Dom – nasze marzenie o „własnym kącie”, które nierzadko realizujemy na kredyt, to miejsce, w którym powinniśmy czuć się bezpiecznie. Jednak ten spokój może zostać zachwiany zdarzeniami, które trudno przewidzieć i na które, niestety, nie mamy wpływu. A jesienią ich nie brakuje: intensywne opady deszczu, które szybko mogą zmienić się w powódź, pożary wywołane uderzeniem pioruna, silne wiatry, a nawet trąby powietrzne. Pogoda także w naszej szerokości geograficznej staje się coraz bardziej nieprzewidywalna i przez niespodziewane działanie sił natury możemy stracić dobytek życia. Nie zawsze udaje się uchronić przed takimi zdarzeniami, ale możemy z pewnością zabezpieczyć się przed finansowymi skutkami takich sytuacji. Dlatego warto zadbać o odpowiednie ubezpieczenie domu. Jak wybrać polisę? Czy składka ubezpieczenia musi być wysoka? Na te pytania odpowiadają eksperci Związku Firm Pośrednictwa Finansowego (ZFPF).
Rekordowo niski poziom bezrobocia skłania pracodawców do rozszerzania oferowanych pracownikom benefitów pozapłacowych, w tym ubezpieczeń grupowych. Równie ważne, jak ich zakres, jest odpowiednie przedstawienie korzyści wynikających z polisy. Większość pracowników nie zna szczegółowego zakresu swojego ubezpieczenia, a co za tym idzie, nie wie, na co może liczyć ze strony ubezpieczyciela.
Zleceniobiorca, który przystąpił do dobrowolnego ubezpieczenia chorobowego i ma wymagany okres podlegania temu ubezpieczeniu, uzyska prawo do zasiłku z ubezpieczenia społecznego w razie niezdolności do pracy. Podstawę wymiaru zasiłków dla zleceniobiorców ustala się inaczej niż dla pracowników, przy czym istnieje kilka wspólnych zasad, m.in. dotyczących długości okresu, z którego uwzględniany jest przychód, czy zakresu nieustalania nowej podstawy wymiaru zasiłku, jeżeli przerwa między okresami pobierania zasiłków nie przekroczyła 3 miesięcy.