REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Wypadek przy pracy - czy można się domagać odszkodowania oraz zadośćuczynienia?

Bartłomiej Ceglarski
Bartłomiej Ceglarski
Wypadek przy pracy - czy można się domagać odszkodowania oraz zadośćuczynienia? / fot. Fotolia
Wypadek przy pracy - czy można się domagać odszkodowania oraz zadośćuczynienia? / fot. Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Czy za wypadek przy pracy poszkodowanemu pracownikowi należy się zarówno odszkodowanie jak i zadośćuczynienie? Sąd Apelacyjny w Lublinie orzekł, że za doznane cierpienia pracownik ma prawo domagać się zadośćuczynienia, nawet jeżeli wypłacono mu już odszkodowanie.

Wypadek przy pracy - odszkodowanie i zadośćuczynienie

Sąd Apelacyjny (SA) w Lublinie w wyroku z dnia 18 lipca 2018 r. odpowiedział na pytanie: czy pracownikowi w związku z wypadkiem przy pracy, w którym poniósł szkodę, należy się odszkodowanie oraz zadośćuczynienie. SA wskazał również granicę odpowiedzialności pracodawcy za wypadek przy prac. Sąd w Lublinie orzekał w następującym stanie faktycznym.

REKLAMA

Stan faktyczny

Powód Piotr Hass (dane zmienione), były pracownik spółki produkującej metalowe podzespoły do samochodów domagał się zasądzenia od spółki kwoty 80.000 zł z tytułu zadośćuczynienia za krzywdę doznaną w wyniku dwóch wypadków przy pracy, których doznał przy wykonywanej pracy. Za pierwszym razem powód przewrócił się na śliskiej podłodze, natomiast za drugim uszkodził nadgarstek podczas przesuwania kontenerów.

Skutkiem poniesionego uszczerbku na zdrowiu była konieczność poddania się długotrwałemu leczeniu, brak możliwości wykonywania pracy w wyuczonym zawodzie z uwagi na nieustępujące dolegliwości (jedna z rąk Piotra Hassa pozostanie na zawsze niesprawna) oraz to, że powód musiał pozostać na utrzymaniu żony.

Były pracodawca powoda, w odpowiedzi na żądanie Piotra stwierdził, że przyczynił się on do zajścia obu wypadków, co zwalnia go z odpowiedzialności. 

Polecamy: Kodeks pracy 2019. Praktyczny komentarz z przykładami + PDF.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Sąd Okręgowy

Sprawa trafiła do SO w Lublinie, który uznał żądanie Piotra Hassa, z tym że zasądził na rzecz powoda kwotę 35 tys. zł.

SO ustalił, że powód przed przystąpieniem do pracy przeszedł szkolenie BHP, szkolenie stanowiskowe oraz został dopuszczony do pracy na stanowisku operatora przez lekarza medycyny pracy, jednakże w pewnym stopniu przyczynił się od zajścia wypadku (w czasie pierwszego wypadku nie posprzątał stanowiska pracy i pośliznął się na metalowych kulkach).

Sąd wskazał, że winę na zasadzie ryzyka ponosi pracodawca, zgodnie z art. 435 § 1 Kodeksu cywilnego. Mimo tego, że Piotr Hass w pewnym stopniu przyczynił się do zajścia wypadku, to jest to jednak zbyt mało by wyłączyć odpowiedzialność pracodawcy, który powinien bardziej zadbać o bezpieczeństwo w zakładzie pracy, np. instalując maty antypoślizgowe, odpowiednie poręcze itp. Zwolnienie pracodawcy z odpowiedzialności mogłoby nastąpić tylko w przypadku wykazania wyłącznej winy poszkodowanego.

Ustalono również, że ZUS określił u Piotra 5 % uszczerbek na zdrowiu i przyznał mu, w związku z wypadkami przy pracy, jednorazowe odszkodowanie. Piotr uzyskał również odszkodowanie od pracodawcy, z tytułu ubezpieczenia grupowego. W okresie leczenia Powód musiał jednak zaniechać wszelkiej aktywności fizycznej. W tym okresie był uzależniony od pomocy żony, nawet w najprostszych czynnościach, co dręczyło go do tego stopnia, że zaczął nadużywać alkoholu i musiał skorzystać z pomocy psychiatry. Pośrednim skutkiem wypadku były więc również i krzywdy psychiczne u poszkodowanego. 

