Drastyczne pogorszenie sytuacji prawnej i życiowej obywateli Ukrainy - co dalej z ustawą?

REKLAMA
REKLAMA
Nowelizacja ustawy pomocowej dla obywateli Ukrainy może drastycznie pogorszyć ich sytuację prawną i życiową - wskazuje RPO w swoich uwagach do projektu zmian przepisów. O co dokładnie chodzi? Przedstawiamy kluczowe problemy i ich potencjalne skutki.
- Rzecznik Praw Obywatelskich alarmuje: nowelizacja ustawy pomocowej dla obywateli Ukrainy może drastycznie pogorszyć ich sytuację prawną i życiową
- Przedłużenie zawieszenia terminów w sprawach pobytowych
- Najsłabsi bez wsparcia – likwidacja mobilnej rejestracji numeru PESEL
- Ograniczenie pomocy w zakwaterowaniu zbiorowym
- Jednorazowe zezwolenie na pobyt – brak elastyczności wobec zmieniającej się sytuacji
- Zawieszenie terminów w sprawach o ochronę międzynarodową – zagrożenie dla konstytucyjnych praw
Rzecznik Praw Obywatelskich alarmuje: nowelizacja ustawy pomocowej dla obywateli Ukrainy może drastycznie pogorszyć ich sytuację prawną i życiową
Rzecznik Praw Obywatelskich Marcin Wiącek, zajął zdecydowane stanowisko w sprawie rządowego projektu nowelizacji ustawy o pomocy obywatelom Ukrainy (druk sejmowy nr 1492, projekt UD249). W obszernej opinii skierowanej do podsekretarza stanu w MSWiA, Macieja Duszczyka, Rzecznik wskazuje na szereg rozwiązań, które mogą prowadzić do poważnego naruszenia praw cudzoziemców i znacząco utrudnić ich funkcjonowanie w Polsce. Apeluje o wnikliwe przeanalizowanie jego uwag w toku dalszych prac legislacyjnych, które właśnie rozpoczęły się w Sejmie. Poniżej przedstawiamy kluczowe zagrożenia zidentyfikowane przez RPO.
REKLAMA
Przedłużenie zawieszenia terminów w sprawach pobytowych
REKLAMA
Jednym z najbardziej niepokojących przepisów projektu jest propozycja przedłużenia aż do 4 marca 2026 roku tzw. "spoczywania terminów" w postępowaniach administracyjnych prowadzonych przez wojewodów. Dotyczy to kluczowych dla cudzoziemców spraw, takich jak udzielanie zezwoleń na pobyt czasowy, stały czy pobyt rezydenta długoterminowego UE. RPO pisze tak: "Projekt przewiduje przedłużeniu do 4 marca 2026 r. okresu, w którym nie rozpoczyna się - a rozpoczęty ulega zawieszeniu - bieg terminów na załatwienie spraw dotyczących udzielenia zezwoleń na pobyt czasowy, pobyt stały, pobyt rezydenta długoterminowego Unii Europejskiej lub cofnięcia tych zezwoleń oraz zmiany zezwolenia na pobyt czasowy i pracę lub zmiany zezwolenia na pobyt czasowy w celu wykonywania pracy w zawodzie wymagającym wysokich kwalifikacji w postępowaniach prowadzonych przez wojewodę".
Rzecznik Praw Obywatelskich od dawna podkreśla, że mechanizm ten, choć wprowadzony w wyjątkowych okolicznościach, w praktyce pozbawia cudzoziemców fundamentalnych praw. Oznacza on, że przez kolejne lata nie będą oni mogli skorzystać z żadnych środków prawnych, aby zaskarżyć bezczynność urzędu czy przewlekłość postępowania. W praktyce urzędy nie będą związane żadnymi terminami na rozpatrzenie wniosków, a cudzoziemcy stracą możliwość dochodzenia swoich praw do rozpoznania sprawy bez zbędnej zwłoki. Przedłużenie tego stanu na niemal cztery lata (licząc od jego pierwotnego wprowadzenia) tworzy systemowy paraliż i odbiera cudzoziemcom gwarancje proceduralne.
Najsłabsi bez wsparcia – likwidacja mobilnej rejestracji numeru PESEL
Projekt ustawy zakłada całkowitą likwidację niezwykle istotnego udogodnienia – możliwości składania wniosków o numer PESEL UKR i pobierania odcisków palców w miejscu pobytu osoby, która z powodu stanu zdrowia lub niepełnosprawności nie może osobiście stawić się w urzędzie gminy.
Dla wielu osób schorowanych, z ciężkimi niepełnosprawnościami czy seniorów o ograniczonej mobilności, była to jedyna droga do uzyskania numeru PESEL UKR. Numer ten jest absolutnie kluczowy, gdyż warunkuje legalność pobytu, dostęp do świadczeń socjalnych, opieki zdrowotnej i rynku pracy. Usunięcie tej możliwości, w połączeniu z wymogiem "niezwłocznego" złożenia wniosku, może stworzyć barierę nie do pokonania dla najbardziej potrzebujących. W konsekwencji osoby te mogą zostać pozbawione ochrony i wsparcia, które gwarantuje im ustawa.
