruchomią programy, które mają objąć nawet kilkadziesiąt tysięcy potencjalnych nabywców rowerów elektrycznych. Zamiast tego jest akcja policji i są mandaty dla cyklistów i to niemałe bo nawet 1500 zł. Co dalej z pseudo e-rowerami?

REKLAMA