Moja babcia została zaproszona na prezentację kołder w siedzibie lokalnej szkoły. Zachęcona przez akwizytora, kupiła kołdrę, która moim zdaniem kosztowała zbyt dużo. Kiedy następnego dnia, za moją namową, babcia próbowała zwrócić towar, akwizytor odmówił przyjęcia zwrotu, powołując się na zastrzeżenie w umowie. Czy jest to zgodne z prawem?
Jak wynika z badań przeprowadzonych przez ARC Rynek i Opinia w 2009 roku na zlecenie Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, starsi konsumenci są w dużym stopniu podatni na nieuczciwe praktyki rynkowe. Przedsiębiorcy, wykorzystując ich zaufanie, stosują zabiegi mające na celu wprowadzenie seniorów w błąd, co do rzeczywistych właściwości oferowanej usługi lub towaru np. oferują urządzenia, które miałyby leczyć wszystkie choroby.
Co zrobić, gdy mimo ostrożności mieliśmy pecha i trafiliśmy na produkt wadliwy, uszkodzony lub co gorsza, podrobiony? Od razu warto zaznaczyć, że prawo konsumenta w takich przypadkach zawsze stoi po naszej stronie. Niestety większość z nieuczciwych sprzedających tego prawa za grosz nie przestrzega. Jakie prawa i obowiązki posiada sprzedający, a jakie kupujący?
W maju Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej orzekł, iż całkowita odpowiedzialność przewoźników lotniczych za utratę bagażu ograniczona jest do wartości około 1134,71 Euro. ETS podkreślił przy tym, że z uwagi na interpretację pojęcia „szkoda” w konwencji o ujednoliceniu niektórych zasad dotyczących międzynarodowego przewozu lotniczego, zawartej w Montrealu w dniu 28 maja 1999 r., w kwocie tej mieści się zarówno szkoda, jak i krzywda poniesiona przez pasażera z tytułu utraty bagażu.
Przedmiotem ubezpieczenia jest bagaż podróżny rozumiany jako przedmioty osobistego użytku, zwyczajowo zabierane w podróż (odzież, obuwie, środki higieny osobistej, torebki, książki, zegarki, okulary, itp.) oraz pojedyncze przedmioty przewożone w formie upominku.