SO uznał, że żądanie powoda było zbyt wygórowane i przyznał mu 35 tys. zł wskazując równocześnie, że zadośćuczynienie (..) nie ma na celu wyrównania wszelkich szkód związanych z doznanym wypadkiem, w szczególności utraconej zdolności zarobkowania, zwiększenia potrzeb czy też zmniejszenia jego widoków powodzenia na przyszłość - celem zadośćuczynienia jest rekompensata poniesionych szkód, zarówno tych fizycznych jak i tych psychicznych.

Sąd Apelacyjny

Spółka odwołała się od wyroku SO, jednakże Apelacja nie została uwzględniona. SA przyznał rację SO, który przypomniał, że spółka jest odpowiedzialna na zasadzie ryzyka oraz wskazał na fakt, że choć Piotr Hass w pewnym stopniu przyczynił się do wypadku, to jednak jego ,,wkład' w ten wypadek był zbyt mały by można było mówić o zwolnieniu pracodawcy z odpowiedzialności. SA uznał, że gdyby pracodawca zapewnił pracownikom odpowiednie warunki pracy oraz wyposażenie (np. buty i maty antypoślizgowe oraz poręcze) do wypadku by nie doszło, w związku z czym odpowiedzialność spoczywa na pracodawcy.

Spółka w apelacji podnosiła, że 35 tys. zł to kwota zbyt wygórowana i zażądała pomniejszenia przyznanej kwoty o kwoty wypłaconych odszkodowań. SA odrzucił to rozumowanie wskazując, że ta kwota uwzględnia wypracowane przez judykaturę kryteria, które winny być wzięte pod uwagę przy ustalaniu zadośćuczynienia,  np. rozmiar krzywd, charakter doznanych obrażeń, trwałość następstw, okres rekonwalescencji, rokowania na przyszłość, wiek powoda itd.

Sąd nie zgodził się by zmniejszyć przyznane zadośćuczynienie o kwotę wypłaconych odszkodowań, co oznacza że można domagać się zarówno odszkodowania jak i zadośćuczynienia  za wypadek przy pracy. Jak słusznie zauważył SA: wypłacone przez organ rentowy sumy (odszkodowanie - BC) dotyczą odszkodowania, a więc wyrównania powodowi szkód materialnych jakich doznał w związku z wypadkami. Sprawa niniejsza dotyczy zadośćuczynienia za krzywdy, które ma na celu zrekompensowanie cierpień o charakterze psychicznym i fizycznym, jakich powód doznał w wyniku wypadków. Powołując się na orzecznictwo Sądu Najwyższego, SA przypomniał, że mimo iż sumy wypłaconego odszkodowania, na podstawie art. 445 § k.c. powinny być wzięte pod uwagę przy określaniu wysokości zadośćuczynienia, to jednak nie jest to równoznaczne z automatycznym zmniejszeniem sumy zadośćuczynienia o kwotę tego odszkodowania.

Opracowano na podstawie:

Wyrok Sądu Apelacyjnego w Lublinie z dnia 18 lipca 2018 r., sygn. akt III APa 12/18

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Prawo
Czy chory pracownik musi przywieźć laptop do firmy? Sprzęt stanowi własność pracodawcy, a z przepisów wynika, jak trzeba postępować

Czy na czas swojej nieobecności pracownik musi zwrócić do firmy laptop i telefon? Trzeba pamiętać o przestrzeganiu prostych zasad, w tym tej, że udostępnione pracownikowi narzędzia pracy stanowią własność pracodawcy.

Żeby rozwiązać umowę o pracę, musi istnieć prawdziwa i istotna przyczyna. Trzeba też pamiętać, aby ją odpowiednio wskazać w oświadczeniu

Każda ze stron umowy o pracę może ją rozwiązać za wypowiedzeniem. Jednak trzeba pamiętać o tym, że trwałość stosunku pracy podlega szczególnej ochronie. To sprawia, że pracodawca jako podmiot profesjonalny musi w takim wypadku pamiętać o dopełnieniu szczególnych formalności.

Te kwoty pracodawca odliczy z pensji pracownika. Ochrona wynagrodzenia ich nie obejmuje. Dlaczego?

