"Uważam, że po to jest prawo karne i kara bezwzględnego dożywocia, by tych najbardziej okrutnych morderców, którzy stanowią i stanowić będą w przyszłości również zagrożenie, zwłaszcza dla bezbronnych dzieci, eliminować na trwałe" – podkreśla Minister Sprawiedliwości. Nowelizacja Kodeksu karnego, wprowadzająca taką karę trafiła do podpisu Prezydenta.