REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Emerytura dla matki 4 dzieci nie jest emeryturą i nie jest dla wszystkich

Karolina Topolska
Karolina Topolska
Joanna Śliwińska
Joanna Śliwińska
Dziennik Gazeta Prawna
Największy polski dziennik prawno-gospodarczy
Emerytura dla matki 4 dzieci ma wejść w życie już w 2019 r. Świadczenie to nie jest typową emeryturą i nie będzie przyznawane każdej matce 4 dzieci, która zrezygnowała z pracy na rzecz wychowywania dzieci. Decyzja ZUS o przyznaniu świadczenia będzie uznaniowa. Kto i kiedy otrzyma świadczenie? Dowiedz się więcej o tzw. emerytach matczynych.
Emerytura dla matki 4 dzieci ma wejść w życie już w 2019 r. Świadczenie to nie jest typową emeryturą i nie będzie przyznawane każdej matce 4 dzieci, która zrezygnowała z pracy na rzecz wychowywania dzieci. Decyzja ZUS o przyznaniu świadczenia będzie uznaniowa. Kto i kiedy otrzyma świadczenie? Dowiedz się więcej o tzw. emerytach matczynych.
Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Emerytura dla matki 4 dzieci ma wejść w życie już w 2019 r. Świadczenie to nie jest typową emeryturą i nie będzie przyznawane każdej matce 4 dzieci, która zrezygnowała z pracy na rzecz wychowywania dzieci. Decyzja ZUS o przyznaniu świadczenia będzie uznaniowa. Kto i kiedy otrzyma świadczenie? Dowiedz się więcej o tzw. emerytach matczynych.

Matki czworga dzieci nie dostaną pieniędzy z automatu. Decyzja ZUS będzie uznaniowa

Emerytura matczyna to dobrze przemyślane marketingowe hasło, na które łapie się prawie każdy z nas. Większość ludzi sądzi, że wystarczy czwórka dzieci i 1029 zł będzie w portfelu. Mało tego, niektórzy się łudzą, że dostaną te pieniądze niezależnie od innego dochodu. To niestety nie jest prawda. Rodzicielskiego świadczenia uzupełniającego (bo tak się ono właściwie nazywa) w zasadzie nie można nazywać emeryturą, bo nawet po spełnieniu wszystkich ustawowych warunków prezes ZUS nie jest zobligowany do jego wypłaty. Projektowana ustawa mówi wprost: prezes ZUS może wypłacać te pieniądze, ale nie musi. Jego decyzja będzie w pełni uznaniowa. Może być zatem tak, że wypłata matczynych emerytur będzie zależała w dużej mierze od sytuacji gospodarczej i politycznej w kraju. W końcu środki na ten cel będą pochodziły bezpośrednio z budżetu, a nie z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych.

REKLAMA

REKLAMA

Uznaniowość będzie też miała przełożenie na sprawy w sądach. Bo jeśli ktoś zaskarży decyzję prezesa ZUS o odmowie przyznania świadczenia albo o przyznaniu go w zaniżonej wysokości, to sprawa trafi do sądu administracyjnego. A ten nie będzie mógł ani przyznać tego świadczenia, ani też nakazać prezesowi ZUS wydania takiej, a nie innej decyzji. To zupełnie inaczej niż w przypadku zwykłych emerytur, gdzie odwołania od decyzji trafiają do sądów powszechnych, bo te, rozstrzygając sprawy, mogą przesądzić, że świadczenie się należy. I na tym polega ta diametralna różnica - człowiek wychodzi z sądu i wie, że ZUS pieniądze musi wypłacić. ©℗

Karolina Topolska

Polecamy: Kodeks pracy 2019. Praktyczny komentarz z przykładami + PDF.

REKLAMA

Obiecywane świadczenie to nie emerytura

Prezes ZUS będzie mógł odmówić przyznania specjalnego świadczenia. Zwłaszcza jeśli sytuacja materialna wnioskodawcy będzie zbyt dobra. A zaskarżenie decyzji nic nie da, bo sąd nie będzie mógł jej zmienić

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Mimo że przepisy o świadczeniach dla matek, które urodziły lub wychowały przynajmniej czworo dzieci, nie trafiły jeszcze nawet do Sejmu, to już wokół nich narosło wiele mitów. Jednym z nich jest to, że nowy rodzaj świadczenia dla matek będzie… emeryturą. Tymczasem będzie to specjalne świadczenie przyznawane uznaniowo przez prezesa ZUS albo KRUS.