Ograniczenie pomocy w zakwaterowaniu zbiorowym
Nowelizacja wprowadza dwie istotne zmiany dotyczące Ośrodków Zbiorowego Zakwaterowania (OZZ), które zdaniem RPO mogą ograniczyć dostępność pomocy.
- Zakończenie przyjmowania nowych osób: Projekt zakłada, że po 31 października 2025 roku do OZZ nie będą przyjmowane nowe osoby (z wyjątkiem tzw. grup wrażliwych). Rzecznik ostrzega, że jest to rozwiązanie przedwczesne. Wiele osób, w tym ofiary przemocy, osoby w kryzysie psychicznym czy te o niskich dochodach, wciąż może potrzebować tej formy wsparcia, nie będąc w stanie samodzielnie wynająć mieszkania na rynku komercyjnym. Ponadto, w razie nagłego zaostrzenia konfliktu w Ukrainie i nowej fali uchodźców, system pozbawiony elastyczności OZZ nie będzie gotowy na ich przyjęcie.
- Zwiększenie minimalnej liczby mieszkańców: Zmiana definicji OZZ, poprzez podniesienie minimalnego progu z 10 do 20 mieszkańców, doprowadzi do zamknięcia mniejszych, często lepiej zintegrowanych z lokalną społecznością placówek. Może to skutkować ograniczeniem dostępności zakwaterowania w mniejszych miejscowościach i na obszarach wiejskich, zmuszając uchodźców do migracji do dużych aglomeracji, gdzie o pomoc i mieszkanie jest znacznie trudniej.
Jednorazowe zezwolenie na pobyt – brak elastyczności wobec zmieniającej się sytuacji
Projekt zakłada, że specjalne zezwolenie na pobyt czasowy, o którym mowa w art. 42a ustawy pomocowej, będzie mogło być udzielone obywatelowi Ukrainy tylko jeden raz. RPO krytykuje to rozwiązanie jako niedostosowane do dynamicznej i nieprzewidywalnej natury migracji. Sytuacja życiowa, zawodowa czy rodzinna uchodźców może ulegać zmianom, wymagając elastycznego podejścia prawnego. Dotychczasowa możliwość wielokrotnego ubiegania się o to zezwolenie dawała im poczucie stabilności i bezpieczeństwa prawnego. Ograniczenie tej możliwości może zwiększyć ryzyko nieuregulowanego pobytu i wepchnąć wiele osób w "szarą strefę".
Zawieszenie terminów w sprawach o ochronę międzynarodową – zagrożenie dla konstytucyjnych praw
Najpoważniejsze zastrzeżenia Rzecznika budzi propozycja zawieszenia do 4 marca 2026 roku terminów na rozpatrywanie przez Szefa Urzędu do Spraw Cudzoziemców wniosków o udzielenie ochrony międzynarodowej (statusu uchodźcy). Jest to, zdaniem RPO, sprzeczne z obowiązującymi standardami prawa krajowego i międzynarodowego.
Terminowe rozpatrzenie wniosku o azyl jest fundamentalną gwarancją proceduralną. Proponowane zmiany nie tylko wyłączają stosowanie przepisów o bezczynności czy przewlekłości organu, ale także całkowicie zamykają drogę do kontroli sądowej w tym zakresie. Podważa to zasadę odpowiedzialności państwa za prawidłowe i sprawne działanie administracji.
REKLAMA
Rzecznik Praw Obywatelskich wskazuje, że takie rozwiązanie budzi poważne wątpliwości co do zgodności z Konstytucją RP, w szczególności z art. 45 ust. 1 (prawo do sprawiedliwego i jawnego rozpatrzenia sprawy bez nieuzasadnionej zwłoki przez sąd) oraz art. 77 ust. 2 (ustawowy zakaz zamykania drogi sądowej w celu dochodzenia naruszonych praw i wolności).
W podsumowaniu, Marcin Wiącek wzywa projektodawców do głębokiej refleksji i uwzględnie nia przedstawionych uwag, aby nowelizacja ustawy realnie służyła pomocy, a nie stwarzała nowe bariery i problemy dla osób uciekających przed wojną.
Ustawa z 12.3.2022 r. o pomocy obywatelom Ukrainy w związku z konfliktem zbrojnym na terytorium tego państwa (t.j. Dz.U. z 2025 r. poz. 337)
Projekt ustawy o zmianie ustawy o pomocy obywatelom Ukrainy w związku z konfliktem zbrojnym na terytorium tego państwa oraz niektórych innych ustaw (Numer projektu: UD249)
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.
REKLAMA
W podsumowaniu, Marcin Wiącek wzywa projektodawców do głębokiej refleksji i uwzględnienia przedstawionych uwag, aby nowelizacja ustawy realnie służyła pomocy, a nie stwarzała nowe bariery i problemy dla osób uciekających przed wojną.