Jak powinien postąpić pracodawca, jeśli wypłaci pracownikowi wyższe wynagrodzenie niż należne? W przepisach przewidziano specjalną regulację, która pozwala na dokonanie odliczenia, ale tylko na ściśle określonych zasadach. Jak trzeba zrobić to poprawnie?

Pracownik rozwiąże umowę, a pracodawca będzie mógł starać się o odszkodowanie. Jakie warunki muszą być spełnione?

Zarówno pracodawca, jak i pracownik mogą rozwiązać umowę o pracę za wypowiedzeniem. Jednak robiąc to, muszą przestrzegać określonych zasad, by nie narazić się na konieczność wypłacenia drugiej stronie odszkodowania. O co chodzi?

REKLAMA

Rewolucja w kalendarzu! Wigilia 2025 dniem wolnym od pracy, ale nie dla wszystkich. Kto musi pracować? Te osoby nie będą zadowolone...

24 grudnia 2025 roku zapisze się w historii polskiego prawa pracy jako data przełomowa. Po latach dyskusji, Wigilia Bożego Narodzenia oficjalnie dołącza do katalogu dni ustawowo wolnych od pracy. To ogromna ulga i prezent dla milionów Polaków. Jednak nie wszyscy będą mieli tego dnia wolne. Kto będzie musiał pracować?

Czy pracować zdalnie trzeba z domu? Czy pracodawca może się nie zgodzić na zmianę miejsca pracy zdalnej?

Czy pracę zdalną można wykonywać tylko z domu, czy pracodawca może zgodzić się na wykonywanie jej również w innym miejscu? Zasady tej formy współpracy wciąż budzą wątpliwości, a stosunki pracodawców i pracowników bywają na tej linii napięte.

Nadchodzą wielkie zmiany w pogrzebach i na cmentarzach. Takiej rewolucji w Polsce jeszcze nie było

Ludzkich prochów nie trzeba będzie przechowywać w urnie? Można je będzie rozsypać na przykład w przydomowym ogrodzie, lesie lub parku? Czy w Polsce nadchodzi prawdziwa rewolucja w pochówku? Senatorowie już rozpatrzyli petycję w tej sprawie. Czy dojdzie do przełomowej zmiany w przepisach prawa? W proponowanych rozwiązanych resort zdrowia nie dopatrzyło się zagrożenia epidemiologicznego, jednak będą się musiały wypowiedzieć musiały jeszcze cztery inne ministerstwa. To niejedyna zmiana. Szykuje się jeszcze rewolucja na cmentarzach. Chodzi o miliony złotych do zwrotu.

Ustawa frankowa w Sejmie. Co się zmieni w sytuacji prawnej frankowiczów? Zyskają konsumenci, stracą kancelarie

Obserwuję z uwagą to co dzieje się w świecie finansów. Czasem w pewnej odległości od tego, co jest na co dzień moją pracą. Patrzę też na to, co dzieje się z kredytami hipotecznymi we frankach. Nie jest tajemnicą, że od początku byłem w sprawie tych „frankowych” kredytów daleki od przesądzania, że winne problemów kredytobiorców są jedynie banki. Nie wierzę (i wiem co piszę), że wszyscy kredytobiorcy nie wiedzieli, co podpisują. Był jednak wyrok TSUE i sądy (według mnie bezrefleksyjnie) doprowadzają do unieważniania umów. To nie powoduje, że zmieniam zdanie, ale walczyć z wiatrakami nie będę.

REKLAMA

Od 50 gr do 1 zł za butelkę po wodzie czy puszkę po napoju. Jak wygląda oznaczenie systemu kaucyjnego na opakowaniu. Trwa okres przejściowy

Od października 2025 r. działa w Polsce system kaucyjny. Za jedną butelkę można otrzymać zwrot od 50 gr do 1 zł. Szukaj znaku systemu kaucyjnego na butelce lub puszce. To się opłaca. Jak wygląda ten znak? Gdzie zwrócić opakowanie? Trwa okres przejściowy.

O okazjonalną pracę zdalną można wnioskować nawet wtedy, gdy nie przewiduje tego regulamin. Jakie są zasady?

Czy można wnioskować o pracę zdalną, gdy regulamin obowiązujący w firmie nie przewiduje takiej możliwości? O okazjonalną pracę zdalną może wnioskować każdy, ale czy pracodawca musi uwzględnić taki wniosek?

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

REKLAMA