Drugi mit głosi, że urodzenie i wychowanie czworga dzieci zagwarantuje jego uzyskanie, a to też nieprawda, bo każdy przypadek będzie rozpatrywany oddzielnie z uwzględnieniem indywidualnej sytuacji wnioskodawcy. Ale to nie wszystko - odmowy nie będzie można zaskarżyć do sądu powszechnego, lecz do sądu administracyjnego. To wiele zmienia, bo rola tego ostatniego jest zupełnie inna. Sąd administracyjny nie będzie mógł świadczenia przyznać, lecz jedynie sprawdzić, czy postępowanie zostało prawidłowo przeprowadzone.

Tylko na wniosek

Nowy rodzaj świadczenia, który w powszechnej świadomości funkcjonuje już jako emerytura dla matek albo matczyna emerytura, będzie nosił nazwę rodzicielskiego świadczenia uzupełniającego. Będzie ono przysługiwało jedynie na wniosek. Świadczenie będzie mogło być przyznawane przez prezesa ZUS, chyba że wnioskodawca posiada okresy pracy rolniczej - wtedy właściwy będzie prezes KRUS.

Rodzicielskie świadczenie uzupełniające ma być przyznane matce po osiągnięciu 60 lat albo ojcu po osiągnięciu 65 lat. Przy czym kobieta będzie mogła o nie wystąpić, jeśli urodziła i wychowała albo tylko wychowała co najmniej czworo dzieci. W przypadku mężczyzn warunkiem będzie wychowanie co najmniej czworga dzieci w przypadku śmierci matki dzieci albo porzucenia dzieci przez matkę. Warto dodać, że nie chodzi tylko o dziecko własne, ale także o dziecko współmałżonka lub przysposobione. Ale liczba urodzonych i wychowywanych dzieci to nie wszystko (patrz ramka). Podejmując decyzję o przyznaniu matczynej emerytury, ZUS lub KRUS będzie sprawdzał także m.in. sytuację materialną wnioskodawcy. Świadczenie będzie mogło być przyznawane, jeśli wnioskodawca:

  • nie będzie posiadać dochodu zapewniającego niezbędne środki utrzymania;
  • będzie mieć dochód w postaci emerytury lub renty, ale niższy niż aktualnie obowiązująca minimalna emerytura.

Dla osób z niskim dochodem…

W pierwszym przypadku chodzi o osoby, które nie pracowały w ogóle lub pracowały zbyt krótko, aby otrzymywać jakiekolwiek świadczenie.

Ale nawet osoby niemające emerytury czy renty i tak nie mogą być pewne otrzymania świadczenia matczynego, bo w projektowanej ustawie jest katalog dochodów, które ZUS/KRUS weźmie pod uwagę jako te, które mimo braku emerytury bądź renty pozwalają się utrzymać. Chodzi np. o dochody z gospodarstwa rolnego, wynajmu pokoi i te uzyskiwane za granicą (patrz schemat). Nie będzie jednak tak, że jakikolwiek dochód wyłączy prawo do świadczenia, bo to ZUS (KRUS) dopiero oceni, czy zapewnia on wnioskodawcy środki niezbędnego utrzymania, czy też nie. Podobnie jak i brak dochodu nie zagwarantuje jego wypłaty. A to oznacza, że organ przed wydaniem decyzji dotyczącej danej osoby przeprowadzi postępowanie i zbada jej sytuację. Z tego też względu do wniosku o przyznanie świadczenia trzeba będzie dołączyć nie tylko akty urodzenia dzieci - na potwierdzenie spełnienia podstawowego warunku, ale także oświadczenia o sytuacji rodzinnej, majątkowej i materialnej oraz inne dokumenty, które mogą mieć wpływ na przyznanie świadczenia. Wnioskodawca będzie musiał także poinformować ZUS (KRUS) m.in. o tym, czy pozostaje w zatrudnieniu lub prowadzi inną działalność zarobkową lub czy prowadzi gospodarstwo rolne. Swoją sytuację będzie mógł udowodnić m.in. zaświadczeniem urzędu skarbowego, które potwierdza źródła osiąganych przychodów oraz ich wysokość, lub zaświadczeniami z urzędu gminy, które potwierdzą rodzaj i wielkość posiadanego gospodarstwa rolnego.

…oraz mających już emeryturę lub rentę

Drugi przypadek dotyczy sytuacji, gdy dana osoba pobiera co prawda emeryturę lub rentę, ale jest ona mniejsza niż obowiązująca w danej chwili najniższa emerytura. Będzie tak, gdy niska kwota uzbieranych składek spowodowała/ spowoduje niską wysokość świadczenia, za zbyt krótki staż ubezpieczeniowy nie pozwolił/pozwoli na podwyższenie go do gwarantowanych (minimalnych) kwot. Co ważne, osoby pobierające niską emeryturę lub rentę nie otrzymają prawa do pełnego świadczenia uzupełniającego w wysokości minimalnej emerytury - w ich przypadku będzie to jedynie dopłata do tej kwoty. W zależności od wysokości już pobieranego świadczenia może to być więc od kilku do kilkuset złotych.

W założeniu twórców projektowanej ustawy rodzicielskie świadczenie uzupełniające to nie dodatkowy bonus za urodzenie lub wychowanie czworga dzieci, lecz jedynie "sposób - jak mówi art. 3 projektowanej ustawy - na zapewnienie niezbędnych środków utrzymania osobom, które zrezygnowały z zatrudnienia lub innej działalności zarobkowej albo ich nie podjęły ze względu na wychowanie dzieci". Skoro więc ktoś samodzielnie np. wypracował emeryturę minimalną lub wyższą, bo wychowując czworo lub więcej dzieci, jednocześnie pracował, to nie otrzyma żadnej ekstradopłaty. Ciekawe jest jednak to, że w przypadku osób pobierających niską emeryturę lub rentę twórcy projektowanej ustawy nie przewidzieli badania sytuacji wnioskodawcy (jego dochodów). Na tę nierówność obu grup wnioskodawców zwrócił uwagę ZUS w swojej opinii do projektu. Istnieje więc szansa, że w tym zakresie zaproponowane przepisy ulegną zmianie.©℗

 

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Prawo
Ci, którzy robią pranie w ten sposób, będą za to słono płacić. Nie ma litości, są kary. To nawet 5 tysięcy złotych

Puszczenie w ruch automatycznej pralki w nocy, kiedy można skorzystać z niżej taryfy za prąd, może się skończyć finansową katastrofą dla tych, którzy robią to w mieszkaniu w bloku? Okazuje się, że za ten sposób szukania oszczędności grozi… kara sięgająca nawet 5 tysięcy złotych. Jak to możliwe!

Likwidacja abonamentu RTV nie wcześniej niż w 2027 r. - jest pierwszy prawny konkret. A co w zamian? Kto będzie płacił na publiczną telewizję i radiofonię?

O likwidacji abonamentu RTV mówiło się wiele od dłuższego czasu. Mamy wreszcie pierwszy prawny konkret w tej sprawie, a jest nim projekt nowelizacji ustawy o radiofonii i telewizji oraz niektórych innych ustaw, którego obszerne założenia zostały opublikowane 5 grudnia 2025 r. w Wykazie prac legislacyjnych i programowych Rady Ministrów. W tych założeniach wprost planowane jest uchylenie ustawy o opłatach abonamentowych, a co za tym idzie likwidację obowiązku płacenia tzw. abonamentu RTV. Za opracowanie gotowego projektu jest odpowiedzialna Marta Cienkowska Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Projekt – zgodnie z założeniami MKiDN- ma być przyjęty przez Radę Ministrów i skierowany do Sejmu w II albo III kwartale 2026 r. A zatem – jeżeli wszystko pójdzie po myśli projektodawców – likwidacja abonamentu RTV będzie możliwa najwcześniej od 2027 roku.

Koniec z nadużywaniem przez pracodawców B2B, umów zlecenia i umów o dzieło – 1 stycznia 2026 r. zostaną one przekształcone w umowy o pracę. PIP zyskuje uprawnienia, jakich nie miał dotąd żaden inny urząd

W dniu 4 grudnia br. Stały Komitet Rady Ministrów przyjął projekt reformy Państwowej Inspekcji Pracy. Zakłada on m.in. uprawnienie Państwowej Inspekcji Pracy (PIP) do wydawania decyzji administracyjnych o przekształceniu nieprawidłowo zawartych umów cywilnoprawnych (czyli umów zlecenia i umów o dzieło) oraz B2B w umowy o pracę. Ma to istotnie ograniczyć nadużycia pracodawców względem pracowników, polegające na zawieraniu przez nich umów cywilnoprawnych lub nawiązywaniu stosunku B2B z pracownikami, w warunkach, w których powinna zostać zawarta z nimi umowa o pracę.

Masz słup na działce? Ten wyrok TK otwiera Ci drogę do wynagrodzenia za bezumowne korzystanie przez firmę przesyłową. Nie można zasiedzieć służebności gruntowej o treści służebności przesyłu

W dniu 2 grudnia 2025 r. Trybunał Konstytucyjny wyrokiem w sprawie P 10/16 orzekł, że art. 292 w związku z art. 285 § 1 i 2 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. – Kodeks cywilny (Dz. U. z 2025 r. poz. 1071, ze zm.), rozumiane w ten sposób, że umożliwiają nabycie przez przedsiębiorcę przesyłowego lub Skarb Państwa, przed wejściem w życie art. 305(1)-305(4) ustawy – Kodeks cywilny, w drodze zasiedzenia służebności gruntowej odpowiadającej treścią służebności przesyłu, są niezgodne z art. 21 ust. 1, art. 64 ust. 2 i 3 w związku z art. 31 ust. 3 oraz art. 2 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej. Trybunał uznał, że dotychczasowe orzecznictwo dopuszczające możliwość nabycia służebności odpowiadającej treścią służebności przesyłu naruszyło zasadę numerus clausus praw rzeczowych kreując niespójny systemowo rodzaj służebności, przez co doszło do ograniczenia prawa własności. Właściciele nieruchomości nie byli bowiem w stanie przewidzieć skutków braku swojej aktywności czyli utraty swoich praw względem nieruchomości skoro przed rokiem 2008 r. nie istniała służebność przesyłu. Wyrok ten jest bardzo ważny dla przedsiębiorstw przesyłowych, które nie posiadają tytułu prawnego do posadowionych na nieruchomościach innych osób urządzeń, jak również dla tysięcy właścicieli działek, przez które te urządzenia przebiegają. O ile dla tej drugiej grupy osób to bardzo dobra wiadomość bo otwiera przed nimi nowe możliwości, o tyle dla przedsiębiorstw przesyłowych wyrok Trybunału oznacza duże kłopoty i jeszcze większe koszty.

REKLAMA

Bon senioralny 2026 - ile, dla kogo, kryteria dochodowe. Rzadko kto dostanie 2150 zł co miesiąc: tylko niektórzy seniorzy 85+ najbardziej potrzebujący pomocy

W 2026 roku ma wejść w życie ustawa o bonie senioralnym. Głównym celem tej ustawy ma być wsparcie finansowe osób aktywnych zawodowo w zapewnieniu opieki nad członkami ich rodzin - seniorami w wieku 75 lat lub więcej. Projekt tej ustawy – przygotowany przez Ministra ds. Polityki Senioralnej - jest obecnie na finiszu rządowych prac legislacyjnych (obecnie na etapie Stałego Komitetu Rady Ministrów) i nie został jeszcze wniesiony do Sejmu. Zatem ustawa ta ma bardzo niewielkie szanse wejść w życie 1 stycznia 2026 r. – jak przewiduje obecny projekt.

Komisja. WZON albo PZON. Trzy pytania. I z orzeczenia o niepełnosprawności znika niepełnosprawność
W 2026 r. opiekun + osoba niepełnosprawna nie będą mieli 7421 zł. Opiekun nie pójdzie też do pracy

Pierwsza oczekiwana przez osoby niepełnosprawne zmiana, to łączenie: 1) świadczenia wspierającego (otrzymuje osoba niepełnosprawna - przeszło 4000 zł w wariancie 100 punktów - dokładnie jest to 4134 zł) i 2) pielęgnacyjnego (otrzymuje opiekun - w 2026 r. przeszło 3000 zł - dokładnie 3287 zł). Dałoby to poważną kwotę do 7421 zł miesięcznie według wysokości świadczeń do końca lutego 2026 r. O ile świadczenie wspierające WZON i ZUS przyznaliby w maksymalnym wymiarze (za 100 punktów). Od marca 2026 r. (po podwyżkach świadczenia wspierającego) byłoby jeszcze więcej. No, ale nie będzie możliwości łączenia tych popularnych świadczeń. To już pewne, że tak nie będzie. Dlaczego? To oczywiste - nie ma środków w budżecie. Druga oczekiwana przez osoby niepełnosprawne zmiana to zgoda przepisów na możliwość pójścia do pracy przez opiekuna osoby niepełnosprawnej (mającego stare świadczenie pielęgnacyjne). Dziś opiekun musi wybrać - 1) praca albo 2) opieka nad np. schorowaną matką. W 2026 r. obie zmiany (łączenie świadczeń i łączenie pracy z opieką) są nierealne (na dziś) do wprowadzenia. Dużo się dyskutowało o tym w środowisku osób niepełnosprawnych, były nadzieje, ale rząd nie wprowadzi tych zmian.

NSA walczy z patologią w MOPS. Urzędnicy seryjnie uznają niepełnosprawnych za osoby samodzielne i bez świadczeń

Twoja mama ma orzeczenie o niepełnosprawności (stopień znaczny). Choroba jest bardzo poważna i mama waży 30 kg. Przychodzi Pani z MOPS. Daje mamie do wypełnienia ankietę. Przeprowadza wywiad środowiskowy. I Pani z MOPS uznaje, że z mamą nie jest tak źle. Twoja mama jest według niej całkiem sprawna. Bo np. da radę przetuptać sama do łazienki. Albo sama (choć z trudem i niezgrabnie) zrobi herbatę. W konsekwencji Tobie nie przysługuje stare świadczenie pielęgnacyjne (w 2026 r. 3287 zł miesięcznie). Zastanawiasz się. Pani z MOPS nie jest lekarzem. I właśnie podważyła zapisy orzeczenia o niepełnosprawności wystawionego przez lekarza. Ankietą (mama odpowiadała na pytania, co może sama zrobić) oraz wywiadem środowiskowym. Ten opis to dzień codzienny rodzin z osobami niepełnosprawnymi. Jest to patologia występująca w całej Polsce. MOPS nie tylko nie widzą łamania prawa przez siebie, ale przyjęły, że mają wręcz obowiązek dopełniać swoimi ustaleniami z wywiadu środowiskowego (i ankiet) decyzje lekarzy zawarte w orzeczeniach o niepełnosprawności. Tymczasem sędziowie NSA mówią "Tak nie wolno. Nie macie prawa".

REKLAMA

Zleceniobiorca może korzystać z samochodu, ale musi zapłacić podatek. Tylko jak to prawidłowo policzyć?

Nie tylko pracownik uzyskuje przychód, gdy korzysta ze służbowego samochodu na potrzeby prywatne. Ale tylko w jego przypadku ten przychód określa się ryczałtowo. Co to oznacza i jak to prawidłowo policzyć?

Nowe świadczenie dla seniorów: bon senioralny 2150 zł miesięcznie. Decyduje średni miesięczny dochód

Rząd kończy prace nad trzema rozwiązaniami, które mają odmienić życie osób starszych w Polsce. Bon senioralny, najem senioralny oraz nowy program dziennych miejsc pobytu to kompleksowy pakiet wsparcia, który ma zapewnić seniorom bezpieczeństwo, lepsze warunki mieszkaniowe i codzienną opiekę. Minister Marzena Okła-Drewnowicz zapowiada, że to początek nowej jakości w polityce senioralnej – opartej na godności, aktywności i realnym wsparciu dla osób starszych oraz ich rodzin.

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

REKLAMA